insane

djtecza - na początku też to u mnie trwało chwilę... Teraz już niestety ciągle (tylko przy bardzo zimnym silniku jest to zdecydowanie bardziej zauważalne). Tylko, że u siebie nie obserwuję żadnych drgań... Co do drgań w ogóle to polecam sprawdzić czy gdzieś śnieg/lód nie zalega albo czy się ciężarki po śniegu nie odkleiły od kół (wtedy trzeba je na nowo wyważyć) bo po takich śniegach jakie były/są to wielce prawdopodobne.

Trochę mnie to zszokowało więc wolę się upewnić... W folderze F25 podłokietnik z przodu jest zaznaczony jako opcja dla wersji 20d (dla pozostałych to standard). Co więcej w pakiecie dodatkowych schowków jest on ujęty... Czy rzeczywiście trzeba brać cały pakiet za kupę kasy żeby mieć podłokietnik? Może to potwierdzić ktoś z posiadaczy F25? TX!

No to nie przeczytałeś tego co napisałem... Nie będziesz mógł wybrać numeru telefonu przez iDrive tylko z telefonu... Odejdzie Ci też odczyt SMSów, obsługa głosowa itd. itp.

Tak nie do końca - ten podstawowy BT to lipa jest. Ma obsługę tylko 1 tel., musisz do tego zamówić radio prof. za 2.8 tys., a co najgorsze, wszelkie operacje wykonujesz z telefonu, a nie przez iDrive (z tego co mi tłumaczono w BMW w Poznaniu)...

Co to są "oryginalne dystanse od bmw"? Jakoś nie chce mi się wierzyć żeby BMW sygnowało dystanse...

Spokojnie możesz je zatem założyć. Tylko zwróć uwagę żeby bardzo dokładnie oczyścić piastę i same dystanse ze wszelkiego nalotu. Ja następnie dystanse dość solidnie spsikałem WD40 i takie mokre dokręciłem do piasty kluczem dynamometrycznym. Dzięki temu nie powinna się tam wedrzeć korozja.

Matowienie szyby nie jest raczej problemem bo u mnie szyba była wymieniona na nową i czujnik działa jak działa...

Ja mam z tyłu dystanse przykręcane 20mm i jeżdżę na nich cały rok - bez problemu... Nie bardzo rozumiem dlaczego miałoby zimą być cokolwiek gorzej niż latem (to taka sama bzdura jak to, że zimą trzeba założyć stalowe felgi bo się alu zniszczą). Jeśli chodzi o szerokość dystansu na tył to moim zdaniem nawet minimalnie większy mógłby być (tak 25mm max.), ale jeśli bardzo Ci zależy to są przykręcane 18mm (takie mam na przodzie - przy alu 16" wygląda idealnie, przy 17" jest minimalnie za szerokie, ale nie przeszkadza).

jtd: może zatem źle zrozumiałem i gość powiedział, że "będą w X3 tak jak są w X5..." - nie zgłębiałem na razie X5 (nie moja liga póki co :-)) stąd może źle zrozumiałem - sorki za błąd zatem. kudlatykudlaty: powiem Tobie, że jak wsiadłem na sportowe fotele to zrobiły na mnie bardzo dobre wrażenie (a siedziałem też w komfortowych w F10 i wcale nie wydały mi się dużo wygodniejsze). W sportowych boczki naprawdę ładnie obejmują plecy (nie mam wagi piórka i jeszcze mam tam trochę luzu mimo zimowej kurtki - chociaż Pudzian by się nie zmieścił na pewno...).

Cześć, Z tego co mi wczoraj mówił gość w BMW Olszowiec w Poznaniu to do X3 nie przewidują wprowadzenia foteli komfortowych - najwyższym modelem będą fotele sportowe. To jest niepotwierdzona informacja z Monachium ponoć... Natomiast warto czekać (jak dla mnie) do marca bo wraz z nowymi silnikami ma dojść m.in. Side View do X3 i X5... A na tym mi mega zależy.

