
webber
Zarejestrowani-
Postów
510 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez webber
-
Heh, jakby miał pedał ciągle w podłodze, to by się pewnie w 30L w mieście nie zmieścił :) To co piszesz o średnim spalaniu podczas jazdy testowej jest bardzo ciekawe. Moja 550i średnio w ruchu mieszanym pali 16L. Może być jednak tak, że mniejsza pojemność oraz podwójne turbo pozwala na uzyskanie mniejszych wartości spalania. Nie zapominaj, że to ponad 400KM, tym się nie da jeździć wolno. Auto prowokuje to mocniejszego wciskania pedału gazu, a to niestety pociąga za sobą szybszą konsumpcję benzyny. Jestem bardzo ciekawy, jak rzeczywiście będzie się to u Ciebie przedstawiać.
-
Kolego, po pierwsze to nie krzycz. Po drugie zerknij na temat. Napisałeś komentarz nawiązując do tematu jak mniemam, stąd moja uwaga. I nadal utrzymuję, że przy normalnym poruszaniu się w mieście nie trzeba schładzać turbiny.
-
Z tym chłodzeniem turbiny to trochę przesadzasz. Chłodzenie jest wymagane jedynie po jeździe na wysokich obrotach, czyli z dużymi prędkościami przez długi czas (np autostrada i zjazd na stację paliw). W ruchu miejskim nie jest wymagane chłodzenie turbiny. Diesel nie jest najlepszym rozwiązaniem do ruchu typowo miejskiego. Spali niewiele mniej od benzyny, a jeśli jest wyposażony w DPF, będziesz miał problemy z jego odpowiednią obsługą. Z kolei 520i rzeczywiście jest mułowate, a 530i to z kolei wyższe koszty zakupu i eksploatacji. Ogólnie ciężki wybór, ale skłaniałbym się chyba ku benzynie.
-
Ja bym zaczął może od wymiany żarników. Lampa, jeśli jest szczelna, nie powinna być w środku "zapaprana". Na jaki kolor świecą Ci te lampy? Fioletowa barwa sugeruje, że żarniki powoli się kończą. P.S. Przeciwmgielne raczej nie pomogą w lepszej widoczności :)
-
Jaki przebieg auta?
-
W USA kosztuje 1.000USD. Więc przy cenie 6.000zł warto się pokusić o import chyba.
-
Irko, nie fantazjuj, pewne M5 z Europy to koszt ~35k EUR + opłaty (rocznik 2005, <100kkm), więc nawet w 150k PLN będzie się ciężko zmieścić. Wszystko co poniżej jest tzw "okazją".
-
Może coś takiego: http://www.noellemotors.de/ Reply from Noelle: =============== noelle mortors offers you for your BMW 545i: 4,9l supercharger engine BMW E 60 545i saloon manual and automatic gearbox modifications to standard engine / scope of delivery: 1 crankshaft 8 pistons 8 connecting rods 1 supercharger 1 intercooler 2 outlet manifolds 1 modified automatic gear box ECU update technical engine dates: cylinders 8 bore 92,00 mm stroke 91,50 mm effective capacity 4864 ccm compression ratio 9,0 engine power: max. HP 530 HP/6250 min-1 (BMW 645i Serie 333 HP/6100 min-1) max. torque 730 Nm/4250 min-1 (BMW 645i Serie 450 Nm/3600 min-1) (the engine has to be factory standard) price: 39.900.- Euro (exclusive VAT) for the complete engine modification inclusive ECU and the modified automatic gear box. We need your car 8 weeks for installation. For further informations please contact me anytime.
-
Fajna jest ta kierownica z alcantarą, szkoda, że idzie tylko do M5. G-power ma w ofercie dla V8 tylko box'a, a myślę, że koledze chodzi o przyrost większy niż ~20KM Do autora wątku: W jakim celu chcesz podnosić moc w 545i? Planujesz wyścigi na 1/4 mili? Pytam poważnie, bo do "cywilnego" poruszania się po drogach te 333 kuce wystarczają raczej :?:
-
Nie przesadzajmy, ja też mam poobijany zderzak o kamienie, ale jak będę sprzedawał auto, to pewnie się pokuszę o malowanie. I tak z klientem na dwoje babka wróżyła. Albo trafię na marudę, który będzie podejrzewał niewiadomo jakiego dzwona, bo zderzak nie ma odprysków, albo na marudę, któremu odpryski psują ogólny obraz auta.
-
W przypadku wyścigów pojazdów tej samej klasy nie ma mowy o przepuszczaniu rywali na torze, więc nie pisz głupot, że jeśli ktoś Cię doszedł, to go grzecznie przepuszczasz, no chyba, że jesteś dublowany.
