MrTuner1986

VP44 ma wbudowaną pompkę ssącą (łopatkową) + oczywiście jest ta w zbiorniku.

Łańcuch ori to IWIS, bardzo dobrym zamiennikiem będzie SWAG. Ori napinacz i samoregulatory to INA o ile dobrze pamiętam.

Odpięta wtyczka to zapewne od ABSu. Co do silnika to wygląda na M42, klapowa przepływka, aluminiowa podrywa filtra oleju i visco (m44 miało wentylator elektryczny), są jeszcze inne różnice jak odma, silniczek krokowy, obudowa termostatu itd. ale w tym przypadku to silnik M42

Mam tak wspawaną strumiennice w 318is wcześniej zamiast kata była wstawiona zwykła rurka, efektem czego przy 2,5- 3tyś/obr wpadał w rezonans jak w polonezie, a teraz jest w porządku. Najlepiej było by wybebeszyć ori kata i zaspawać puszkę.

Tak jest.

Kup sobie takie NGK IRIDIUM BKR6EIX, irydowe jedno–elektrodowe koszt to ok. 35–40zł ⁄ szt. Używam w ISku od 3 lat (przejechane 40tyś. km) i nigdy nie było żadnego problemu, auto z LPG także mogę polecić.

Zanim kolega podejmie jakiekolwiek naprawy proponuje przeczytać temat czerwonej kontrolki oleju, być może tu tkwi cały problem: viewtopic.php?f=69&t=156142&hilit=+oleju viewtopic.php?f=72&t=134903

Potrzebne niezbędne części: szyna prowadząca dolna 80zł szyna napinająca dolna 60zl łańcuch dolny 130zł napinacz 230zł szyna prowadząca górna 80zł druga szyna prowadząca 80zł szyna napinająca górna 60zł łańcuch górny 280zł uszczelka pokrywy rozrządu 60zł Razem koszt ORI części to ok. 1060zł (na zamiennikach wyjdzie nie wiele taniej) do tego nowy olej i filtry ok. 200 - 300zł (w zależności co kto leje) trzeba by odkręcić miskę oleju aby uwolnić pokrywę zaworów, więc nowa uszczelka miski ok. 80zł być może przedni simmering wału ok. 80zł To już razem mniej więcej 1400 - 1500zł A znając życie coś toś tam jeszcze po drodze wyjdzie. Robotę da się zrobić bez demontażu silnika, lecz będzie z tym trochę zabawy. Ciekaw jestem jak by było ze szczelnością głowica - pokrywa rozrządu po takiej naprawie, ponieważ uszczelka głowicy uszczelnia połączenie pomiędzy głowicą a pokrywą rozrządu.

Ja kupiłem kiedyś nowe koło Corteco, które już fabrycznie miało bicie 0,35mm, jeżdżę tak już z 5 lat i co dziwne paska nie niszczy a i nadal pracuje bez zastrzeżeń. Stare koło przy pracującym silniku na biegu jałowym wydawało charakterystyczny świerszczący dźwięk, natomiast przy gaszeniu metalicznie klikało. Co do VAGa to koledze ukręcił się wał tuż przy kole pasowym (passat 1.9 TDI 90KM 1Z) co najśmieszniejsze stało się to podczas odpalania.

Skoro pompa podaje ciśnienie to po ci ją wymieniać? U mnie na zimnym 3,8 - 4 bar, na mocno rozgrzanym ok. 1,2 - 1,4bar (bieg jałowy), więc pompę bym wykluczył.

Dobra nasadka (3/4 cala), przedłużka na klucz i pójdzie bez problemu. Czekamy na relację z wymiany.

1. 100 Nm 2. +60° 3. +60° 4. +30°

z LM do diesla polecam Diesel Synthoil prawdziwy syntetyk, kiedyś zalewałem i byłem zadowolony. Co do przebiegów mój dieselek 296tyś. , ale benzynka też potrafi u brata M52B28 przelot przeszło 352tyś. A wracając do tematu dobrze koledzy podpowiadają trzeba zajrzeć do odmy. Chyba że poprzedni właściciel dolał jakiegoś zagęszczacza - lepiku do oleju, po czym nowy olej skutecznie wypłukał cały ten syf i pojawiły się przedmuchy - to chyba najgorsza możliwa hipoteza.

