Kowal

Bardzo przystępną cenę ma nowa obudowa stacyjki w ASO.

Jak nie chcesz zeby ci Vmax spadła to szukaj dyfra ze szperą od 328i albo krótki dyfer i skrzynia szóstka.

Kolego nie do konca wszystkie te przełożenia są takie jak podałeś. Skąd masz takie informacje?

Takie coś nadaje się tylko do ekstremalnego driftu a nie ma tu mowy o normalnej eksploatacji. Poza tym bardzo skraca się żywotność zwłaszcza półosiek. Dodatkowo bardzo trudno się skręca a w niektórych sytuacjach może prędzej przód wyjechać, zwłaszcza na śliskiej lub sypkiej nawieżchni. Zdecydowanie lepiej dla kolegi będzie jak kupi sobie normalną szperę 25% i z nią poćwiczy a będzie robił taaaaakie boki.

A jechałeś kiedyś autem bez mechanizmu różnicowego? Bo ja miałem kiedyś takie rozwiązanie w aucie i nikomu tego nie polecam.

Jeśli przełacza ci pod koniec niebieskiego pola to jest prawidłowo ustawione bo to temp. około 35-40 st. Poza tym możesz bardzo łatwo sprawdzić po podłączeniu interfejsu na ile masz ustawioną temperaturę przełączenia benzyna/gaz.

Kup cały dyfer od 325i ze szperą a nie sam mechanizm różnicowy bo jak rozbierzesz dyfer to jest bardzo duża szansa że stanie sie potem głośny. Dodatkowo jak chcesz jeździć bokami to taki od 325i będzie lepszy bo ma większe przełożenie (jest jak to się mówi "krótszy").

Kolego tak jak Arton ci napisał jest to zasobnik podciśnienia do systemu DISA.

Tu masz E36 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=BE51&mospid=47425&btnr=11_0559&hg=11&fg=35 a tu E30 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AF91&mospid=47256&btnr=11_0559&hg=11&fg=35

Będa pasowały a zapytaj jeszcze raz...

Pompa jest połaczona rurką poprzez filtr bezpośrednio z listwą wtryskiwaczy a na powrocie z listwy jest podciśnieniowy regulator paliwa i tyle, nie ma żadnego czujnika cisnienia który odzczytałby wartość. Jak chcesz zmierzyć jakie ciśnienie wytwarza pompa to w niektórych modelach jest odpowiedni zaworek na listwie taki jak do pompowania koła i tam się podpina a jak nie ma to zdejmujesz np. wąż od filtra paliwa i tam podpinasz manometr. W twoim silniku ten drugi sposób bo zaworka nie masz na listwie a pomiaru można też dokonać na wężu wchodzącym do listwy ale wtedy musisz mieć filtr czysty. Jak facet ci zmierzył ciśnienie "komputerowo" to gratuluję mu pomysłowości.

W moim aucie konkretnie (nie jestem pewien czy w każdym) pompa dostaje zasilanie na krótką chwilę i jest to sterowane przez włacznik czasowy który dopiero po dłuższej chwili znowu ją załączy po właczeniu zapłonu. Dalej jest tak jak reserved pisze że zaczyna pracowac jak wał zacznie się kręcić. A co do takich "diagnostyk" komputerowych to nie do konca bym wierzył jeśli by mnie tam nie było.

Szwedu: Pomijając firmę bo to kwestia gustu to daj to napisami do góry jak koledzy piszą natomiast widzę tutaj problem gdzie indziej. Do twojego iesa powinien być termostat 92 st a ty kupiłeś 87 st jeśli dobrze na zdjęciu widzę a to jest termostat to iesa ale E30 (88 st). Temperatura otwierania tych termostatów nie jest tu największym problemem ale to że ten termostat jest o kilka milimetrów krótszy od tego co ma być i przez to termostat nie będzie zamykał do końca obiegu i silnik się nie rozgrzeje.