-
W którym momencie napisałem głupotę? Chcesz mi powiedzieć, że na torze wyścigowym, jak ktoś Cię wyprzedza, to puszczasz nogę z gazu?
-
mple, nie ściemniaj z tymi 10KM więcej, bo zazwyczaj auta nie mają oznaczeń silnika na grillu. Widać gołym okiem, żeś młody gniewny na drodze i żaden kozak Ci nie podskoczy. Niech tak będzie, ale pamiętaj, że nie jesteś sam na drodze i nie wszyscy są takimi mistrzami kierownicy jak Ty. Takie podejście jest dobre na tor wyścigowy, a nie na nasze polskie drogi. Nawet jeśli ma 100KM mniej od Ciebie, a porusza się szybciej niż Ty, to należy dać mu jechać, a nie demnostrować swoje chore ambicje.
-
No niestety, takie czasy. Wystarczy spojrzeć na ilość ulubionych przez naszych nowobogackich Mercedesów klasy S po 500k, większość z silnikami CDI, bo taniej jeździ.
-
Ja miałem okazję trochę pojeździć 335i w wersji Cabrio. Auto świetne, zbiera się trochę słabiej od mojej 50i, ale dużej różnicy nie ma. Duży minus to oczywiście ograniczona ilość miejsca. Jeśli to Ci nie przeszkadza, to auto jest na prawdę pierwsza klasa i nie ma się nad czym zastanawiać. Średnie spalanie ok. 11L/100km przy dynamicznej jeździe, więc uważam, że nie ma tragedii. Teksty o stacji benzynowej moim zdaniem absolutnie nietrafione. W niemieckiej TV robili test 335d i 335i to diesel spalił 7l w jeździe mieszanej (30km miasto, 30km autostrada, 30km drogi zwykłe), a benzyna niewiele ponad 9L. Gdzie na autobanie koleś dawał po 180km/h. O tym konkretnym modelu gdzieś czytałem już na forum i chyba nie jest bezwypadkowe.
-
Ja znam takich jak on. Na śniadanie do croissanta popijają V-Power Racing 100 :) Szkoda, że go nie było, jak był Rado, nie mógłbym się doczekać następnych odcinków tej debaty. Mieliśmy radykalnego fana klekotów, teraz mamy radykalnego antyfana. Mi się podoba. Jestem na TAK :cool2:
-
Masz rację, tyle, że wymiana w ASO będzie trwała mniej więcej tyle samo, co wymiana u Pana Zbyszka, który specjalizuje się tylko np. w klimatyzacjach. Jeśli stać Cię na to, aby do 5-letniego auta dopłacać extra za naprawę elementu 3.500zł, tylko dlatego, że w ASO uważają to za jeden element, to oczywiście masz do tego prawo. Dla mnie jest to niczym nie uzasadniona rozrzutność. A zaręczam Ci, że za dodatkowe 200zł Pan Zbyszek przyjedzie do Ciebie, odbierze auto, naprawi i podstawi pod dom/firmę naprawione, umyte i z fakturą.
-
Czasami nie ma innego wyjścia. Mojemu znajomemu na wiosnę padła klimatyzacja. Posypało się sprzęgło. Pojechał do ASO, krzyknęli mu od razu wymianę kompresora klimatyzacji, bo wg nich to element nierozbieralny. Koszt: 4000zł. Pojechał do dobrego zakładu naprawiającego klimę. Wymiana sprzęgła kompresora, nabicie klimy, wymiana oleju: Koszt 600zł. Klima śmiga do dzisiaj.
-
Ja, bo lubię mieć pieczątki w książce serwisowej, a jeszcze bardziej lubi je przyszły nabywca tego auta :)
-
Sam sobie odpowiedziałeś :)
-
Dziwnie to by wyglądało 530d, ale 530i?:) Bardzo moim zdaniem pasuje :D
-
Odejmij zwrot kasy za swoje lampy i zrobi się trochę taniej, o jakieś 2.000zł?
-
Co poniektórzy są głusi na wszelkie argumenty, nawet te od użytkowników jednostek napędowych, których tak fanatycznie próbują bronić :) Szkoda, bo zamiast konstruktywnej i merytorycznej dyskusji mamy zwykłe targowisko.
-
Są ludzie, którym ciężko się z tą objawioną prawdą pogodzić. Niestety, ja też należę do tej grupy :mrgreen:
-
Nie, żebym się czepiał, ale co to ma wspólnego z tematem?:)