Skocz do zawartości

130rapid

Zarejestrowani
  • Postów

    2 672
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez 130rapid

  1. Nie kupowałbym wisko z Allegro, bo musi ono zwykle przejść przez Pocztę Polską :duh: :duh: :duh: A wisko wymaga odpowiedniego przechowywania, transportu i świadomego montażu przez mechaników. Inaczej może długo nie pociągnąć, nawet nowe. Więcej w tym starym wątku: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=8342&postdays=0&postorder=asc&highlight=pude%B3ko+wisko&start=0
  2. 130rapid

    525i - Buja przy 200km/h

    Jeżeli mimo bujania samochód utrzymuje kierunek jazdy, nie wymaga korekt w tym momencie, to nie masz się czym przejmować. Ale nie wymagaj, żeby seryjna E34 525i 24V przy 200 km/h leżała na drodze jak Porsche 911. Przy takich prędkościach odczuwasz każdą niedoskonałość jezdni, którą przy 130 km/h często nawet byś nie zauważył.
  3. Według mojej skromnej wiedzy chodzi o dwa z trzech standardów stopnia opancerzenia BMW, a raczej ogólnego zabezpieczenia użytkownika auta przed zamachem, ostrzelaniem, porwaniem, itp. (bo w skład takich zestawów wchodzą też różne gadżety). P -> Protection. Jest standardem najtańszym, ale każdy może sobie takie BMW zamówić. Oznacza to pierwszy stopień opancerzenia szyb i fragmentów nadwozia (odporność na ostrzelanie z broni małokalibrowej). Plus seryjne opony Run-Flat zdolne turlać się bez powietrza <50 kilometrów w tempie <80 km/h. Silniki pozostają standardowe, bo przyrost wagi nie jest duży. S -> Security Jest standardem droższym, bardziej zaawansowanym. Zawiera to samo co Protection, plus elementy łagodzące skutki poważniejszych "argumentów" (min, bomb pod autem). Te auta są znacznie cięższe, mocniej opancerzone. Montuje się w nich wzmocnione zawieszenia i silniki, żeby skompensować wzrost wagi. Przypuszczam, że nasze prezydenckie Siódemki są właśnie z serii S. HS -> High Security. Najwyższa klasa opancerzenia, dla głów bogatych państw, szejków, itp. bo cena stosowna do atrakcji. Do takiego auta można strzelać z kałasznikowa z bliska, nawet w szyby, przez kilkanaście sekund non stop. Pasażerom nic nie grozi. Lista klientów, którym BMW sprzedaje takie auta jest mocno ograniczona. W szczegóły nie wnikam. Rzucę linkiem (in English) z opisem najnowszej 760Li HS: http://www.babez.de/bmw/bmw-760-li-high-security.php http://www.firstdefense.com/html/Armoured_BMW_Series.htm Nie trzeba kupować Siódemki, żeby czuć się bezpiecznie. Można kupić nawet 330i Security.
  4. Według mnie -> wisko zdechło.
  5. Nie tędy droga :naughty: Przypuszczam, że zadziałał wyłącznik wstrząsowy, którego zadaniem jest wyłączenie zasilania pompy paliwa w razie wypadku. Nie wiem jak w E39, ale E34 to ustrojstwo było schowane pod siedziskiem tylnej kanapy.
  6. Ejże, moja pani, spokojnie :!: Nikt tu z madamme nie zażartował. :naughty: Podtlenek azotu nazywa się potocznie "gazem rozweselającym", bo wdychany w niewielkich ilościach powoduje lekką euforię. Wracając do tematu... NOs :?: Oj, to nie u nos. :naughty: :mrgreen: Jako szanujący dzieła konstruktorów z Monachium, generalnie nie lubimy przeróbek. Zwłaszcza takich, które podnoszą ryzyko rozwalenia silnika. Potraktuj to jako oficjalne stanowisko BMW-Klub-Polska. Poszukaj informacji na forach tuningowych.
  7. Kai, w towarzystwie takich modeli możesz mówić o AŹ ośmiu tysiącach egzemplarzy Z1. Dla mnie największym szokiem było zobaczyć zaparkowane: - dwie przedwojenne 327 spośród 1304 szt. wyprodukowanych - trzy 3200CS spośród 603 szt. - dwie 503 Coupe spośród 273 szt. - dwie 507 V8 spośród 254 szt. ....w jednym miejscu :!: Ogromnym rarytasem jest nawet to malutkie skrzydlate BMW.... 700 Coupe :shock: :shock: Nakład (tej wersji nadwoziowej) był bodaj poniżej 2000 egz. Jako że tenże samochodzik za uchodził relatywnie taniutki, typowo użytkowy, a rdza szalała w latach 60. na potęgę, to śmiem twierdzić, że do dziś dotrwało ich mniej niż 3200CS :!:
  8. Jakbyś jakieś zdjęcie tego urządzonka zrobił i wkleił, to by było nam łatwiej. I nie każ nam zgadywać czy masz Siódemkę E32, czy E38. :naughty: Edytuj swój post, czyli: -> Wciśnij "zmień" przy twoim poście. -> Dalej masz małą rubryczkę "wybierz". -> Tam wybierasz, który model ma się wyświetlać przy tytule.
  9. 130rapid

