insane

W Audi mi zaproponowali jedynie 4% przy zakupie w jednym z zaproponowanych u nich leasingów - koniec :(. Pod tym względem BMW to naprawdę poezja :-).

Ja kupiłem używane na allegro. Zapłaciłem za nie bodajże 599zł - wszystko 100% ok. Jeden z kolegów na forum zrobił podobnie (przede mną) i kupił je nawet o 100zł taniej. Także jak dobrze poszukasz i samodzielnie zamontujesz to wychodzi w zasadzie niewiele. Tym bardziej, że stare światła powinno udać się sprzedać...

:search: - było wielokrotnie. Trzeba założyć światła LCI. Błędów nie ma.

Który z dilerów Ci takich rzeczy naopowiadał? Podobne rzeczy przerabialiśmy z rafalpiaskiem (tak to się odmienia? :-)) w Poznaniu. W Smorawińskim coś tam brzdąkali o 4%, a w Olszowcu dają ponad 6%, zaś w Szczecinie 7% (na osobę fizyczną). Jeśli chodzi o auto demo to w Smorawińskim była mowa o 3 miesiącach... Co nas interesuje co ma diler podpisane z BMW? Jeśli sprzeda nam auto bardziej okazyjnie dla nas tym lepiej... Ale na moje to po prostu tępy handlowiec chciał Cię zniechęcić do chodzenia po innych dilerach... Rozeznaj rynek i nie ufaj pierwszemu lepszemu dilerowi :-). Pamiętaj, że to tacy sami sprzedawcy (czyt. potencjalni oszuści) jak każdy inny sprzedawca aut - właściciel komisu, koleś na giełdzie, broker etc. Wszędzie są tylko ludzie...

W sumie nowy cennik ma 30d (i ile kosztuje? i kto się z ceną wstrzelił miesiąc temu? :-)), 28i, dodali nowy kolor, jakieś inne obramowanie szyb, m-pakiet i wsio... Nima side view... Trzeba zatem negocjować cenę i zamawiać - side view wejdzie pewnie najwcześniej w LCI... i wtedy się kupi od razu 30d :-)

Sprawdzę. Mój ojciec tam kupował swoją F10 z F25 do firmy równocześnie i dostali bodajże 10,5% na każde, ale jeszcze w ubiegłym roku (wrzesień/październik).

U jakiego dilera dostałeś taki rabat?

Dealer w Polsce da 7% rabatu. Dealer w UK daje 5% (ok. 1700-1800 funtów u mnie), ale trzeba obowiązkowo wziąć za 500 funtów jakąś powłokę ochronną, którą dealer nakłada. Więcej nie chce dać... :( Jak niektórzy wiedzą - jakiś czas temu mocno broniłem zakupu w UK... Teraz mój entuzjazm nieco przygasł - ze względu na małą ilość banków kredytujących taki zakup. Z banków, które sfinansują zakup w UK znalazłem tylko BZWBK. Reszta uznaje tylko leasing zwrotny. Warunki WBKu nie są w sumie złe, ale lepsze (dla mnie) daje Getin (poza tym BRE i Reiffeisen mają też niezłe warunki), ale na zakup w Polsce. Jak rozmawiałem z babką z WBKu jakie są koszty takiego zakupu wewnątrzwspólnotowego to wygląda to rzeczywiście nadal całkiem nieźle (trzeba doliczyć w sumie ok. 6-8 tys. zł na tłumaczenia, zaświadczenia, transport i inne pierdoły), ale jeśli wynegocjuję z polskim dealerem upust na poziomie 10% to kupię w Polsce (zrezygnuję najwyżej z kilku dupereli). Różnica w cenie wychodzi zależnie od kursu funta ok. 35tys. (auto z UK liczę już z rabatami), ale jeśli doliczymy 7% rabatu (tyle wiemy, że na pewno dostaniemy) czyli ok. 17tys. (w moim przypadku) i dodamy do tego 8 tys. kosztów to zostaje nam 10tys. zysku... Jest to ciągle sporo kasy, ale liczę, że w kwietniu wywalczymy większy rabat w Polsce (każdy kolejny 1% to ponad 2tys.) i przede wszystkim mamy większy wybór leasingodawców - na tym też liczę, że zyskam 2-5tys... A przy różnicy na poziomie 3-5tys. to zdecydowanie nie warto już kombinować bo ciągle nie wiadomo na jakie jeszcze niespodzianki napotkamy... A tak - robimy sobie już miano "swojego klienta" u któregoś z polskich dealerów.

