
matimisztal
Zarejestrowani-
Postów
432 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez matimisztal
-
Nie będę krytykował tego co jest napisane w tym wątku, bo szkoda słów. Widzę że masz e46 204 KM a to oznacza, że oparty na komputerze sterującym DDE5. A to jest co innego niż DDE4 (e39 530d, e46 330d 184KM), czy DDE3 (e46 320d 136KM - 320d przed liftem). Po pierwsze jeżeli twoja kontrolka świeci 1-2 s w temp zewnętrznej do -15 stopni to wszytko ok, bo DDE5 tak działa. Dłużej świeci jak jest zimniej. Ale maksymalnie ok 7s. Po drugie, sprawdź świce i sterownik świec. Sterownik znajduje się koło rozrusznika. Po podłączeniu auta po kompa (INPA) to będą zapisane błędy jeżeli coś z systemem wstępnego podgrzewania jest nie tak. Bardzo często usterką jest uszkodzenie sterownika świec żarowych. Jeżeli będziesz miał uszkodzony sterownik to skontaktuj się z kolegą z forum o nicku ROGER-NYSA. On je naprawia, a nowy sterownik kosztuje ok 400zł. Jeżeli któraś świeca będzie uszkodzona to wymień od razu wszystkie 6 szt. to będziesz miał spokój na dłuższy czas. Jeżeli uruchamiasz rano samochód i czekasz 1 minutę grzejąc świece to w momencie rozruchu świece są już zimne bo grzały się przez kilka sekund a przez pozostały czas stygły. Następnego ranka uruchom samochód w momencie jak zgaśnie kontrolka świec żarowych i zobacz jak chodzi silnik zaraz po uruchomieniu. Jeżeli nierówno to albo świece do wymiany albo sterownik albo jeszcze coś innego. I w tej kolejności sprawdzaj. Jak sprawdzisz te dwie rzeczy to wtedy napisz, że chodzi nierówno po uruchomieniu to ci powiemy co dalej masz sprawdzić. Świec żarowych w dieslu nie wymienia się profilaktycznie, tylko jak są uszkodzone a w tedy to już najlepiej cały komplet, bo ich żywotność jest podobna. Świece kup Beru.
-
ja bym powiedział że akumulator do ładowania albo do wymiany. Jest zbyt niskie napięcie przy rozruchu i dlatego tak się dzieje, że robi try, try...
-
Sprawdź u tego kolesia na allegro. http://allegro.pl/kolo-dwumasowe-bmw-3-e46-5-e39-325d-330d-98-i1361289343.html
-
Wymień poduszki pod silnikiem. Też u siebie przez to przechodziłem. Wizualnie wyglądały dobrze ale po demontarzu prawa była niższa od lewej o ok 2 cm i nie amortyzowała już tak dobrze drgań. To są poduszki olejowe ze sterowaniem pneumatycznym. Sterowanie pneumatyczne odpowiada za utwardzanie i zmiękczanie poduszki w zależności czy przyspieszasz czy hamujesz. Raczej na pewno prawą masz do wymiany bo dostaje po dupie nie tylko przez ciężki silnik ale jeszcze przez dużą moc i moment. Silnik w czasie jazdy do przodu naciska mocniej prawą poduszkę niż lewą. Jak masz mało kasy to wymień tylko jedną, ale lepiej jest wymienić obie. Tylko lepiej kup oryginały z ASO. Będziesz miał pewność najwyższej jakości. Są tylko paredziesiąt złotych droższe od zamiennika Corteco. Niby oryginał produkuje Corteco ale na oryginale jest tylko znaczek BMW, przynajmniej u mnie w 330d tak było.
-
ale chyba nie przy odpalaniu. Jak się uruchamia zimny silnik to na początku z ruru nie leci para wodna. Dopiero po chwili jak układ wydechowy złapie temperaturę.
-
Niektórzy nie mają pojęcia, pierdoły piszą i później to się tak kończy. Jeżeli nie puszcza dymu przy odpalaniu to jest wszystko ok. Jeżeli masz 320d po lifcie to masz sterownik świec żarowych koło rozrusznika, a nie w skrzynce koło serwa. W przypadku nowego sterownika tylko tak krótko świeci się kontrolka przy temp ok -10. Zaczyna dłużej świecić jak jest na dworze poniżej -15. Ale 6 sekund to mi nawet nie świeciła jak w zeszłym roku odpalałem autko przy - 27. Jeżeli po uruchomieniu silnik pracuje równo to znaczy że wszystko ok. W innym przypadku zainteresuj się tym sterownikiem bo lubi się psuć. Właśnie a mi na kompie wykazało że mam uszkodzony sterownik swiec żarowych i swiece zarowe nr 2,5,6 sterownik zakupiłem nowy, szkoda bo kolega Roger-Nysa naprawia te sterowniki za śmieszne pieniądze, więc sterownik wymieniłem ale świec niestety nie wymieniłem zacząłem od pierwsze i jakoś tak za bardzo nie chciała się odkręcić i postanowiłem już nie ruszać reszty żeby nie narobic dziadostwa, no więc podłączyłem pod INPA auto i skasowałem błędy które juz się nie pokazały, ale po tej wymianie auto odpala na dotyk ale puszcza niezłego dyma białego koloru a dzisiaj przy -15 silnik przez kilka sekund pracował nierówno, co może być przyczyną spalone świece? Na twoim miejscu zaczął bym od sprawdzenia świec. Można to łatwo zrobić bez ich odkręcania. Wystarczy pościągać fajki ze świec i przykładając kabel podłączony do plusa do każdej świecy dosłownie na moment. Jak w czasie stykania będzie iskrzyć to oznacza że świeca jest na 99% sprawna. Na pewno coś niedomaga w twoim aucie bo przy -15 silnik po uruchomieniu powinien pracować równo i nie powinien kopcić. Albo masz niedomagający układ świec żarowych albo któryś wtrysk nie trzyma parametrów.