    Uszczelnienie silnika

    Prymus miał kiedyś identyczny problem przy przesiadce z półsyntetyka na olej syntetyczny w E36 320i. Ten chwilowy wzrost zużycia oleju ma inne przyczyny niż zgęstnienie smarowidła. Zacytuję moją odpowiedź dla Prymusa (tekst z forum klubowego): Być może w twojej E36 następuje właśnie zjawisko potwórnego docierania silnika :shock: (Tak, tak, wcale mi nie odbiło). Działa to tak - syntetyk po wymianie zrobił ostrą "czystkę" w silniku. Wypłukał wszystkie syfy, a mogło być ich sporo. Przez to nastąpiło zwiększenie się luzów między ruchomymi strategicznymi częściami silnika. Wskutek tego znacznie wzrosło zużycie oleju. Jeżeli silnik jest jeszcze w dobrej kondycji, to te współpracujące ze sobą ruchome elementy po oczyszczeniu przez dobry olej ułożą się ze sobą na nowo. Tylko, że zajmie im to trochę czasu. Miałem kiedyś dokładnie taką sytuację z Corsą 1.5 D. Przy przebiegu 112 tys. km dostała syntetyka 5W/40, w miejsce półsyntetyka 10W/40. Po wymianie zaczęła dymić na niebiesko przy rozruchu. Olej, którego do tej pory ubywało 0,05-0,1 l / 1000 km zaczął znikać w zastraszającym tempie. W szczytowym kryzysie dolewałem pół litra co 300-400 km Ale po tygodniu od wymiany zużycie oleju zaczęło spadać. Po 2 miesiącach (około 5000 km przebiegu) ustabilizowało się... poniżej dawnego poziomu Dieselek chodził sobie jakby nigdy nic takiego mu się nie przytrafiło. I Jeszcze kupiec prawie pocałował mnie w rękę, biorąc Corsę, gdy dowiedział się, że w silniku jest wlany Mobil 1. Więc, Prymusie drogi, na razie nie panikuj, tylko używaj, sprawdzaj poziom oleju i cierpliwie dolewaj. Całość wątku poniżej (dostępna tylko dla klubowiczów): http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=18112&highlight=olej
  10. Uważajcie na swoje niewyparzone języki, co niektórzy.... :nienie: :twisted:
  11. 130rapid

    Jaki olej zalać?

    Temat wańka-wstańka. :duh: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=26476&highlight=jaki+olej+silnika http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=15688&highlight=jaki+olej+silnika http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=16979&highlight=jaki+olej+silnika To nie jest chat. Tu nie dostaniesz odpowiedzi już, zaraz, teraz. Następnym razem mogę nie mieć czasu, żeby wyszukiwać za Ciebie wątków olejowych. Mogę mieć tylko tyle czasu, żeby zamknąć wątek. :twisted: :naughty:
  12. W każdej E30 po 1988 roku po prostu demontujesz zestaw wskaźników z zegarem, wsadzasz w jego miejsce zestaw z obrotomierz, podłączasz wszystkie wtyczki i całość chodzi. Jeden warunek konieczny -> zestaw wskaźników musi pochodzić z 4-cylindrowej E30. Jeżeli weźmiesz z 6-cylindrowej, obrotomierz będzie zaniżać wskazania.
  13. 130rapid

