
Maciek323
Zasłużeni forumowicze-
Postów
3 037 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Maciek323
-
Prawda jest taka, ze przy spokojnej jezdzie na trasie ze stała predkoscia róznice w spalaniu miedzy 316, 318, 318is czy nawet 325 sie zacierają. Tylko gdzie w Polsce da sie jezdzic równo 100 czy 130 km/h cały czas? moze po autostradach - ale ile ich jest? Podczas normalnej jazdy caly czas trzeba zwalniac i przyspieszac, wyprzedzac itp. Wtedy każdy większy silnik spali sporo wiecej od mniejszego. W miescie różnice będą już masakryczne: 325 spali 15 litrów/100km, 318i spali 10 litrów, a 318 TDS - 7,5 litra. Każdy sam musi zdecydować, na jakie spalanie go stać, w jakich warunkach jezdzi i czego oczekuje. Swoja drogą 318 TDS to bardzo przyjemny samochód, tylko trzeba znalezc nie zajezdzony egzemplarz, a o to moze nie byc łatwo.
-
Jestem w stanie stwierdzic, bo sam mam 323i co prawda sedan a nie coupe ale spalanie ich jest niemal identyczne. Silnik 2.0 jak i 2.5 w miescie spali do 13 litrów, w zime 14-15. Za 25 tys zł da sie cos sensownego znalezc z tymi silnikami. 328i są drozsze, szczegolnie od 320i.
-
a jaki jest koszt i sens montażu silnika M43B19 w e36? Kolega sie uparł że wrzuci taki do swojej e36 zamiast m40, ma kompetny silnik M43B19 z e46 z całą elektryka i wszystkim. Próbowałem mu wybic ten pomysl z głowy, on twierdzi ze dobry mechanik jest mu to w stanie zrobic za 800zł. Jak wy to widzicie? Da sie to zrobic w tej kwocie (majac wszystkie graty) - no i czy wogóle jest sens?
-
Nie wiem czemu pytanie jest w dziale e36 :) Ale do rzeczy: jesli chcesz jezdzic w miarę oszczędnie to bierz silnik M43B19. Jeśli stać Cię na duze ilosci paliwa to bierz coś z rodziny M52: 2 lub 2,5 litrowy albo nawet 2.8 jak znajdziesz w dobrym stanie.
-
zrobisz sobie lajtowego chipa na 160-165kW (218-225KM) i będzie jeździło lepiej niż twoje 323 teraz :8) Tak plan jest dobry, tylko podobno skrzynia automatyczna nie znosi większej mocy i momentu niz fabryczne. Manuala ponoć można chipować bezpieczniej. No i nie wiem jak po chipie będzie z trwałoscią silnika, który juz pewnie z 200 tys jak nie 300 tys będzie miał przelatane :(
-
Mam 323i, więc auto takie jak 330xdA 184KM: 0-100km/h 8,8s jest wolniejsze od moje obecnego :(
-
Różnica w przyspieszeniu rzędu 0,3 sekundy to rzeczywiście na prawdę mało.
-
Tak zboczenie Jakuba juz zauważyłem dawniej, ale nie opieram swojego zdania jedynie na tym co On pisze. W któryms z tematów na tym forum przewinęłą sie dosc długa dyskusja, gdzie jednym z wątków było 330xd, i tam jeden z włascicieli takiego auta własnie twierdził ze to auto z automatem osiagami jest porównywalne do 320d i ze pali niewspółmiernie duzo do osiagów. Im więcej opinii tu się przewinie, tym lepiej. Opinie bardzo skrajne z góry traktuję z przymróżeniem oka :) Tak samo nie uwierzę ze 330xd spali 6 litrow na trasie czy 8 w miescie :)
-
ale moze sie nie urywają tak masowo jak w e60 albo wręcz wcale?
-
Nie ma 320xd. Chodzi mi wlasnie o napęd 4x4, a 320d nie ma takiego w zadnej wersji. Z zagranicy nie chce auto sprowadzac, własnie przez chorą akcyzę i wysoki kurs euro. Czekam, moze w Polsce coś sie trafi ciekawego. Jest X3 z silnikiem 2.0d, ale to od 70 tys zł w górę - i to moim zdaniem dużo za dużo jak za takie auto. Skoro 330xd jest powolnym żółwiem, to jak wolne musi byc x3 2.0d (auto wieksze i cieższe od e46).
-
W poliftowej 316i oraz 318i wchodzą także 15. Ponoć do 318d także.
-
Oczywiscie ze występują, standardowy rozmiar do e46 to 15 cali. Ja zarówno zimówki jak i letnie mam na 15 cali. 16 cali moze i lepiej wyglądają, ale profil opony nizszy, bardziej na dziury trzeba uważać. Poza tym duzo wyzszy koszt opon - kupić komplet dobrych nowych opon 16 cali to juz nie jest parę złotych....
