netoperek2

Kolego a czy ja ci napisałem gdzieś żebyś mierzył cewke pod napięciem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Czytaj dobrze a potem komentuj!!!!!! Napisałem żebyś sobie podpiął silniuczek pod zasilacz regulowany i popatrzył czy wychyla się kowadełko podczas zmiany napięcia!!!! Napisałem wyraźnie chyba!!! CEWKA POD NAPIĘCIEM MOŻE MIEĆ INNY OPÓR NIŻ GDY GO NA NIEJ NIE MA!!!!!

Możliwe że miałeś zawieszoną sonde,nagar się taki zebrał że grzałka już rady nie dała a po przejechaniu kawałka nagar sam odpadł - tak optymistycznie :) A krokowca ja osobiście czyszcze czasem preparatem do czyszczenia gaźnikówi i wszystko wypłukuje elegancko(no ale ja na dzwonku gazowym śmigam :) ).

Kolego jak wskaźnik na czerwonym polu to już się przegrzewa zdeko :/ A patrzyłeś czy ci uszczelka pod głowicą jeszcze cała siedzi?? czy w oleju wody nie ma lub w wodzie oleju?? Na jałowym jak idzie??głośno,cicho coś lata?? Napisałeś że trzęsie, nie pali na wszystkie gary czy jak?? Jeszcze przepływke odłącz co się dzieje.Kable tylko w ciemnicy silnik odpal i popatrz czy iskry latają(jak tak to przebicie), a świece hmmm wykręć i zobaczysz jakie są,ale wymienić proforma bo nie duży koszt :/ Ewentualnie jeszcze coś na kopułce rozdzielacza - jeśli masz jak pisze 316i.

Hmmm,ale u mnie prąd dostawał ponieważ się oświetlenie wzbudzało :/ Dziś podpiąłem aku i dopiero po odpaleniu samochodu centralny zaczął działać :/ czarna magia normalnie :x a jeszcze,,,zalać go nie zalało bo wczoraj od razu patrzyłem jeszcze na moduł i suchy :) Ale dlaczego nie działał a teraz działa "z archiwum X" . Jak by ktoś coś wymyślił to piszcie, dzięki.

Kolego nie zobacze teraz ale weź wyjmij ten krokowy i podepnij pod najzwyklejszy zasilacz "jak kiedyś do łokmenów były - taki z ustawianym napięciem na wyjściu" i zacznij sobie od 3V do 12V i patrz czy kowadełko pracuje w silniczku,tak chyba najprościej sprawdzić bo pomiar omomierzem czasem jest błędny ( po podaniu napięcia cewka może mieć inny opór niż na sucho) :/

Kolego ja jeżdżę na tarczach "Delphi Lockhead" i klockach "Meyle" i powiem tanio i dobrze :) Kiedyś kolega załorzył(do mitsubischi) tarcze i klocki "brembo" - pomine że kasa niesamowita, i lipa bo po przejechaniu ponad 300km sie zwichrowały.Do dziś nie wiadomo co było powodem,producent nawet z gwarancji się wywinoł stwierdzając iż towar był użytkowany w sposób niewlaściwy buahahahahahaha,ale cóż :)

E36 1992rok. Dziś po umyciu autka pojawił się problem :( Centralny zamek nie działa,nie rygluje ani nie otwiera(oczywiście kluczyk bez pilota - nie dorobiłem sie jeszcze hehe) Światło wewnątrz rozjaśnia się i gaśnie cyklicznie na okrągło :( Miał ktoś tak kiedyś? Dzięki za ewentualne rady. Na razie odłączyłem aku i będę widział jutro czy ruszy czy nie.Ale rady mile widziane :cool2:

Wiem że to nie miejsce na takie rzeczy,,,ale :) No nie mogłem się powstrzymać z tym kawałkiem: http://www.youtube.com/watch?v=NCqjkDApHHY&feature=related

Masz racje kolego, jeżeli dla siebie robisz to jeszcze głowice całą bym proponował zrobić :) A silnik,hmmm , jeżeli byś znalazł silnik na gwarancji to czemu nie :)

Kolego zrób przegaz na postoju do odcięcia,jak dymi bardzo to bierze olej(taki lekko niebieskawy dymek) :( jeszcze sprawdź czy ci oleju nie ubywa lub płynu chłodniczego.

Kolego,gaźnik to w maluchu sobie montuj - taka dygresja. Przepływki jak jest sprawna to nie ruszaj bo będziesz szedł sobie nową kupować :/ Falowanie obrotów jest przeważnie od silnika krokowego ,bądź jak kolega wyżej napisał - źle zestrojona instalacja gazowa. A spalanie : TO JEST BMW I POTRZEBUJE SMAROWANIA NA CYLINDRACH :)

No kolego jak z silnikiem z fabryki :) Jazda na "emeryta" ,powolutku i na obrotach do 3tyś i tak przez jakiś tysiąc kilometrów :)

Jeszcze wysiada czujnik na kablu od 4 cylindra i wtedy są takie objawy.

