Skocz do zawartości

pedros-20

Zarejestrowani
  • Postów

    733
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pedros-20

  1. ok dzięki panowie za pomoc, dokopałem sie już do tej pompki pod siedzeniem i nadal po przekręceniu stacyjki cisza, pozostaje jeszcze sprawdzić napięcie na kablach ale raczej to pompa zdechła
  2. no właśnie też patrzyłem na realoem i tak by wynikało z tego że nie ma tej pompki. Zostaje do sprawdzenia ta w baku w takim razie. edit: przed chwilą wczołgałem się pod auto i faktycznie nie ma pompy podprogowej, więc jedynym winowajcą powinna być pompa w zbiorniku. I to by sie nawet zgadzało bo takie dziwne buczenie przed odpaleniem dało sie słyszeć kilka dni temu chyba gdzieś z tyłu auta, później zanikło a teraz zanikło pompowanie paliwa... z tego co zauważyłem wstępnie to chyba będę musiał odpiąć zbiornik żeby sie dostać do tej pompy?
  3. no zobaczymy, liczę się z tym ale mam nadzieje że to wina pompy paliwa a nie wtryskowej. wydaje mi się że problem tkwi w dostarczeniu paliwa do pompy vp44 bo chyba od tego jest pompa w baku, a tak jak wcześniej pisałem przed filtrem paliwa w wężach sucho
  4. kameleon - to mnie teraz zaskoczyłeś :shock: to w takim razie co to jest za pierdółka pod podwoziem auta tzn pod fotelem kierowcy? to podprogowa jest tylko w CR? po południu będę miał auto na kanale to się przyjrze temu dokładnie ale wydaje mi się że jest to jakaś pompka wstępna bo nawet na allegro takie występują. jeśli nawet to nie jest pompka to w takim razie ta w baku zdechła bo nie podaje paliwa do filtra; yoshimura - tyknięcie w schowku jest po przekręceniu kluczyka na poz.2 więc jakieś przekaźniki sie odzywają.
  5. ok dzięki za wskazówki. jutro wstawie auto na kanał i sprawdze napięcie na pompce. pozdro
  6. nie zwróciłem uwagi na dźwięki przekaźników... sprawdzałem juz bezpieczniki w schowku i są całe. a ten przekaźnik jest obok bezpieczników czy jeszcze za nimi? powinien cykać nawet gdy pompka nie działa czy właśnie nie powinien? jutro z rana sprawdzę ten przekaźnik
  7. no właśnie chodzi o to że nie słychać tej pompki po przekręceniu stacyjki, całkowita cisza. kilka dni temu zdarzało sie co kilka odpaleń że coś głośno buczało po przekręceniu stacyjki na 2, potem buczenie znikło a teraz cisza...
  8. spokojnie :) silnik to zwykły m47 dlatego zamieściłem moje pytanie na forum e46 bo w e39 ten silnik nie jest zbyt popularny. tu nie do końca wiem o jaki zbiorniczek chodzi. w 320d jest wymienny sam wkład filtra paliwa? bo u mnie jest to cały filtr razem z metalową obudową, z której wychodzą dwie rurki czyli IN i OUT. wcześniej już pisałem, że zdejmowałem wężyk zasilający filtr paliwa i ani po przekręceniu kluczyka ani podczas kręcenia rozrusznikiem z tego wężyka nie poleciała ani kropelka ropy. w związku z tym obstawiałem pompę podprogową(dodatkowo po przekręceniu kluczyka wcale nic jej nie słychać) ale zmylił mnie ten błąd z kompa i dlatego pytam na forum. u mnie nic nie leci więc chyba w pierwszej kolejności muszę sie dostać do tej pompki podprogowej i nie wiem, może podłączę ją na krótko, jak wtedy nie ożyje to chyba mam winowajcę :cool2:
  9. no to niezbyt miłe wieści dla mojego portfela... :cry2: a jeśłi mógłbyś mi jeszcze napisać (lub ktoś inny oczywiście też :wink: ) jak działa system zasilania paliwem przed pompą vp44? czy ten mój test ze zdjętym wężykiem coś oznacza? czy pompa podprogowa powinna podawać jakieś konkretne ciśnienie na filtr paliwa i dalej na pompe vp czy to pompa vp powinna zasysać paliwo? chciałbym wiedzieć czy to normalne że przy kręceniu rozrusznikiem wcale nie leciała ropa? czy może też jest coś nie tak z pompą podprogową ? łudziłem się że to może ona nie daje ciśnienia a pompa vp sama nie wyssa paliwa ze zbiornika :) z tego co wyczytałem to ten tranzystorek nie spala sie bez powodu, ale czy zawsze spalony tranzystorek oznacza zdychającą pompę vp?
