Skocz do zawartości

saygon

Zarejestrowani
  • Postów

    266
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez saygon

  1. nie wiem czy był już poruszany ten temat. jestem ciekaw czy stosowanie LPG wpływa w jakimkolwiek stopniu na przebieg silnika i jakie przebiegi już zanotowaliście na LPG , a również jakie były ( jeżeli były ) efekty uboczne stosowania tego paliwa. ze swojej strony moge powiedzieć, że mój ojciec zrobił gaźnikową 190 - tką (merc) około 200 tys. km. na gazie I generacji i raczej nic nie było widać aby było coś nie hallo. ale jedna jaskółka wiosny nie czyni. czy ktoś orientuje się czy były prowadzone jakiekolwiek badania w tym kierunku.
  2. co do spalania to jest ważniejsza sprawa.czy manualna czy automatyczna skrzynia biegów.automat pali 2 l. więcej niż manual a i to przy spokojnej jeździe. dochodzi jeszcze stan silnika.silnik wyeksploatowany ( nie mylić z przebiegiem ) pali znacznie więcej niż w stanie idealnym. dla porównania moje 540iV8 6-manual pali po mieście przy dynamicznej jeździe 17-18 litrów LPG. na komputerze w tym samym czasie średnie spalanie benzyny wykazuje 16-17 litrów. dawno już zapoznałem się ze spalaniem w różnych silnikach i doszedłem do wniosku, że nie warto kupować silnika typu 3.0 czy 3.5 gdyż zadna oszczędność a nieporównywalna jazda.
  3. mam 540iV8 manual i pali mi po warszawie 17-18 l LPG przy ostrej jeździe. niech kolega jedzie koniecznie do gazownika bo ma coś zpieprzone.
  4. fabryka przewiduje remont gółwny silnika po ok. 600 tys. wymiana rozrządu ok.350 tys. miałem 2.5 tds od 146 tys. do 230 tys. silnik był jak nowy, palił po mieście poniżej 10l. pod koniec zaczął brać ok. 2 l oleju na 12 tys. km ale to była kwestia uszczelniaczy zaworowych. teraz mam 540 iV8 przebieg 170 tys. i mam wrażenie nowego silnika.nie bierze nawet grama oleju. a co do przedmówców to się zgadzam, była taka anegdota na faktach: kobieta nowym samochodem jeszcze ponizej 1000 km przejechała pomiędzy dwoma miastami ,dotarła do stacji obsługi i mówi, że samochód paruje z silnika i coraz słabiej jedzie. tłumaczy ,że jechała ostrożnie i najwyżej 70 km/h, a autko już musiało być zepsute gdyż bardzo głośno warczało. pracownik pyta się: na którym biegu pani jechała. na to kobietka: jakim biegu ? i to by było na temat przebiegu samochodów.
  5. im wiekszy silnik tym większy przebieg. dla 540i okresla się przebieg rzędu 600 - 800 tys.
  6. obejrzyj inny samochód w innym miejscu i porównaj .jak bedzie tak samo to wada fabryczna, jak inaczej to tego właśnie samochodu. jeżeli jest to przy nowym modelu to moim zdaniem niemożliwe.
  7. jeżeli geometria jest oki to nie może to być problem krzywej podłogi etc. tak jak u kolegi powyżej zacząłbym od wszystkich połączeń tzn. tulejki simerbloki itp. mogą być złe opony dlatego należy zmienić na komplet letni i zobaczyć jak się sprawuje. sprawdźcie mocowanie amortyzatorów też czasami są niedociągnięte. nowe amortyzatory także mogą być wadliwe nawet jeżeli szarpak nic nie wykazuje. jeżeli to nie pomoże to proponuje zmienić auto gdyż to może być obsesja , która będzie was drogo kosztowała a nowy właściciel nawet nie zauważy,że coś jest nie tak.
  8. nie wiem o jakim modelu mówisz ale miałem E-39 525 tds i lewarek nawet nie drgnął.może minimalnie jak był na wpół nagrzany. także w 540i manual nawet nie drgnie.może to kwestja tego właśnie egzemplarza. wydaje mi sie to dziwne.
  9. raczej miałem na myśli walec drogowy :twisted2: :twisted2: :twisted2:
  10. Piweł niestety nie masz racji. zasada prawej reki przy zmianie pasa jest rozumiana jako jednoczesny manewr.każdy inny przypadek to jest zajechanie drogi. nastepna sprawa to masz przestażałą wiedzę na temat zakończenia manewru na pasie.masz obowiązek skręcać ze skrajnego pasa (chyba,że przepisy mówią inaczej) ale jeżeli na drodze poprzecznej masz trzy pasy to manewr możesz zakonczyć na dowolnym z nich.nie ma juz obowiązku skretu na najbliższy pas. trzecia sprzwa: 1.policjant 2.znaki świetlne 3.znaki pionowe 4.znaki poziome w takiej kolejności obowiazują znaki drogowe. w tym przypadku mamy światła.nie ma przepisu, że jeżeli są światła powiedzmy równorzędne to obowiązuje znak drogi z pierwszeństwem przejazdu.ale za to obowiązuje zasada prawej ręki. oczywiście jak to w życiu, jeżeli jeden nadjedzie pierwszy to drugi mu ustąpi ale przy jednoczesnym wjeżdzie tak jak na wstępie. a teraz inny przykład: skrzyżowanie dwóch dróg równorzędnych posiadających jezdnię.cztery samochody wjeżdżają jednocześnie na skrzyżowanie.nie ma świate,policjanta,znaków pionowych ani poziomych.kto ma pierwszeństwo.
  11. saygon

