red orange

Renault Clio Sport... miałem okazję jeździć tym oszołomem. 2.0 180KM w dość lekkiej budzie to całkiem miłe połączenie. Silnik lubi i musi byc wysoko kręcony aby dawał fun. Niby zmienne fazy rozrządu powiny dawać przyzwoity moment z dołu ale to typowa szlifierka im wyżej tym lepiej. Skrzynia ma krótkie przełożenia, skok lewarka dość krótki szkoda że nie precyzyjny. Brak szpery a bardzo przydała by się. Zawieszenie jest odpowiednio jędrne ale bardzo często lecą oryginalne amortyzatory z tyłu. Warto zamienić je na jakiś konkretny produkt. Autko potrafi byc nerwowe na zakrętach (bardzo szybko traci przyczepność tył) ale dowiedziałem się że należy stosować jak najmiękksze opony z tyłu co znacząco poproawia stabilność tylniej osi. Wnętrze to typowe Clio miłe dodatki to automatyczna klima, sportowe fotele (recaro jak dobrze pamiętam) i audio firmy alpine. Do przednich foteli tylko jedno ale mi siedziało się za wysoko pomimo opuszczenia ich na sam dół. Podsumowywując: fajna zabawka, lubiąca ostre traktowanie ale potrafiąca ugryźć jak się ją zbyt mocno naciska. Stanowcze NIe dla nie doświadczonych kierowców.

EBC green stuff musowo nawiercane lub frezowane tarcze (polecam Brembo) przewody w oplocie stalowym i hebel jak malowanie. Nic lepszego nie za bardzo da się zrobić. Efekty widoczne od zaraz... polecam

Sugeruje czujnik lub panewki.

Podjedź do mechanika i niech sprawdzi ciśnienie oleju na manometrze (wkręca się go w miejsce czujnika). A co może być powodem... można gdybac i dgybać, w M10 pompa olejowa jest bardzo trudno zażynalna i jej raczej nie podejżewam aby padła.

1,6 i 1.8 maja KRUTSZY skok tłoka. A ja już mam założone solexy addhe 40 a nie ditte. Jest inny wałek (264) średni kolektor ssący a barany będą najpóźńiej we wrześniu. Z zestrojeniem nie ma większego kłopotu (każdy serwis motocyklowy to robi) gorzej z wyremontowaniem. Gaźniki można spokojnie kupic w polsce za bardzo przyzwoite pieniądze tylko trzeba wiedzieć gdzie szukać. Części dostępne bez żadnego problemu tak samo jak do webera jak i solexa. M10b20 to bardzo rozwojowy silnik ale koszt takiej zabawy jest bardzo wysoki. Chcąc wykonać coś takiego z zasadami i na dobrej jakości częsciach to sam remont to conajmniej 3-3,5 tyś (bez robocizny) + gaźniki 200 remont 1000 + doliczmy zawias + wzmocnienie budy bo np pęka na słupkach + no i hamulce. Nie wspomne o dobrych nowych gumach do takiego potworka. Właśnie to jest powodem dla którego mój cały czas jest w stanie remontu i odbudowy. Ja założyłem sobie że sama mechanika to mniej więcej 10-12tyś aby to miało ręce i nogi.

K-Jet i gaz: tego się nie da zrobić. Albo K-jet albo gaz i np. 4 solexy lub webery. M10b20 nigdy niestety nie osiągnie tego w górze co b18 bo ma znacznie dłuższy skok tłoka. wiem to po moim M10b20. Na szybkim wałku góra jest taka sobie za to świetna średnica. Ten silnik poprostu nie lubi wysokich obrotów. A b18 potrafi zaskoczyć.

Wyliczenia i na końcu hamownia. Materiał to nierdzewka i jest gięta. Spawane są tylko łączenia. Koszt... za kolektor i 2 tłumiki przelotowe do alfy 2,5tyś (tak twiedzi właściciel). Za kolektor ssący pod gaźniki płaciłem 380zł z nierdzewki. KOlektor był dorabiany aby silnik miał dół i średnie góra mało ważna. Wydechowy będę zamawiał w okolicach września to podam koszt. Reszta układu po nowym roku.