Kolego prosta sprawa.Kupujesz jakiś przekaźnik za trzy złociaki i podpinasz go aby sterowanie miał od elektrozaworu gazowego, a styk roboczy rozłączający wepnij na przekaźnik od pompy paliwa. W momencie przełączenia na gaz na elektrozawor podawane jest napięcie co zasila dodatkowy przekażnik,który odcina przekaźnik pompy paliwa :)

No wizyta u "Znawców Dzwonków Gazowych" by pewnie pomogła :) Albo sterownik albo zawiesza czujnik od ilości gazu w butli.

Kolego po: Pierwsze: felgę aluminiową najpierw się sprawdza bez opony - co rzadko kto robi :( Drugie: czy felga ciasno wchodzi na piastę czy masz luz minimalny?? - bo wtedy będzie drgać ponieważ będzie na śrubach się przesuwać Trzecie: opony swoją drogą Wyważenie i zobaczysz,jak wulkanizator da dużo ciężarków to lipa :(

A to inna rozmowa :) Kolego rozumiem że ściągana pokrywa zaworowa, i rozumiem że wyczyszczona w benzynie łącznie z rurkami od odmy oraz posprawdzane kanaliki na głowicy - ale jak piszesz że pracuje normalnie to rozumiem że hydropopychacze są rozprężone i ich nie słychać?? I jeszcze pytanie = czy może lałeś jakiś dodatek do oleju na bazie teflonu broń Boże ??

kolego jak nie ma smarowania?? Kontrolka ci tylko świeci czy zaglądałeś do silnika że wiesz iż nie smaruje??

Kolego są miksery na przepustnicę i mają dodatkowy osobny kanał na silnik krokowy.Przez krokowca musi lecieć gaz bo w przeciwnym wypadku musiała by być uchylona przepustnica,a wtedy krokowiec jest do wywalenia bo po co on :/

Najlepiej kolego wyciągnąć całą szybę i spokój.Wtedy masz lepszy dostęp do wszystkiego bo podnośnik dasz na sam dół :) a prowadnicy nie musisz ruszać.Może tylko kabelek się urwał bo na szybę natrafił.

Jak ci się tak stanie że nie będzie kręcił to weź i na biegu leciutko rusz autem i przekręć jeszcze raz,jeżeli pomoże to jak koledzy piszą rozrusznik należy wyjąć i obejrzeć.

Centralkę to sprawdź od środka na kablach sterujących,tych co podpinasz pilot - nie pamiętam które to :/ ale jak zewrzesz to powinno zamykać i otwierać za pierwszym razem, jeżeli będziesz miał usterkę na którychś drzwiach to zamknie i otworzy po 1sekundzie. Najprościej by było podmienić od kogoś(jak masz kogoś) na chwilę moduł i zobaczyć.Koszt modułu używanego to około 60zł - bez komfortu oczywiście.

No jak najbardziej !! Ludzie są prze ch.... jak coś chcą sprzedać. Zauważ że np. BMW M5 ma tylko ograniczenie " prędkościowe " założone fabrycznie do 260km/h i odcina zapłon a obroty są jeszcze hohoho do odcięcia prawidłowego. Jak można pozbawić silnik kucy??Chyba jak byś ograniczył dolot powietrza i dawkowanie paliwa i do cylindrów byś szmat napchał - taka dygresja. Podłącz go na kompa i zobaczysz czy nie ma błędów,bo czasem sprzedawcy tną w ch... i kontrolki wyłanczają.

A kolego jak sprawdziłeś że na jednym wtrysku leci paliwo?? Tego tak nie widać za bardzo :/ Przerywa ci coś,chodzi o jeden gar za mało?? Świece wykręcałeś popatrzeć czy go zalewa?? Może po prostu ci gdzieś wężyk doprowadzający paliwo przepuszcza i czuć benzynkę, może na listwie wyciek jakiś,może pod autkiem gdzieś,może bak się rozszczelnił :/

Tutaj kolego widać jak masz na amorkach składane :) http://sklep.tuning.pl/dzial.php?d_id=224385 Po dwie sprężyny na amorek,abyś mógł regulować skok gwintu co jakiś drugi milimetr,czy jakoś tak to jest. No i za tą cenę sie opłaca, tylko zadzwoń i zapytaj gościa czy faktycznie na tym jeździł i czy amory nie wydymane są.