
insane
Zarejestrowani-
Postów
470 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez insane
-
Wiesz... w 17" dochodzi do tego jeszcze wysoki profil. W 19" go "prawie nie ma" - choć z drugiej strony to profil taki jak mam w e91 na zimowych 16", a na lato jeżdżę w "niższych" 17" także nie powinno być źle... Poza tym - ten wygląd... Aaaahhh :-) Jak mawiają kobiety - jak chce się być pięknym to trzeba cierpieć :cool2:
-
Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze przejechać testowo autem na takich kołach i wtedy będę miał jasność. Sęk w tym, że w UK chyba trzeba wziąć te RSC (przynajmniej wg konfiguratora www), ale tego jeszcze się wywiaduję.
-
Bardzo prawdopodobne, że tak zrobię. Jeszcze cały czas się waham bo opony 19" wyjdą mimo wszystko taniej (albo przynajmniej porównywalnie) niż pełne koła 17" i wyglądają o niego lepiej. Ale też się boję o zdejmowanie RSC. Jeszcze pozostaje opcja wzięcia auta bez RSC... Sam nie wiem - temat rzeka. Zobaczę co mi Brytyjczycy zaoferują... tam się za RSC w sumie dopłaca chyba 250 funtów...
-
Co do ceny opony to 19" wyjdą zimówki ok. 5200 brutto... A jak liczyłem 18" to mi wychodziło ok. 3600-4000 więc aż takiej różnicy kosmicznej nie ma (tym bardziej, że jak odliczymy VAT i podatek to wychodzi względnie OK - a wrażenia estetyczne u mnie wywołały banana na twarzy na kolejne 2h :-)). Co do Q5 vs. X3 to Q5 już nie biorę pod uwagę :-). Przekonały mnie koszty eksploatacji, mniejsza "chodliwość" i "to coś" co ma BMW, hehe... Teraz jestem na etapie zgłębiania tematu zakupu w UK (jak zasugerował któryś z kolegów moderatorów). Mam jeszcze trochę czasu do zakupu więc wynajduję sobie zajęcia... Na pierwszy rzut oka w UK zaoszczędzę kupę kasy. Ale zobaczymy gdzie są haczyki :-)
-
Co do kosztów wymiany klocków i tarcz, pytałem dzisiaj w serwisie w Poznaniu: - klocki przód: ok. 1tys. z robocizną - klocki tył: ok. 900zł z robocizną - tarcze przód: ok. 2100 z robocizną - tarcze tył: ok. 1900zł z robocizną To oczywiście ceny bez rabatu. Jak widać - i tak niższe niż w Audi...
-
Moją opinię na temat skóry wyraziłem już wcześniej - jestem jej zdecydowanym zwolennikiem. Niemniej jednak opisałem wrażenia tkaniny po tym jak ją zobaczyłem na żywo. Co do koloru skóry to dlatego biorę pod uwagę tylko i wyłącznie czarną. Jedyny raz kiedy coś na niej było widać to kremy do opalania przed pierwszym sprzątaniem po powrocie znad morza. Poza tym bajka jeśli chodzi o łatwość utrzymania. No i ten zapach jak się po 2-3 dniach wsiada do auta (wtedy przy zamkniętych drzwiach zapach skóry ładnie nasyci powietrze...). Zawsze mi się kojarzy z pierwszym razem gdy wsiadłem do tego auta... ah... :D
-
Tak, to najmniejsza jaką ładują i jest słabiutka... Dzisiaj widziałem 19" i to jest to co tygryski lubią najbardziej - tylko się upewniłem w tym, że słusznie trzymałem się tej jednej opcji jak rzep i nie zrezygnowałem z niej - auto wygląda jedwabiście na tych kołach!
-
Właśnie widziałem w salonie połączenie tkaniny i skóry w piaskowym kolorze. Muszę przyznać, że jakość tkaniny mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła. Gdy wcześniej mi pokazywano "to samo" w e91 to byłem zdegustowany, ale w X3 - szacun! Gruba, mocna tkanina - widać, że sporo zniesie.
-
Hmm... Skonfigurowałem na bmw.co.uk 30d... wyszło mi, po doliczeniu 18,5% akcyzy jakieś 251tys. Na pewno coś z tego da się zbić... Czy jakieś jeszcze koszty poza transportem i akcyzą trzeba doliczyć? (VAT - jak?).