Owszem długość musi być identyczna dla wszytkich cylindrów. Zakręty powinny być w miare łagodne. W przypadku dla silnika M10 możemy zastosować dwa sposoby zakończenia baranów 4-2-1 lub 4-1. Pierwsze rozwiązanie to fajny dół i średnica góra gorsza ale i tak znacznie lepsza niż w serii. Rozwiązanie drugie: dół marny, średnica dobra i super góra. W zastosowaniu: 4-2-1 jazda codzienna, rajdy wszędzie tam gdzie potrzebujemy momentu, 4-1 wyścigi płaskie, górskie gdzie kręcimy wysoko i żadko używamy dołu. W siemianowicach mam specjalistę który buduje wydechy pod konkretny samochód który mu podstawimy od kolektora po ostatni wydech z dożywotnią gwarancją. Jeździłem autem ze zbudowanym wydechem od niego w alfie 156 20 T.S. i efekt w porównaniu z serią był spory. Oczywiście tam było kilka innych modyfikacji nie tylko układu wydechowego. Dzwięk rewelacyjny wygląd boski.

Obstawiam na zle wyregulowana instalacje gazowa. Sam mam zagazowany silnik wdodatku na gaźniku a strata mocy nie jest bardzo ogromna (samochód nie jest wołowaty). Obawiam się że oprucz złego wyregulowania zaworów mogą też byc popalone od zbyt ubogiej mieszance na gazie. A jak się zachowuje na Pb?? Jak normalnie to obstawiam na samą instalacje.

Piękne hasełko : jak 750 idzie wyprzedzać na ostatnią chwile. No i właśnie takie myślenie powoduje niebezpieczne sytuacje. Bo sie uda, jeszcze zdąże, mam szybki i bezpieczny samochód. Prawda jest taka że można wyprzedzać bezpiecznie i szybko prawie każdym samochodem. Najczęściej mam doczynienia z samochodami które mają moc w okolicach 100KM. I to w zupełności wystarcza do spokojnego przemieszczania się - także wyprzedzania. I nie zagląda mi smierć w oczy a tym bardziej moim pasażerom. Teraz mam alfe 155 z 2.0TS i 144KM. Autko prowokuje do szybkiej jazdy. Zbiera się bardzo dobrze. Ale nie da się nim wyprzedzać wszędzie i na ostatnią chwile - ja nie mam zamiaru zabić kogoś w innym samochodzie albo kogoś z moich pasażerów. Wolę poczekać - minuta w tą czy tamtą mnie niezbawi. I jakoś się nie męczę za starami, jelczami. Dawno mnie też nie spotkała sytuacja z nagle przyśpieszającym kolesiem. Staram się wyprzedzać z rozpędu i zawsze redukuję przynajmniej o 1 tak aby miec wystarczająco duży zapas mocy. Martwi mnie kolega piszący że nie ma prawka, egzamin oblał któryś raz z rzędu a za chwile dorwie się do mocnego samochodu (jak zda egazmin) wraz z kilkoma kolegami albo jakąś dziewczyną i... zacznie wyprzedzać na ostatnią chwile... wkońcu ma te 3,5L pojemności albo więcej. Jak czytam takie rzeczy to zaczynam uważać że początkujący kierowcy nie powinni mieć prawa do mocniejszych samochodów od 60konnej fiesty lub punto. A prędkość maksymalna ograniczona do 100. Tylko krzywdziło bo to tych co mają olej w głowie i trzeźwo myślą.

Nie cały niesiąc temu poszły Strombergi za 1000 euro na e bayu wraz z kolektorem. Na allegro jeszcze mi sie nie udało trafic na nie bo na 100% zapolowałbym. Cena była włąśnie z rynku niemieckiego

Jeżeli masz faktycznie M10b20 to oryginalnie był tam montowany solex DIDTA 32/32 z automatycznym ssaniem. W późniejszych wersiach M10 montowano solexa 2b4 a w 315 chyba 1b2. Jeżeli myślisz o rasowaniu silnika to można zastosować gaźniki solexa z serii DDH, lub coś ze wspaniałych wyrobów włoskich takich jak DELORTO (tak sie chyba pisze jak nie to mnie poprawcie) lub webera. Jest 3 możliwość: strombergi ale ich koszt zakupu wkracza w obszar bardzo drogich gadgetów (ostatnio poszły za 1 tys euro).

