pedros-20

wszyscy piszą o mocy w Ah, a co z mocą rozruchową? czy ona ma mniejsze znaczenie? pytam bo także kończy mi się akumulator i zastanawiam się jaki powinien być nowy. stary aku jest bodajże 72ah i 720A, orginał bmw. za to tanie aku w marketach mają nawet po 90ah a rozruchową mniejszą niż 720a. tak więc moc rozruchowa ma znaczenie?

2.0d w e39 to tylko i wyłącznie silniki m47 - 136KM bez CR, wystepowały bodajże od 2000r krótko przed liftem a potem już do końca produkcji e39. Jeśli ktoś w ogłoszeniu przy e39 2.0d wpisuje 150KM to albo z niewiedzy albo próbuje naciągnąć laików że to silnik CR (spotkałem sie z takim sprzedawcą - bajkopisarzem).

miałem pożyczony ściągacz więc nie pamiętam czy śruba była taka czy dłuższa. w każdym razie u mnie na początku wystarczyła sama śruba (jak wsuniesz łapy pod piaste to troche śruby powinno jeszcze być), dopiero pod koniec podłożyłem co bylo pod ręką, nie wiem jakaś mieszcząca sie nakrętka czy cokolwiek metalowego bo już dość lekko szło a nie chciałem młotkiem tłuc w przegub.

jeśli chodzi o mnie to nie mam fotek ściągacza ale używałem praktycznie takiego jak ten: http://allegro.pl/sciagacz-dwuramienny-sciagacze-6-150mm-fv-i1503897527.html być może mniejszy też by dał rade ale miałem albo taki malutki albo taki duży jak z linku.

witam. właśnie wczoraj wymieniałem łożysko tył i tak jak niektórzy wcześniej pisali - tylko porządny masywny ściągacz i da radę zdjąć samemu bez ściągania półosi i innych historii. Z początku próbowałem małym ściągaczem ale ukręcił się w nim gwint a przegub nic... Dopiero konkretny ściągacz i pukanie młotkiem w śrubę zadziałało. Powodzenia!

naprawa troche sie odwlekła w czasie ale problem rozwiązany. winny był termostat egr. mimo odcięcia zaworu egr, chłodnica spalin i tak wychładzała silnik. po wymianie silnik sie rozgrzewa do "pionu". wygląda na to że większość problemów niedogrzanego silnika sprowadza sie do wymiany termostatów. pozdrawiam

oponki z kolcami fajna sprawa :cool2: jeśli są dobrej marki to nie jest wcale tak głośno - w aucie, bo na zewnątrz słychać je wyraźnie. na gołoledź to zbawienie, szczególnie jeśli ktoś przed tobą jedzie na kolcach a ty bez... :norty: pozdro

fakt, może i da się kupić zawias do b5 tanio. widocznie ceny zamienników spadły przez te 2 lata, nie jestem na bieżąco :? b4 faktycznie nie do zajechania. tam chyba było jeszcze "normalne" zawieszenie i stary dobry klekot pod maską :cool2: pozdro

emge - zgadzam sie z tobą - prawie we wszystkim a wiadomo że prawie robi różnicę.. :) nie mam nic do pasków ale nie przesadzajmy z tym hurra optymizmem. całe zawieszenie za 500zl? chyba z plastiku. zamienniki podobnie jak w bmw - kupisz taniej to za pół roku znów to samo wymieniasz. miałem paska dwa lata temu. użytkowałem rok. zgodze sie że zawiecha bardziej delikatna niż w e39. był w dobrym stanie ale 2 wahacze musialem wymienic. kosztowały ponad 300 a to były podróby a nie lemforder czy orginał które kosztowałyby 2 razy tyle ale wiadomo, inna jakość. do wymiany jeszcze byłoby chyba 4szt. ale sprzedałem auto. spalanie 5-6l to trasa. mój był bez klimy 1.9tdi automat i w mieście potrafił w zimie ponad 9l spalić(manual może 1-1,5l mniej). beemka, w manualu co prawda ale pow. 8l nie wychodzi w tych samych warunkach a i mocy troche wiecej. Nie ma idealnych samochodów. Na taxi- czy to ON czy PB+Lpg myśle że na jedno wyjdzie jeśli chodzi o koszty paliwa, z eksploatacją w tak starym aucie może być różnie(zwłaszcza w dieslu). wszystko zależy od tego czy ktoś lubi jazdę dieslem czy benz. i tyle w temacie :cool2:

