Bartek

Zmiana przebiegu zajmuje kilka minut więc tym co jest na liczniku lepiej się nie sugerować. Co do automatu - to jest największa bolączka BMW. Zwłaszcza 5HP30 z 4.0 są mocno awaryjne. Mają olej lifetime więc nie wymieniasię go co 30tyś.

Przebieg jest niepokojący. Z tych roczników powinien być ok. 500tyś. Jeżeli chcesz wybierać między V8 to weź 4.0. Spalanie w mieście będzie wyższe o ok. 2litry więc da się wytrzymać. Mocy sporo więcej. Piszesz o LPG. Jeździłem kiedyś 540 E34, która miała za sobą 200tyś na gazie. Nie wyszło jej to na dobre. Nawet na PB była zamulona i sprawiała wrażenie 200konnego samochodu. Może przypadek ale coś w tym było. Porównanie miałem dobre bo wtedy też miałem E34 540. Czy te samochody są sprowadzone czy były eksploatowane w PL?

Jak nie masz duszy sportowca to bierz diesla. Najlepiej 330d. Jak benzyna to 330ci. Samochód w miarę drogi a za 3 miesiące będzie Ci brakować mocy. Na zamianie stracisz. Jak kupiłem pierwszą 540 (E34) to miałem zabawę przez tydzień. Później już brakowało mocy. Teraz w 540 mam manuala to jeszcze jakoś da się wytrzymać ale już szukam RS4 bo niestety BMW nie robi samochodów tej klasy.

Jeżeli zrobisz przerwę na zasilaniu to obejście tego zajmie 15 sekund. Zgarnąć można KAŻDY samochód. Chodzi tylko o maksymalne utrudnienie złodziejowi. Fabryczne zabezpieczenia BMW czy MB są żałosne.

E46 jest do wzięcia w max 1 minutę. Każdy podchodzący ma swój ECU. Na dzień dzisiejszy najtrudniej zabrać Volvo. Dla zainteresowanych polecam www.elektroda.pl Tam mają trochę ciekawych pomysłów na zabezpieczenie samochodu.

Jak jest taki idealny to niech go w Niemczech sprzeda. Koleś sie totalnie wygłupił z tą ceną. Za rok czy dwa sprzeda za 8tyś.

A co oni tam zobaczyli ciekawego??? Błędy do wykasowania?

Niejaka Gilowska postraszyła, że będą weryfikować wartości na umowach. Ciekawe jak? Zdecydowana większość umów miała wpisane "samochód uszkodzony" więc widać, że jest to osoba mówiąc delikatnie "mało mądra". Gdybym zapłacił w tym czasie nawet 10zł akcyzy to już bym się starał o zwrot. Nie odpuszczajcie złodziejom bo w przyszłości będą pewni, że wszystko im wolno.

Jeździłem bardzo długo automatami i mi zbrzydły. Teraz tylko manual. Niby z jakiego powodu limuzyna mie może być w manualu? Automat jest dobry jak się kupuje samochód w salonie.

Jeżeli chodzi o manuala to znajdziesz bez problemów. Jest tego spoto. Co do przyzwoitego stanu technicznego to już nie jest tak łatwo. Samochody mają spore przebiegi (trzeba liczyć 60-70tyś rocznie w pierwszych 5 latach i koło 30-40tyś w następnych). Większość sztuk przedliftingowych to niestety złomy. Młodsze już są drogie. Jak masz czas to pewnie coś znajdziesz. Byle nie eksploatowany w PL.

Hehehe dobre. Myślisz, że przed '90 rokiem w Polsce NIC nie było??? Ile masz lat?. Pewnie tego nie pamiętasz...

Dokładnie. Jedna z typowych usterek BMW. Ciesz się, że nie masz maglownicy, która w BMW jest gorszej jakości niż w Fiacie :P .

tylko musisz na umowie jego serie i numer dowodu wpisac i pozniej z taka umowa idziesz do wydzialu komunikacji i osoba z okienka ktora przyjmuje od Ciebie wniosek sprawdza dane na kompie -> jak sie zgadzaja to ok, jak nie ..... masz problema To sie wycwanili hehehe. Kiedyś nie było takich problemów ale warto wiedzieć. Z jednej strony nie masz obowiązku sprawdzania czy kupujący nie jest osobą fikcyjną (np. lewy dowód) ale z drugiej można to łatwiej zrobić (np. tak jak napisałeś) więc po co się tłumaczyć. Dzięki za informację.