    czy jest szpera?

    dzieki juz znalazłem katalogi części. jak ktoś potrzebuje tu jest adres http://www.realoem.com/bmw/
  12. saygon

    czy jest szpera?

    czy ktoś jest zorientowany czy w jakimkolwiek E-39 zamontowana jest szpera. dokładnie chodzi mi o 540i.
  13. muszę Panów przeprosić ,myślałem czerwony napisałem niebieski. mamy tutaj ciekawy przykład skrzyżowania. najpierw interesuje nas palicjant,następnie światła dalej znaiki pionowe a na końcu poziome. w tym przypadku oba samochody mają zielone świało dlatego nie interesuje nas już droga z pierszeństwem przejazdu. w momencie kolizyjnego wjazdu na jeden pas od zeszłego roku mamy przepis o zasadzie prawej ręki (tzn. w przypadku zmiany pasa ten z prawej ma pierwszeństwo ). czerwony samochód nie ma obowiązku wjazdu na skrajny pas po zakończeniu skretu w prawo, dlatego niebieski musi zaczekać do momentu zajęcia odpowiedniego pasa przez czerwony. jeżeli czerwony zajmie pas prawy skrajny niebieski może jednocześnie wjechać na skrajny lewy. w przypadku wjazdu czerwonego na pas skrajny lewy, niebieski musi ustąpić pierszeństwa przejazdu. mam nadzieję,że to wyczerpuje temat. jeżeli chodzi o pasy ruchu to nie piszcie,że tam jest tylko jeden. "pasem ruchu określamy szerokość potrzebną do poruszania się jednego rzędu pojazdów, może być ona oznaczona lub nie oznaczona liniami" jeżeli to nie wyczerpuje tematu możemy dalej polemizować ale prośba o rzeczowe argumenty. co do wyszkolenia instruktorów i egzaminatorów całkowicie zgadzam się z przedmówcami.
  14. najlepsze zabezpieczenie to sprzedać E-39 i kupić poloneza polecam to Panom. jak nie wiecie jak zabezpieczyc tak podstawowy model to raczej dajcie sobie spokój ale nie wywołujcie dyskusji na tym forum. tu naprawdę są w większości profesjonaliści.
  15. panowie skończcie dyskusję inaczej poproszę moderatora. niebieski ma ewidentne pierwszeństwo.jeżeli są niezależne pasy to i tak czerwony musi odczekać do momentu jak niebieski zdecyduje się na jaki wjechać. jestem egzaminatorem i dla mnie to jest porażka jeżeli fani BMW tak głupio dyskutują. może w większości Panowie posiadacie złote łańcuch na szyjach. oczywiście bez obrazy.
  16. całkowicie zgadzam się z mavikiem. 20 cud świata,silnika w ogóle nie słychać (może jest to wada ?),pali ok. 16-18 w mieście (6 manual), a jaki wygląd silnika. a tak serio 2.0 jest słabsze i pali nieco więcej, z małych silników najbardziej udanym modelem był 2.5 l. nawet bym się nie zastanawiał (chyba cię nie przekonam do 540iV8).
