dentysta1

Witam, mam chyba podobny problem, Jadąc nawet po równym asfalcie a o to w naszym kraju trudno ostatnim czasem :) nawet na wprost mam wrażenie jak by samochód nie trzymał wyznaczonego toru jazdy trzeba go "kontrować", tak jak by stracił na precyzji prowadzeniu kiedyś miałem samochód terenowy i moja Bunia zaczyna prowadzić się podobnie. Robi się to nie przyjemny i nie bezpieczne przy szybkiej jeździe, kiedyś tego nie miałem. Tylne zawieszenie wymienione w zeszłym roku, miesiąc temu wymieniłem z przodu wahacze ze sworzniem i tuleją, wymienione są też łączniki stabilizatorów. Czy za takie prowadzenie mogą być odpowiedzialne drązki kierownicze? albo maglownica? od czego zacząć

Tak ma być, te 1-2 sekundy są po to aby wyrownać prace silnika

Witam, mam pytanie czy ktoś przeprowadzał modyfikacje silnika celem zwiększenia mocy, Czy "tuning elektroniczny" ma tu sens i ktoś go próbował? znalazłem coś takiego: http://formula.pl/chiptuning/bmw/grupa_3er/bmw_e46/seria_bmw_e46_330i_170_kw_(231_km).html

:shock: :shock: wachaczy się nie ciągnie, nie klepie, nie prostuje a kupuje nowe, jak nie dbasz o swoje bezpieczeństwo to pomyśl o ludziach którym niesprawny samochód może wyrządzić tragedie :oops: :oops:

Z racji posiadania xi wypowiem się tylko co do zawieszenia i napędu - po primo super trakcja i prowadzenie w zakrętach. Wadą o ile można to uznać za wadę są często już na wykończeniu przy takich przebiegach przednie półosie napędowe- ja jestem już po wymianie. Jeżeli chodzi o przednie zawieszenie to wachacze są sporo droższe od tylnonapędówek. Najsłabszym elementem BMW X jest skrzynka rozdzielająca napędy, koszt nowej w serwisie to około 6 tyś zł, używek mała podaż a i koszt ok 2 tyś.

może być walnięta: -sonda lambda- chack engin -katalizator- chack engin -cewka -EML

W wawie serwis Olejowy w moim przypadku to koszt ok. 700 zł, ale można przyjechać z własnym olejem i filtrem wtedy koszt spada do 150 zł.

no to u mnie padła jedna przetwornica po 3 miesiącach :mad2: :mad2:

nawet bardzo dobre, ale tyle to poza miastem bo jak w mieście to nie wierze :D

ja mam M i na polskich drogach jest bardzo przyzwoicie, jedynie w koleinach trzeba trzymać kierownice ale to tyczy się wszystkich samochodów w słusznych kapciach, BMW bardzo ładnie tłumi wyboje, jedyne co może komuś przeszkadzać przy M to że nie podjedzie pod krawężnik :roll: i że zawieszenie jest bardzo sprężyste a to nie każdemu odpowiada, tylko M ja u siebie z racji zużycia już sprężyn wymieniłem na Eibach :norty: :cool2: , poza ty amortyzatorki nadają się do regeneracji i nie trzeba kupować nowych :mrgreen:

Ja kupiłem 4 tarcze ATE na przód poszły nacinane + nowe klocki ATE na tył i przód i.......kicha na maksa tak miękki klocek że nie da się jeździć delikatnie hamując- to nie są hamulce a spowalniacze, z koleji jak się mocno wdepnie hebel to odrazu włacza się abs ja już zamówiłem ferrodo- Nie wiem czy trafiłem na jakieś felerne a może podróby, wiem że połowa oleji na allegro to podróby, więc i klocki też mogą być

.....u że masz super najnowszą wersje dsc w wejrsji III po upgradzie i zimówek nie potrzebujesz :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

a jak będziesz czytał przebieg z kluczyków to weź komplet i zsumuj wynik :lol: :lol: :lol:

założyłem że masz 205/55/16, opona od x5 jest wyżsa o ponad 10cm!!!!!!!!!

całkiem spory ubytek :shock: moj na hamowni VTG wykazał 231,5 Na początek proponuje wymiane wszystkich filtrów + świece+ sprawdzenie kopułki rozdzielacza i przewodóe wys. napięcia. Powiem tak jak na tak mały przebieg to bardzo dziwna sprawa, albo pomiar był źle wykonany albo masz coś poważnie uszkodzone

to koło od x5 nie tylko jest wielkie na szerokość ale przedewszystkim na wysokość, jeżeli chodzi o dobór opon to do każdego modelu masz przez producenta tzw. rozmiary dedykowane i tak u mnie 205/50/17, 225/45/17, 225/45/17-245/40/17, 255/35/18. Większa opona i felga to większa masa, większe opory toczenia......ja polecam od 205 do 225

nie wejdą, wieć o przyśpieszeniu nawet szkoda gadać....ale skoro już podjąłeś temat to samochód po primo nie będzie skręcać a na prostej strata na przyśpieszeniu będzie zdecydowanie zauważalna, ja u siebie w 330i przesiadam się z 245 na 225

porównanie trudne i w zasadzie bez zasadne jeżeli kogoś stać na Pb to 330i bije na głowe pod każdym względem 330d i tu nie ma nawet o czym dyskutować, jak w grę wchodzi spalanie i wie że wtryski i turbo jest ok. to wybór w jego przypadku jest prosty 330d. Jak to się mówi jedni lubią pomarańcze inni jak im nogi śmierdzą. Ja wybrałem 330i ponieważ koszt paliwa jest kosztem uzyskania przychodu i tyle, w innym przypadku (oszczędnym) wybrał bym pewnie ON.

ale myślałem o tobie :twisted2: :twisted2: a ile to ma do 100 km? z 8,7? a jak tam półosie napędowe, sprawdzałeś przed zakupem?

podnieta na maksa :twisted2: :twisted2:

spaliłeś instalację zapłonową podpinając przetwornice :roll2: :roll2: :roll2: :roll2: :roll2: :twisted2: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :oops:

może koło dwumasowe, ale jeżeli to dwumasa to twoja Beatka ma dużo więcej niż 150tk

We wszystkich E46 jest przed i za katem sonda. Ja mam wycięty i narazie nic się nie dzieje. ....a co masz wstawione zamiast kata? Kawałek rury. .....ciekawe czy kucyki ci ubyły?

We wszystkich E46 jest przed i za katem sonda. Ja mam wycięty i narazie nic się nie dzieje. ....a co masz wstawione zamiast kata?

Przy wycinaniu kata bądz ostrożny, aby się nie okazało że samochód będzie wariował , nie wiem jak jest w 320 ale w 330 sonda jest przed i za katem więc u mnie proste wycięcie niewchodzi w gre