Skocz do zawartości

insane

Zarejestrowani
  • Postów

    470
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez insane

  1. Dobrze zaznaczyłeś minus... Aku nie ma potrzeby wyjmować - po to są "bolce" z przodu żeby nie trzeba było pół bagażnika rozłożyć żeby się do niego dostać.
  2. 1. Mam podstawowy zestaw 6 głośnik + radio CD + navi prof. - LIPA :-) - w drugim aucie - Seat Leon 1P - mam jakiś tam lekko podwyższony zestaw audio i WYMIATA w porównaniu do tego z BMW :-) 2. Alpine kit można zamontować samemu - a każdy inny "warsztat" da sobie w związku z tym radę. 3. Zestaw doposażeniowy kupisz w każdym ASO - tylko wydasz trochę więcej kasy niż kupując np. przez neta (ale nie mam aktualnie wiedzy gdzie i jak teraz można to kupić - ludzie na forum pisali jakiś czas temu pamiętam - musiałbyś polookać trochę).
  3. W e90 jest możliwość montażu logic7, ale to masakra - musiałbyć całą konsolę przednią zdejomować... Gra nie warta świeczki chyba. Opinia jest jednak taka, że po doposażeniu w alpine hifi retrofit nie zauważysz różnicy między logic7, a tym kitem jeśli nie jesteś jakimś audiofilem (a wnioskuję, że nie jesteś skoro piszesz, że ten dźwięk "nie jest zły" - ja nie słucham praktycznie na tym radiu muzyki z płyt bo po prostu się nie da - to mizeria jak stąd do Kielc...). Radio + audiobooki to max. co to radio "uciąga". Aha, szczegóły: http://www.e90post.com/forums/showthread.php?t=182752&highlight=alpine+kit
  4. Ja wyjmowałem akumulator kilkukrotnie - poza tym, że wyzeruje Ci się licznik podróży to żadne inne rzeczy się nie kiszą (nawet stacje radiowe są zapamiętane itd.). Wyjęcie akumulatora to za pierwszym razem max. 10min. Ale do ładowania aku w e90 służą klemy pod maską - są dwa charakterystyczne bolce (z czerwoną nakładką to +) i to do nich należy podłączać prostownik.
  5. Ogólnie to :search: :-), ale żeby Cię naprowadzić - chodzi o przysychanie uszczelek drzwi. Trzeba je nasmarować jakimś mazidłem (ludzie polecają krem nivea, ja stosuję osobiście czernidło do gumy k2). Poszukaj w tym temacie postu sprzed ok. 3-6 m-cy.
  6. 1. Ten wzmacniacz to wzmacniacz :-) - wybacz, ale nie wiem jak to inaczej napisać :-) 2. Nie należy tankować paliwa z domieszką biokomponentów w naszych autach.
  7. Cześć, Szukałem trochę na forum, jest duuużo postów na temat żarówek i ledów itd. ale nie widziałem nigdzie żeby ktoś pisał o zwykłych żarówkach H7, ale w wydaniu LED. Ludzie walczą o bielsze światło (to zrozumiałe) i kupują jakieś diamondvisiony i inne (kto wie czy sam na nich nie skończę), ale dzisiaj znalazłem coś takiego: http://www.superfura24.pl/product,pl,zarowka_diodowa_led_-_smd_h7_-_t-21301_biala_-_nowosc,519.html - ktoś miał z tym do czynienia? Interesują mnie trzy kwestie zasadniczo: - jak mocno to świeci (w stosunku do zwykłych H7 55W)? - czy komp nie rzuca błędu przepalonej żarówki? - czy rzeczywiście ma to zdecydowanie dłuższą żywotność niż zwykłe żarówki? (nie mówię tu o teorii na temat diod bo tę znam, ale jak to w realu się zachowuje). Wydaje się, że takie żarówki (zarówno dla świateł mijania i długich) w połączeniu z ledowymi ringami mogą dać fajny efekt - wszystko będzie równo białe... Co myślicie? Ktoś próbował?
  8. Te 19" są luta... Gdyby tylko nie były 19" (a max. 18"). Tak cienka opona to dla mnie już przesada - może do 5er tak, ale do trójki trochę już za duże.