Ja wczoraj miałem auto do dyspozycji na cały dzień (w sumie to od 17:00 :d) i potestowałem trochę "drania" w śniegu... Powiem tylko tyle: :mrgreen: ... i dziękuję za uwagę :-). Jeśli chodzi o trakcję w trudnym warunkach to chylę czoła - najlepiej chodzi w trybie sport+ jak jedzie bokiem po śniegu (auto z napędem na 4 koła...). Jak tylko dostanę od dilera konfigurację testowanego auta to napiszę dłuższą relację i odczucia.

Zawsze wyjeżdża na letnich.

Biały na tych fotach wygląda pięknie... I jak na mój gust to srebro mineralny (bodajże na dwóch fotkach jest) też jest "zmysłowe" :D

W kwestii finansowania - czekam jeszcze na pozostałe banki/agencje, ale te z którymi gadałem to przy wpłacie na poziomie 30% oferują średnio 113,6 - 113,8% na 5 lat przy wykupie 15% (rzeczywiście to max. co ktokolwiek zaproponował). Przy wpłacie ~37% 112,8, a przy ~42% 112%. Generalnie jeśli chodzi o leasing z zagranicy to na razie proponowano mi tylko leasing zwrotny (w sumie jak się ma kasę to jest o tyle dobry, że możemy auto kupić po najbardziej dogodnym kursie), ale mam już informacje, że są firmy, które taki leasing oferują bez problemu (czekam na szczegóły).

Kolejnych kilka "newsów": - za runflaty nie dopłacamy (przynajmniej przy 19" felgach) - nie wiem czy o tym już nie pisałem wcześniej... - na starcie dostałem 5% rabatu do ceny z konfiguratora - do wyceny mam doliczone kilka pozycji (transport, paliwo, rejestracja i coś jeszcze czego nie kumam - dowiaduję się o co chodzi), które de facto przywracają cenę do tej z konfiguratora. Dzisiaj zacząłem badać kwestię finansowania więc jak tylko będę miał wyniki to dam znać.

Pytałem Anglika...

Ja właśnie dokładniej przyjrzałem się ofercie BMW: dla 210tys., wpłacie 30%, wykupie 15% na 5 lat wyszło 117,7%. Chciałem zarówno dokonać większej wpłaty jak i (równocześnie) większego wykupu. Moje oczekiwania nie zostały nawet uwzględnione :(. Może stąd moje rozgoryczenie ich ofertą.

Masz rację - warto jeszcze te półtora m-ca poczekać. Jeśli chodzi o rabat to pamiętaj, że w UK też na pewno coś dostaniesz więc stawiam na 10% zysku w stosunku do PL (a to jest 20k...). Rafalpiasek: kurcze, to mnie zmartwiłeś - przyrównywałem do leasingu ojca na 10,5%. Zrobił mniejszą wpłatę ode mnie, ale bez wykupu - nie sądziłem, że aż tak to rzutuje na oprocentowanie. Tym bardziej, że w ich przypadku leasing BMW był ponad 5% gorszy od tego co dostali w BRE...

Wiem... W Polsce na razie nie ma oferty na 30d więc nie mam do czego porównywać oferty UK... Stąd domyślnie można było przyjąć, że wyliczenia przeprowadziłem dla 20d, dla którego obowiązuje akcyza 3,1%.

Na pewno dam znać co ostatecznie wyszło bo też jeszcze nie mogę na 100% powiedzieć, że zamówię w UK. Na razie badam i porównuję oferty - dopóki nie zbiorę wszystkich informacji tu i tu to nie ma nic pewnego. A jeśli chodzi o koszt leasingu oferowanego przez BMW to jest to jakaś parodia dla mnie... Zaoferowali mi 117% przy pierwszym podejściu... Nie wiem ile musiałbym z nimi wynegocjować żeby to była oferta konkurencyjna do innych leasingodawców...