-
Tylko na razie nie ma tego silnika nawet w planach w X3 (przynajmniej według wszystkich testów i rozpisek do jakich dotarłem). Do pierwszego kwartału przyszłego roku mają jeszcze wejść 18d (143KM), 40d (306KM), 30i (258KM?). No, ale co do ceny to oczywiste było, że ceny doposażenia będą wyższe (o ok. 15%). Sam cennik jest o kant wiadomo czego bo nadal ma stare ceny... Gdyby 30d dało się dobrze skonfigurować za 250k to na 101% bym go wziął... Niestety dla mnie te "duperele" są ważne i moja konfiguracja dobija do 300tys. więc zdecydowanie odpada... Tak jak pisał lamer - dylemat pomiędzy F10 i F25 nie jest dla każdego. Ja też kupuję F25 ze względu na prześwit i delikatne właściwości terenowe i tu mi F10 nic nie poradzi (zresztą jej dobra - jak dla mnie - konfiguracja w 20d to 280k...).
-
Czyli tyle ile wyliczyłem kilka tygodni temu... Czyli za drogo :(
-
Ile te klocki i tarcze? Bo jak usłyszałem o cenach w Audi to też mnie zmroziło. Komplet klocków na oś w Q5 to 800-1000zł (zależy, która oś) + oczywiście robocizna... Ostatnio w swojej e91 wymieniałem klocki to wyszły mnie z wymianą coś koło 200zł (oczywiście poza ASO).
-
Podliczyłem jeszcze koszty eksploatacji obu aut... Chyba jednak zostanę przy BMW :-) W Q5 dochodzi 1800zł za przegląd co 30tys. - przy moich rocznych przebiegach wychodzi mi 2700zł/rok (akurat w ciągu dwóch lat bym łyknął 3 przeglądy...)... Ubezpieczenie też wychodzi ok. 1-1,5tys. więcej... Ogólnie masakra :-) Jednak co biemdablju to biemdablju... Przy okazji - ile Wam wyszło ubezpieczenie w pakiecie na rok Waszych X3 (pytanie do dwóch kolegów, którzy mają)?
-
I na pewno leją Ci olej do dwusuwu z kosiarki spalinowej... :mad2: - na grzyba ta dyskusja... :duh:
-
No właśnie... O tym, że jest bardziej kulturalny (2.0) też czytałem, a ojciec miał go w poprzednim Pasku i naprawdę przyjemnie się sprawował (i baaardzo mało palił). Co do 3.0TDI to też na niego przez chwilę chorowałem (na razie przesłałem do Audi zapytanie o jakieś Premium Selection z tym silnikiem - może akurat...). Na nowy mnie nie stać :cry2:
-
Czytałeś cały wątek??? Nikt nie zarzuca Koledze, że nalał benzyny (zresztą nie on...), ale że później zamiast spuścić paliwo i przeczyścić układ porządnym ONem, dolał kolejnego świństwa w dużym stężeniu... Nie ma to jak wejść "z przytupem"...
-
Jedyne co się w sumie może zepsuć to wtryski - one są wrażliwe na lepkość paliwa i mogą się (teoretycznie) zapchać. Reszta wytrzyma - nie jest zrobiona z plastiku... Dolewając kolejnego "ulepszacza" do już nieprawidłowego paliwa zrobiłeś je po prostu jeszcze bardziej nieprawidłowym. Gdyby takie "ulepszacze" miały pozytywny wpływ na nasze silniki to z pewnością producenci raz na jakiś czas zalecaliby ich stosowanie... A tego jeszcze nie słyszałem.
-
Ołk :-)
-
No to wymyśliłeś... :mad2:
-
eee... Nie możesz porównywać benzyny z dieslem i jeszcze pisać, że to bez znaczenia :-). To są kompletnie różne silniki, o diametralnie różnej charakterystyce. Jeśli sprawdzisz 3.2tfsi w Q5 to gwarantuję Ci, że nie powiesz, że jest ociężały, a jak wsiądziesz do X3 z dieslem 143KM (bo taki ma wejść do sprzedaży) to nie będziesz miał żadnej frajdy z jazdy... Rafał tutaj akurat jako jedyny chyba jeździł jednym i drugim więc ma największe podstawy do wydawania osądów natomiast my powinniśmy się wstrzymać z rozstrzygnięciami do czasu aż sami obu aut nie sprawdzimy...
-
Ten gadżet ma sens tylko jeżeli samochodem regularnie jeździ 2 kierowców. Masz taką sytuację? Tak, często żona korzysta z auta. Wprawdzie podjeżdża nim do sklepu, fryzjera etc., ale jednak musi fotel przestawić pod siebie i lusterka... W cuda nie wierzę. Mniejszy moment obrotowy i większa masa nie mogą dawać lepszej dynamiki. Suche dane mówią same za siebie (przyśpieszenie i V max). Pamiętaj, że Nm i KM to nie wszystko - liczy się jeszcze zestrojenie skrzyni biegów, a ta wydaje się być "po stronie" Audi - w końcu to dwusprzęgłówka. Do tego dochodzi też opór powietrza, szerokość opon i kilka innych czynników, które mi teraz nie przychodzą do głowy :-). Jak potestuję to na pewno napiszę obszerną relację.
