red orange

Sarna1: no nie stety mylisz sie. Obrotomierz jest dostosowany do ilosci cylindrow poniewaz zlicza impulsy z cewki zapłonowej. A nie wprowadzam ludzi w blad bo sam wymieniałem kilka razy obrotomierz i wiem co pokazywały. Poza tym na odwrocie jest nawet nalepka fur 6 zilinder i fur 4 zilinder. jak by nie bylo róznicy to nie oznaczali by ich. Na obrotomierzu do 6cyl odciecie było na 4500rpm (tzn wskazówka wskazywała), a na 4cyl 6700 czyli tak jak fabryka kazała.

M3 CSL to w zasadzie samochód wyscigowy przeniesiony na drogi. Juznie wiele trzeba aby nim na tor wyjechac. A sti lub eo tez trzeba dosc gruntownie przerobic aby wystawic go do rajdow albo wyscigów. kazdy samochod sprzedawany w salonie nie nadaje sie do sportu wyczynowego. A BMW M3 to klasa GT czli Gran Turismo. :D

Neste w katowicach Pb 95 3.49

E21 E28 to klasyki i ich nie powinno sie dewastowac (juz mi serce sie kraje). Pozatym złapac gdzies e21 w dobrym stanie to nie lada sztuka. W zasadzie w polsce e21 dziela sie na przed i po remoncie. Powiedzmy sobie szczerze ze do tych samochodów trzeba dokladac kase i to nie małą. E30 jest duzo i jest w czym wybierac. Znacznie łatwiej trafic na zadbany egzemplarz i chyba tylko to Ci pozostaje.

Zawsze najpierw zaczynamy od głonikow a konczymy na radiu. Nawet z kiepskiego radia mozna duzo wiecej wycisnac jak sie ma dobre głosniki a nie na odwrót. Sam mam tanie radio alpina (kupiłem na allegro) ale zainwestowałem w głosniki. efekt przeszedł moje najsmielsze oczekiwania. Teraz tylko barkuje wzmacniacza aby było naprawde super. Głosniki załozyłem mac audio z odseparowanymi gwizdkami.

Najdokładniej mozna poczytac o D3 na www.alpina.de Alpina nawet w dieslu bedzie najbardziej ekskluzywna wersia BMW. A trwałość... nie pozwolili by sobie wypuścić bubla na rynek. To nie ferrari które psuje sie jak 126p (opinia właściciela dwóch sztuk ktore ma w opolu F355 i F512 zakupione jako nowe {podobno}).

Wszystkie katalogi w pdfie sa dostepne na www.ac-schnitzer.de I nie trza sie prosic. Sam sciagnolem sobie wszystkie dostepne. Szkoda ze nie ma katalogu do e21 :(

Nie ma znaczenia firma tylko na ile cylindrów jest przygotowany obrotomierz. Jak podepniesz obrotomierz z 6 do 4 bedzi epokazywał za mało a na odwrót to za duzo. Kolega ma w 315 obrotomierz auto meter a szybkosciomiesz vdo i jest wszystko ok.

Jasne ze jest. Musosz znalezc skrzynie 5 eco (bo były jeszcze sportowe o przełozeniu 5-tego biegu 1,0 czyli taki sam jak 4-ka standart). No i wał który jest krutszy. Wystarczy odcinek wału od skrzyni do krzyrzaka. I na koniec: szukajca skrzyni pamietaj ze: musi to byc skrzynia od M10 (od M20 nie pasuje), skrzynia piecio biegowa od e30 nie ma napedu szybkościomierza wiec go nie podepniesz, jezeli chcesz zachowac pełny oryginał to nie bedzie zgodny poniewaz dopiero w 77r pokazały sie skrzynie 5eko.