  10. W ostatnim tygodniu miałem problemy z odpalaniem auta zarówno na zimnym silniku jak i na ciepłym - długo kręcił aż wreszcie wczoraj ledwo odpalił ale chodził na 500obr/min i w ogóle nie reagował na gaz. Zajrzałem pod maske i w wężykach przy filtrze szły pęcherzyki powietrza. Po zgaszeniu i przy kolejnej próbie odpalenia paliwo wcale nie płynie tylko stoi i widać pęcherze powietrza w wężach. Po podpięciu pod kompa wyskoczył błąd nr 70 : Control unit injection pump - czyli wygląda to na sterownik pompy wtryskowej? Zrobiłem mały test- zdjąłem wężyk przy filtrze paliwa i mimo kręcenia rozrusznikiem ropa nie leci - czy tak ma być? Czy w związku z tym teścikiem pompa podprogowa (ewentualnie pompa w baku?) nie działa i ona jest powodem tego błędu na pompie wtryskowej czy po prostu uszkodzeniu uległo coś w pompie wtryskowej i nastawiać się na grubszy remont :?: :(
  11. Próbuje zainstalować Inpe lecz jestem zielony w tym temacie i pojawił się problem już poruszany w tym wątku tzn:brak modeli pod f3,f4 itd. Jest tylko f1 i f2. Wrzuciłem już dostępne na forum gotowe obd.ini i ediabas.ini w miejsca wg instrukcji a także uzupełniłem plik cfgdat i nadal nic sie nie zmieniło. NCS też ma puste ramki. Co jest nie tak, że nie chce działać?
  12. ma prawo, ale będą problemy z temperaturą. przejęzyczenie, chodziło mi oczywiście o pompę olejową. btw. pompę wody też mam nową...
  13. faktycznie to chyba jest jedyny trop z tym łańcuchem, chociaż z drugiej strony przebieg nie jest znowu kosmiczny - 220tys. raczej pewny bo sprowadzony z kraju gdzie spisują przebieg na każdym przeglądzie... więc pompa wody nie ma prawa takich dźwięków wydawać?
  14. Od dłuższego już czasu słyszałem szum/trzseszczenie(nie wiem jak nazwać ten dźwięk) w pracy silnika. Postanowiłem sie za to zabrać. Byłem pewny na 99%, że te szumy i świsty dochodzą ze zużytych rolek, napinaczy lub pasków(tak to właśnie brzmiało jak zużyta rolka lub łożysko). Wszystkie te rzeczy wymieniłem na nowe jednak dźwięk pozostał. W końcu zdjąłem obydwa paski (z klimy i z osprzętu), odpaliłem auto i ku mojemu zaskoczeniu dźwięk pozostał :shock: Dźwięk ten dochodził z okolicy koła pasowego, wraz z obrotami silnika się nasila. Gdy silnik jest zimny to prawie tego nie słychać ale wystarczy mała przejażdżka i szelest/trzeszczenie pojawia sie jak stado szerszeni... Gdzie szukać winnego? Samo koło pasowe nie może wydawać takich dźwięków, zresztą niedawno było wymieniane i przed wymianą jak i po - to samo Łożysko na wale? Chyba nie możliwe... Czy padnięta pompa oleju/jakieś łożysko na pompie może dawać taki hałas, który sie przenosi i słychać go z przodu silnika? Ostatnio na mieście widziałem e46 diesel, które wydawało podobne dźwięki więc może to norma?
  15. nikt nie ma pomysłu? chyba przeskocze do działu e46 tam ten silnik jest bardziej popularny.. nie orientuje się nikt jakie dźwięki wydaje zużyta pompa olejowa/jakieś łożysko na pompie? czy jest to porównywalne z dźwiękami zużytych rolek? i czy to słychać bardziej od dołu czy z przodu silnika?
  16. Od dłuższego już czasu słyszałem szum(nie wiem jak nazwać ten dźwięk) w pracy silnika. Postanowiłem sie za to zabrać. Byłem pewny na 99%, że te szumy i świsty dochodzą ze zużytych rolek, napinaczy lub pasków(tak to właśnie brzmiało jak zużyta rolka lub łożysko). Wszystkie te rzeczy wymieniłem na nowe jednak dźwięk pozostał. W końcu zdjąłem obydwa paski (z klimy i z osprzętu), odpaliłem auto i ku mojemu zaskoczeniu dźwięk pozostał :shock: Dźwięk ten dochodził z okolicy koła pasowego, wraz z obrotami silnika się nasila. Gdy silnik jest zimny to prawie tego nie słychać ale wystarczy mała przejażdżka i szelest/trzeszczenie pojawia sie jak stado szerszeni... Gdzie szukać winnego? Samo koło nie może wydawać takich dźwięków. Łożysko na wale? Chyba nie możliwe... Czy padnięta pompa oleju może dawać taki hałas, który sie przenosi i słychać go z przodu silnika :?:
  17. dokładnie to samo chciałem napisać co Arekko. nie staram się go bronić na siłę, po prostu uważam że silnik 2.0d jest w miarę ekonomiczny i nie jest totalną porażką w budzie E39.