-
No niby właśnie Q5 wcale nie jest mniej dynamiczne od X3... I to mnie zastanawia i dopóki sam nie sprawdzę to nie uwierzę.
-
Ogólnie zaoszczędziłem na: - automacie (X3 z automatem to ponad 170k, Q5 - 164) - pakiet S line (odpowiednik w X3: 19" + listwy aluminium + sportowe fotele z podparciem lędźwi: 14,4k - Audi: 12.5k) - fotele z pamięcią (przy S line wychodzą 600zł taniej) - tempomat :-) (600zł) - nagłośnienie (1000zł przy topowym lub aż 1900 przy średnim) - bluetooth (300zł) - rolety tylnych szyb (500zł) - oświetlenie wnętrza (400zł) Z grubsza wychodzi 11,5tys. taniej... Z drugiej strony boli mnie, że w Q5 muszę płacić za: - podłokietnik (to już żenada...) - komputer pokładowy!!! No i szkoda, że ksenony to ponad 5k :( No i dzięki tak zaoszczędzonej kasie mogłem sobie dorzucić topowe audio i pakiet S line zewnętrzny (taki pseudo m-pakiet). Teraz wychodzi prawie tyle samo (Audi mi wychodzi 1k drożej :P).
-
No... ten temat musiał w końcu powstać :-) Na początku w ogóle nie brałem pod uwagę Q5... im więcej jednak o nim czytam, oglądam, porównuję, tym więcej szans mu daję. Aktualnie jest już 50:50 - F25 nie jest już zdecydowanym faworytem. Owszem - kilka rzeczy mi się w nim bardziej podoba, ale Q5 też ma kilka zalet. Podstawową jest to, że F25 w porównaniu do Q5 jest praktycznie niekonfigurowalne... Wiem, że to nowy model i liczę na to, że BMW wprowadzi większą swobodę konfiguracji, ale Audi w tym zakresie jest daleko z przodu. Wystarczy tylko spojrzeć na konfigurację, klimy, foteli, lusterek czy czegokolwiek innego - tam gdzie X3 ma możliwość "jest/nie ma" to Audi ma co najmniej 3-4 warianty. Dzięki temu udało mi się zrobić konfigurację z tymi samymi opcjami (ale bez funkcji, które są mi niepotrzebne, a w BMW muszę je wziąć) za kilkanaście tysięcy taniej... Ale do rzeczy... Plusy i minusy poszczególnych modeli (dobrze gdybyście tak dopisywali swoje przemyślenia): BMW X3: PLUSY: - mam BMW i wiem na co mogę liczyć... Audi nigdy nie miałem... - mocniejszy silnik (teoretycznie lepsze osiągi - ocenię ostatecznie po jeździe próbnej Q5) - 8-biegowy automat z start/stop - ładniejszy tył (subiektywne) - większy LCD do nawigacji - iDrive... - liczę na Side View - przy 19" kołach faaajna opona z tyłu :-) - 275... (ale droga...) - polskie menu i nawigacja (chociaż podejrzewam, że Audi niedługo też to wprowadzi i za free zrobią upgrade w autach na gwarancji) MINUSY: - mała możliwość konfiguracji - nowy model - nie znamy jeszcze chorób wieku dziecięcego... - trochę niska kultura pracy diesla (zbyt hałaśliwy podczas przyspieszania) AUDI Q5: PLUSY: - 7-biegowy automat dwusprzęgłowy (trudno tej skrzyni coś zarzucić...) - napęd quattro (podstawowa zaleta...) - ładniejszy przód (znowu subiektywnie) - pakiet S line (dla mnie miód...) - w mojej konfiguracji niższa cena - sprawdzony silnik (już trochę jest na rynku) - przy 19" kołach węższe opony - zatem bardziej budżetowe... - dużo większa możliwość konfiguracji MINUSY: - mniejszy ekran nawigacji (7") - słabszy silnik (przyspieszenie 9.9s do 100km/h to lipa... ale w testach w gazetach już piszą, że jest poniżej 9s...) - obawiam się, że auto (jako, że to Audi) będzie bardziej "chodliwe" niż BMW (które w ostatnich latach nawet nie występuje w rankingach kradzieży) - za rok pewnie wyjdzie lifting i auto już będzie "stare" :( Na razie to tyle... Mam nadzieję, że wyniknie z tego rzeczowa dyskusja, a nie upieranie się, że "BMW to BMW"...