Brutus: zgadzam sie z Toba ze nalezy to naprawic. Ale aby dojechac chociazby do warsztatu powinno sie tak jezdzic jak napisałem bo koszt ewentualnego remontu moze byc znacznie wyzszy. Pozatym ktos moze nie miec kasy albo jakis inny powód. Różne rzeczy sie zdazaja a samochodem czasmi trzeba jezdzic.

Da sie jezdzi z uszkodzonymi synchronizotorami: technika jazdy wymaga pewnych zmian: redukujemy z miedzy gazem tzn wciskamy sprzegło wyzucamy na luz, puszczamy sprzegło wciskamy odpowiednio gaz (obroty musza byc o tyle wieksze aby przy wrzucaniu biegu trafic w ta sama predkosc obrotowa po wrzuceniu biegu) wciskamy sprzegło i wrzucamy bieg. Brzmi to koszmarnie ale da sie to nawet szybko robic (nawet bardzo szybko). Kiedys nie było synchronizatorów i sie jezdziło. W autobusach (ikarus czy nasze jelcze berliety) wszystkie wymagaja redukcji z przegazówka inaczej biegu sie nie da wbic albo zgrzyta.

Synchronizatory odpowiadaja za wyrównanie predkosci obrotowej kół zebatych pomiedzy kolejnymi biegami. w motocyklach ich nie ma i dlatego redukuje sie biegi z przegazówka inaczej słychac takie tryk. W samochodach jak sie zaczynajaj wysypaywac to właczenie biegu jest dosc trudne i najczesciej jest głosne tryk po zebach na kole zebatym. Aby wymienic synchronizatory nalezy rozłozyc cała skrzynie w zasadzie jest to mały remont. Koszt robocizny około 500zł a czesci to inna sprawa.

synchronizatory moim zdaniem mowia powoli dowidzenia.

Alpina jest zawsze alpiną i nigdy nie jest traktowana po macoszmu. Zreszta wejdz na strone alpiny tam beda nawet informacje ile wyprodukowano sztuk ale daje głowe ze nie wiecej niz 100. A im mniej ich jest tym beda bardziej poszukiwane przez kolekcjonerów. Pamietaj tylko ze aby utrzymac alpine w oryginalnym stanie koszty beda naprawde wysokie. Zreszta alpina nigdy nie była samochodem dla "ubogich" nawet e30 :D Bez urazy to tylko taka wolna uwaga.

115KM

Prawdę mówiac jestem bardzo sceptycznie nastowiony do zmiany chipa w silnikach atmosferycznych (wolnossacych). Po przeczytaniu kilkunastu testów tego typu rozwiazania wskazywały na przyrosty mocy i momentu obrotowego srednio o 1-1,5%. Oczywiście zmiana softu jest w zasadzie wymagana w przypadku dość zaawansowanego tunningu jednostki napędowej. Inaczej jest z silnikami doładowanymi gdzie jak chyba wiedza wszyscy przyrosty mocy i momętu sa bardzo duze. Stożek w 95% przypadków jest tylko bajerem, który powoduje zmniejszenie mocy i momentu obrotowego. Bardzo często nie jest odizolowany od gorącego powietrza w komorze silnika a prawdą jest też to ze aby znaleźć miejsce z chłodnym powietrzem jest bardzo trudno. wg mnie jest to kolejny bajer. Zamiast stozka polecam wkładke K&N do seryjnego airboxu gdzie przynajmniej mamy pewność ze silnik dostaje świeże chłodne powietrze a nie gorące gdzieś z komory.

Jak wazna jest aerodynamika mozna sie przekonac na przykladzie motocykli. GSX-R 1300 HAYABUSA osiaga w seryjnych owiewkach 297km/h a po zdjeciu lusterek 302 km/h. I jak dobrze wiem jest to dalej najszybszy motocykl produkowany seryjnie.

