Koledzy wymieniłem sondy i poprawa nieziemska,spalanie zmalało co pokazuje mi komputer z 16 po mieście do 13 z ostra jazdą . Ale co zauważyłem .Nadal od czasu do czasu przydusi się jakby jej brakło paliwa. Druga sprawa .Jak depnę gaz do końca czy do połowy to też nie zawsze się zbierze jak powinna np na 2ce jakby miał spóźniony zapłon .Jest lekka reakcja a potem dopiero ciągnie.NIe zdarza sie to za każdym razem.Jak ją potrzymam na obrotach i jade np przy 2.5tyś obr na 2ce to nie ma takiej reakcji od razu ciągnie .Jak jej depne gaz do końca z jedynki to czuć że nie przyśpiesza płynnie,od 3,5tyś czuć vanosa ale ma niekontrolowane przyrosty mocy,świece wymienione.Co doradzicie.Zaznaczam że nie ma żadnego błędu na kompie