-
Aha dobrze wiedziec. Chodziło mi o 184 konne 330 ale XD w automacie - w porównaniu do zwykłego 320d. Ponoć napęd X oraz automat strasznie zamulają ten wspaniały i mocny silnik.
-
W takim wypadku to najlepiej kupic 318i i założyc do niego znaczek od 330i albo M3 :)
-
Nawet z manualem? Za to wersja 204 konna ma chyba te nieszczęsne klapki na kolektorze - tak jak e60? czy sie mylę? Poza tym znalezc wersje 204 konną z napędem x i jeszcze w sensownym stanie - chyba niemożliwe w Polsce :(
-
Ogólnie plusy i minusy automatów znam, bo jezdziłem automatem sporo (co prawda nie BMW). Raczej chodziło mi tu o ustosunkowanie się konkretnie do tych skrzyn co siedzą w 330xi i 330xd. Ponoc w dieslu i benzynie są inne skrzynie... w dieslu od GM, która lubi sie sypnąć... za to w benzynie ponoć bezusterkowa - prawda to? Choc przykład kolegi piszącego pare postów wyżej, pokazuje że i skrzynie w benzyniaku załatwiają... No i jak te skrzynie działają w połączeniu z napędem na obie osie BMW 330x ? Manual w 330xd i 330xi ma 6 biegów czy 5 ?
-
czemu bez X-a na życzenie akurat?
-
Dzięki za opinię. Nad 330xi też sie zastanawiam, ale ciężko w Polsce o egzemplarz poliftowy, taki jak bym chciał (od kilku lat mam e46 przed liftem, więc chciałbym cos troszke nowszego). Na rynku jest bardzo mała podaż tych aut, są czasem dostępne jakies pojedyncze sztuki ale najczęściej właśnie przedliftowe niestety.
-
Zastanawiam sie nad zakupem BMW 330xd. Chcialbym poznac opinię osob które znają to auto, mają takie lub miały lub maja stycznosc z takim autem. Czy warto się w to ładowac? Którą wersję szukac - 184 czy 204 konie? Jest duzo negatywnych opinii o automacie w tym aucie - czy rzeczywiscie trzeba odpuscic automat? Podobno wersja 184-konna z automatem jest wolniejsza od 320d a przy tym pali więcej niż mocny benzyniak :( jak to jest na prawdę?
-
Wg mnie z takimi pieniędzmi nie warto ładowac sie w e39, a już szczególnie 525 TDS. Jesli chcesz koniecznie BMW i diesla to pomysl nad 325 TDS , w Twoim przedziale cenowym da sie znalezc ciekawy egzemplarz. Jesli zależy Ci na niskim spalaniu i niskich kosztach eksploatacji, to szukaj 318 TDS.
-
2.8 to najlepszy benzyniak w tych modelach (pomijam oczywiscie M3). Jakby sie trafił egzemplarz dobrze utrzymany, to mozesz pomyślec nad 323i czyli z silnikiem 2.5. Co do plusów i minusów? E36 ma na pewno tańsze części, wiecej jest też używek na allegro. Co do trwałosci - wydaje mi sie podobna... E36 będą troche starsze, wiec statystycznie są bardziej zniszczone i maja większe przebiegi - choć wiadomo ze to juz zależy od poszczególnego egzemplarza. Znalezienie E36 w cukierkowym stanie moze byc trudne, szczególnie 328i - to chyba najbardziej poszukiwany model. 6 cylindrowe e46 w standardzie maja kontrole trakcji, nie wiem jak e36, ale chyba nie. Brzydatny bajer w zimie. Z głównych różnic, to e46 wypada w testach zderzeniowych dużo lepiej niz e36. Biorąc pod uwage dzisiejsze standardy bezpieczenstwa, to trudno nazwac e36 bezpiecznym autem...
-
Ja bym wyremontował porządnie ten silnik który masz. Kupno używanego silnika z niewiadomego źródła, to zawsze loteria. Tym bardziej że to nie są młode auta i większosc ma już niezłe przebiegi zrobione. Można pomyślec nad kupnem uzywanego silnika, ale najlepiej jakby silnik był założony jeszcze w aucie, mozna do było odpalic i zdiagnozowac. Wtedy po dogłębnej diagnozie, można pomyślec o zakupie tego silnika. Niektórzy sprzedają silniki z anglików jeszcze założone w autach, mozna wtedy taki silnik odpalic i sprawdzic.
-
Masz na mysli silnik 318TDS czy 325 TDS?
-
Można też wrzucic M54. To jak widać też bardzo trwała jednostka. Ciekawe czy koszt wlozenia takiego silnika do e36 bedzie dużo większy niż silnika 2.5 TDS?
-
czy opony 225/50/r17 wejda do e39? czy auto bedzie na nich prawidłowo sie zachowywac? moje pytanie stąd, ze po poprzednim aucie zostały mi takie własnie opony w bardzo dobrym stanie, kolega ma e39 i chcialby sobie zalozyc felgi 17 cali wiec moglbym mu po symbolicznej cenie oddac te opony tylko nie wiemy czy bedą pasowac