Piotr_Ł

może przepływomież już siada :?:

Myślę, że spalić powinień Ci ok. Miasto 15-18 Trasa 13 i w góre. Znajomy miał zagazowanego 3,3 to gazu na trasie nie spalił mniej niz 14. Ale za to autko bardzo fajne.

Szukaj na Allegro widziałem takie coś ostatnio.

może podjedź do jakiś gazowników i zapytaj się czy to jest sekwencja i czy dobrze działa. Dasz im na piwo i Ci pewnei wszystko wyśpiewają.

aha - tanio tam nie jest , ale masz pewnosc ze samochod jest w super stanie......... pozatym daj ci na niego pisemna gwarancje ........... no i wybor jest olbrzymi :mrgreen: podajcie link do ich oferty bo normalnie nie moge znaleść tam używanych aut. Chyba, że mają tylko nowe :D to co innego.

Jeżeli powód poślizgu podany przez ciebie jest prawdziwy to może przed szkołą poslizgową lepiej zainwestuj w dobre opony. Potem zapisz się do szkółki. Szczeże współczyje wypadku, wiem jaki to stres mieć rozwalone auto, nieważnie z czyjej winy, nie ważne jakie auto, ale stres zawsze jest ogromny :(

No chyba raczej ma znaczenie na pracę silnika. Poza tym pytanie: auto Ci się widocznie "zamula" do tych trzech tysięcy :?: Nie wchodzi płynnie na obroty :?: Jeżeli tak to stawiałbym na przepływomierz. Masz gaz :?:

Więc raczej ktoś sobie zrobił niezły kawał.

rozumiem ze wymysliles to przed chwila.. spokojnie spokojnie. To co napisałem to tylko moje spostrzeżenie. Oczywiscie zdażają się seryjne E24, ale niestety jest to rzadkością. Mi się oczywiscie bardzo podobają E24, chodziażby to czarne na naszym forum w Galeri :cool2: mowisz o tradycji 'taxowki'? bo jak ktos mowi o tym, ze chce kupic starego diesla mercedes, to pierwsze co przychodzi na mysl 90% ludziom to rzecholaco-klekocaca taxowka chodziażby... to że Merce są na taksówce świadczy o niezniszczalności tego auta i nie zaprzeczysz raczej temu. bezsensowna konfiguracja... e31 tu ma malo do rzeczy w porownaniu z e34 i e32 bo to zupelnie inna klasa samochodu i zalozenia... co ma image do tego czy cos jest rzadko spotykane czy czesciej? golf 2 jest jeszcze czesciej spotykany, to znaczy ze ma swietny image? Ile widzisz na drogach Merców 123,124,126 ? Bardzo dużo (przynajmniej na wschodzie Polski. Natomiast BMW 5,7 z modeli E23 itp. jeździ bardzo mało. BMW stało się znane najbardziej przez modele od lat 86. Merc był znany o wiele wcześniej sel do seca jest jak e23 do e24, czyli limuzyna ktora jest ladnym klasykiem, ale wiekszym blaskiem swieci sie wersja coupe.. z tym ze jesli chodzi o sela to nic mnie w nim nie jara Może powiem inaczej Dla mnie najbardziej podobają się modele E24, Mercedes 126 SEL oraz SEC.Wcześniej może to źle opisałem. 100% racji. Wole Merca jeżeli chodzi o bezawaryjność. Jeżeli chodzi o auto konstrukcjie i budowe, to tylko BMW. Tylko to auto daje tyle radości z jazdy. Oczywiscie mój pogląd jest możę i subiektywny, więc bardzo się nim nie przejmujcie. Zalew tak bardzo się nie bulwersuj (chyba, że źle odebrałem twój post). Ja także lubie BMW i bardzo mnie cieszy widok zadbanej "szustki", czy E34, E32. Mam nadzieję, żę kiedyś dosiąde takie zadbane autko :D

bo nie ma zadbanych starych BMW. Większość to poprostu szroty. Np. porównaj sobie Mercedesa 126 SEC i BMW starą 6 (E24). SECów jest wiele zadbanych, natomiast Beemek już nie. SECa spodkasz w 100% seryjnego E24 nie. Dlatego BMW nie jest cenione. Często są poprostu zniszczone. Mercedes ma większą "tradycję" i jest trochę lepiej oceniane (stare modele 123, 124 ,126). BMW zrobiło sobie image dopiero modelami E32, E34, E31. Starsze są żadko spotykane. Dla mnie modelami "kultowymi" są E24, Mercedes 126 SEL oraz SEC.

W 124 występowały: 2,0 diesel (R4) 2,5 diesel (R5) 2,5 diesel turbo (R5) 3,0 diesel (R6) 3,0 diesel turbo (tylko automat) (R6) Co do 123 to się nie znam. Był napewno silnik 3,0 (R5), było 2,0 (chyba R4) i 2,4 (chyba jeszcze R4). Co do 124 to 3,0 diesel w Automacie (choć i krótko jechałem manualem) to nie jeździ zdecydowanie. Jak dla mnie straszny mół. Duży plus to auto praktycznie bezawaryjne, zawsze dojedzie do domu.