  18. dorzucę swoje pięć groszy :P niedawno miałem traskę zza Hamburga do PL, wyszło równe 1000km. jazda bardzo spokojna tzn. po autostradzie w DE ok.120-130km/h, a w Polsce wiadomo... bez szaleństw (w porywach do 120km/h między jednym tirem a drugim :roll: ) spalanie wg dystrybutora 5,2 litra, i byłem miło zaskoczony gdyż miałem uwalony termostat główny i temp. trzymała sie w okolicach 60st.. Dynamika silnika, no cóż, już było o tym że demon prędkości to nie jest ale miałem wcześniej paska b5 1.9tdi afn, który nie jest ostatnim mułem i uważam, że e39 jest żwawsza(waży raptem 100kg więcej), szczególnie przy prędkościach autostradowych, za to dół dopóki turbo nie wstanie faktycznie słabiutki(szczególnie gdy klima chodzi) ale później jedzie przyzwoicie( jak na nota bene niecałe 1,5 tony...). Taka moc to dla jednego aż za dużo dla innego muł, wiadomo że to bardzo subiektywne. Ja zanim kupiłem 520d też uważałem że ten silnik w takiej budzie to porażka, jednak po jeździe próbnej stwierdziłem, że nie jest tak tragicznie i mi wystarczy. Gorsze odczucia miałem po jeździe 520i, tam z niskich obrotów naprawdę nie było czym jechać, coś sie zaczynało dziać gdzieś od 4tys.obr ale taka jazda na co dzień mnie nie interesowała. Wiadomo, że pare koni więcej by nie zawadzało ale zależy do czego auto jest potrzebne, ja przez ostatni rok kulałem się głównie po obrzeżach miasta, właściwie od świateł do świateł, czasem jakieś korki, bardzo rzadko poza miastem i spalał w granicach 7-7,5 lato, 8 zima. Ktoś kiedyś fajnie napisał że w korku tak samo sie stoi w 2.0d jak i w 3.0d, a jeśli kogoś gila sam fakt że ma 3.0 no to już inna bajka :wink: Zresztą już o tym wszystkim było XXX razy. podro.
  19. OK, dzięki panowie, na dniach odwiedzę tłumikarzy niech zerkną fachowym okiem.
  20. wszystko jest poskładane tak jak było przed naprawą. nie da sie czegoś za mocno poskręcać bo łączenie rury zaraz za turbiną jak i przed głównym katalizatoerm jest nazwijmy to "na sztywno". jak nie dokręcisz do końca to będą przedmuchy. jest też śrubka trzymająca katalizator wstępny i ona również jest dokręcana "na sztywno. nigdzie też nie dotyka bo byłoby słychać pukanie, a są tylko wibracje. jedynym elementem ruchomym jest właśnie złącze elastyczne i tu dopatruje się przyczyny. kwestia czy nowe złącze o wymiarach identycznych z oryginałem jest za krótkie aby tłumić drgania czy bardziej efektywne będzie dołożenie ( jeszcze w któym miejscu?) drugiej "plecionki" :?:
  21. Wymieniłem łącznik elastyczny wydechu gdyż siedział tam jeszcze orginał, który brzęczał i puszczał bąki. Dokładnie w jego miejsce jest wstawiona zwykła plecionka o podobnych rozmiarach czyli 60mm/100mm i po tym zabiegu na zimnym silniku i wolnych obrotach czuć wyraźne wibracje na kierownicy i ogólnie na aucie. Gdy silnik sie rozgrzeje i ogólnie podczas jazdy jest już ok, wibracje są minimalne, czyli podobnie jak przed wymianą. Czy da sie coś z tym zrobić? Dokupić drugą plecionke(i jakich rozmiarów? może dłuższą?) i wspawać kawałek dalej? Tylko w którym miejscu, żeby uzyskać optymalne wytłumienie tych wibracji?
  22. zrobione. sprawa okazała sie strasznie banalna po obejrzeniu auta z kanału i widoku nowego uchwytu...
  23. czyli wychodzi na to że cała półoś. nawet na allegro nie znalazłem samych przegubów tylko całe półosie.
  24. krótkie pytanie, być może głupie no ale...: jestem zmuszony wymienić przegub zewnętrzny (jeśli tak go można nazwać w bmw) gdyż mam ukręcony gwint na nim i teraz pytanie czy da rade wymienić sam przegub czy trzeba wymienić całą półoś?
  25. przy próbie wymiany rolki napinacza paska klimatyzacji pękł mi uchwyt tejże rolki i nie wiem za bardzo co z tym teraz zrobić... napinacz jest na śrubie i chyba gdzieś na tej śrubie jest jakaś sprężyna która umożliwia napinanie paska(nie wiem nie znam budowy tego napinacza). i teraz pytanie jak wymienić ten napinacz? czy wystarczy wymienić tylko ten uchwyt rolki, czy trzeba całość razem z łapą na której zamontowana jest sprężarka? i dalej czy da radę rozkręcić ten napinacz i ponownie go złożyć bez problemów (ktoś mi kiedyś mówił że jak sie rozkręci taki napinacz to potem jest problem złożyć tak żeby sprężyna była "naciągnięta") ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.