  9. Tak, chodziło mi o błotnik... Rzeczywiście takaż to głupota, że wstyd mi przed całym światem... O Wszechwiedzący! Tolerancja i wyrozumiałość niektórych bogów wszechwiedzy jest niezwykła... eXiDe - no jakoś mi się tam ta blacha zaplątała :-)
  10. eXiDe: też nie można do końca tak do tego podchodzić. W większości zakładów wulkanizacyjnych nawet klucza dynamometrycznego nie mają więc, a pasty to raczej wyższy jeszcze stopień wtajemniczenia. Niemniej jednak też się z tym nie spotkałem co nie znaczy, że jest to pomysł co zanegowania. Niektórzy pukali się w głowę gdy mówiłem, że chcę sobie do kół kupić klucz dynamometryczny... Także granica "przegięcia" jest różna :-)
  11. Piszecie żeby zdjąć nadkole. Chodzi o zewnętrzny element (blachę) czy plastik wewnątrz komory gdzie jest koło? sowa23: możesz zrobić trochę dokładniejszy DIY Twojego pomysłu?
  12. No i mam w końcu konkretną odpowiedź ze źródła :-). Zadzwoniłem do Smorawińskiego w Poznaniu i najpierw mi Pan odmówił udzielenia takiej informacji kryjąc się za tajemnicą technologiczną (w dużym uproszczeniu) jednak gdy mu wyperswadowałem, że potrzebuję tylko informacji na temat momentu dokręcania śrub kół (a nie głowicy, świec itd.), aby móc samemu zmienić koła z letnich na zimowe to postanowił zdobyć tę informację i oddzwonić. Po 5 minutach miałem już telefon i dowiedziałem się, że w E91 (zakładam, że w E90 również) śruby kół przy obręczach aluminiowych należy dokręcać z momentem 120Nm. Wyjątkiem jest "złodziejka", którą należy dokręcać z momentem 80Nm gdyż jest wykonana z innego materiału i mogłaby ulec zerwaniu (zasadniczo nie sama śruba co "przelotka") przy większej sile. Nie ma tutaj znaczenia rozmiar, ani szerokość felgi. Przy okazji Pan powiedział mi również, że w przypadku większych aut (podał konkretnie X5 i X6) taki moment to 140Nm...
  13. Bry, Szukałem, ale nie znalazłem jak na razie - z jakim momentem obrotowym należy dokręcać śruby kół (alu)? Gdzie można tego rodzaju informację zdobyć (oprócz pewnie serwisu, do którego akurat nie mogę zadzwonić :-))?
  14. No ja również długo szukałem i w końcu kupiłem używane ORI i jestem super zadowolony.
  15. Wiele głosów jest, że jest żadna... Znajomy kupił 18" do Audi (też jakieś takie niefirmowe) i musiał zwrócić - nawet nie dało się ich wyważyć.
  16. clio nie waży tony... gdyby tak było to by [edit by Mod- ostrzeżenie] :-). Też waży pewnie 1,2-1,3t. To muł! Każde BMW będzie bardziej żwawe (wiem bo matka miała clio 1,4 i to w ogóle nie jechało...).
  17. No i wychodzi za tego Twojego opisu przebieg 200tys. km po 5 latach... nie 80-100... W tym rzecz. W DE za diesla płaci się dużo większy podatek więc diesle kupuje się tylko jak się dużo jeździ - nie robi się dieslem 20tys. rocznie jak w Polsce bo to się nie opłaca... Dlatego trzeba liczyć co najmniej 30tys. rocznie, a bezpiecznie te 40k. Ja tyle robię po Polsce i wcale nie trzeba dużo jeździć (codziennie dojeżdżam do pracy 50km w jedną stronę...)
  18. "Oprzyrządowanie" akumulatora zdejmujesz tak jakby to była zwykła klema... Tam masz ładunek pirotechniczny do odłączania aku w razie wypadku. Ogólnie demontaż nie stanowi żadnego problemu - poza uważaniem żeby niczego nie połamać nie trzeba się niczego obawiać.
  19. andrew55: dobrze, że zrobiłeś te pomiary bo ja takowych nie robiłem, ale od początku nie chciało mi się wierzyć w opinie, że osiągi spadają po takiej zmianie (rozumiem, chociaż też wątpię, z jakiegoś 195 -> 315..., ale o 20mm? ŚMIECH!!!). Chyba z kleju musiałyby być te dodatkowe mm żeby dało się to wyczuć... Podobnie ze spalaniem (chociaż tutaj ok - opory toczenia może minimalnie rosną..., ale nie żeby 1l różnicy był...). Generalnie na moje to bajka... Wpływ ma to tylko na trakcję, hałas, komfort... Reszta niewyczuwalna (czyli w granicach błędu pomiarowego).
  20. To dla potomnych: jedyna różnica między tymi skrzyniami jest taka, że sportowa ma manetki przy kierownicy - skrzynia de facto jest taka sama...
