MrTuner1986

Brat w mondeo ma podobny zestaw, tarcze od wewnątrz wyglądają podobnie jak te ze zdjęcia (tzn. nierównomierne zużycie, diagnosta zawsze pyta co się działo z tymi tarczami) natomiast od zewnątrz wyglądają całkiem normalnie. Pozapychane dziurki to norma, ja 3-4 razy w roku czyszczę je w ten sposób, że biorę wiertełko na wkrętarkę i najnormalniej w świeci urdażniam otworki wiercąc przez tarczę na wylot, oczywiście otworu nie powiększam a jedynie oczyszczam z pyłu i na kilka miesięcy wystarcza.

Dobrze kolega myqel radzi trzeba zmierzyć podciśnienie wytwarzane przez pompkę vacum, najlepiej na dobrze rozgrzanym silniku, sprawna pompka wytworzy podciśnienie rzędu -0.9 do -1bar, każdy odbiornik typu zawór egr, gruszka turbiny, gruszka żaluzji chłodnicy nie mówiąc już o serwie które jest największym pochłaniaczem podciśnienia, powoduje wahania podciśnienia w układzie. O ile pompa będzie kiepska to skutecznie zaburzy pracę turbiny. Olej w pompie vacum - zupełnie normalna sprawa, olej silnikowy smaruje łopatki pompy.

Witam Tu ma kolega porównanie nowego koła z używanym 100% sprawnym, jak widać luz nieco większy niż w nówce, lecz nadal wszystko działało jak należy.

W e46 do tarcz 300mm - felgi min. 16" a do e30 ciężko powiedzieć.

U mnie zaczęło się od minimalnych ubytków płynu, lecz nigdzie nie mogłem zlokalizować wycieku, co miesiąc trzeba było dolać 100 - 200ml. Pomysły mi się skończyły i już myślałem że może nagrzewnica puściła, ale póki co odpuściłem temat, po ok. 2-óch miesiącach dodatkowo dziwnie pasek klinowy zaczął skrzypieć, kupiłem nowy i podczas wymiany chwyciłem koło pasowe pompy i co się okazało pompa miała luz góra-duł na ok. 5mm w wyniku czego koło się kantowało i pasek piszczał. Pomimo to wirnik pompy nie ocierał o nic, nie było też problemu z chłodzeniem a mam przerobione visco na wentylator elektryczny.

Dobry wynik jeszcze inna ważna sprawa to to, aby nie było zbyt dużych różnic ciśnienia pomiędzy poszczególnymi cylindrami (max. do 1,5bar) ponieważ sterownik może nie poradzić sobie z utrzymaniem płynnego biegu jałowego i mogą lekko "falować obroty"

Ja na wiosnę wymieniałem to też dość mocno pompa siedziała, ale obstukałem z każdej strony i powoli powoli wyszła. W moim przypadku siedział jeszcze oryginal. A propo oryginalnej pompy to w porównaniu do zamiennika (DOLZ) wyglądała jak chiński produkt, lecz wytrzymała blisko 275tyś. km.

Znajomy ma e34 z tym silnikiem na jesieni przy wymianie świec zmierzyliśmy kompresję tak z ciekawości, wyniki pomiarów w granicach 13,5 - 14,5bar, więc ma kolega teraz jakieś odniesienie. Aha pomiar oczywiście na rozgrzanym silniku.

Ładne jaja, ale przyznam że mam w garażu wał co prawda od benzyniaka 1.8 (m42b18) kupiłem kiedyś okazyjnie przy zakupie jakichś tam gratów i co ciekawe wygląda na to że ktoś się usilnie mordował z odkręceniem centralnej śruby do tego stopnia, że zrezygnowany po prostu ją uciął tzn. sam łep śruby reszta została w wale. Wał leży i nawet nie próbowałem tego odkręcić, patrząc na ten wał to śmiesznie to wygląda.