-
Niektórzy nie mają pojęcia, pierdoły piszą i później to się tak kończy. Jeżeli nie puszcza dymu przy odpalaniu to jest wszystko ok. Jeżeli masz 320d po lifcie to masz sterownik świec żarowych koło rozrusznika, a nie w skrzynce koło serwa. W przypadku nowego sterownika tylko tak krótko świeci się kontrolka przy temp ok -10. Zaczyna dłużej świecić jak jest na dworze poniżej -15. Ale 6 sekund to mi nawet nie świeciła jak w zeszłym roku odpalałem autko przy - 27. Jeżeli po uruchomieniu silnik pracuje równo to znaczy że wszystko ok. W innym przypadku zainteresuj się tym sterownikiem bo lubi się psuć.
-
Ostatnio miałem podobnie. Raz żarówka świeciła a raz nie. Jeździłem tak z dwa tygodnie i w końcu zabrałem się za naprawę. Problemem okazała się przepalająca się żarówka pozycyjna. Po wyciągnięciu żaróki i potrząśnięciu włókno odpadło całkowicie. Jest to zwykła żarówka W5W. Po wymianie wszystko ok.
-
Tu macie oryginał. http://allegro.pl/item1157079894_zaciski_hamulcowe_brembo_6tloczkow_bmw_performance.html Prawie robi wielką różnicę!!!!!
-
Ja się ostatnio też zastanawiałem co mi stuka w aucie. Dźwięk był podobny jakby klapa była niedomknięta i stukała. Nie dawało mi to spokoju. Oglądałem samochód pod spodem, sprawdzałem wszystko i nic nie mogłem znaleźć. W końcu wpadłem na pomysł że przejadę się w bagażniku i znalazłem winowajcę. Problemem okazała się luźna tylna kanapa, a dokładniej luz na zatrzasku utrzymującym zamknięta kanapę. Rozłuż tylną kanapę i się przejedź. Może to to.
-
Zapchana odma wpływa na kopcenie w kolorze niebieskim a nie czarnym i tu jest właśnie problem. Dla pewności możesz wymienić odmę jeżeli nie była dawno wymieniana. A czy to pęknięcie tego elementu numer 7 było duże i była możliwość zasysania lewego powietrza w tym miejscu, czyli zasysanie powietrza nie przez filtr powietrza? Przyjżyj się zaworowi EGR. Możesz spróbować go zatkać i tak troszkę pojeździć. Może się nie domyka i zbyt dużo spalin trafia do dolotu. Na próbe możesz ściągnąć z niego gumowy wężyk i czymś zatkać ten wężyk wtedy zawór pozostanie zamknięty. Jeżeli nie pomoże to wytnij kawałek blachy i wstaw, w przewód doprowadzający spaliny, gdzieś na łączeniu.
-
Guma nr 7 łączy kanał odpowietrzenia silnika (za odmą) z rurą zasysającą powietrze do silnika (przed turbo). Powietrze z resztkami oleju (w postaci mgły), których nie wyłapała odma trafiają do przepalenia do silnika. Rzeczą normalną jest że jest tam troszkę oleju, ale podstawa to czystka i sprawna odma.
-
Może ktoś u ciebie w aucie wymieniał fotele i założył podgrzewane.
-
Tutaj nie ma się do czego przyczepić. Wszystkie parametry w porządku. Zobacz jeszcze jak ci działa sztanga przy turbo. Może się zapiekła. Sprawdź jeszcze te parametry (ciśnienie na szynie, ciśneinie w kolektorze i ilość powietrza) przy niższych obrotach i w momecie kiedy zaczyna kopcić. Najlepiej jakbyś nagrał film z tymi parametrami w czasie przyspieszania na 3 biegu od 1500 rpm do 4000. Bo tak na razie poza tym wtryskiem co dochodzi do +3 to wszystko wygląda super. A nie masz przypadkiem wirusa wgranego do swojej buni?