  21. Cześć, Staruszek mój przymierza się do zakupu F10 i tak ją sobie wspólnie konfigurujemy. Zastanawia mnie jednak czym się różnią skrzynie: 1. automatyczna skrzynia biegów Steptronic, 8-biegowa (S0205) 2. sportowa automatyczna skrzynia biegów Steptronic, 8-biegowa (S02TB) Ktoś się orientuje?
  22. Po tym co piszesz to na pewno musisz zrobić geometrię - trochę pofolgowałeś z jazdą na tym laczku :(. Jeśli chodzi o łożysko to słyszałbyś je również na 18" - szczególnie, że jak piszesz hałasuje już przy 30km/h. Gdyby łożysko było w początkowej fazie zużycia byłaby taka możliwość, że przez mniejsze opony z przodu jest jakby większy docisk na koło i dlatego jest hałas - ale nie byłoby to aż tak odczuwalne i przy tak małej prędkości. Stąd łożysko pewnie można wykluczyć (w razie czego jest wymieniane z całą piastą, która z kolei jest wkręcana na klej do gwintów i u mnie chłopacy mooocno się męczyli żeby to odkręcić). Sęk w tym, że jeśli to nie łożysko to nie mam pomysłu co może tam buczeć. Opony - skoro wcześniej jeździłeś i nie buczało to nie ma powodu żeby nagle miało zacząć tak mocno buczeć. Chyba najpierw będziesz musiał zrobić zmianę opon na nowe, geometrię i wtedy zobaczysz. Możliwe, że koło jest gdzieś zgięte i opona nie układa się przez to równo i stąd hałas - na geometrii co się da wyprostują i można będzie coś więcej powiedzieć.
  23. A nie masz wrażenia, że Twój przebieg momentu wskazuje trochę na takie zachowanie? Mocno pofalowany jest. Wprawdzie nie są to jakieś koszmarne piki, które od razu rzucałyby się w oczy, ale rzadko się widuje tak nierówne wykresy. Może to to...
  24. :cool2: :cool2: widzialem jak wymieniali turbo po 6 tys.km w alfie i uwazam, ze i tak dlugo wytrzymalo jak na styl jazdy wlasciela auta :mrgreen: :mrgreen: ja zrobilem bez "zadnych/powazniejszych" usterek po modyfikacjach: 1) VW - chip +35% od serii, 150 tys.km. nastepnie wymiana kola dwumasowego oraz sprzegla, 2) BMW 120d, 75tys., chip + 20% od serii, zadnych dodatkowych wymian/kosztow, 3) BMW 320d, 54tys., chip + 15% od serii, zadnych dodatkowych wymian/kosztow, 4) SUBARU, 35tys., modyfikacja na potwora (IC, TURBO, WTRYSKI, ECU...) - zadnych dodatkowych wymian/kosztow, 5) BMW 330d, 5tys., chip + 10% od serii, utrata gwarancji, problem z ukladem DSC, problemy z oryginalnym softem - 10% od serii :mad2: :mad2: , ogolnie planowana wizyta u tunera na naprawe softu/auta aby jezdzilo tak jak powinno jezdzic auto z "smiglem" na masce.... Hmmm... No to poza pierwszym autem żadnym nie zrobiłeś "mojej granicy"... Nieistotne - wszyscy wiemy o co chodzi. Nie ma reguły, a dobrze zrobiony program nie powinien zaszkodzić autu jeśli kierowca będzie się z nim odpowiednio obchodził. Co do pytania o to u kogo robiłem program to z pewnych przyczyn nie chciałbym tego zdradzać (spokojnie - nikt z forumowiczów na niego nie trafi :-)).
  25. Obaj przedmówcy mają rację. Z jednej strony - jeśli chciałbym więcej mocy to bym kupił 3.0 (pewnie następne takie kupię, ale nie ze względu na moc, a kulturę). Chipa w poprzednim aucie zrobiłem bo mi mocy brakowało, a na mocniejsze auto wtedy (nowe) nie było mnie stać - człowiek uczy się na błędach. Być może faktycznie miałem pecha z tym turbo - czort wie... Jeśli chodzi o sposób jazdy i traktowanie auta to akurat na tej płaszczyźnie raczej nie mam sobie nic do zarzucenia bo o auto najzwyczajniej w świecie dbam, znam zasady eksploatacji, ale też nie głaszczę go i nie usypiam w trasie :-)... Na razie do chipa jestem lekko zniechęcony, ale to dlatego, że mnie wydatek na nowe turbo czeka :-) - bo jak sobie przypomnę radochę po założeniu go to była inna bajka...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.