AO

dlaczego planujesz zmienić BBS? pozdr.

hmm aż się nie chce wierzyć, ja parę tygodni temu wracałem zmęczony późno wieczorem ze 120km, jechałem równo i spokojnie 90-100km/h, z ciekawości zresetowałem komputer - spaliła mi 7.6l, normalnie w trasie pali mi 8.5 - 9 w mieście 11.5-12.5l, może popsuta ?? myślę, że nie, mam N57 ty M57, różnica ponad 1l przy tych samych prędkościach obrotowych, dodatkowo Ty masz napęd "x" więc kolejne ponad 1l więcej...jak wiozłem "tyczkę" na dachu to bliżej mi było 80km/h niż 90 a przy 80 mam trochę ponad 1 tys. obrotów, jestem "fanem" sprawdzania wszystkiego co mogę zweryfikować, życie zmusiło mnie do chwilowej stałej jazdy z prędkością emerycką to mierzyłem, drugi raz taka szansa chyba szybko się nie wydarzy... jest to możliwe ale realnie (księgowość spisuje mi liczbę zakupionych litrów) wychodzi mi średnia ~10l z przebiegu trochę ponad 30tys. z 10 miesięcy użytkowania, z takiego spalania (czytaj: zasięgu na baku) w odniesieniu do stylu jazdy jestem b. ale to b. zadowlony....pozdr.

mam przyjemność w miarę często jeździć dobrymi autami jako pasażer... nie ważne jak wygodna będzie wersja "sport" danego producenta to będzie mniej komfortowa od wersji "cywilnej"... kontr propozycja dla Ciebie: przejedź dłuższą trasę, w miarę szybko zwykłą "3", nie ważne czy będzie to diesel czy benzyna i porównaj "komfort" (nie emocje) do "M", ...moja żona po jeździe M3 w korku powiedziała ale wszyscy na nas patrzą :wink: a za chwilę ale tu głośno, twardo... wielki szacun dla Ciebie i Twojego auta, szczerze zadroszczę ale tak jak pisałem: jazda na wprost to chyba nie cel dla M3 i dla mnie chyba też, pozdr.

Iwo nie pisałem o Tobie, nie znam Cię...napisałem o osobach, które znam (głównie zawodowo), które posiadają "super" auta różnych firm....tylko nie wykorzystują ich potencjału...katują się "niedogodnościami" modelu tylko po to aby inni widzieli, że to ich auto, te "super" auto :mrgreen: :mrgreen: też marzę o M3 ale go nigdy nie kupię, 1.: praca (nie mogę), 2.:moja technika jazdy jest taka, że mógłbym zrobić sobie krzywdę a jechać "50km/h" kurortem, mnie nie kręci... pozdr.

znaczy się, że w X3 jest inaczej niż w "3", taka wersja tapicerki w "3" (E90/E91) z skórą miała wspólną tylko nazwę, jest to materiał łączony z dermą a wygląda tak jak materiał łączony z dermą... co do zmian fabryki: każdy robi to co uważa za stosowne/zgodne z potrzebami/ilością środków przeznaczonych na stracenie :mrgreen: pozdr.

:cool2: :cool2: M3 ma też "minus", każdy kto patrzy na auto wie, że to "wypas", nie trzeba się znać wystarczy zwykłe spojrzenie :mrgreen: druga sprawa, że 90% M3 jest używane tak jak auta terenowe czyli nie zgodnie z założeniem konstruktorów/fabryki, zamiast "jeździć" tylko się "przemieszczają"...ale może o to właśnie chodzi :mrgreen: dla mnie z benzyn to właśnie 335i jest topem a M3/właściciele to top ale pozoru... pozdr.

Szczerze to nie kumam jak można w nowym aucie pruć skórę i dłubać to u tapicera, pewnie w jakimś fiacie można :mrgreen: Jeśli tapicer zrobi to lepiej (według mnie lepiej niż BMW nie zrobi) to chyba należałoby konfigurować auto z tapicerą... i potem obszywać. Nie wiem, nie znam się, nie obchodzi mnie, kupuje auta ze skórą ori :lol: też się nie znam, wiem podstawy: tapicerki nie są szyte przez "BMW" tylko dla "BMW", szyje je "zwykły" tapicer, który ma "zatwierdzone": wzory, kolory, materiały oraz co najważniejsze "koszty"... ten sam tapicer może Ci uszyć coś bardziej indywidualnego niż pakiet "indyvidual"...dodatkowo może uszyć na "taki" sam wygląd tylko z materiałów jakie sobie Ty życzysz a nie z zaakceptowanych przez księgowość BMW...z racji, że odpadają trzy "pazerne" ogniwa (BMW AG, BMW dany kraj, ASO) koszt za zleconą usługę masz zdecydowanie niższy... pozdr. edit: dla jednych "fiat" to szczyt marzeń, dla innych "bmw"...są też inne marki...

odczucia typowo "subiektywne", "X" od "3" będzie miał klika db w zakresie powyżej 130km/h a powyżej 200km/h będzie ponad 10db więcej...10db to "ryk"... też uważam podobnie, jak dla suva, który nie będzie (nie powinien) jeździć powyżej 130km/h jest to najlepszy motorek... tylko "po co" płacić za to 5 x drożej niż u dobrego tapicera... jak byłem w JAVCE z swoją E91 to obok było prute nowe S5 z ori "skórą" :mrgreen: , biorąc swoje obecne auto z placu (nowe/na gwarancji) z racji tego, że było już w skórze to od razu wiedziałem, że pójdzie do szycia...na wiosnę super ori skóra DAKOTA idzie tam gdzie powinna być od razu, czyli na śmietnik... rozumiem :cool2: też nie lubię "przeróbek" ale jeszcze bardziej nie lubię "tandety", za którą kasują kupę kasy: skóra oraz felgi... pozdr. PS: też byłem "1 dniowym właścicielem" F25 2.0d :cool2: i też chyba go kupię ale dopiero w wersji po lifcie :mrgreen:

każde "zadbane" BMW dobrze się sprawuje... jeżeli weźmiesz pod uwagę, że "nowe z wypsażeniem" kosztuje ponad 300...to cena 85 jest ... :cool2: dziś wiozłem na dachu "towar", droga S7, W-wa - Radom, ~120km, prędkość ~80-90km/h średnie spalanie 4,6l :cool2: :cool2: :cool2: ale relne średnie spalanie z ~30tys. km to ~10l...pozdr.