Witam, Przedstawiam kolejne fotki: Sprawdzony patent z E46, tulejki dystansowe do zainstalowania w tulei celem poprawienia sztywności. http://images69.fotosik.pl/884/43fb9b685aec7cb4.jpg Po odczyszczeniu śrub trzymających wahacze podłużne okazało się że 3 szt z 6 znacznie przyrdzewiały, oczywiście w sklepie takich nie mieli, więc coś tam dobrałem i po lekkich przeróbkach pasują idealnie. http://images66.fotosik.pl/885/46e7ba02374c43c5.jpg Przewody hamulcowe sztywne i elastyczne wymienione, było trochę gimnastyki z odkręceniem od pompy ABS ale jakoś się udało. http://images70.fotosik.pl/884/56f824fdbe42d09a.jpg Wymienione tulejki i łączniki na nowe (tulejki z zawieszenia M Technik 18mm) http://images66.fotosik.pl/885/8fd89ecccdfa5a3f.jpg Obje sprężyny pęknięte o jednej wiedziałem, a druga musiała nie tak dawno polecieć. Nowe sprężyny + gumy. http://images66.fotosik.pl/885/1a67d3d04b51aab1.jpg cdn.

Z tego co kolega pisze wynika że zerwało klin na wale, więc blokada do odkręcenia koła raczej nie pomoże. Teraz to tylko dobrze zablokować wał na kole dwumasowym i modlić się aby nie narobiło większych szkód. A jeżeli moje przypuszczenie się potwierdzą to klin trzeba będzie wymienić, a wiąże się to niestety z rozpinaniem rozrządu.

4,7 litra spokojnie wystarczy na wymianę oleju, kiedyś przesadziłem i wlałem ok. 4,8 litra i to było niemal max. na bagnecie. Wleje kolega na 3/4 skali to będzie idealnie i zostanie odrobinkę na dolewkę :wink:

Jeżeli chodzi o problem ze zbieżnością to prawdopodobnie jak nie na 100% tuleje podprogowe do wymiany, polecam Meyle HD 300 333 2104, tak to wygląda: http://images69.fotosik.pl/813/49e9652f412c9d9amed.jpg Jeżeli będzie problem z ustawieniem pochyleń to do wymiany tuleje wahliwe (Meyle 316 019 3601) http://images66.fotosik.pl/813/80de08d84b8b734amed.jpg O ile główne tuleje mocowania dyfra są w dobrym stanie to wszystko będzie dało się ustawić. Ogólnie tak jak kolega 4_master napisał intercarsie kupisz badziewną tuleję w cenie dobrego zamiennika. Te z z linka na allegro badziewie nie warto kupować. Ja szczerze polecam Meyle ewentualnie Lemforder ceny zbliżone jakość ORI.

Witam, Przedstawiam zdjęcia z dalszych prac: Czyszczenie wnęk mocowań wahacza podłużnego. Lewa strona - na pierwszym zdjęciu sporo korozji w zasadzie to była jedna wielka zgorzelina, ale udało się ładnie doczyścić. http://images66.fotosik.pl/856/c72db48c6a8e27b0m.jpg Prawa strona - tu trochę gorzej jak widać we wnęce zagnieździła się korozja, dostęp ciężki aby to wyciąć, więc poza konserwacją nic z tym nie zrobiłem. http://images70.fotosik.pl/855/c9273848a8ef5a54m.jpg Podłużnice zapodkładowane i zakonserwowane. http://images69.fotosik.pl/856/1bf7d752f42215bfm.jpg Główne mocowanie również, spawy jak i łączenia blach zabezpieczyłem masą uszczelniającą APP SEAL10. http://images69.fotosik.pl/856/dc842a1d5711e3d1m.jpg Lewa podłoga (za kierowcą) - wydawała się niewielka dziura lecz pod wyczyszczeniu trzeba było wyciąć spory kawałek blachy. http://images66.fotosik.pl/856/63b8ce39c03e128em.jpg Niespodzianką okazała się druga strona (za fotelem pasażera), jak widać na pierwszym zdjęciu ten element podłogi był zdeformowany, prawdopodobnie ktoś uderzył podwoziem o jakiś kamień lub przytarł o krawężnik. http://images69.fotosik.pl/856/673bab42f46d5d23m.jpg Odświeżone zostały wahacze górne, zaciski hamulcowe, stabilizator oraz mocowania zbiornika paliwa (brak zdjęć). Zbiornik paliwa z ciekawości "otworzyłem" odkręcając pompę paliwa i układ przelewowy i co dziwne w środku czysty, a spodziewałem się po 22 latach jakiegoś osadu czy szlamu :shock: http://images66.fotosik.pl/856/82e75605d6299608m.jpg Co do samej konserwacji to wszystko co się udało wyczyściłem do żywej blachy następnie: podkład reaktywny, podkład akrylowy, na spawy masa uszczelniająca i konserwacja na bazie wosku/bituminu. Tam gdzie nie udało mi się odczyścić całej korozji, a było kilka miejsc zapodałem preparat antykorozyjny APP R-Stop, dalej podkłady, konserwacja itp. cdn.