Zdjecie zamknietej szafy bardzo mi sie podoba szkoda tylko ze jest nie ostre. A moze jednak leci te 3 paczki?? foto nie klamie :D

Pierwsze M5 było produlkowane od 1984-1987r. z silnikem 3,5L. A pakiet M byl dostepny juz do E12 (napewno deco set na nadwoziu w kolorach M, felgi, ospoilerowanie, mozliwe ze elementy wnetrza). Tak wiec najprawdopodobnie Twój wujek ma pakiet M.

Mialem podobny problem w mojej pierwszej e21. Okazało sie z eobrotomierz pochodzil z silnika M20 a byl załozony M10 (obrotomierz pochodził z wersji 6cyl a nie z 4 cyl). Obrotomierz pokazywał 4500rpm a silnik byl juz na odcieciu przy 6500rpm.

dokladnie jest to odgłos takiego turkotania. Najczesciej sie pojawia jek skrecam w lewo. mam wrazenia ze caly silniczek wraz z wiatraczkami sie pochyla i uderza w obudowe. Ale nie kestem tego pewny :)

W mojej 320 przy wlaczonym nawiewie zaczynaja sie pojawiac bardzo nie przyjemne odgłosy z silniczka wantylatora. I teraz moje pytanko: da sie cos z tym zrobic czy to juz tylko wymiana całego elementu?? W zasdzie wiekszosc starych samochodow ma ten problem a ja nie potrafie tego strawic. Macie moze jakis pomyslm na to??

MichaelE21: kazdy znas jak sam twierdzisz i masz 100% racji ma troszke inne spojzenia na ten temat. W jednym sie jednak zgadzamy: ze e21 to fajny samochod. Przyznam sie ze czasami patrze na wlascicieli e30 jak jezdza a ja caly czas czekam na swoja jak wroci od blachmistrza. Ale sam chciałem i musze jeszcze poczekac Pozdrawiam

MichałE21: Wiesz naogladalem sie e21 i wiekszosc ma naprawde duze klopoty z blacha. Ale znam tez np 315 kora mam blache w idealnym stanie (samochod został kupiony w niemczech od pierwszego wlasciciela i od 81r mial natrzaskane okolo 100tys km). Ale w polsce wiekszosc jest po takich przygodach ze az strach myslec co sie z nimi dzialo. Opre sie na moim egzemplarzu. samochod odkupilem od pierwszego wlasciciela. Samochod byl garazowany a rdzy jest ogromna ilosc. Samochod byl konserwowany a i tak niestety dzior jest w nim wbrod. Tak wiec dlatego uwazam ze najwiekszym problemem e21 w polsce to blacha.

Bartek zacheci Cie tutaj do e21 a ja z racji tego ze jestem włascicielem e21 z 77r bede odradzał. Wyjasniam dlaczego: 1. moja 320 kosztowała mnie 7000zl a jest w stanie bardzo srednim (zreszta sam zobacz [nie potrafie umieszczac zdjec wiec podaje link] http://www.bmw-orr.org/rejestr.php?id=8 2. remont silnika to okolo 3000 3. remont blachy to conajmniej 2000 i to jest "tanio" (bez lakieru) 4. za 2000 kupisz co najwyzej pasc ktora jest skarbonka bez dna, zrazisz sie a tego bysmy nie chcieli Najsłabszymi elementami e21 jest balcha. Rdza zre je wszedzie a wiekszosc przeprowadza "remonty" byle ladnie wygladal i szybko dziadostwo pogonic. Z dostepnoscia do czesci nie ma zadnego problemu. dostaniesz wszystko i to w oryginale jak i w zamienniku. Zaczynajac od blachy, konczac na silniku. Najdrozsze elementy to wszelkiego rodzaju wykonczenia jak listwy itp i uszczelki ( i tylko w aso jako nowe). Chcac utrzymac e21 w stanie 100% orginal trzeba czasu, nerwów i kasy. Jak miałbym Ci cos polecic to e30 po roku 89 gdzie blacha posiadała juz ocynk, latwiej kupic nie zarznieta sztuke. Pozdrawiam