
kwiatus19
Zasłużeni forumowicze-
Postów
1 127 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez kwiatus19
-
jakub Ty już piszesz, żeby pisać. Masz jakąś paranoję, mówisz mi co dzieje się z moim autem ?? Piszesz że masz niby 36 lat, jesteś wielkim miłośnikiem motoryzacji, ponoć kupiłeś sobie Alfę :mrgreen: Szkoda, że poziom, który prezentujesz na forum przeczy temu wszystkiemu, określał go nie będę bo były by to niecenzuralne słowa. Jednak X-y nie dobrze wpływają na właścicieli. :mrgreen:
-
Głośniejsza praca zimnego silnika, owszem, bardziej odczuwalne wibracje tez prawda, ale drganie/hałas plastikowych osłon to już przesada. No chyba, ze sąsiad kupił okazje, albo serwisuje auto u partaczy.
-
Dla miłośnika motoryzacji NIE MA ŻADNEJ różnicy. Stawianie sprawy w sposób taki jak Ty, że miłosnik motoryzacji jeździ benzyną jest niedorzeczne.
-
Przykre jest, że nie możesz zrozumieć 2-3 prostych zdań. No ale wytłumaczę Ci, jak masz problemy. Jeżeli już namawiałem na cos BaX-a to na zakup 330d dla tego aby przekonał się, na własnej skórze, ze jest to normalny silnik, który w zadbanym aucie nie będzie sprawiał większych problemów niż benzyna. A to, że zostanie się trochę pieniędzy w portfelu to już chyba miły dodatek. No ale ten szczegół to dla większości wprost powód do wstydu - szukanie oszczędności w samochodzie.
-
Bax uważasz, ze skoro na polskim rynku występują jakieś proporcje silników On/Pb to nie maja one +/- 5-10% odzwierciedlenia w autach forumowiczów ?? JA uważam, że taka ścisła zależnośc występuje. Tak samo jak wielu użytkowników BMW nie ma pojęcia, ze forum bmw-klub istnieje tak samo wielu trafia na forum po to aby szukać pomocy, bo im się "igła" kupiona za pół ceny popsuła. A że silniki M47 są mniej znane i bardziej skomplikowane niż np: 1.9TDI to i znaleźć do nich mechanika z pojęciem trudniej. Druga sprawa, kolego BaX piszesz: "Kumpel o którym wspominałem dwa dni temu jeździ 320D" jak zwykle padają takie argumenty, znajomy mechanik, kolega kolegi, ojciec żony brata, mają problemy z jakimś dieslem BMW. Kup sam sobie auto, diesla wg takich samych standartów i w takiej cenie jak kosztowało Twoje 330i. Zaręczam Ci, że nie odczujesz różnicy w eksploatacji, a jeździł będziesz za mniejsze pieniądze. Sam piszesz, że kolega przyoszczędził, Ty byś tak zrobił ?? Myślę, że nie, tu się od niego różnisz, ale jak potrzeba coś udowodnić to sztuka jest sztuka, jest diesel jest awaria i tylko tyle się liczy.
-
Taka sama sytuacja jest na forum (jak we wspominanych warsztatach), wystarczy przyjąć proporcje benzyna/diesel 30/70. Teoretyczna awaryjność benzyn na poziomie 10% a np: awaryjność diesla na poziomie 20%. Na 30 benzyn popsują sie 3 a na 70 diesli awarie będzie miało 14. Na forum będzie 5 wątków o benzynie i 20 o dieslu. I niby procenty są procentami, ale za raz benzynowi "teoretycy" diesla napiszą, że przecież 320d to szrot, bo wciąż pełno o nim postów na forum. :mad2: :mad2: Więc kolego Bax ilość aut ma znaczenie :duh: Z kolei podobnie jak z ilością benzyn/diesli jest jak z ilościa 320d/330d i dlatego tez 330d są "tak udane" a 320d "takie lipne". No ale niestety dopóki większość "znawców" będzie opierała swoje wypowiedzi na wyczytanych w necie "mądrościach" a nie na własnej praktyce rozmowa będzie prowadziła do nikąd. Najbardziej zagorzali przeciwnicy ON maja auta kupione za DUŻE pieniądze, za które kupiony diesel tez byłby w BDB kondycji i służył bezawaryjnie przez długi czas, szczególnie przy przebiegach 10-15 tyś rocznie. JA swoim szrotem/gnojowozem zrobiłem ponad 30tyś w rok, nie miałem żadnej poważnej awarii, autem jeżdżę 7 dni w tygodniu, a przebieg który zrobiłem odpowiada średniemu przebiegowi dużej benzyny z tego forum. Więc jestem sam sobie dowodem, że można jeździć bezawaryjnie dieslem 2 lata (w rozumieniu benzynowym :mrgreen: :mrgreen: ).