    jak działa tempomat

    Nie będzie zmieniać biegów. W manualu nie ma takich technicznych możliwości. Tempomat działa tylko na sterownik silnika, co - pośrednio - wpływa na działanie skrzyni, ale tylko automatycznej.
  14. Bez demontażu miski się nie obędzie :duh: żeby ocenić "dół" silnika (panewki) i sprawdzić - w pierwszej kolejności - pompę oleju i zawór przelewowy.
  15. :modlitwa: :modlitwa: Toż jest to obiekt mojej długoletniej fascynacji, adoracji i poważnych zamiarów :!: :modlitwa: :modlitwa: Genialny sprzęt. Świetny silnik V8, przyzwoite podwozie, całość - mimo zespołu napędowego z tyłu - bardzo dobrze wyważona, przy tym konstrukcja banalnie prosta. Noooooo, to bakcyl po tatusiu zaszczepiony na dobre :cool2: :cool2: :cool2:
  16. Ano 324td było.... Ale 324tds :?: Pierwsze słyszę o takim wynalazku.
  17. "Rękodzieło" gazowników nie wygląda zachęcająco. :duh: :duh:
  18. Może, chociaż to jest element zwykle dożywający końca silnika. Niesprawny zawór przelewowy jest bardziej prawdopodobny niż padnięta pompa oleju. :naughty: :naughty: :naughty: W ten sposób tylko zarżniesz dobry silnik. Mało prawdopodobne. Dla spokoju zrobiłym staranny pomiar ciśnienia oleju -> począwszy od odpalenia zimnego silnika, aż po wyższe obroty po rozgrzaniu. Możesz spróbować zmienić wkład filtra oleju na nowy. Czasem zdarzają się sztuki wadliwe. Filtr posiada prosty zawór by-pass (służący do wyłączania przepływu oleju przez zapchany wkład). W razie jego defektu mogą pojawiać się takie objawy.
  19. Słuszna sugestia. Poziom dyskusji w tym wątku szybciutko spadł poniżej przyjętego na tym Forum. Zamykam, żeby za chwilę nie skończyło się kilkoma ostrzeżeniami. :evil: :evil: :evil:
  20. 130rapid

