Elwis

Oooo... to jest interesujący pomysł - mam gdzieś w kartonie stary model M3 w barwach "WarBteiner" koloru białego - niestety kalkomania odłazi i w zasadzie jedynym ratunkiem jest przerobienie na cywila :)

Spróbuj wodę odsączyć np papierowym ręcznikiem.

WOW! Za dobre skany prosektu M1 masz u mnie "dębowe" :mrgreen: :cool2:

Właśnie wycieram rozlane "dębowe" bo puszka mi z łapy wypadła jak to zobaczyłem... :jawdrop: Jestem ciekawy jakie BMW w skali 1:1 mógłby sobie właściciel za tę kolekcję kupić ??:) Ja w najbliższym czasie cyknę fotki mojej... hmmm... "kolekcyjki" :mrgreen: A dziś fotka tego co mnie czeka do poskładania :D %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img56.imageshack.us/img56/7287/e366xn.jpg

Well.. mam chyba dość rzadki prospekt siódemki, w formie kołonotatnika - oto kilka zdjęć: http://img154.imageshack.us/img154/1258/p718lo.th.jpg http://img154.imageshack.us/img154/2936/p720dj.th.jpg http://img154.imageshack.us/img154/6623/p739td.th.jpg http://img111.imageshack.us/img111/8938/p756yy.th.jpg http://img111.imageshack.us/img111/5558/p761cx.th.jpg http://img154.imageshack.us/img154/9969/p774av.th.jpg http://img111.imageshack.us/img111/6531/p786wr.th.jpg Posiadam również prospekty E34 i E28 (dość obszerny, bo 44 strony) i parę gazetek :) http://img154.imageshack.us/img154/1926/gazety5lb.th.jpg http://img154.imageshack.us/img154/7480/p515wr.th.jpg http://img148.imageshack.us/img148/2509/p533ip.th.jpg http://img142.imageshack.us/img142/7403/p548pp.th.jpg http://img142.imageshack.us/img142/4376/p564ic.th.jpg Ach - i jeszcze mam ładny prospekt E38 - miód i orzeszki :mrgreen:

Kujon i Kilof: Ja wiem, że ostrożnie :norty: :norty: tylko, że w pewnym momencie dochodzimy do konkluzji: Jeżeli mam cały czas jeździć z duszą na ramieniu, bo mogę rant z felgi zarysować to gdzie się podziała "Freunde am fahren" ? :twisted2:

Ja mam tylko w kwestii techniki jazdy pytania: 1. Jak się parkuje w mieście, przy chodniku na takich felgach jak na fotce? 2. Jak się jeździ po polskich drogach powiatowych, żeby nie stracić pląb w zębach :) ? Mam oponki 235/45/17 w przodzie i 255/40/17 w tyle i powiem szczerze, że cieszę się niezmiernie z faktu, że oponki moje mają taki gumowy, ochronny rant zabezpieczający felgę :cool2: Czasem muszę się wryć na styk, żeby zaparkować a przy tych Brockach i naciągniętych na nie oponach to musiałbym wozić bagażnik jaśków, żeby obkładać nimi wszystkie krawężniki i dziury :mrgreen:

Odpowiedz sobie na pytanie: "kto kupuje 325 i 328?" IMHO jeżeli nie zależy Ci na burnoutach i byciu najpierwszym na światłach (w tym momencie zawsze kojarzy mi się film z Loui De Funesem i "jego" ulicą na której _musiał_ być pierwszy) :D to 320 będzie znakomitym wyborem. Przede wszystkim szybciej znajdziesz taki samochód bez tragicznej historii za sobą, masz o wiele większy wybór w ofertach i przystępniejsze ceny.

W mojej byłej E30 też to nie chodziło. Oczywiście chciałem reanimować tę regulację i pojechałem do ASO. Tam się dowiedziałem, że jest to hermetycznie zamknięty uklad już w procesie produkcji i można kupić go tylko w całości :!: Cena - ponad 1000PLN. :duh:

Racja ! Chyba jednak nie masz racji. Mechanior pomagający mi z moją E34 robił już kapitalkę w M3 E46 i M5 E34. Zarżnąć da się jak najbardziej - żaden silnik nie jest ubezpieczony od głupoty użytkownika. Potem słyszy "panie zrób pan jak najtaniej byleby sprzedać" Fajnie się ciśnie gaz ale jak trzeba włożyć kilka tysięcy to już mina nie ta. Kup sobie tak "podszykowane" auto. Zgadzam się w 100%, choć nie z pierwszym zdaniem, które zacytowałem. Pojechać, sprawdzić, najlepiej w ASO i wziąść stosowny protokół z przeglądu.

Maska silnika do wymiany....

Jeżeli możesz to wskaż różnicę - chciałbym w przyszłości uniknąć nieporozumień.

Mówię o egzemplarzu z ogłoszenia - ma takie same lusterka jak ten z Gdańska.