U większości tłumikarzy dosaniesz produkty ASMETU (nasz rodzinny produkt) a niewiele drożesze są BOSAL-e. Oferta jest pełna a gdyby mawet nie to aso ma je na 100% lub sklep walloth&nesh. Strona sklepu to www.wallothnesh.com. Ewentualnie nasi tłumikarze chętnie dorabiaja tłumiki na wzór org. tzn tego zuzytego. Miałem z czymś takim doczynienia w renault safrane 2,5L i działało całkiem przyzwoicie przez prawie 5 lat. Jest to zawsze jakieś wyjście z sytuacji gdy nie ma danego elementu w ofercie.

Miłosz: mam gaz, mam mikser, jak spałał wczesniej bez LPG nie mam pojęcia bo kupiłem auto już z instalacją. samochód ma niekombinowana mieszanke tzn reguluje go regularnie w warsztacie, wszytkie części zawsze wymieniam na nowe. Przy remoncie silnika wszytko było nowe, wymimaniam łożyska na markowe zamienniki, tak samo jak wszytkie inne podzespoły np. amorki gazowe firmy Kayaba. Czy to ze mam załozony gaz i jestem zadowolony to znaczy ze profanuje KLASYKA robiąc nim 100-150km dziennie?? Na Pb powinna mi palic w okolicach 10L/100km (dane z instrukcji ibsługi którą posiadam) przy cenie benzyny w K-cach w okolicy 4.00 to wychodzi od 40-60zł dziennie. Gazu pali około 12-14 a cena litra to 2zł. Jak by nie kalkulując jest taniej. Zimny silnik zawsze uruchamiam na Pb a nie jak większość na LPG. Więc teraz prosze odpowiedz mi: CZY ZDEWASTOWAŁEM MOJEGO KLASYKA CZ NIE Hmmmm??

Nie wiem dlaczego tak bardzo psioczycie na gaz. Jezeli jest odpowiedznio dobrana instalacja do danego silnika to nie zrobi mu zadnej krzywdy. A LPG jest znacznie czystszym paliwem i olej ma znacznie łatwiejsza prace niz na benzynie. Niestety większość uzytkowników montuje jak najtańsze instalacje i wtedy faktycznie sa źródłem usterek i ciągłego nażekania właściciela. Mając silnik z wtryskiem zakładamy wtrysk gazu i komfort eksploatacji jest bardzo wysoki. Spadek mocy bardzo mały albo go niema. W polsce do silników zasilanych gaźnikiem niestety nie montuje sie wtrysku gazu ale juz w niemczech tak. Niestety nie wiem w jaki sposób bo sm bym chetnie z tego skożystał. Na koniec jeszcze jedna sprawa: starego typu silniki znoszą eksploatacje na gazie znacznie lepiej niż nowe konstrukcje. A pamiętać trzeba ze do Pb silniki z serii M10, M20 i M30 sa nie przystosowane i należy do nich stosować dodatki sodowe aby nie papalic gniazd zaworowych. A ilu z was go stosuje?? A odnosie tematu: nie toleruje w klasykach siatexów, drytexów, sportowych tłumików nie z epoki, niebieskich diod ala VW..... Akceptuje w 100% tunning z epoki i modyfikacje mające ułatwić codzienna eksploatacje np zmiana foteli bez zagłówków na takie z zagłówkami.

Ja nie jestem ortodoksem chodź moja pomarańczka jest na oryginalnej stali a nie na ładnym alusiu i chyba tak zostanie. Nad zminami w moim aucie myslałem dłuuugo i myślę nadal. Głównie dlatego że samochód służy (ma słyżyc bo nadal nie jeździ) do codziennej jazdy. Tak więc prawdopodobnie założe mu mniejszą kierownice (planuję zakup trój ramiennej kiery firmy momo), halogeny podobne do org (ale nie do końca ) firmy hella, tarcze frezowane brembo i klocki z serii green stuff, dodatkowe wskaźniki ciśnienia oleju - temperatury - voltomierz firmy vdo, zestaw audio apline i rozsądnych głośników, jak się uda znaleźć to elektryczne chromowane lusterka. Ostatnia rzecz to dłubanie w silniku: na dzień dzisiejszy jest wyważony korbowód, poprawiona głowica, czekam na kolektor wydechowy tzw barany. A ostatecznie chce mu założyć wieksze zawory, ostrzejszy wałek, gaźnik DITTA 32/35, skrzynia 5 sport z jedynka do tyłu (muszę taką znaleźć do M10), i dyfer ze szperą (ale ceny jakie one osiągają mnie przerażają więc chyba sobie odpuszczę). Z zewnątrz może jeszcze tylni spoiler firmy zender oczywiście dedykowany do e21 (ale to taka fanaberia)