Oficjalnie temat ciężki do przeskoczenia. Mniej oficjalnie to piszesz umowę na Kazia Kowalskiego z Pierdziszewa Górnego i po problemie.

To jest takie pseudo 4X4. Generalnie badziew straszny (przynajmniej dla kogoś kto jeździł prawdziwym 4X4). Z drugiej strony zawsze to lepsze niż RWD. Znajomy ma taką 330d ale od niedawna więc nie jestem w stanie nic powiedzieć na temat awaryjności tego wynalazku.

Lift był w '87 z tego co pamiętam to w październiku więc może być szeroka lub wąska.

Wydaje mi się, że jest to jakiś badziewny plastik pokryty okładziną drewnianą i tryśnięty bezbarwnym. Pewności nie mam ponieważ oddałem cały komplet znajomemu który miał jeszcze brzydszą wersję (imitacja jasnego drewna). Kusiło mnie, żeby to przełamać i sprawdzić ale stał zaśliniony i mi patrzył na ręce :P a potem jakoś zapomniałem o tym temacie.

Niewiele z tego wynika. Volvo przynajmniej zostało na torze jazdy i ogólnie jest uznawane za bardzo bezpieczny samochoód. E34 miałem 1 dzwona i wyszło też nieźle. Tak naprawdę to te wszystkie elektroniczne cuda działają do 40-60 km/h. Jak się jedzie szybko to tylko utrudniają sprawę. Po jaką cholerę zostwawć na wózku w postaci jarzyny?

Jak mi powiedział człowiek pracujący od 40 lat w ASO MB "nalmniej awaryjne samochody były produkowane w 2giej połowie lat '90). Ja się z tym zgadzam. Różnie to wypadało ma firmy/modele ale generalnie jestem za.

"Manual jest lepszy zawsze" - taka jest moja wersja i będę się jej trzymał :P . Tak poważnie to przejechałem ze 300tyś automatami i po powrocie do manuala mam radochę z jazdy. Koszmarny steptronic (b. wysokie spalanie i zmiana biegów w odwrotną stronę) to już totalne dno. Każdy jeździ czym lubi i nie mam zamiaru nikogo przekonywać.

Koszmar porównywalny jedynie z niebieskim wykończeniem E38/9 w niebieskim kolorze. Bardzo długo szukałem E39 w wykończeniu alu. Nie udało się. Sztuka była tak fajna, że kupiłem mimo pięknego "drewna" i to była pierwsza rzecz jaką zrobiłem w tym samochodzie - wymiana koszmarnych i obciachowych dodatków na alu.

Ja to testowałem na swojej E34 najpierw przy pomocy Photoshop'a a potem organoleptycznie (kumpel miał takie). Jakoś mnie to nie przekonało mimo wersji shadowline. Zrobiła się taka "bez wyrazu". Może na chromach to nie będzie przeszkadzać.

1. Wygląd BMW 3 jest nie do przyjęcia. 2. Audi ma w opcji prawdziwe 4X4 a nie "takie coś" co proponuje BMW 3. Lex ma RWD Za mało się wykazałeś na dobrą butelkę :P

Hej koledzy od automatów i pseudo automatów (sekwencja). Gdzie jesteście???? Zawsze tak żwawo wygłaszaliście swoje zdanie na temat wyższości.... hehehe

A BMW ma wizję??? Hehehe chyba z przeszłości. Kiedyś robili ładne i dobre samochody. Teraz to kiepski jakościowo i paskudny szmelc. Przejechałem się ostatnio X3. Wrażenie jest żenujące. Badziew i tyle. Jeżeli ktoś mi organoleptycznie pokarze wyższość dowolnego modelu BMW nad Audi lub Lexem tej samej klasy to stawiam dużą flaszkę. Zawsze byłem fanem dobrych samocodów (nie tylko BMW). Teraz jestem PEWNY, że następny nie będzie tej firmy.