Nie wiem gdzie jest wzmacniacz :(, ale naprawdę ustawienie na equlizerze (tam jest z 10-12 zakresów do modyfikacji) zagrało to kompletnie inaczej niż przy samym sterowaniu dołem i górą...

Ja, patrząc na aktualną zimę, która tak naprawdę dopiero tydzień temu się zaczęła :-) podjąłem już decyzję o zmianie auta... Nie tylko na xDrive, ale także na auto z wyższym zawieszeniem... A po tym jak wczoraj po polu z półmetrowym śniegiem polatałem G-klasą... To naprawdę zamarzyłem o wyższym aucie, którym człowiek nie boi się zjechać z czarnej drogi...

Eh... Nie przesadzacie z tą ilością głośników? Ja w swoim zestawie stereo mam w sumie 6 głośników (po 3 na kolumnę) i gra to doskonale... Ilość o niczym nie świadczy. Ale niezależnie od tego - jak u ojca w F10 testowałem sprzęt to też mnie on z nóg nie zwalił. Ale po modyfikacjach na equalizerze nawet zaczęło to grać (czy jest to warte 5k to inna kwestia) więc może od tego zacznij?

Chciałbym w tym temacie zebrać wszystkie negatywne informacje jakie pojawiają się w testach czy podczas użytkowania auta przez osoby już je posiadające... Na początek: - bardzo wolno działający auto start-stop w automacie (w teście, który widziałem trwało to kilkanaście sekund... sic!) - jakby "luzy" w kierownicy - redaktor (który normalnie jeździ X6) narzekał, że cały czas musi wykonywać delikatne ruchy kierownicą żeby utrzymać auto jadące na wprost...

O spalaniu pisałem że byłem zaskoczony w stosunku do spalania w "domu". Trasa w Alpy kolejno przez: Polska, Czechy, Słowację, Austrię, Wlochy, Francja Przez Czechy, a potem Słowację? :-) Na pewno...? :mrgreen:

uuuu... :-) Najwyraźniej mamy kompletnie odmienne podejście do użytkowania auta :-): 1. Odkąd mam automat ani razu nie zatęskniłem za manualem, a jak czasem muszę podjechać autem z manualną skrzynią to mnie ona irytuje... 2. Skóra to idealna rzecz jak ma się dzieci (a ja mam :-)) - szczególnie teraz jak nanoszą błoto pośniegowe na butach - wystarczy przetrzeć i jest czysto - z tkaniną tak se ne da... 3. Ogrzewanie foteli używam regularnie od października do kwietnia jak wsiadam rano do auta... :-) Muszę przyznać oldskool, że jesteś mocnym minimalistą jeśli chodzi o wymagania w stosunku do auta - zazdroszczę Ci tego! Mi przez to cena ostatecznego auta urosła o 50% w stosunku do wyjściowej :(

Super. Biały wygląda duużo lepiej niż się spodziewałem. Niemniej jednak w środku ewidentnie powinna być skóra i automat :-). Btw. co za przyciski są przy skrzyni? HDC i ?

Rusza, nawet na nieodśnieżonym i nawet pod lekką górkę (bez ruszania gazu naturalnie...). Je też wykluczyłem (oby słusznie) silnik i skupiam się na przeniesieniu napędu - oby to nie była skrzynia... Aktualnie najbardziej podejrzewam element wału. Brzmi jak łożysko (element 8): http://bmwfans.info/parts/catalog/E91/Touring/Europe/320d-N47/LHD/N/2008/april/browse/drive_shaft/centre_mount_rear_diff_flexible_disc/) - jakiś pomysł jak to możliwie łatwo i szybko sprawdzić?