-
W takim razie wtryski wyglądają w miarę dobrze. Zobacz jak u ciebie wyglądają pozostałe dane. ciśnienie w kolektorze, ciśnienie na szynie, ilość powietrza. Zdjęcie kolegi ROGER-NYSA http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/qo536_ccc.jpg
-
Jak auto dobrze spala mieszankę paliwowo-powietrzną to w układzie okłada się tylko minimalna ilość sadzy. Moje auto nie puszcza żadnej chmury za sobą i tu nie ma znaczenia czy przez tydzień jeżdże powoli i nagle przegazuje. Jeden wtrysk jest już na granicy na cylindrze nr 2. Dziwne jest to,że wszystkie są na plusie a żaden nie wchodzi na minus. Do 3 jest norma, ale tak naprawdę wszystkie powinny być w okolicach +/- 1. Wtedy jest super. Jak wtrysk 2 źle rozpyla to powstają drobiny sadzy, które się gromadzą w wydechu i w momencie ostrego przegazowania wylatują. Podłacz inpę jak auto jest zimne i zobacz jak zmieniają się korekcje wtrysków od momentu zimnego startu do nagrzania się silnika do normalnej temp. Nie powinny przekraczać +/-3. Jak korekcje będą przekroczone to już wiesz skąd się bierze nadmiar sadzy w wydechu.
-
Nie zgodzę się z twoją wypowiedzią. Aby spełnić normę EURO4 jest sonda lambda w wydechu. http://bmwfans.info/parts/catalog/E46/Touring/Europe/320d-M47N/LHD/N/2004/july/browse/exhaust_system/diesel_catalyst/ W niektórych wypadkach nawet DPF, ale tylko w 320d i w 318d. Mówię tutaj o autach po licie, a kolega właśnie taki ma. Poza tym zobacz jakie masz korekcje na wtryskach na obrotach biegu jałowego. Przy 3000 rpm powinny być zero. Mały bączek nie jest oznaką usterki (prawie niewidoczny), natomiast duża chmurka jak najbardziej, no chyba że masz ostry program wgrany.
-
Najpierw sprawdź czy poprawione a dopiero później pisz.
-
Macie racje z tym filtrem. POszperałem dokładnie i znalazłem że był ale tylko w 320d i 318d. W 330d go nie było jako opcja. Na swoją obronę mogę powiedzieć, że opierałem się tylko na dokumentacji od 330d kierując swoją tezę. Ale to, że po rozkodowaniu VINu jest opcja S167A nie oznacza DPF-a. Z tego co widzę to były 320d z normą Euro 4 na DPFie i bez niego.
-
Taki masz przepływomierz http://ecat-online.bosch.de/toc/pl/0000L1RdsIdWPs9BpypDFNvJbxn:-1.srv?view=VIndexFramesetJsp A numer części wpisz sobie tutaj to poznasz cenę http://bosch.onyx.pl/czesci_samochodowe/index.asp I nie kosztuje on 350zł. A podłączył twój mechanik auto pod kompa? Sprawdził wskazania przepływomierza? Tak na oko to ja mogę jeszcze dziesięć rzeczy wymienić, które powodują że auto kopci, a niekoniecznie są u ciebie popsute. Jak wykrył, że kolektor pęknięty to niech go wymieni i będzie po sprawie. Wtedy przejedziesz się autem i zobaczysz czy dalej kopci. Jak będzie kopcił to pojedź na kompa i się okaże co boli twoje autko.
-
Nie. W E46 nie było nigdy filtra cząstek stałych. Jest tylko sonda w katalizatorze, która bada skład spalin i steruje EGRem
-
Jako olej kup sobie Castrola 5W-30 C3 Musi być olej który spełnia normę BMW LongLife-04. Ja kupuję taki w niemczech, bo przynajmniej mam pewność że nie jest podrabiany. Co chodzi o normę Euro4 to nie masz filtra cząstek, tylko czujnik w wydechu, który bada spaliny i steruje EGR-em. Numer 15 na rysunku. http://bmwfans.info/parts/catalog/E46/Touring/Europe/320d-M47N/LHD/N/2005/april/browse/exhaust_system/diesel_catalyst/ Z tego co się orientuję to w E46 był filtr cząstek stałych tylko w 318d i 320d na specjalne życzenie kupującego. To że masz s167 nie oznacza DPFa.
-
to wszystko przez klimę. Klima zwiększa spalanie średnio o około 1 litr
-
Dzięki koledzy :cool2:
-
Zaryzykowałem i kupiłem ATE Power Disc nacinane z pierwszego linka. Dam znać jak się spisują ale na razie nie będę ich montował bo stare jeszcze z 10 tyś wytrzymają. Mam tylko jeszcze pytanie. Ile czujników zużycia klocków potrzebuję? Po jednym na stronę (2 na oś), czy czujnik zużycia jest tylko z jednej strony?