zgodze sie jeśli chodzi o spalanie ale w vag-ach czy to pasek czy audi, począwszy od modeli b5, też mają wahacze ze stopów alu. w przednim zawieszeniu jak sie nie myle jest nawet więcej elementów niż w e39. w związku z tym koszty zawieszenia podobne do e39. co do dylematu ON czy PB na taxi - wg mnie ok. 80% taryfiarzy jeździ dieslami. Z jakiegoś powodu tak jest. Może lubią ten rasowy dźwięk diesla:?: :D :lol: :lol:

ok, faktycznie pojechałem po bandzie. zapomniałem, że przechodzimy na kółka o cal większe :duh: jednak co do sztywności opony w zależności od producenta myślę, że mam rację. porównywałem kiedyś wspomniane bridgestony z michelin i jest wyraźna różnica w komforcie (tym samym w sztywności bocznej) przy tym samym rozmiarze opony. pozdrawiam. :)

nie byłbym tego taki pewien. to, że profil jest niższy wcale nie znaczy że średnica koła (tym samym wysokość opony) się zmniejszy. wystarczy sprawdzić w jakimkolwiek kalkulatorze opon i wychodzi, że taka zmiana opon jak u kolegi clip, spowoduje minimalne zwiększenie średnicy koła. dodając do tego fakt, że opona będzie bez RoF wyjdzie, że sztywność boczna może zauważalnie się pogorszyć. ale to jeszcze zależy od konstrukcji powierzchni bocznej opony (producent). jeździłem kiedyś na oponach bridgestone potenza 050a bodajże, w rozmiarze 205/55/16 i miałem wrażenie jadąc nawet po niedużych dziurach, że zaraz urwe koło... :) pozdrawiam.

w sumie to masz racje, temperatura może spadać gdy silnik pracuje bez paliwa. u nas ten spadek jest widoczny na wskaźniku bo temp. jest poniżej normy. jak silnik jest nagrzany do 90 stopni i podczas jazdy np. z góry bez gazu spadnie o 10 stopni to i tak wskaźnik będzie w pionie więc nikt tego nie zauważa. jutro jadę na warsztat i zobaczymy czy uda sie zdiagnozować problem...

tak. płyn wlatuje ciągłym strumieniem do zbiorniczka tym małym wężykiem.

podepne sie bo widze, że mamy ten sam problem. też jestem po wymianie głównego termostatu. zaraz po wymianie wydawało sie że jest ok ale też sprawdzałem stan na ciepłym silniku i na drugi dzien znów to samo - nagrzewa sie do pierwszej kreski za niebieskim polem a przy zjeździe z góry bez gazu po chwili temp. leci w dół. zaślepiłem egr na próbe i jest troche lepiej tzn. nagrzewa sie troche szybciej i do wyższej temp. ale nadal nie do pionu. też znalazłem tylko te dwa odpowietrzniki - przy chlodnicy spalin i niedaleko niej na wężu. zastanawia mnie to czy to wina odpowietrzenia? do tej pory myślałem, że jak będzie układ zapowietrzony to silnik bedzie sie przegrzewał??

no właśnie też tak myślałem ale chciałem się upewnić. w takim razie zostaje pytanie odnośnie egr-u no chyba że jest jeszcze jakaś inna możliwość?