Odkopuję temat... Może na podstawie dalszych wskazówek pojawią się jakieś pomysły (taki motoryzacyjny Dr House)... 1. W specjalisty od tłumików stwierdzili, że jest uszkodzona plecionka przy tłumiku, ale jest szczelna i przez nią nie wydobywa się hałas (to, że jest zgnieciona to wiem od początku w końcu sam ją tak zaprawiłem zakopując się w błocie :-)). Sugerowali wymianę, ale ich zdaniem to nie to hałasuje... Reszta układu wydechowego jest ich zdaniem szczelna. 2. Podłączyliśmy samochód pod komputer w US Maverick - zero błędów, ciśnienia wtrysków prawidłowe itd. 3. Gdy jechałem do mechanika z punktu 2. auto mi cały czas hałasowało (odpaliłem go rano na zimnym silniku i przejechałem do warsztatu ok. 50km). Gdy dojechałem na miejsce, zgasiłem silnik, poczekałem 15-20 minut na mechanika, po czym on wsiadł do auta, ja na miejscu pasażera... I on nie słyszał nic, a ja... sam nie wiem - może gdzieś tam jakieś delikatne buczenie "w tle". 4. Następnie zauważyłem, że dźwięk jest zdecydowanie głośniejszy i bardziej zauważalny przy niższych temperaturach i gdy silnik nie jest rozgrzany. 5. Hałas jest słyszalny już od 1000obr./min w zasadzie do końca skali (tylko później już ok. 2700-3000obr. jest zagłuszany przez silnik). 6. Gdy jadę na biegu (D), dodaję gazu - hałasuje... puszczę gaz - hałasuje... przerzucę na N - cisza... wrzucę z powrotem na D - cisza... dopóki nie dodam choćby delikatnie gazu i skrzynia "nie wróci na bieg". Wtedy znowu hałasuje. 7. Auto gdy stoi z odpalonym silnikiem chodzi 100% normalnie (bez biegu nie jestem w stanie wywołać tego hałasu). 8. Odrzucam turbo - dźwięk jest zdecydowanie za niski (turbo powinno bardziej świszczeć) i wprost proporcjonalny do pracy silnika (a turbo tak nie chodzi - ono jest zależne od gazu). 9. Dźwięk przypomina trochę buczenie łożyska - słychać go zewsząd (nie da się zdiagnozować miejsca skąd dochodzi). 10. Skrzynia (automat) czasami gdy bardzo powoli dodaję gazu lubi "zerwać" bieg - tak jakby (w przypadku automatu) nieumiejętnie zmienić bieg i za późno puścić sprzęgło. 11. Na samym początku gdy auto kupiłem zdarzało się, że gdy auto jechało bez gazu, ale "ciągnięte przez bieg" (np. po puszczeniu gazu przy obrotach na poziomie 1800-2000) to dało się słyszeć delikatnie "buczenie" (takie - dosłownie jakby się próbowało przy zamkniętych ustach mówić "MMMMMMM"). Nie wiem czy ten aktualny dźwięk to nie pochodna tego początkowego... Bo tego początkowego już nie obserwuję (ale nie potrafię teraz już określić od kiedy). 12. Przeleciałem jeden bak na Vervie żeby w razie czego przepalić, ale nic nie zmieniło (poza tym, że na Vervie miałem największe spalanie w historii). Spalanie ogólnie nie wzrosło (na ciepłym silniku po wyjechaniu ze stacji i po 50km nadal potrafi zejść istotnie <6l), osiągi też są jak były - czasami jedynie mam wrażenie, że gaz nie do końca reaguje tak dynamicznie jak wcześniej (ale to już może być złudzenie...)... No... Anyone? :-)

No to po raz kolejny chylę czoła przed Twoim doświadczeniem... Byłem przekonany, że to ściema... Niemniej jednak zastanawia mnie czemu w Audi nie dołączył się napęd przy uślizgu przednich kół i nie popchnął auta tyłem? A w drugiej części nie rozumiem czemu uślizg był na tylnej osi, a przód nie ciągnął auta (skoro ma napęd na przód???).