Witam, Pacjent to BMW E36 1.8is z 1993r. autko żony. http://images68.fotosik.pl/813/4ecc60092c023b0fmed.jpg Problem nr. 1 to zużyte główne tuleje mocowania dyfra do nadwozia, objawy jakie głównie występowały to uderzanie sań o nadwozie przy ruszaniu oraz pływanie auta, już nawet nie mówię że na koleinach, a po prostu na prostej drodze nawet większy podmuch wiatru potrafił wyprowadzić auto z toru jazdy. Problem nr. 2 to skorodowane przewody hamulcowe sztywne, oraz sparciałe przewody elastyczne. Problem nr. 3 (nieplanowany) wzmocnienie punktów mocowania zawieszenia do karoserii. Problem nr. 4 (nieplanowany wyszło podczas oczyszczania ognisk korozji) dziura w podłodze i w podłużnicach. Podczas rozbiórki zawiasu o dziwo wszystkie śrubki poddały się bez problemu. Przedstawiam kilka zdjęć z naprawy: Jak widać tuleje w kiepskim stanie 2szt. (tylne) całkowicie zerwane. http://images66.fotosik.pl/813/5e1ae21a73f20350m.jpg Z drugiej strony "nie pozornie" wyglądają nie najgorzej. http://images70.fotosik.pl/812/9f08a808a242ce26m.jpg http://images67.fotosik.pl/813/7b2bdd591018a2c3m.jpg Tuleja podprogowa w rozsypce, założone nowe Meyle HD http://images69.fotosik.pl/813/49e9652f412c9d9am.jpg Tuleje wahaczy poprzecznych wizualnie w kiepskim stanie, natomiast dość mechanicznie bardzo sztywne, ale i tak zostały wymienione na nowe. http://images70.fotosik.pl/812/0549978cff5880b4m.jpg Tuleje wahliwe luz góra - dół rzędu 1-2mm. http://images66.fotosik.pl/813/80de08d84b8b734am.jpg Lewa podłużnica po odczyszczeniu i wycięciu do zdrowej blachy wymagała uzupełnienia. Wszystko ładnie docięte i wyprofilowane wyszło nieźle :D http://images70.fotosik.pl/812/90770bb0a0acaa39m.jpg Prawa podłużnica również wymagała ingerencji. http://images68.fotosik.pl/813/314b88f23ff55437m.jpg Po odczyszczeniu głównych gniazd mocowań zawieszenia, mała niespodzianka dwa mocowania lekko spękane. Zostały oczywiście pospawane. http://images68.fotosik.pl/813/a91986252f320e67m.jpg Doświadczenie mam z E46, więc udało się dopracować eleganckie wstawki z blachy 3mm, trochę roboty z tym było :wink: http://images68.fotosik.pl/813/f2e85720000e0683m.jpg Tuż po wspawaniu. http://images66.fotosik.pl/813/9fbd055de0b0d7fbm.jpg Poza tym kilka większych ognisk korozji, których trzeba się pozbyć. cdn.