-
Tą "awaryjność" diesla widać też na forum, ale mocny udział w opiniach o awaryjności diesla ma ich ilość na forum jak i na drogach. O ile w przedliftowych e46 benzyn jest jeszcze sporo tak w przypadku poliftowych aut diesel stanowi znacznie większą część. Myślę, że ciekawym było by zrobienie zestawienia/ankiety na temat silników, szczególnie w dziale e46. Zrobienie rozeznania w dieslach R4/R6 i benzynach R4/R6 dało by dużą jasność w sprawie. Bo, że diesli jest więcej wie każdy, ale jakie to są proporcje to już ciężej ustalić. Bo gdyby okazało się, że proporcje są rzędu 30/70 to mocno by to tłumaczyło "awaryjność". W przypadku wspominanego niedawno e46 V8 GTR, możemy założyć na podstawie opinii polskich mechaników, stacji ASO i tego forum, że jest to auto BEZAWARYJNE, bo przecież nikt o jego usterkach nie mówi, nie pisze.
-
A już miałem nadzieję,że się honorem uniesie :mrgreen:
-
Ja miałem kontakt z taką dolegliwością, przy wrzucaniu 1 i 2 czuć było wyraźne haczenie/opór i słychać było suk, przy zmianie biegów. Po dogłębnym zbadaniu sytuacji padło na skrzynię, a konkretnie na łożysko w niej. Jadąc w trasie o przypadłości nie pamiętałem, za to wachlując w mieście w korku 1,2,3 dostawałem szału.
-
Coś w tym jest, X-y mieszają w głowie :mrgreen: Pojawia się sytuacja jak w "Folwarku zwierzęcym" są równi i równiejsi :cool2: No ale jak właściciel (prowadzący) warsztat specjalizujący się w BMW powiedział to tak musi być, przecież ma 120d :mrgreen: A może zwątpił w diesla bo mu padła jakas pierdółka i nie miał od kogo podmienić bo 320d i 120d rzadko do serwisu podjeżdżają :mrgreen:
-
1. Stuki przy zmianie biegów to najprawdopodobniej przyczyna luzów w skrzyni biegów, można naprawić ale koszty duże ewentualnie używka. Jeżeli jeszcze czasem czujesz/będziesz czuł haczenie przy wrzucaniu 1 i 2 to już praktycznie 99% problem ze skrzynią. Często można z tym jeździć kilkadziesiąt tyś. km. aczkolwiek trzeba mieć żelazne nerwy aby do tego przywyknąć. Jazda w korkach - tragedia. 2. Co do parktronika to najprawdopodobniej któryś czujnik szwankuje, ewentualnie jakiś styk. Aby 100% powiedzieć trzeb podpiąć się pod kompa. 3. Kontrolka pasów ma gasnąć po zapaleniu auta, chyba, ze poprzedni właściciel zażyczył sobie opcje sygnalizacji pasów. 4. Wspomaganie jeżeli chodzi ciężko, a nie wydaje żadnych dźwięków - jest OK. Dla spokojności sprawdź poziom płynu albo wymień na nowy. 5. Co do spryskiwacza to zacznij od sprawdzenia płynu w zbiorniku, bezpiecznika, zasilania samej pompki. Ogólnie wielkiej tragedii nie ma, jedynie skrzynia może przysporzyć Ci problemów, bo stuki i puki z napędu to ulubione "chochliki" BMW e46 :cool2:
-
Jeździć z tym można, czasem auto może zgasnąć, mogą być problemy z płynnym rozwijaniem mocy. Częsta jazda na krótkich odcinkach będzie uciążliwa, na długich trasach problem będzie mało odczuwalny. Koszt części do naprawy vanosa to około 400zł, koszt robocizny to już zależy gdzie i jak ale minimum 200-300zł trzeba liczyć, no chyba że ogarniesz to sam. Zmieniać auta nie ma sensu bo Vanos może się sypnąc tak samo w aucie 99r jak i 03r.
-
Naprawić Vanosa.
-
Kolego chyba za dużo grałeś w NFS :mrgreen: to że takie auto istnieje to wiem, tylko nie biorę pod uwagę wersji limitowanej, której nikt z forum raczej nie widział z bliska, o jeździe nie wspomnę. Z tego co wiem to zakup tej wersji też nie był możliwy dla szarego obywatela, a auta takie pojawiają się w sprzedaży, aby spełniły wymogi dopuszczenia do wyścigów. Więc nie popadajmy w skrajność szczególnie w wątku gdzie, toczy się dyskusjach o silnikach 2.0-3.0 Pb/On. Każdy z wypowiadających się ma auto seryjne, ogólnodostępne na rynku modele, i o kosztach eksploatacji takich aut rozmawiamy. Nie o GTR nie o 550i. Choć z drugiej strony korci mnie zapytać ile wg was Panowie weźmie takie e46 GTR przy spokojnej jeździe do 100km/h :mrgreen: :mrgreen: Pewnie w 12,8-13,2 się zmieści :cool2:
-
No powiem, ze jestem w szoku .... :mrgreen: powiedz mi w jakim modelu e46 siedzi silnik V8 :mrgreen: Co do mojej wiedzy na temat motoryzacji, to możesz o takiej marzyć, z tego co widzę w temacie e46 wiesz niewiele, nie masz e46 a krzyczysz najgłośniej, a tekstami o V8 po prostu się OŚMIESZASZ :mrgreen: Kolego matt662 kup coupe 325i lub 330i, znajdź dziewczynę i temat wożenia znajomych masz z bani :cool2: Jak zależy Ci na opinii kolegów to ich zapytaj o zdanie. jak chcesz dobre auto to kup BMW. Oni Cie zawiozą "tu" za free a Ty ich zawieziesz "tam" też za free. Wciąż nie wiemy ile PLN-ów masz na zakup auta, a to bardzo istotny czynnik w wyborze silnika.
-
Weber musisz pogodzić się, że w tym wątku masz do czynienia z "plebsem" jeżdżącym autami , które Twojemu do pięt nie dorastają. Jak już "realizujesz się" w tym poście o e46, to odpuść sobie takie "mądrości ludowe". Jak mowa o spalaniu to każdy pisze jak to jeździ na kropelce, ale za chwile jak mowa o przyśpieszeniach i prędkościach to każdy najszybszy, ale o tym że 1 pojawia się przed średnim jednocyfrowym spalaniu to już nikt nie wspomina, bo jakby co to pali nie więcej niż 12,5l :mrgreen: :mrgreen: :cool2:
-
Kolego GR Twoje zestawienie spalania jest jak najbardziej OK, minimum jakie osiągnąłeś to 8,85l a max to prawie 14l. Dla mnie jest to rzetelny wynik. Niestety wg innych kolegów, którzy w 330i osiągnęli max 12,5 a średnie spalanie maja na poziomie 9-10l Twoje auto musi być nie do końca sprawne. Hmm.. a może jesteś jednym z nie wielu obiektywnych :cool2:
-
Bo 330i to trzeba jeździć 80-90 km/h lub ze stała prędkością 100km/h :mrgreen: wtedy pali nawet mniej niż 316i :mrgreen: :mrgreen: Jesteś świeży na forum, bezstronny bo nie masz jeszcze ani On ani Pb i obiektywnie oceniłeś 330i i 330d. Ja zaślepiony dieslem, w Twojej sytuacji polecam Ci benzynę. Przy takich przelotach jakie robisz rocznie nie ma sensu kupować diesla.
-
Może zamiast szykować się do regeneracji/wymiany wtrysków zrób sobie kolego diagnostykę silnika. Równie dobrze może okazać się, że masz walnięty jakiś czujnik na silniku.
-
e36 jaki kolor skóry?
kwiatus19 odpowiedział(a) na neo386 temat w Blacharstwo i lakiernictwo, szyby, wygląd
Szczególnie spodnie i kurtki jeansowe nie brudzą jasnej skóry. Do autora postu, po ogladaj troche fotek na necie i wybierz san ci Ci pasuje, jak Ci napiszę żebyś wrzucił skóry w kolorze bahama yellow to tak zrobisz ?? Twoje auto, twoje pieniądze więc zdecyduj sam. -
Tego bym nie polecał robić, nie mając nowych podkładek pod korki i oleju na zmianę :cool2: Do dyfra można wlać zamiennie Mobila SHC 75W90, dostępny w każdym sklepie motoryzacyjnym od ręki.
-
W każdej e46 po przekręceniu kluczyków światła następuje "bujnięcie" świateł góra/dól ale nie jest to poziomowanie, a raczej test silniczków w lampach. Bez wchodzenia na temat ksenonów ..... jeśli ksenon to bez pokrętła, jak pokrętło to nie ksenon innej opcji nie ma, chyba ze auto z jakiegoś egzotycznego kraju pochodzi. Zawsze jest jeszcze opcja, że ktoś wymienił włącznik, który sie uszkodził na pierwszy lepszy.
-
Tak samo jak posiadacze diesli rzekomo "zazdroszczą" spalania spalania 7-8 litrów w 330i :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen tak posiadacze benzyn, którzy nie mają pojęcia o dieslu piszą o tym co się psuje w dieslach i jak to co 2-3 m-ce trzeba wymieniać turbo, wtryski, dwumas, pompę. Tak na marginesie, w momencie pisania tego postu na 1 stronie działu e46 jest mniej więcej pół na pół postów benzyna /diesel i nie są to posty o wymianie oleju i filtrów.
-
Jeżeli ktoś korzysta z mocy silnika to silnik spokojnie wypije te 15 litrów. A świadomi użytkownicy X-ów nie narzekają na spalanie, lament zaczyna się przy awariach napędu :cool2: hmmm.. no ale nawet jak się sypie naped to tylko w Xd bo Xi, jako że benzyna jest bezawaryjne :mrgreen: Co do jaboli i wytrawnych win to warto bardzo trafne porównanie :cool2: diesel jak wytrawne wino droższy w zakupie ale na stacji paliw głowa nie boli, benzyna tańsza, bo prosta jak proste wino, ale przy tankowaniu może zaboleć głowa :mrgreen:
-
Palcem :cool2: Jak nie poczujesz ciepła, to lusterka albo podgrzewania nie mają albo ono nie działa.