    Wskaźnik oleju

    :twisted: :twisted: :twisted: Użyj wyszukiwarki, wpisz "inspekcja". A następną razą nie zapomnij zaznaczyć w rubryczce "wybierz" model BMW, którego dotyczy twój wątek.
  21. Bo nie jest od tego. Mruganie / świecenie kontrolki ciśnienia oleju (jeżeli nie jest to defekt czujnika) oznacza sytuację dramatyczną, katastrofalną dla silnika -> spadek ciśnienia oleju poniżej 0,4-0,6 kG/cm. To że lampka nie mrugała oznacza, że układ smarowania miał wystarczającą ilość oleju, żeby utrzymać ciśnienie powyżej 0,4-0,6 kG/cm. Działał bardzo kulawo, ale działal. Jest dużo więcej skuteczniejszych metod na zajechanie silnika niż "niezłe dawanie na autostradzie". Dla sprawnego silnika, zalanego dobrze wybranym olejem, lepsze jest pędzenie autostradą w tempie 80 % prędkości maksymalnej przez kilka godzin, niż spacerowe turlanie się po mieście, na krótkich odcinkach. A ten mechanik jest według mnie naciągaczem. Oczywiście, że jazda ze zbyt małym poziomem oleju mocno szkodzi. Ale nie aż tak bardzo jak przypuszcza większość użytkowników. Kapitalny remont silnika jest wymagany zwykle tylko przy całkowitym zatarciu, spowodowanym jazdą bez oleju. Jeżeli w misce było chociaż trochę oleju, straty nie powinny być duże. Pierwsze obrywają elementy najmocniej obciążone (łożyska wału korbowego, panewki), potem "góra" silnika, potem cylindry-tłoki. Ciekawostka, aby zapewnić bezpieczne ciśnienie w układzie smarowania starego silnika Skody (100S), pracującego na biegu jałowym w aucie ustawionym na równej powierzchni, wystarczy... 0,6-0,7 litra oleju. Jeździć normalnie. :mrgreen: BTW, mój każdy kolejny używany samochód, przez pierwsze kilka miesięcy (lub 10,000 km) przechodził "okres próbny". Nie polegalo to na testowaniu auta na wytrzymałość, tylko na zachowaniu dużej "czujności serwisowej" -> bardzo częste sprawdzanie poziomu płynów, oględziny kanałowe przy każdej okazji, nasłuchiwanie dźwięków, itp. Takie postępowania pozwala uniknąć m.in. takiej niespodzianki jaka stała się twoim udziałem. Kupując samochód (nawet nowy, prosto z salonu) nie znasz go. Dopiero z czasem uczysz się jego manier, humorów i "apetytów".
  22. BMW Veteranen Club Deutschland zawitało do Polski po raz drugi. Wczoraj gościli w Poznaniu. Ze ścigania po torze Poznań nic jednak nie wyszło. Remont nawierzchni przesunął terminy imprez i 9 czerwca wypadły zawody motocyklowe. Ważniejsze dla niektórych... Ostatecznie beemwice z godzinnym opóźnieniem zjechały odpocząć na trawnik przed dealerem BMW Smorawiński. Załogi rozsiadły się pod stolikami i degustowały efekt pracy paru sporych grillów. Ja chodziłem o suchym pysku, ale cały szczęśliwy... Podziwiajcie oglądajcie. Poniżej efekt mojego dwugodzinnego tet-a-tet z ponad trzydziestoma klasycznymi BMW. Zacna przedwojenna 327: http://img146.imageshack.us/img146/6820/327013xd.jpg I drugi bliźniaczy egzemplarz: http://img114.imageshack.us/img114/8343/327029uv.jpg Były jeszcze dwa niemal identyczne kabriolety, ale „fałszywe”. EMW 327, produkowane w fabryce w Eisenach, zajętej po II wojnie. Popielata „Neue Klasse” 2000: http://img118.imageshack.us/img118/5059/2000012bf.jpg Na trawnik wjeżdża BMW 309 (1934 r.) http://img136.imageshack.us/img136/4592/313016ms.jpg Sympatyczne drobiazgi - dwie Sześćsetki (techniczne rozwinięcie słynnej Isetty). Pasażerowie przednich foteli wsiadali frontowymi drzwiami..... http://img100.imageshack.us/img100/6379/600032em.jpg ...a tylnych jedynymi bocznymi, z prawej strony: http://img132.imageshack.us/img132/2581/600018mp.jpg Bardziej cywilizowane małolitrażowe BMW –> 700 Coupe. Podobnie jak starsze brzdące miało tylko dwa cylinderki, ale 32 KM w niziutkiej karoseryjce wystarczały, żeby śmigać ponad 120 km/h. http://img100.imageshack.us/img100/5633/700018dg.jpg Ładna para, 2002 i E9: http://img136.imageshack.us/img136/4711/2002022cd.jpg Lekutko stuningowany Touring 2002Ti http://img136.imageshack.us/img136/6610/2002013wi.jpg BMW 315 „Jaskółka” (1934 r.) na mocno kontrastowym tle :wink: http://img136.imageshack.us/img136/5589/315012lv.jpg Włoska czysta linia, niemal całkiem pozbawiona ozdobników. 