Sam jestem przed zakupem nowej X3 więc rozważam każdy za i przeciw. Nie mam żadnego interesu w podważaniu twojej opinii. W porządku - jesteśmy w tej samej sytuacji zatem :-). Niby masz rację ale w praktyce samochody importowane są traktowane w Polsce jako "gorsze". Jeśli chodzi o finansowanie - bo od niego zacznę - też biorę pod uwagę tylko leasing (kupowanie za gotówkę, nawet jak się ją ma, to skrajna głupota i działanie niczym nie uzasadnione ekonomicznie). Na razie robiłem rekonesans w necie to 2008 było 5 firm dających leasing na auto z zagranicy (i to dużych "firm": getin, bre, bodajże wbk albo ing, masterlease i efl). Teraz zapewne jest ich dużo więcej - musieli się dostosować do potrzeb rynku, a przecież firmy kupuję w UE nie tylko auta, ale też maszyny itd. więc banki muszą takie zakupy finansować. Co do ubezpieczenia to nie przejmowałbym się - właśnie dlatego, że bierzemy auto w leasing. Przecież to leasingodawca przedstawia swoją ofertę ubezpieczenia (bo to on jest właścicielem auta) i pozostaje tylko podczas wyboru leasingodawcy rozpatrywać ofertę z uwzględnieniem ubezpieczenia. Jeśli chodzi o odsprzedaż to nie przejmowałbym się - ja auto będę sprzedawał za 5 lat - do tego czasu sporo może się zmienić (chociażby może wreszcie zmieni się kretyński w Polsce sposób liczenia wieku auta od daty produkcji, a nie 1. rejestracji). Wracając do samej ceny - ja sobie przyjąłem, że mam określony wykup, określoną chcę mieć ratę miesięczną więc zmienna pozostaje kwota wpłaty początkowej. Jeśli okaże się, że mogę zaoszczędzić np. na opony i ubezpieczenie dzięki temu, że kupię w UK to wg mnie warto.

Co z tego, że kupujesz taniej skoro dostajesz coś, czego nie potrzebujesz? Wg mnie oszczędność to maksymalnie jakieś 15kzł. Nie wiem tylko ile można wytargować rabatu w UK. Pamiętaj też, że przy sprzedaży auta nasz później kilkanaście % "w plecy" za pochodzenie "niesalonowe PL". Generalnie starasz się za wszelką cenę podważyć ofertę... Ale OK - różnica przy 10gr na funcie to ok. 3-4 tys. na sumie. Co do konfiguracji to w PL tego nie kupiłem bo mnie zwyczajnie na to nie było stać - nie kupuję tego co mi wciskają. W UK wybrałem maksymalną konfigurację ze wszystkim co chciałem. Co do odsprzedaży to bez jaj - skoro kupiłem auto nowe salonowe, jestem pierwszym właścicielem to co za różnica czy je kupiłem w Polsce, UK czy Bangladeszu? Nawet jeśli oszczędność jest rzędu 15k to co? Nie warto? Dla mnie to kupa kasy...

Ano proszę uprzejmie: Moja konfiguracja w PL (brutto): 246.522 Moja konfiguracja w PL po doposażeniu do konfiguracji EN (brutto): 255.623 Ta sama konfiguracja brutto w UK: 44.140 - VAT UK (20%): 36.783 w złotówkach (1GBP = 4,6zł): 169.201 + PL akcyza 3,1%: 174.446 + VAT 23%: 214.568 255.623 - 214.568 = 41.055 Gra? Rąbnąłem się o tysiąc złotych... (poprzednio liczyłem po trochę niższym kursie). Co do transportu to rozważam możliwość odbioru osobistego, ale zakładam, że koszt nie powinien przekroczyć 2tys. (za tyle sprowadzałem ze Szwajcarii swoje obecne auto)...

