K8v8M

@wyspiarz Co ty zes tu powymyślał? Kupujesz dwuletnie auto z przebiegiem powiedzmy ok 60 tysięcy km gwarancja kosztuje Cie jakieś 2 tysiące rocznie i trwa jeszcze przez 4 lata i 160 tysięcy km. Obejmuje nie tylko silnik, ale całe auto. Mowie o gwarancji fabrycznej BMW. Cena tej gwarancji na benzynę 3.0 jest wyższa. W firmie warranty direct wyglada to podobnie. Gwarancja kosztuje podobne pieniądze i można ja kupic nawet na starsze auto. Tu tez gwarancja na benzynę 3.0 jest droższa. Śmiem twierdzić ze słabsze benzyny 3.0 N/A z automatem maja osiągi takie jak najmocniejsze diesle 2.0. Nie wiem jakim cudem miałoby byc tak, ze silnik benzynowy nie ma prawa sie zepsuć. Tak samo jak inne elementy auta. Co wiecej wiadomo ze silniki 3.0 N 52 z produkcji przed 2010 rokiem zepsuja sie prawie napewno bo maja wady fabryczne przy których rozrząd N47/N57 to pikuś (jesli zostanie wymieniony na czas). Beemki robiące po milion km bez żadnych napraw to mit taki sam jakoby benzyny sie nie psuly. Nie mowie ze nie trafiały sie takie sztuki, ale pytanie czy faktycznie te silniki były sprawne, czy po prostu jeszcze brały paliwo i napędzały samochod, a były juz kompletnie zużyte. Dzisiejsze czasy różnią sie od tych sprzed 30 lat, m. Innymi tym ze diagnostyka aut jest o wiele bardziej zaawansowana i nawet niewielkie usterki mogą unieruchomic silnik, ktory mógłby kiedyś byc uznany za całkowicie sprawny. Prawie wszystkie auta produkowane przed 30 laty były złomami po 200 tysiącach km, wyjątkowe modele robiące większe przebiegi sa dzis podstawa mitów na temat tamtych czasów, a całkowicie nie pamięta sie o szarej rzeczywistosci. Dzis tez pewnie sa produkowane auta o wyjątkowej trwałości ktore bedą tworzyć legendę za kilkanaście lat (np. toyoty). @Rufio Perełki i igiełki to jedno, a obecna popularność e90 to drugie. Jak wspominałem wyżej można kupic dwuletnie auto, gdzie utrata wartości została skonsumowana przez pierwszego właściciela. Tak czy inaczej nawet przy kosztach ktore podałeś dla M57 wychodzą porównywalne koszta, jesli doliczyć wyższe koszty serwisu (choćby oleju w silniku), a liczac zużycie paliwa nawet taniej dla diesla 2.0.

ok, to w takim ja nie kumam. Twoj poprzedni tekst przybieral zupelnie odwrotne barwy. ZF zaleca wymiane oleju przy 80000 a potem co 60000/80000 km. referencja : http://www.zf.com/corporate/en/products/services/repair_service/repair-service.html Na jakiej podstawie doczytaleś te barwy? Pisze o tym co widzę i cały czas w tym tonie.

Zdjęcie sie nie wyświetla. Zacznij diagnozę od sprawdzenia termostatu, możesz to zrobic we własnym zakresie. Na forum znajdziesz mnóstwo odpowiedzi na swoje pytania.

Nie mam teścia, ani nawet kumpla w ASO. Natomiast szef mechaników z ASO sugerował mi wymianę oleju w skrzyni i dyfrze juz po 100 tysiącach km, a nie po 160. Statystyk, nie mam innych niż obserwacja forum. Awarie skrzyń ZF prawie sie nie zdarzają . Kojarze moze dwa przypadki. Z tego co widzę ludzie biorą sie za wymianę oleju w skrzyni w 90 procentach przypadków w sytuacji gdy skrzynia zaczyna szwankować.

Juz Ci raz pisałem. Do 200 tysięcy km można miec gwarancje za kilka tysięcy zl, a nie 20. Bezpłatne naprawy prawie wszystkich elementów, a nie tylko silnika.

Serio dla Ciebie pisanie o braku innych niż rozrząd usterek zgłoszonych na forum to jest to samo co twierdzenie, ze wada rozrzadu nie występuje ? No, żelazna logika.

No ten jeden na szybko jest całkiem o czymś innym. Brawo. :cool2:

Nic takiego nie twierdziłem. Pokaz mi taka wypowiedz. Silników N47 jest na rynku od dawna wielokrotnie wiecej niż M47. M47 był montowany w e90 tylko przez dwa lata N47 był o wiele bardziej popularny , częściej sprzedawany i do tego montowany dużo dłużej. Owszem eksploatacja ma ogromny wpływ na trwalosc silnika, w tym rozrzadu.