3200CS Bertone w obłędnym kolorze „Inka z mlekiem”. http://img119.imageshack.us/img119/7623/3200cs2vz.jpg Jej siostrzyczka, bella Alpineweis: http://img136.imageshack.us/img136/7876/3200cs027yn.jpg Trzecia z rodzeństwa, srebrna delfina, acz z niedoskonałym lakierem. http://img136.imageshack.us/img136/5177/3200cs038ql.jpg Chyba bardziej udana, zwiewna linia Michelotti... http://img146.imageshack.us/img146/4540/e9026kt.jpg ...w całej srebrzystej okazałości :modlitwa: http://img146.imageshack.us/img146/1763/e9036ai.jpg 2800 CS: http://img119.imageshack.us/img119/5994/e9044sc.jpg Bosssska 2000 CS: http://img130.imageshack.us/img130/4271/2000c029sz.jpg W klasie absolutnych deluksów były trzy 502, alias 2600, alias 3200, zależnie od rocznika i silnika. Fajnie byłoby pojechać taką do ślubu: http://img132.imageshack.us/img132/5599/502016xx.jpg Czarne nobliwe „barokowe anioły”: http://img132.imageshack.us/img132/2893/502034qr.jpg Prawdziwy eye-catcher, czyli 502 w rzadkiej odmianie kabriolet. Zasługuje na kilka ujęć: http://img116.imageshack.us/img116/1492/502c034nu.jpg http://img132.imageshack.us/img132/2746/502cabrio012dr.jpg http://img116.imageshack.us/img116/2052/502c048qn.jpg Myślę, że prawie każdy chciałby mieć taki park „samochodów używanych”: http://img116.imageshack.us/img116/7340/502c028qi.jpg Kremowe BMW 503. Słodziutkie jak cukierek. Muszę przyznać jednak, że z bliska widać było pewne drobne niedoskonałości... http://img132.imageshack.us/img132/746/503026lw.jpg Madamme opuszcza chwilowo parking, udając się do stacji benzynowej. Niestety, najpierw trzeba przestawić kiepsko zaparkowany radiowóz :shock: :!: http://img116.imageshack.us/img116/644/503071tt.jpg Teraz droga wolna: http://img132.imageshack.us/img132/1742/503063ex.jpg Drugie, czerwone 503. Jak dla mnie lekko przeszarżowana kombinacja kolorystyczna, ale ten egzemplarz wyglądał na lepszy technicznie. http://img116.imageshack.us/img116/9160/503012yx.jpg No i wreszcie niepozorne, bo niziutkie królowe spektaklu – legendarne 507 V8. Przepiękna kolorystycznie debiutanka: http://img116.imageshack.us/img116/4415/507081dm.jpg http://img100.imageshack.us/img100/742/507046ts.jpg Biała, znana z rajdu w 2004 r. Ach, te bioderka...... http://img116.imageshack.us/img116/624/507102is.jpg Usiąść kiedyś za taką kierownicą... http://img146.imageshack.us/img146/9254/interior031lc.jpg Albo chociaż za taką -> 3200CS (łokieć właściciela wyskoczył znienacka, a powtórka foty nie doszła do skutku, bo sezam został zamknięty) :wink: http://img105.imageshack.us/img105/6498/interior6cd.jpg W rajdzie jedzie też zaprzyjaźniony Wartburg. Śmiem twierdzić, że łatwo nadąża za resztą, bo ma trzy gaźniki i całe 50 KM z 900 cm pojemności. Świetny wynik jak na lata 50. http://img100.imageshack.us/img100/3888/wartburg034ao.jpg Myślę, że nie obrazilibyście się na takiego. Tym bardziej, że to jeden z niespełna 500 wyprodukowanych egzemplarzy tej serii. http://img114.imageshack.us/img114/6250/wartburg027eq.jpg Na koniec „trochę” odstające od towarzystwa Z1. http://img114.imageshack.us/img114/1493/z1019qr.jpg Ale już klasyk, pełną gębą. http://img100.imageshack.us/img100/7956/z1034vx.jpg Jeszcze rzut oka na plac z poziomu jaskółki latającej przed deszczem: http://img100.imageshack.us/img100/720/plac022fm.jpg BTW, na postumencie pod jednym z namiotów stała oświetlona E90 318d grafitowy metalik. Bidulka przyćmiona "matkami". Nikt jej nie oglądał. Scena odjazdu tej obłędnej kawalkady spod Smorawińskiego na długo zapadnie mi w pamięć. Wspaniałe klasyki w ruchu, jak żywe, zionące ciepłem silników, pachnące spalinami, które nie widziały po drodze katalizatora (z wyjątkiem Z1). To są najpiękniejsze wrażenia dla kogoś kto ma trochę benzyny w żyłach. Włączające się do ruchu małolitrażówki powarkiwały bokserkami, E9 śpiewały wysokotonowo, widlaste ósemki gulgotały aksamitnie, ale porywająco. Że aż absolutnie przypadkowi kierowcy zwykłych aut machali łapkami, mrugali światłami, trąbili w radości.... Szkoda, że to trwało tylko dwie minuty. Dla mnie mogliby jeździć w kółko. Więc zrywajcie się z roboty, podrzucajcie niemowlaki dziadkom, okłamujcie małżonki że idziecie kupić bułki i zaraz wracacie. Róbcie wszystko byle tylko obejrzeć ten piękny zestaw krótko peregrynujący po Polsce. Potraktujcie to jako obowiązkową pielgrzymkę :wink: Mój cichy wniosek z oglądania – czas zacząć zbierać kasę na porządną emeryturę :!: :!: Żeby na starość tak przyjemnie spędzać wolny czas.
  23. Coś te linki nie chodzą, tzn. za każdym razem melduje się strona główna portalu. Do skracania adresów URL polecam: http://tinyurl.com/create.php
  24. Moderator ma dziś dobry nastrój. Nie da ostrzeżenia, tylko pogoni :wink: http://emots.wizja.net/emoty/kill.gif vemtola, nie musisz zakładać nowego wątku, gdy chcesz coś poprawić. Możesz edytować / zmieniać każdy swój post (także tytuł).
  25. JacoTaco, jeżeli zdjąleś wszystkie kable i teraz nie wiesz który podłączyć pierwszy, to w tym wątku masz rozwiązanie: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=24734&highlight=piorun
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.