Amortyzator drgań lub nazwa poprawna amortyzator skrętu był montowany np w e21 (mam go w swojej 320). BMW w latach 70-tych stosowała proste rozwiązania i w zasadzie bardzo trwałe, auta prowadziły sie naprawde dobrze. Największe problemy to wybite gumy w zawiasie ale wszytkie mozna wymienić. W mocniejszych wersiach seryjnie był montowany stabilizator osi tylniej, hamulce tarczowe (w e21 tylko w najmociejszej 143 konnej 323i) e12 miała hamukce tarczowe od 520 w zwyż. W114/115 z tego co słyszałem o mało nie doprowadził mercedesa do bankrucywa ponieważ sie NIE PSUŁ i nie trzeba było kupować częsci zamiennych. W latach 60tych merc nie oferował zadnego samochodu w klasie 02 a to włąsnie klasa kompakt uratowała bmkę i silnki M10.

Przeca juz po orczniku wiadomo ze M20. M10b20 produkowano do 77r - a szkoda ze tylko do 77r. Tak naprwde e21 jest najfaniejsze w oryginale albo stunningowane zgodnie z epoka. Czyli znalezienie czesci np hartaga, MK, albo zakupic nowe u ALPINY (sa ciagle w ofercie i mozna je zamówic). Wszystke czesci mechaniczne jak i blacharskie sa ciagle dostepne w ASO. Ceny sa na normalnym poziomie. Zamienniki takze sa dostepne.

:D tylko i wyłacznie E21 w kolorach phenix czyli czerwona-pomarancza i bordo metallic.

Ja mam 4cyl i pojemność 2.0 i nie zamienie jej na zadną 6 cyl. Moment obrotowy tego długoskokowego silnika jest poprostu wspaniały, a sound... na sportowym wydechu AMSA miód. Ostry, hevi metalowy poprostu cud. Miałem kiedys e21 na 6 garach. Dzwiek fajny ale reszta była gorsza niz mam teraz w M10. Pozatym M10 jest w zasadzie najwazniejszym silnikiem w dziejach BMW.

A gdzie teraz dostaniesz ołowiową?? A tak pozatym to ołowiowa tzw żółta miała 94 oktany. Na ołowiówce rozwalisz katalizator a sondy zgłupieja. To tyle. Jeszcze jedno: nie dawno była do dostania benzyna uniweersalna ale juz od ponad roku jej nie ma na stacjach wiec zastanawiam sie czym sie przejmujesz??

Dlatego ze przepuszcza znacznie wiecej brudu niz filtr seryjny. Filtry sportowe czyli stozki sa w zasadzie tylko i wylacznie do sportu. W codziennej eksploatacji i najczesciej złym montazu zmniejszaja moc i moment nie mowiac juz o tym ze jezdzac w bardzo zapylonym srodowisku jak np slask i inne centra duzych miast znacznie sktuci,y zywotnosc samego silnika. Ogulnie wydatek bez sensu

Wezsze niz 155 moga byc nie bezpieczne wiec uwazaj seryjnie w e21 były 5j13 i opony 165

165mm wezsza głupio wyglada. Ale jak chcesz to chetnie sie machna z toba na 5j13 oczywiscie jezeli pochodza od e21. Tzn ja mam 5J13 a szukam 5,5J13 wiec jak jestes zainteresowany to daj znac.

Zostały wytmienione wszystkie modele BMW poiwedmy ze wspólczesne. Tylko chyba 2 osoby wspomniały o e12, e21. Ktoś powie ze e24 wiele wniosła. A dla mnie najwazniejszymi modelami BMW to 3.0 CSL, 2002 ti tii i oczywiscie pierwsze seryjna turbo czyli 2002 turbo, M1 w miedzy czasie E21, nie zapomne o pierwszym prawdziwym M czyli E12 M530 wyprodukowanym w południowej afryce jako limitowana edycja. Tak naprawde nasza kochana firma uratowała seria 02 i to ona wniosła najwiecej bo gdyby jej nie było... BMW miało zostac sprzedane Mercedesowi. Podziekuje tez konstruktorowi najbardziej zasłuzonego silnika w dziejech BMW czyli M10 szkoda ze nie znam jego nazwiska to wymieniłbym go tutaj.