NIKT tu nigdy nie twierdził, ze rozrząd nie jest problemem w tym silniku. Co nie zmienia faktu, ze jest to jednostka przełomowa i o wiele mniej awaryjna od poprzednika.

Odbierz wiadomość PW ode mnie i mi odpisz.

No właśnie ten silnik nie jest hałaśliwy. Jesli u Ciebie był hałaśliwy to znaczy ze cos sie z nim działo. Natomiast te silniki były montowane od marca 2007 w serii 1, od października 2007 w E 90. Nie wiem jakim cudem jest u ciebie w E 60 z 2006 roku. I dlaczego piszesz posty w dziale E 90.

To nie jest wpis przeznaczony dla Ciebie. Po prostu go ignoruj. Na forum są wciąż nowe osoby które nie wiedza nawet 1 procenta tego co Ty. Ja gdy kupowałem pierwsze BMW nie miałem pojęcia o nim poza tym ze swietnie jeździ a silnik jak na diesla jest rewelacyjny. Jesli ktoś nowy sie pyta we właściwym wątku uważam ze trzeba mu pomoc. Nawet jesli to będzie przypomnienie tego co dla osób doświadczonych jest oczywiste.

Juz tak nie histeryzuj. Wstawilem tego linka bardziej po to żeby zwrócić uwagę na jakość pracy dziennikarzy. W praktyce nic sie z tymi skrzynkami nie dzieje poza sporadycznymi awariami. Oleju prawie nikt nie wymienia.

Pierwsze ma wadliwy silnik, drugi tez, ale tu można wymienić rozrząd i po strachu. Cena podejrzanie niska.

Ty masz skrzywienie na ASO. Czyli ASO moze sie pomylić a inny mechanik nie ma prawa. Nie ma prawa zostawić jakiegoś luznego elementu czy dokręcić czegos ze złym momentem. Ten mechanik to taki sam człowiek jak ten w ASO tyle ze prawie zawsze bez dostępu do aktualnych wytycznych i szkoleń. ASO może cos scharznic tak samo jak i niezależny mechanik, tyle ze szansa na to jest odpowiednio mniejsza przez dostęp do wiedzy narzędzi i oprogramowania. Wszystko zależy od organizacji danego ASO i pilnowania jakości. Zreszta sporo mechaników to byli pracownicy ASO. Jesli nie potrafili tam dobrze pracować to na swoim tez nie bedą. Widzę jak wyglada zmiana kadr w ASO do którego jeżdzę. Początkowo jakość była słaba i rotacja duża. Teraz sie ustabilizowała pod jednym i drugim względem.

Ja tez nie ale to tylko cześć mechaniczna. Zawsze sie moze cos popsuć lub być wadliwie wykonane.

Klapki sa bardziej trwałe, ale zawsze coś sie moze wydarzyć.

http://moto.pl/MotoPL/56,88389,15774854,Steptronic_i_Tiptronic___Audi__BMW__Jaguar__Range_Rover,,5.html Z powyższej bardzo niechlujnej notki wynika, ze skrzynia 6HP ma wady konstrukcyjne. Byc moze dotyczy to pierwszej wersji, bo ja sobie nieprzypominam zbyt wielu problemow z tymi skrzynkami. Pęknięcia koszyka w ogóle nie kojarze. Ale moze sie mylę...

No to masz moim zdaniem spore szanse, jedyny znak zapytania to wiek auta. Sporo zależy od podejścia doradcy serwisowego. Jaki to region kraju ?

Oczywiscie ze moze Ci pomoc, jesli jest dobrym klientem to ASO moze inaczej do tego podejśc. Kupiles auto z polskiej dystrybucji? Krajowe?

Za rok chętnie sprzedam za te pieniądze swoją. Bez druciarstwa i bez manuala. :mrgreen:

To jest najlepsze rozwiazanie na początek . :cool2:

Niestety dieslowi to nie służy.

Ja tez nie mam pojęcia, bo sam osobiście tego nie robiłem, ale w ASO, powinni ci pomoc w tej sprawie. Znam przypadki gdzie zapłacono za podobna naprawę raz blisko 90 procent, drugi raz za sto procent części i rabat na robociznę. Poza tym znam bezpośrednio przypadek gdzie wymieniono po gwarancji lampę (miała mikropekniecia ). Warunek to serwisowanie w ASO do końca i przebieg do 160 tysięcy km. Nie wiem jak z wiekiem auta tu moze byc problem, ale warto spróbować. Zasadniczo goodwil działa na rynku gdzie auto zostało kupione jaki nowe, bo dystrybutor w Polsce nie ma interesu wspierać importu z Niemiec, ale tak czy inaczej warto próbować.

Pisz do centrali BMW. Masz duże szanse na pokrycie kosztów naprawy przez BMW. Jesli nie całości to przynajmniej sporej części.