Każda pompa robi bzzz po pierwszym właczeniu zapłonu i po każdej dłuższej przerwie a że gdzie indziej tego nie słychac to albo idealnie wytłumione albo pompa idealnie cicha w co wątpię. Jak spaliła mi się jakiś czas temu oryginalna pompa Boscha to kupiłem właśnie takiego Pierburga jak w tym linku tylko nie kupowałem z allegro a z intercarsu. Pompa sprawuje się oczywiście bez zarzutu ale cena nie była najniższa. Natomiast co do tych problemów z zapalaniem i nagłym gaśnięciem to szukałbym ich u źródła czyli w czujniku położenia wału. Jeśli faktycznie ta diagnostyka była robiona to powinno wykazać bład ale jeśli nie jesteś pewien...

Misiek masz rację, trzeba podchodzić do pewnych spraw humorystycznie i na luzie ale takie humorystyczne a nawet olewające podejście nie powinno być stosowane przez jakiegoś mechanika - zwłaszcza jak to jest jakiś Guru - w stosunku do klientów. Mówienie że jeździj do końca aż się rozleci a potem dopiero przyjedź (przyciąg) to pełnym profesjonalizmem nie jest jak to kolega zachwala. Poza tym jeżdżenie z dużym luzem na sprężynach amortyzatora skrętnego w tarczy sprzęgła lub jakiegokolwiek innego elementu w układzie napędowym powoduje poprzez szarpanie przyspieszone zużycie reszty elementów (powstają luzy na skrzyni, dyfrze, półośkach itd) i jeśli takie sprzęgło będzie konczyć się przez rok lub nawet dwa lata to potem faktycznie wymiana samego sprzęgła na nowe może nic nie dać jak to kolega trafnie zauważył.

No to w takim razie klienta niepoważnie potraktował skoro takie mądrości wygłasza a ja nie muszę czytać forum żeby wiedzieć co mi w aucie szarpie. Koniec OT.

To ten twoj mechanik jest chyba lepszym historykiem a nie mechanikiem jak tej śmierci Hitlera jest pewny a awarii sprzegła nie.

Przeciez to nie diesel. Czy wcześniej ruszał w ten sposób bez problemu a ostatnio się to dopiero pogorszyło?

Jak masz górę zrobioną to przez długi czas nic szczególnego nie powinno się dziać tak gdzies do 300-350 tys. Przy tym przebiegu tego typu silniki nadal jeżdża dobrze ale zaczynają już brac olej. Z rzecy o których trzeba pamiętać to regularna wymiana olejów i płynów tak jak jest to standardowo w innych autach a jedyne na co należy zwrócic szczególną uwagę to napęd rozrządu bo w tym silniku nie należy przekraczać na nim przebiegu 40 tys km.

Powinny świecić na obie strony po wyłaczeniu stacyjki i wciśnięciu dźwigni kierunkowskazów na drugi stopien.

Występują reflektory z mocowaniem na 4 lub 5 śrub ale to też w niczym nie przeszkadza bo są całkowicie między sobą wymienne.

Nie wiem co robi FK ale jak są robione na wzór oryginału z dopinanymi kierunkowskazami to będą pasować.

Jeśli olej był tylko zmieniony to dużo emulsji zostało na ściankach bloku i pod pokrywa rozrządu i skropliło się to wszysko w najwyższym punkcie silnika. Oczywiście że można profilaktycznie wymienić głowicę tylko nie rozumiem po co jak można pojeździć i obserowac co się dzieje.

Jak chcesz kupić w Krakowie to moge dać ci kilka namiarów na pw a jak nie to na allegro szukaj.

Uściślijcie o co wam chodzi: reflektory czy lampy. Lampy są z tyłu i coupe ma niższe a szersze a sedan wąższe a wyższe. Natomiast jesli chodzi o reflektory to między tymi modelami nadwozia są wymienne pod warunkiem ze nie są to jakieś tuningowe reflektory z zespolonym kierunkowskazem bo róznica właśnie tkwi w kształcie kierunkowskaza (coupe i kabrio mają dłuższeod reszty o 13mm).