Przy turbo -0,65 bara w zupełnoc wystarcza, aby zassać gruszkę turbiny (dla max. ciś. doładownia), przy egr również, zapewne dla tego przewody są mniejszej średnicy. Dla serwa im większe podciśnienie tym pedał hamulca lżej chodzi. U mnie pompa vacum wytwarza -0,95 bara mierzone na zaślepionym wyjściu z głównego przewodu (do serwa)

Jeżeli przepływka z końcówką 134 to tak ma być, a jeżeli przepływka z końcówką o ile pamiętam 204 to pin 3 powinien być, ponieważ odpowiada on za regulację biegu jałowego na potencjometrze.

Coś w tym jest u mnie po 5tyś. klocek zniszczył tarcze robiąc 0,2 - 0,3mm kanałek po gładzi tarczy. Po demontażu klocków okazało się że w mieszance ciernej klocka jakimś cudem znalazł się ostry opiłek metalu. Całe szczęście tarcze nowe nie były. Klocki: znana firma ze średniej półki cenowej.

Ja do tego bym dodał: wrzucić 3 bieg rozpędzić koło powiedzmy do 100km/h po czym wrzucić luz i szybko wyłączyć silnik, dzięki temu praca silnika nie zakłóci dźwięku który chcemy zlokalizować.

A reset ustawień pompy był robiony? z odczytanego błędu wynika że początek wtrysku jest zbyt wczesny.

z odpalaniem jak i z mocą nie ma problemu zarówno czy silnik zimny czy rozgrzany, tylko należy pamiętać że przy rozruchu zmienia się dawka paliwa jak i również zmienia się całkowicie kont wyprzedzenia wtrysku nie jest taki sam jak na biegu jałowym.

U mnie w SKF przy 30 tyś. zrobił się delikatny luz przy 40 tyś. zaczeła się pocić, a przy 42 tyś. leciało z niej jak z durszlaka :wink:

Wydaje mi się że kąt -1,5° na rozgrzanym silniku jest normą, tym bardziej jak widać ECU wymaga tego kąta, a przecież wartości nie bierze sobie przypadkowych. U mnie wygląda to tak: Filmik króciutki, ale odkąd pamiętam na rozgrzanym silniku przy 85 - 90°C kąt wtrysku w zawierał się w granicy -1,5°, u mnie jak coś ok. -1,43°/-1.47° jak domniewam dlatego że podniosłem sobie obroty o 50 obr./min na zimę.

Mostek prostowniczy do sprawdzenia, zapewne któraś dioda dostała przebicia i efekt taki że czasem kontrolka się jarzy lub ciągle święci jak u kolegi, regulator raczej bym wykluczył skoro jest w stanie utrzymać napięcie.

Co do pracy silnika na PB / LPG to kolega K3m0T1989 dobrze radzi, tylko porządna diagnostyka. Jeżeli silnik nie pracuje poprawnie na PB to nie ma takiej możliwości, aby dobrze chodził na LPG, ogólnie mówiąc sterownik gazowy tworzy mapkę z czasów otwarcia wtryskiwaczy benzynowych w zależności np.; od obrotów, obciążenia czy temperatury silnika. Co do pomiarów na zimnym silniku to tak: silnik zimny bez swiateł: 14,53V silnik zimny plus swiatła mijania: 14,47V napięcie spoczynkowe akumulatora przed pomiarami: 12,68V

Wygląda to tak: silnik rozgrzany do temperatury roboczej, wyłączone wszystkie odbiorniki: 14,35V (po przygazowaniu 14,36 - 14,37V) silnik rozgrzany do temperatury roboczej, włączone światła mijania: 14,25V (po przygazowaniu ok. 14,27V) Jutro pomirze na zimnym silniku.

Witam, W weekend pomierzę i dam znać.