  17. absolutnie nie można rozgrzewac silnika na postoju z turbosprężarką ze względu na chłodzenie sprężarki. inne silniki ze względu na ochronę środowiska. w niemczech te przepisy są bardzo restrykcyine.
  18. drżenie na kierownicy podczas postoju najprawdopodobniej spowodowane są złym stanem poduszek silnika. u mnie było to samo do czasu wymiany poduszki. praca rzeczywiście nie jest najcichsza na postoju ale to już taka jego uroda.
  19. tak naprawdę jak napisał jeden z przedmówców naprawdę LPG opłaca sie przy dużych pojemnościach. koszt sekwencji praktycznie niezależnie od silnika jest taki sam (jakieś grosze różnicy), dlatego różnica następuje dopiero od ilości spalanych litrów. jeżeli miałbym silni palący ok. 12 litrów benzyny to nigdy bym się nie zdecydował na LPG. jeżeli mój pali 18-19 litrów to już jest taka różnica,że mi się opłaci. i do tego najważniejsza sprawa, jeszce bym przebolał nawet spalanie benzyny ok. 18 litrów ale lekka naoga na pedale gazu strasznie mnie wk....rwiała, a teraz swoboda. a teraz jest zupełnie inna psychika i luz na sercu :twisted2: :twisted2: :twisted2:
  20. nie tak do końca ale coś wtym jest: benzyny pali 18l x 3.7 = 67 zł gaz 19l x 2.2 = 42 zł oszczędność wynosi 25 zł na 100 km 250 zł na tysiąc kilometrów 2500 zł na dziesięć tysięcy kilometrów może nie jest to wiele ale jak robię 2000 km. miesięcznie jest to odczuwalne. oczywiście 540iV8 przy sekwencyinym wtrysku.
  21. mam 540iV8 e-39. silnik m-62 spalanie w mieście LPG (warszawa) przy tych mrozach 18-19 l. bez tych mrozów 18-19 l też. na trasie przy 160 km. prawie cały czas ok. 14,5 l. dodam,że to manual. oprócz tego jeżdżę dynamicznie. 525 tds. w mieście 9-10 l. na trasie przy 160 km/h ok. 10 l. cenowo taniej wychodzi 540 LPG niż 525 tds , a porównywać przyjemności jazdy nawet nie będę gdyż ktoś mógłby wziąć mnie za idiotę.
  22. zapomnij o wymianie , to nie jest pasek rozrządu jak w audi. rozrząd może wytrzymać nawet 600 k km. jak będzie problem z zapalanie to znaczy , że łańcuch się rozciągnął i trzeba wymienić, a do tej pory zapomnij.
  23. znalazłem 184. pozostali chłopcy z metra cięci od 159 do 168.
  24. ile on ma wzrostu, zawsze wydawał mi się malutki.
  25. ma nie być odczuwalna jazda bez względu na czym jedziesz. nie ma przeciwskazań do wkręcania auta na wysokie obroty na gazie. prawdopodobnie źle ustawione ciśnienie przełączania gazu na benzynę lub było zbyt mało gazu w zbiorniku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.