Po wyglądzie ciężko stwierdzić stan. Najprościej po odkręceniu wahacza górnego trzeba złapać za wewnętrzną część tulei (element w który wchodzi śruba) i poruszać nim góra - dół, gwarantuje że wyczuje kolega luz. Tuleja ta odpowiada zarówno za pływanie auta jak i za pochylenie koła, zużyta tuleja nie dość że spowoduje pływanie auta na koleinach to i przyczyni się do większego tzw. "negatywu".

Jeżeli chodzi o same tuleje wahaczy (10szt / 2 strony) bez demontażu zawieszenia to rozsądna cena usługi 250 - 300zł. Tuleje wahaczów poprzecznych od strony dyfra wymienia się bez problemu, od strony piasty trzeba się trochę pobawić szczególnie z tuleją wahliwą. Tuleja podprogowa zapewne sama wypadnie jak jest nadmiernie zużyta jak nie to można ją trochę ponawiercać, aluminiowa obudowa tulei zostanie w gnieździe trzeba będzie wybić lub nadciąć brzeszczotem, gniazdo w wahaczu koniecznie oczyścić, nową tuleję odpowiednio wprasować. I tyle. Niedługo wrzucę kilka zdjęć z naprawy zawiechy (wymiana wszystkich tulei) + spawanie mocowań (blacha 3mm) + wymiana przewodów hamulcowych miedzianych i elastycznych z E36 coupe

Tylko z wykształcenia + parę ładnych lat praktyki w sztuce :wink: Amatorsko ciągle coś grzebie przy gablocie :wink: Wszystko przy aucie robię sam - znam typowe praktyki/sztuczki/zagrywki mechaników, więc nie powierzam auta magikom, oczywiście niewątpliwie znajdą się też uczciwi fachowcy, ale takich jest jak na lekarstwo. Ostatnio znajomy wymieniał zawieche w Vectrze B (podobna budowa zawieszenia tylnego) to krzykneli mu 500zł :shock: z wymianę tulei + części, ale co warsztat to inna cena. Sam kolega spawał czy kupił już po naprawie?

Podzielę się swoim doświadczeniem. Wymieniałem już w kilku sztukach kpl. tylne zawieszenie + tuleje (przy wzmacnianiu podłogi), aktualnie od kilku dni walczę z E36 żony, podprogowe tuleje polecam Meyle HD, bez demontażu wahacza może być ciężko je zaprasować, a za pomocą prasy bez większego problemu, pozostałe tuleje Lemforder lub Meyle. Polecam również sprawdzić główne tuleje sań oraz skontrolować podłogę pod kątem pęknięć. Po robocie obowiązkowo geomertia. Tu kilka zdjęć: viewtopic.php?f=69&t=176372

Główny termostat nie trzyma.

5W40 ew. 5W30 jak auto będzie jeździć w trasie. w sklepie zawsze źle doradzą, bo zatrzymali się na latach 90' zazwyczaj radzają tak: do 100tyś - 5W40 100 - 200tyś - 10W40 pow. 200tyś - 15W40 absurd! Ten niby "kolor przepalony" to domieszka dwusiarczka molibdenu (MoS2) który m.in zmniejsza tarcie w silniku, ogólnie LM produkuje dobre oleje kiedyś użytkowałem 5W40 Diesel Synthoil, a płukanka nie zaszkodzi - oby była na bazie ropy naftowej, a nie rozpuszczalników.

Zerwała się poduszka amortyzatora, tu nic nie trzeba nic spawać tylko wymienić poduszkę na nową, najlepiej obje.

wybrzuszona chłodnica + stary korek (niesprawny, nie upuszczający nadciśnienia) = pęknięty zbiorniczek wyrównawczy

20 - 25 bar to nominał (dane z WKŁ).

Wersje 325XI/330XI/330XD - mają tuleje ø60mm, reszta o ile się nie mylę to ø66mm.