a mówią, że są dorośli :mrgreen: a cieszą się jak dzieci... co do kosztów to przemyślcie opcję skóry: 1) tam gdzie jest skóra to jest słaba jakościowo, tam gdzie nie siedzimy jest derma, mówię o "opcji, która nazywa się skóra DAKOTA", jak będzie argument: mam w aucie "DAKOTĘ" i jest super to samo co napisaliście o przesiadce z FOCUSA do X3, jak jest dla Ciebie super to nie miałeś odniesienia...., 2) skóra jako opcja jest droga, lepiej: 1) zrobić skórę w firmie tapicerskiej, będzie wszędzie skóra i to duuuuużo lepsza i z szwami takie jak Wy chcecie, BMW też coś takiego ma: nazywa się doposażenie indywidualne i kosztuje razy 2 od cen DAKOTY, 2) cena brutto będzie niższa, odliczysz dodatkowo Vat, czyli wychodzi, że masz prawdziwą dobrą skórę za 60% ceny skóro/dermy BMW... pozdr.

tak jak napisał ExIdE ale bez nadkola będzie łatwiej a bez koła jeszcze łatwiej :wink: pozdr.

przejedź się i stanie się jasność...dla mnie porównanie/różniaca jest taka jak jazda latem w aucie z klimą lub bez...pozdr.

do treści postu: :wink: :) :D :lol: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

konkrety to: Roger Nysa, Chriss99, Aninsan... tam pisz priva...

myślisz o nówce to na "biednego" nie trafiło, planujesz = kupujesz = używasz = stać cię.. chyba nie, takie podejście mają ludzie, którzy kupują "trochę tańsze auta", osoba z "kasą" ma wiedzę jak nie ma wiedzy to ma "pracowników lub kolegów", którzy mają taką wiedzę....

Roger Nysa łał :cool2: jak nie czytam Twoich i G-CS postów to wydaje mi się, że się znam :mrgreen: :mrgreen: sprawdza się: praktyka czyni mistrza :cool2: ja z czynną obeserwacją i problemami z ~20 aut "tunningowanych" + wiedzą książkową jestem "zerem" przy Waszych "1000ach" modyfikacji, pełen szacun :cool2: pozdr.

"nogi się świecą" jak masz pakiet dodatkowego oświetlnia (m.in. oświetlenie klamek)...dlatego jest miejsce na oprawki... jak zrobić aby u Ciebie działało, ja nie mam pojęcia :? pozdr.

jeżeli chodzi o opinie to moja jest taka, że auto wygląda lepiej w wersji bez pakietu "M" jak nie jest autem "M"... jak miałbym za dużo kasy a chciałbym zmian "optycznych" to lepiej zmienić wnętrze, wiekszość właścicieli auta przebywa częściej w środku niż patrzy na nie z zewnątrz...

ale ich najlpeszy TSI, czyli 1.4 z kompresorem i turbo będzie robił wypad z rynku, powód: zbyt drogi w produkcji...

to lekarz z Ciebie ... zgadza się :cry2: , na pocieszenie osiągi załadowanego X3 od pustego X3 są b. porównywalne, słabe to pocieszenia ale zawsze.... pozdr.

dla mnie wykres wygląda słabo (przebieg momentu) i przypomina wykresy z aut z pompą rotacyjną (pompo wytryskiwacze) jest to tzw. efekt "kopnięcia turbo", który był zawsze w tego typu silnikach... wykres od kolegi G-CS dużo lepszy... co do dymienia to Rafał z Krea... może mieć rację, pojeździj trochę i zobacz czy wszytsko się nie przepali, jak będzie dalej dymić to przyczyn może być dużo, jedną z nich może być niewłaściwy program (w co ja osobiście wątpię...), pozdr.

...celem sprostowania wg BMW sterownik jest częścią integralną czyli występuje wyłącznie z turbiną, nie kupimy go oddzielnie - co nie znaczy że nie można go odłączyć od turbiny :-) :duh: można go regenerować, jest nawet wyspecjalizowana firma w Piasecznie. dzięki patynn :cool2: nie miałem pojęcia :mad2: jak tak dalek pójdzie to do "turbo" trzeba będzie zakupić w "pakiecie np ori felgi" :mad2: :mad2: czy z Piaseczna to słynne "58" ?? pozdr.

test X3, 2.0d: http://www.auto-motor-i-sport.pl/testy/BMW-X3-test-11101.html

zrozumiałem, zrozumiałem też "wcześniej", nie ma konieczości programowania jak "turbina" jest ta sama, możesz oczywiście wgrać nowe soft dla sterowników ale pomoże to tak jak umycie auta...pozdr.

kręcenie liczników/cuda/okazje/bez wypadki: http://motoryzacja.interia.pl/wydarzenie/uzywane/porady-ekspertow/news/czy-polacy-sa-debilowaci,1582561 ogólnie "dobry" tytuł: Czy Polacy są debilowaci?, pozdr.