Czyli na polskie jest to świadectwo homologacji. Zakładam, że na jego podstawie i na podstawie faktury zakupu w PL wystawią mi (bankowi w zasadzie) kartę pojazdu.

Nie publikowałem wcześniej posta bo zbieram informacje od dealerów w UK. Być może część osób to wie, ale dla tych co (jak ja jeszcze dwa dni temu) nie wiedzą, poniżej cenne (mam nadzieję) wskazówki (miejscami mogą wydawać się trochę chaotyczne, ale to są odpowiedzi na garść moich pytań, stąd akurat taki zakres wiadomości): 1. W UK tylko jeden dealer sprzedaje auta z kierownicą po lewej stronie (określają to jako LHD, zakładam, że od Left Hand Drive) - jest to londyński Park Lane (http://www.bmwparklane.com/). Taka kierownica nie wymaga żadnej dopłaty u nich. 2. Wszystkie zegary i wskaźniki (w tym te w iDrive) są w jednostkach metrycznych. 3. Sprawdzają aktualnie czy będą mogli zamówić auto z językiem polskim w komputerze (tego nie wiedzieli na razie). 4. Nawigacja zawiera mapy Polski, nazwy na mapie są po polsku i lektor jest polski. 5. Gwarancja jest 100% uznawana w Polsce. 6. W cenę jest wliczony dokładnie taki sam pakiet serwisowy jak w Polsce (i naturalnie można go wykorzystać na terenie Polski). 7. Mają doświadczenie w sprzedaży zagranicznej więc nie powinno być problemu z formalnościami (ale temat jeszcze z nimi rozwinę). 8. W aucie jest montowany ten sam alarm co w Polsce (jako opcja dodatkowa). 9. Servotronic jest u nich dodatkową płatną opcją (w Polsce jest w standardzie). 10. Auto można kupić tylko na oponach RSC i trzeba za nie dodatkowo dopłacić (sic!) - przynajmniej w przypadku 19". Innymi słowy - nie mogę ich nie kupić :-) bo nie wyjadę z salonu :mad2: 11. 30d ma tyle samo koni co w Polsce (258KM) mimo, że na stronie piszą, że ma 255 (to pomyłka na stronie WWW). 12. Pod rejestrację auta wydają fakturę i EU COC, które jest niby jedynym dokumentem niezbędnym do rejestracji auta w EU (jeszcze nie wiem co to jest to COC...). Na razie wiem tyle - teraz przygotuję im swoje dwie konfiguracje i zobaczę co mi zaproponują... Na starcie przy 20d oszczędziłem 33,5k, a po maksymalnym doposażeniu (dalej mi wychodzą miesięczne raty niższe niż planowałem) różnica w stosunku do polskiej ceny to aż 42tys.! Dlatego poproszę ich o wycenę 30d - zobaczymy jaki rabat dadzą (ale nie łudzę się - jednak 30d przez naszą wspaniałą akcyzę chyba pozostanie poza zasięgiem mojego portfela :cry2: ).

Tzn. nie do końca - w przypadku 19" kół to koszt opon jest mniej więcej taki sam jak całych kół 17"... Wyważać i tak trzeba co sezon, ale przynajmniej koła mogę sobie wymienić sam, dokręcić stosownym momentem, nie stoję w kolejkach, zmieniam koła kiedy chcę... A poza tym lubię sobie "pogrzebać" :D

Tak, w Polsce jest to standard, a w UK (bo tam badam rynek) trzeba za nie dopłacić. Ja na jeździe próbnej miałem 18" zimówki zwykłe (nie RSC) i komfort zwalił mnie z nóg - nawet zjechałem specjalnie ze zwykłej drogi na jakąś szutrową wyboistą - SZOK :cool2:. Niemniej jednak wygląd na 19" wygrywa u mnie od startu :-). Pozostaje pytanie czy nie założyć na te 19" zwykłych opon (wtedy nie ma problemu z przekładką na zimę samych gum...). Normalnie nie wiem, nie wiem, nie wiem :mad2: :mad2: :mad2: