yaz

Jeżeli padnie czujnik PDC to całe PDC nie działa. System sygnalizuje usterkę długim, ciągłym sygnałem, trwającym kilka sekund. Po czym dioda przycisku PDC mruga. Nie ma żadnych komunikatów na monitorze. Jeżeli chodzi o webasto to najlepiej podpiąć pod INPĘ i odczytać błędy ze sterownika pieca.

W panelu nad nogami kierowcy masz gong.

Taki przebieg to mleko pod nosem. :D

Panowie, darujcie, że nie odpisuję w temacie, ale nie dostaję powiadomień o odpowiedziach. Jeżeli są jakieś pytania to piszcie priv. Nie używałem zaciskarki. Kombinerki, ew takie z długimi szczypcami. Auto już jakiś czas temu sprzedane, ale z tego co pamiętam to miałem FRM2. Najprościej będzie jeżeli dostaniesz się do swojego modułu i podepniesz miernik pod odpowiednie wyjście z wtyczki. Wtedy będziesz widział czy pojawia sie tam napięcie. Nie mam takiego schematu, ale rzecz nie jest trudna, chociaż wg mnie bardziej pracochłonna - więcej pracy z przeciąganiem przewodów. Nie kupowałem ori wtyczek. Kupiłem w sklepie z elektorniką takie, które wg mnie spełniały swoje zadanie najlepiej. Spokojnie można coś dobrać.

Poczytaj deko forum. Jest tego pełno. Silnikiem telepie, ponieważ wypada zapłon na wspomnianych cylindrach. Przyczyny takiego stanu rzeczy mogą być różne i może ich być całe mnóstwo. LPG może bruździć - mogły np. rozjechać się mapy Pb/LPG. To może byś spowodowane np. lewym powietrzem. Mogą to być prozaiczne rzeczy jak np. świece/fajki/cewki. Podepnij pod INPĘ, będziesz wiedział więcej co boli twój silinik. Electric fan to wentylator klimy, ten przed chłodnicami. Pewnie padło jego sterowanie, ew. w zależności od tego jaki masz zamontowany, mógł uwalić się np. rezystor biegu.

Nivo ma za zadanie utrzymać tylną oś na stałym poziomie. Kiedy np. obciążysz tył auta - pasażerowie i/lub bagaż w bagażniku - nivo podpompuje miechy, tak aby utrzymać zadaną wysokość tylnej osi. Jak wspomniał dylon, są za to odpowiedzialne czujniki przymocowane cięgnami do wahaczy. W INPIE można ustawić wysokość każdej ze stron oddzielnie. Jest również informacja w mm dla konkretnego rozmiaru koła, jaka ma być wysokość tyłu auta.

Możesz uzupełnić dane auta, jaki to rok? Gdzie wyczytałeś, że bezpiecznik 11 jest od servotronica?

Powinieneś mieć obd2 w schowku po lewej stronie.

Ok, jeżeli masz możliwość to podepnij auto pod INPĘ i sprawdź błędy w module klapy. e39->body->tailgate module

Odma to raczej wyła by gdybyś odkręcił korek oleju, a nie stale.

Coś jest nie tak w takim razie. Zrób taki test. Otwórz klapę z pilota i np. w połowie jej drogi naciśnij jeszcze raz przycisk klapy na pilocie - naciśnij i puść. Napisz czy klapa się zatrzymała. Następnie wciśnij i przytrzymaj przycisk klapy na pilocie. Napisz reakcję klapy. Jeżeli możęsz, podłącz auto pod INPĘ i odczytaj błędy z modułu klapy. Może masz uszkodzony np. czujnik przechyłu w klapie i moduł dostaje błędny info. Nie sądzę, żeby trzeba było dodatkowo kodować tę funkcjonalność. Zamykanie z pilota powinno być aktywne domyślnie. Poniżej info z WDS'a nt. funkcji otwierania/zamykania z pilota.