No to auto Cię wyszło w zasadzie w cenie bazowej... Mi cena rośnie o 1/3 przez samo wyposażenie :(. Ale jeśli faktycznie hifi szału nie robi to jednak jeszcze raz nakręcę panią z salonu żeby mi odnalazła jakieś auto z takim systemem i dała posłuchać :-) Tak czy owak jeszcze raz gratulacje - podrzuć jakieś fotki z zewnątrz i wewnątrz - z miłą chęcią popodziwiam! Hehe - to tam lipa i ściema jest :-). Nie wierzę żeby quattro tak źle działało...

Stawiam, że siedziałeś na sportowych fotelach w trójce, a w X3 masz zwykłe bo: - ja mam zwykłe w trójce i naprawdę trudno znaleźć coś istotnie gorszego od nich - siedziałem na sportowych w X3 i trudno im cokolwiek zarzucić... Nie będzie - wbrew pozorom jest to dość wysokiej jakości - u mnie po trzech latach intensywnej eksploatacji nie ma na nich śladu żadnego... Przede wszystkim ten Twój osławiony 676 to "Zestaw głośnikowy hi-fi z 12 głośnikami". Z tego co wiem to posiada on już niezależny wzmacniacz, subwoofery (dwa pod fotelami z przodu) i zwrotnice (bo podstawowe audio w BMW niestety rzuca wszystko jak leci na wszystkie głośniki...). Nie spodziewaj się za 2300zł jakiegoś hi-endu... Co do equalizera to ojciec w F10 ma wprawdzie hi-fi Professional (16 głośników) i ma equalizer przez iDrivea (aczkolwiek też chwilę mi zajęło żeby do niego dotrzeć więc poszperaj po opcjach - powinno coś być). Chciałeś odliczyć VAT... No to Ci dostosowali auto do wymogów poronionego polskiego prawa :( E... chyba przesadzasz - ja nie jestem w stanie e91 z tylnym napędem postawić auta bokiem przy normalnej jeździe (a przynajmniej musiałbym się o to trochę postarać). Ja uważam to za olbrzymią zaletę - auto pozwala trochę wykazać się kierowcy. Ogólnie to gratulacje! Sam jestem na etapie negocjowania warunków finansowych i z jednej strony mnie kusi żeby już zamawiać, a z drugiej (ponieważ VATu i tak już nie odliczę) to chyba jeszcze się wstrzymam i poczekam aż wejdą nowe silniki w pierwszym kwartale 2011 i liczę, że pojawią się jakieś pakiety, które pozwolą przyciąć trochę grosza i (tu pewnie mam złudne nadzieje) system SideView... :-) Ile ogólnie Cię wyszła fura? Bo cena wyjściowa jest akceptowalna, ale mi po doposażeniu nie chce zejść do jakiejś normalnej wartości :-)

To chyba nie wjeżdżałeś pod żadną większą górę albo w kopnym śniegu... Silnik na biegu bez gazu nie ma jakiejś wielkiej siły ciągu...

Bynajmniej nie chodzi mi o pisanie jakiejś górnolotnej literatury, ale tego rodzaju opisy jak Twój warto gdzieś na forum zbierać i utworzyć kompendium... Naturalnie... Sam jak zobaczyłem film gdzieś tam z początku XX wieku, na którym przedstawiono ideę i sposób działania dyferencjału to aż się zaśmiałem jakie to banalne (a ilu mechaników podjęłoby się chociaż rozkręcenia go i przesmarowania w razie "W"?). Sęk w tym, że rzadko kiedy ktoś potrafi łopatologicznie wytłumaczyć takie rzeczy. To tak jak z fizyką - niezwykle ciekawa to nauka, ale nie ma ludzi, którzy potrafiliby pasję i wiedzę w tym zakresie przekazać ogółowi...

obara: szakunec :-) załóż może jakiś FAQ na forum - tego rodzaju łopatologiczne wyjaśnienie mechanizmów baaardzo się przydaje...