odnośnie rdzewienia to masz racje. Do 1997 roku do października rdzewiały Omegi strasznie. Po tej dacie zaczęto stosować lepsze zabespieczenia antykorozyjne (podwójny ocynk :?:). Co do miejsca to Omega ma więcej miejsca na tylnich siedzeniach niż BMW E34. Odnośnie bagażnika to w BMW jednak jest chyba wiekszy (sedan). W kombi Omega chyba góruje, ale nie jestem pewien, bo nie widziałem E34 kombi, natomiast w Omedze bagarznik jest przeogromny. Co do diesla, to ja bym się na twoim miejscu decydował na Benzyne +sekwencyjny gaz. To wychodzi zdecydowanie taniej. Butle można zamontować w kole zapasowym, a koło położyć w bagażniku. Drugi plus gazu to brak problemów z pompami paliwa i z głowicami dieslowskimi. W tym wypadku możesz celować w BMW 525 E34 :cool2:

Zobacz w jakiej cenie są takie silniki na allegro. Jak po doliczeniu ceny silnika opłaca Ci się to bierz. Oczywiście musisz także doliczyć cene przełożenia przez mechanika silnika .

na wzmacniaczu zagra czyściej, nie będzie "chyrczeć". Co do głośników 6*9 to jak masz kase to dołuż i kup coś takiego: http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=57108173 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=57716062 http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=58082796 Są w różnych cenach. Głośnik ten jest uznawany za jeden z najlepszych na rynku z segmentu 6*9 Odnośnie jaki wzmacnacz: ja bym kupił jakis 4-ro kanałowy i podłączył tylne jajka i przenie fabryczne pod wzmacniacz.

A ja stawiam na to, że nie ma on full opcji. Zapewne nie ma foteli sportowych, kubełkowych, bo podobno występowały tylko w krótkich wersjach :mrgreen:

http://www.mpwr.prv.pl/ -> Artykuły-> Różnice pomiędzy zwykłym e36 a M3. Tam jest opisane czym się rózni wersja M3 od M-pakietu. Chodzi o stylistyke bo różni się także mechanicznie. Jak masz 2,5 to masz 2,5 i to co opisujesz to pakiet stylistyczny. Jakby było coś więcej to by był inny silnik.

Ti to wersje kompakt zdaje się, a to jest wersja Sedan. Tuning Motorsport to co to ma być :?: Jak dla mnie to ma Alufelgi od wersji M3 (choć mogły występować także w M-pakiecie) i ma ospojlerowanie Mpakiet (zawieszenie już chyba jest normalne). Wydech ma nakładkę chromową, a z przodu są brewki (to też nie jest seryjne). Ładny kolor, cena raczej normalna.

Od kiedy łańcuch rozrządu się wymienia, szczególnie, że samochód ma dopiero 120kkm na liczniku ? :twisted2: Typowy wkręt handlarza ? Może i tak, ale no własnie. W Polsce mamy tylu "genialnych" mechaników, że niektórym przychodzi do głowy kazać wymienić łańcuszek (szczególnie jak chce zarobić). Co do przebiegu to nierealny, ale napewno ma proporcjonalnie mniej przebiegu niż inne auto tej klasy. A co do umieszczenia "przestrogi" przed handlarzami w twoim ogłoszeniu, to trochę "przegięcie". Chcesz sprzedać auto to opisuj to auto, a nie krytykuj innych. :?

Ale kup sobie przed tym stoper. Pomiary stoperem to ok. +-0,5sec. więc zegarkiem błąd pomiaru pewnie byłby ok. +-1sec. a to już trochę.

Oj to chyba bardziej chodzi o E38 750 i od 1994 roku w tych silnikach podobno była taka "funkcja". Także chyba jak się jechało spokojnie to działa 8 cylindrów.

Słyszałem o wyściagch w tamtym miejscu. Podobno niezłe imprezki (nielegalne) tam się odbywają. Z tego co wiem w każdą Niedzielę. 8) Różnie to bywa. W Sobote są chyba motocykle, w Niedzielę samochody.

W Mercedesie bez problemu od 85 roku sprawdzasz nawet w EPC. W BMW nie sprawdzisz tego w EPC/ETK, ale w salonie są w stanie powiedzieć Ci takie informacje napewno od modelu E38 w zwysz. Co do starszych to chyba nikt na forum nie prawdzał ale możesz być pierwszy :cool2: . Może aukrat można.

tylko instalacje wtrysku gazu są wstanie zabrać ok 5% mocy (czyli prawie nieodczówalnie), przy normalnym spalaniu. Każda instalacja starsza z mixerem (inst. 2gen.) powodują duży i odczówalny spadek mocy.

Potwierdzam 2,5TDS w E34/39 i Omegach lepiej jeździ niż 2,0 E34. Audi A8 to wyższa klasa. Ceny chyba bardziej porównywalne z E38, tyle że 2,8 to najmniejszy silnik w Audi, więc chyba lepiej będzie jeździło BMW 528. Audi jak już to tylko quatro i z silnikiem V8 3,7 i 4,2. Było ostatnio porównanie BMW klasy 7 z Audi klasy V8/A8, więc możesz sobie poczytać (była także dyskusja na Audi Klub Polska).

Wiem, żę telepanie nie ma nic wspólnego z automatem, ale jak zaczyna ci sie obiaw i masz telepanie na D stojąc na postoju(z wciśniętym hamulcem), wrzucająć na P obroty lekko podchodzą do góry i telepanie jest mniejsze. Też nie jestem zwolennikiem katowania diesla (mimo iż diesla nie lubie), to np. wyjeźdzając na zimnim z domu dodasz więcej gazu, żeby wyjechac na droge. Po tym zaczyna telepać samochodem.