Skocz do zawartości

Bartek

Zarejestrowani
  • Postów

    1 124
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bartek

  1. Rozumiem, że żartujesz.... 19,3 tyś km rocznie to dużo??? Tak naprawdę to te samochody mają po 500k przebiegu. Rozumiem, że są tacy co się lepiej czują jak w ogłoszeniu jest 120k przebiegu przy 15 letnim samochodzie :P
  2. Lexus. Na nim jest największa kasa. Z drugiej strony to jest spirala, która się nakręca. Ubezpieczalnia Cię przewaliła to trzeba "odrobić"... i tu się trudno dziwić. Ludzie "odrabiają" to trzeba podnieść składki i dodatkowo nie wypłacać. Generalnie jednak muszę przyznać, że jak ktoś ma czas i pojęcie o naprawach powypadkowych to zawsze jest do przodu.
  3. Podsumowując: -ubezpieczalnie walą ludzi, ludzie walą ubezpieczalnie i odwieczna walka trwa... Przegrywają ci, którzy są uczciwi. Tak to już jest w naszym kraju.
  4. Dlatego NIGDY nie robi się bezgotówkowo. Bierzesz kasę do ręki robisz samochód i 30-40% jeszcze zostaje.
  5. Szczerze mówiąc nie interesowałem się za bardzo tematem ale takie były komentarze prawników na ten temat.
  6. Takie jest zdanie prawników odnośnie tej sprawy.
  7. Nie tylko BMW. Jak w połowie lat dziewięćdziesiątych kupiłem Trans Am'a GTA to głupki nawet maluchami się chcieli ścigać...
  8. Wyślij tego obszernego gotowca bo Ci później głąby powiedzą, że Twój wniosek nie spełniał wymogów formalnych itd.
  9. Jeżeli samochód ma ważne badania techniczne, opłacone OC i kierowca jest trzeźwy to tak powinno być.
  10. zapomniał dopisać, że to 56k to ona robiła rocznie.
  11. No i wystartowali :duh: . Z drugiej strony Toyota która wkłada największą kasę ze wszystkich ekip F1 też wypada żenująco słabo. BMW przeskoczyli ale to żaden zaszczyt. Ciekawe czy im się opłacała zamiana dobrego samochodu WRC na niedopracowany F1...
  12. Słyszałem o tym. Litwini biorą po 20 samochodów na jeden strzał i ceny w Rzeszy mają dużo niższe. Też się chętnie dowiem jak to wygląda w praktyce.
  13. Tak ze 2-3 lata temu często jeździłem do Niemiec i usiłowałem namierzyć takich "sprzedawców". Podpuszczałem, że jestem w okolicy i chętnie zostawie zaliczkę itd. Gdybym gościa trafił to by musiał mi taki samochód sprzedać w cenie z ogłoszenia. Niestety cwani są. Uparcie twierdzili że tylko przelew. Gdyby mieć więcej czasu to pewnie by się z tego coś zrobiło ale czy warto...
  14. Błąd. M6 - 122,000 € DB9 - 144,000 € Continental GT - 166,000 € M5 - 86,200 € RS6 PLUS - 99,510 € Nie ma tak wielkiej różnicy. Dla porównania Maserati MC12 - 1,300,000 € ale to sportowy samochód...
  15. Nie przesadzaj. To ta sama klasa. M6 - Length × Width × Height in: 190.0 × 72.3 × 53.7 DB9 - Length × Width × Height in: 183.2 × 73.1 × 51.4 Vanquish - Length × Width × Height in: 183.7 × 75.7 × 51.9 Prestiż Astona nie ma porównania z BMW. Ciekawe ile ich jeździ po Polsce?
  16. W sesji treningowej w najlepszych zespołach NIE MOGĄ jeździć kierowcy testowi. Taki jest przepis. Ponieważ BMW do najlepszych nie należy to Kubica może się pokazać. W eliminacjach już występują podstawowi kierowcy.
  17. Tytul artykulu mowi co innego: Przecież napisałem że w najlepszych ekipach muszą występować w eliminacjach kierowcy PODSTAWOWI. NIE MOGĄ jeździć testowi tak jak w BMW.
  18. ale to się nie psuło. Co mnie obchodzi ile ma komputerów itd. ? Samochód za 500k ma działać i tyle. Kiedyś się ludzie śmiali z Laguny która sypała się straszliwie. Teraz nawet klasa TOP przyzwoitych producentów (Audi/BMW/MB) to tylko psujące się zabawki. Inna sprawa, że jak ktoś ma 500k-600k na samochód to pewnie tak naprawdę stać go na trochę droższy samochód. I tu się bardzo dziwię dlaczego w PL ludzie kupują M6 zamiast Astona czy 7 zamiast Bentleya. Dotyczy to też odpowiednich modeli Audi/MB.
  19. Sesje treningowe to jest inna bajka. BMW jeździ z bardzo małą ilością paliwa. Druga sprawa to fakt, że w najlepszych ekipach nie jeżdzą kierowcy testowi a kierowcy podstawowi nie będą się męczyć żeby na siłę wykręcić najlepszy czas. Nic z tego nie mają. Kwalifikacje to już inna sprawa. Tu BMW musi znać swoje miejsce w szyku.
  20. Takie sprawy niestety przytrafiają się największym koncernom. Obciach i tyle. owszem ale to sa czesto auta w miare tanie a nie wieloryb za 500k PLN - w tej klasie cenowej awarie i braki jakosciowe sa nie na miejscu... bo teraz nawet najdroższe samochody przechodzą "choroby wieku dziecięcego". To jest przykre. Gdybym kupił w salonie samochód za 500k PLN i miał taką przygodę to następny zakup już by się odbył u konkurencji. Inna sprawa, że Audi i MB też miały takie wpadki.
  21. Takie sprawy niestety przytrafiają się największym koncernom. Obciach i tyle.
  22. Istotne jest jedno zdanie: "Jeśli uzna, że tak samo jest w sprawie polskiej, to zwrotu będą mogli domagać się wszyscy, którzy zapłacili akcyzę po 1 maja 2004 roku i którym odmówiono jej zwrotu." Zwrot akcyzy dostaną tylko osoby, które przed orzeczeniem ubiegały się o zwrot. Pamiętajcie o tym.
  23. BMW nie jest najlepszym samochodem do takich zabaw. Stosunek masy do mocy wypada dość słabo a swoją wyższość pokazuje powyżej 160 km/h. W mieście ciężko jeździć z takimi prędkościami. Do ścigania się ze świateł to kup sobie motocykl i będziesz miał łatwiej.
  24. Możesz to wyjaśnić w jakiś sposób? Różnica jest taka, że przednim napędem trudniej wpaść w poślizg ale jak już wpadniesz to "umarł w butach". Tylnym zwłaszcza na manualu możesz samochód wyprowadzić. Z praktyki wiem że w poprzednim samochodzie (E34 540 automat bez ASC) musiałem uważać nawet w lecie na mokrym asfalcie. Jak robił kick-down to potrafiło tyłem machnąć. Zimą trzeba było bardzo uważać ale przejeździłem nim kilka zim i nie miałem problemów. W samochodach z mniejszą mocą i manualem jest dużo łatwiej.
  25. Jeżeli chodzi o SMG II to fakt. Świetnie to jeździ chociaż dla kogoś kto lubi ostro szaleć lepszy jest manual. W przypadku SMG I jest wielka porażka. Generalnie w E36 lepszy będzie manual.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.