Taka możliwość jest niemożliwa :) Otwórz klapę (np. pilotem), stań blisko auta i naciśnij i trzymaj przycisk otwierania klapy na pilocie. Pierwszym sygnałem jest dźwięk zamka, a następnie siłownika, który zaczyna zamykać klapę. Przycisk trzeba trzymać do momentu kiedy klapa się zamknie. Jeżeli z jakichś przyczyn zostanie zerwana komunikacja między autem a pilotem to klapa przestaje się zamykać. Najlepiej nagraj film, na którym będzie widać jak operujesz przyciskami pilota, a klapa będzie w tle. Wrzuć tutaj i będzie wiadomo co i jak.

Ot paradoks, jedni próbują zwiększyć zasięg pilota w e39, a Ty będziesz się zastanawiał jak go stłumić :mrgreen: U mnie też potrafi auto się np. zamknąć kiedy coś przy nim dłubię i kluczyk mam w kieszeni, ale żeby np. otworzyć klapę przypadkiem, z odległości kilku metrów, mając kluczyk w kieszeni to wg mnie trzeba się wysilić. Patent z brodą, a dokładnie z głową jest znany. Chodzi o to, że głowa to zbiornik z płynem, ośrodkiem gęstszym od powietrza i to działa jak antena wzmacniająca. Przyłóż pilota np. do arbuza - będzie ten sam efekt.

Na moim filmie rzeczywiście zamykam klapę zdalnie. U Ciebie też to działa. Wciśnij i przytrzymaj przycisk klapy i zobaczysz, że zadziała. Na twoim miejscu nie obawiałbym się przypadkowego wciśnięcia przycisków na pilocie. Trzeba się wysilić, żeby kliknęło. Poza tym zrób test odległości. W e39 odejdziesz 10m (nawet mniej) i pozamiatane, brak zasięgu. Odbiornik jest na słupku C po stronie kierowcy i jeżeli stoisz od strony pasażera to zasięg dodatkowo się pogarsza.

Z kluczyka zapewne znaczy z grota. Natomiast domyślam się, że nie działa z pilota. Sprawdź odbiornik sygnału - pewnie padł i auto nie widzi sygnałów z pilota.

To również i dla mnie było niewiadomą. Jakiej sprężyny użyć, żeby klapa dostała wspomagania przy otwieraniu i jednocześnie nie było problemu z zamykaniem i prężeniem szyby kiedy wszystko jest zamknięte. Za wyznacznik wziąłem same tłoczysko siłownika. Jeżeli się dobrze jemu przyjrzysz to zauważysz ślad pokazujący do jakiego momentu tłoczysko chowa się w cylindrze. To pozwoliło mi ustalić jaka musi być maksymalna długość ściśniętej sprężyny. W imadle ścisnąłem sprężynę 80mm i zmierzyłem jej długość. okazało się, że jest za długa. Stąd wyszło mi, że maksymalnie musi to być 65mm, żeby po ściśnięciu nie prężyła siłownika. Natomiast czy te 65mm wystarczy wiedziałem po montażu sprężyny na siłowniku i później w aucie - metoda prób i błędów, nic innego. U mnie klapa potrzebowała niemalże groźniejszego spojrzenia, albo tupnięcia nogą żeby się otworzyć, więc tak spreparowane sprężyny spokojnie wystarczyły. Chodziło o pomoc klapie w początkowej fazie ruchu, później do gry wchodzi siłownik hydrauliczny. Jeżeli u Ciebie jest podobnie to zrób tak jak ja. Ustal maxymalną długość sprężyny, będzie to pewnie te 65-70mm i sprawdź czy to wystarczy do podniesienia klapy. Te sprężyny o średnicy 8.4mm były by idealne, z punktu widzenia średnicy, ale nie wiem czy dasz radę nawinąć je na tłoczysko. Te 10mm też spokojnie będą funkcjonować. Musisz popróbować. Jeżeli u kogoś klapa całkowicie ma problem z unoszeniem to nie ma co liczyć na Kanę Galilejską.