To właśnie nazywam "niską świadomością marki" - prawdziwy miłośnik BMW nigdy nie okaleczy M5 lusterkami z bazaru "bo są dżezi". A ja wlasnie to co piszesz uwazam za niska swiadomosc marki...te lusterka to rarytas a nie jakis badziew z allegro, jest to oryginalny dodatek ktory mozna bylo zamowic w salonie do m5. W 1988 roku :?: Poza tym na rynku jest masa podróbek o tym kształcie i ja osobiście nie wiem, czy na zdjęciu są oryginały - i tu mój błąd bo defaultowo założyłem, że podróby :oops: Z drugiej strony Ty zakładasz, że są oryginalne :norty: :norty: Konkluzja moja jest taka, że jak fabryka wypuściła na wąskiej nerce i z lusterkami "zwykłymi" to dobrze jest dla zachowania oryginalności egzemplarza M5 zachować to w stanie niezmienionym.

Widzisz - dla mnie to jest równoznaczne z przerabianiem Warszawy M20 na 223.... O ile lepiej brzmiałoby ogłoszenie o sprzedaży M5 w stanie fabrycznym, bez przeróbek i modyfikacji. Zakładam się o dobrą flaszkę, że paru ludzi z tego forum byłoby już na oględzinach u sprzedającego i na 80% to auto zostałoby po krótkim targu sprzedane. Zamiast tego właściciel stworzył hybrydę z załadowanym głośnikami bagażnikiem. W efekcie każdy potencjalny kupiec wiedzący co to jest M5 staje się pięć razy ostrożniejszy i w końcu daje sobie siana z kupnem - dlaczego, odpowiedz sobie sam. To właśnie jest "niska świadomość marki".

Trzeba było doniczką sruuuu... w dach i szybko okno zamknąć :mrgreen:

To właśnie nazywam "niską świadomością marki" - prawdziwy miłośnik BMW nigdy nie okaleczy M5 lusterkami z bazaru "bo są dżezi".

Oto artykuł naszego kolegi Sebasta z BMW Klub Polska: http://bmw-orr.org/historia/ Tam znajdziesz wszystkie modele.

Sorki - pomyślałem, a nie dopisałem do poprzedniego postu - za sensowną M5, której nie znienawidzisz z powodu wydatków, zaraz po kupnie musisz zapłacić minimum 6000 do 7000 E. Skąd wiem? Ano stąd, że mój przyjaciel z Germanii szukał do celów hobbystycznych E34 M5 do kwoty góra 5000E i w końcu nie kupił. Stwierdził, że naoszczędza jeszcze 3 tys i wtedy ruszy na zakupy. Każdy z samochodów do 5 tys E wymagał niemal od zaraz nakładów finansowych, które w przypadku tego modelu są niebagatelnymi kwotami. Nie sądzę, żeby było inaczej w przypadku samochodu z Allegro. Z innej beczki - czy chip daje 45 kucy? Bo user pisze, że auto ma moc 360KM a z tego co wiem to ten model miał 315KM.

Moze to faktycznie swiadczyc o tym, ze byla po wypadku... Ale spotkalem sie z ludzmi, ktorzy wymieniali maski, grille, bo na szerokiej nerce bardziej sie im podobala. Wg. mnie faktycznie wyglada to o wiele ladniej, podobnie ja w E32 :wink: Tak Madej - w zwykłej E34 dlaczego nie? Ale dla mnie każde E34 M5 to samochód już kolekcjonerski i naruszenie jego oryginalnego wyglądu to że się wyrażę "niska świadomość o marce" ;) no ale ja to zboczony jestem :D

Ależ Watsonie ;) rdza = utlenianie :mrgreen:

Własnie możesz rozwinąc wątek ?? Tu nie ma strachu badanie nadwozia w servisie rozjaśni sprawe . Niki jaką linie chodzi drzwi nadwozia ?? Ja nic nie widze na tych fotkach . Chodzi o to, że lewa szpara między błotnikiem a maską jest większa od prawej. Poza tym w moim mniemaniu: 1. zdjęcia są specjalnie robione tak aby nie było widać szczegułów. 2. "tuning" typu stożek, kierownica i inne pierdoły nie świadczą na korzyść użytkownika tego bolidu. 3. Wymiana maski i grill'a to 1000zł - po co to robić bez konieczności? 4. Cena jest trochę niska, bo na kupno takiej M5 w Rzeszy potrzebujesz od 4500 E do góry. Dodaj koszty opłat i przywozu. Ja raczej poszukałbym M5 poza granicami naszego kraju.

Eeee... no Jopek - to Ty jakiś przekręt jesteś :mrgreen: :mrgreen: :cool2:

1. Podjedź na "szarpaki" i sprawdź czy nie ma luzu w przednim zawieszeniu. 2. Jeżeli zawieszenie masz cacy to stawiam na lipne tarcze hamulcowe. Na swoim i kilku znajomych przykładzie przekonałem się, że nowe tarcze różnych firm (ATE, brembo) potrafią bić przy hamowaniu. Ja kupiłem do mojej E34 tarcze i klocki TEXTAR i mam święty spokój z hamulcami.

Myślałem, że pytasz serio, serio ;) Za 6 tysięcy to pojechałbym pooglądać jakieś E28 lub E21 :)