witam. dołącze sie też do wątku bo autko mi sie nie dogrzewa. przy mrozach ok. -8 i włączonym ogrzewaniu temperatura nieznacznie wychylała sie poza niebieskie pole i to po przejechaniu kilkunastu km. po wymianie termostatu głównego zero poprawy. wyciągałem termostat egr i sprawdzałem go dmuchając w niego od strony wchodzących spalin i wogóle nie puszcza powietrza. z tego co wyczytałem na forum to by znaczyło, że jest sprawny. z ciekawości odpiąłem podciśnienie i zaślepiłęm wężyk i pojawiła sie poprawa ale nieznaczna. teraz gdy temperatura jest lekko na plusie (jestem za granicą) to temp. silnika dochodzi do pierwszej kreski i w dłuższej trasie pomału rośnie praktycznie do pionu ale gdy tylko zjade z trasy do miasta to od razu temp. spada znów do kreski pomiedzy niebieskim a pionem. moje pytania: czy pomimo odłączonego podciśnienia i wykonanego testu egr może puszczać spaliny i przez to silnik sie nie dogrzewa? mam niesprawne webasto i czy to może powodować aż takie problemy z rozgrzewaniem silnika?

miałem to samo: na zimnym świeciły kontrolki i zegary nie działały, opisywałem swój problem kiedyś tu na forum. komp pokazywał czujnik lewy tył ale po zamianie czujników stronami nadal było to samo. posłałem sterownik do wspomnianego wyżej kolegi z forum(biały2005). po naprawie śmiga bez problemów. pozdro

dokładnie tak, no chyba że znajdziesz sam termostat ale tak jak pisał dajan, sam termostat może nie pasować do innej obudowy. ja kupiłem kompletny zamiennik i sam termostat był inaczej osadzony w nowej obudowie niż w starej, oryginalnej.

ostatnio wymieniałem termostat w swoim aucie i powiem ci że ten z obudową z drugiej aukcji jest jakiś dziwny. prawdopodobnie mamy takie same silniki więc termostaty chyba też. sam termostat z pierwszej aukcji od razu widać, że nie bedzie pasował bo nie ma blaszek żeby go zapiąć w obudowie a ten z obudową ma jakby to powiedzieć jedno wyjście "męskie" a drugie "żeńskie". W oryginale obydwa wyjścia muszą być takie same, nazwijmy to "męskie", inaczej nie da sie zapiąć rur. Moge później zrobić fotki oryginału, który wyciągnąłem z auta i wrzucić jak ci to pomoże. Pozdro

nie bardzo moge uwierzyć że są felgi 14" do e39 :?: 15 cali to minimum w e39. odnośnie tematu to chyba masz mały problem. jedyne wyjście to oddać felgi i jak sie da to opony też, lub odsprzedać a w to miejsce zakupić zestaw felg i opon 15 cali. pozdro

to chyba nie jest standardowy rozmiar opon do e39 ale na 100% wejdą i nic się nie będzie działo - sam jeździłem na takim rozmiarze całe lato i zero problemów. wystarczy spojrzeć na kalkulator opon - 225/50r17 ma tylko o 0.5% większą średnicę od przewidzianej w instrukcji 225/55r16 czyli tyle co nic. pozdro.

tak jak napisał h_a_r_t - system potrafi sie zawieszać. u znajomego w e60 napis 'tyre puncture' pojawił się znikąd i po kasowaniu w idrive pojawiał sie znowu po kilku sekundach. pomogło kasowanie błedów w kompie. pozdro.

no cóż.... wydaje mi sie że ten rozmiar opon jest praktycznie minimalny dla 7" felgi. na 9" felge szerokość 245-255 będzie odpowiednia. nawet jak wciśniesz opone 215 to bedzię wyglądać tandetnie...

dzięki Antonio :cool2: patrzyłem teraz na budowe silnika i wygląda na to że pompa chodzi na łańcuchu rozrządu (wiem, odkryłem ameryke... :D ) i jeśli jest chłodzona olejem to jest możliwość że puszcza rope do oleju. Chyba nie obędzie się bez wizyty w warsztacie...