Przytulone to subiektywne odczucie, ale powierzchnia klocka nie powinna na stałe być zetknięta z powierzchnią tarczy. Powinieneś w miarę swobodnie móc obrócić kołem na podniesionym aucie i wbitym N. Może wtedy coś obcierać ale koło powinno się obrócić. Przyczyna hamowania i nienaturalnie szybkie zużycie klocków, niezależnie od ich producenta, może być spowodowana np. zapowietrzonym układem i nie odbijającym tłoczkiem/tłoczkami w zaciskach. Sprawdzałeś czy po jeździe któreś z kół jest ciepłe/gorące? Jeżeli się tak dzieje to możesz mieć problem z nieodbijającym tłoczkiem, którego zatrzymanie może być spowodowane właśnie zapowietrzonym układem albo uszkodzonym uszczelnieniem samego tłoczka i korozją.

TUTAJ masz stronę producenta, od którego ja kupiłem. Jeżeli nie jesteś z Wawy to poszukaj producenta w swojej okolicy. Po parametrach, które Ci podałem z pewnością dobierzesz odpowiednie sprężyny.

Nie, nie ma specjalnie skutków ubocznych. Chcę to zrobić, żeby polepszyć rozkład sił na samej sprężynie. Teraz sprężyna, w zależności czy się opuści czy nie, może się różnie ułożyć przy ściskaniu podczas zamykania klapy. Czasem słyszę głuche pyknięcie po zamknięciu klapy, jakby spreżyna się przesunęła. Jeżeli sprężyna będzie na stałe w osi tłoczyska, za każdym razem w taki sam sposób będzie opierać się o podkładki.

Sprężyny kupiłem u producenta. Kupiłem sprężyny 80mm długości, 18mm średnicy z drutu o grubości 2mm. Podejrzewam, że po tych parametrach możesz coś dobrać np w castoramie albo temu podobnych sklepach. Kupiłem sprężyny 80mm długości po to, żeby je przyciąć na końcach i finalnie uzyskać ca. 65mm długość. Dzięki przycięciu byłem w stanie "nawinąć" sprężynę na tłoczysko siłownika. Natomiast podkładki po prostu naciąłem i rozgiąłem, tak aby móc założyć je na tłoczysko. Po założeniu przygiąłem podkładki do ich pierwotnej postaci. Mam jeszcze w planie założyć odpowiednio dużej średnicy termokurcz na moja modyfikację, tak aby sprężyna utrzymywała się w osi tłoczyska.

Też szykowałbym się na wymianę aku w twoim wypadku. Najpierw możesz podjechać na jego sprawdzenie, czy trzyma paramtery. Na innym FORUM użytkownik opisuje jak nawet aku po naładowaniu powodował probelmy z licznikiem i MIDem.

Kliknij w zdjęcie w moim podpisie i zostaniesz przeniesiony do galerii mojej e39. Na dole drugiej strony opisałem po krótce co zrobiłem, żeby poprawić pracę klapy.

Naturalnie, że siłowniki szyby odgrywają ważną rolę w podnoszeniu samej klapy. Wspomagają one siłowniki klapy. Na twoim miejscu wymieniłbym je bez wahania. Jeżeli to nie pomoże - piszę z własnego doświadczenia, możesz pokusić się również o wymianę siłowników klapy. Ja po wymianie siłowników klapy i dwukrotnej wymianie siłowników szyby, kilkunastokrotnym płukaniu nowym olejem, postawiłem na patent, który opisałem w swoim temacie w galerii. Rozwiązanie, które zastosowałem finalnie powoduje, że obecnie klapa nie ma żadnych problemów z otwieraniem przy minusowych temperaturach. Wcześniej w lato klapa podnosiła się bezproblemowo, natomiast przy niższych temperaturach miałem to co Ty. Klapa uchylała się delikatnie, ale nie miała siły podnieść się całkowicie bez delikatnej pomocy.

Przychodzi mi do głowy jeszcze zawilgocony wkład osuszacza, przez co woda może dostawać się do układu i powodować problemy. Poczytaj TUTAJ.

Musisz spojrzeć na następny SCHEMAT, element nr1.