Skocz do zawartości

Killme

Zarejestrowani
  • Postów

    140
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Killme

  1. W moim 525d f11, rwd, mam tak jak autor. Auto z NL od 1,5 roku u mnie. Poduszek silnika jeszcze nie zmieniałem, ale w książce jest wpisane że były zmieniane - niestety widzę że były włożone z podciśnieniami, gdzie u mnie ich po prostu brak -> do zmiany w przyszłości. Zrobiłem w międzyczasie poduszki tylnego mostu i poduszkę pod skrzynią i podporę wału. Wibracje się trochę zmniejszyły, ale ciągle są w zakresie 1100-1800. Generalnie zauważyłem prawidłowość, ze im jest cieplej i lepiej silnik z skrzynią nagrzany tym mniej to jest odczuwalne, ale zawsze jest i najbardziej odczuwalne pod lekkie wniesienie, auto z kompletem pasażerów i leniwe przyspieszanie. W trybie sport i powyżej 1800-1900 obrotów jest zawsze dobrze. Poleci ktoś sprawdzony numer cześci poduszek silnika BEZ podciśnień ?
  2. Więc ja wymieniłem czujnik ciśnienia, ten plastikowy, ori bmw. Ten drugi, różnicowy zostawiłem w spokoju. Na starym na zimno, na zapłonie - 18. Korekta cisnienia +22 Na nowym w takich samych warunkach - 8. Korekta cisnienia +22 Odpaliłem silnik, zrobiłem pare kilometrów, wypaliłem dpf. Kolejnego dnia rano na zimno pokazuje 0,0, korekta ciśnienia +9-10 zależy od dnia. Wniosek taki, ze tylko ori czujnik, zrobić trochę kilometrów, wypalić porządnie dpfa i powinno być dobrze.
  3. Wysłałem email do Sikory, zobaczymy co/czy odpiszą Czy możesz podpowiedzieć jak w ogóle interpretować ten zapis? Dzięki Chcą Ci coś naprawić za free. Wielkie dzięki za sprawdzenie. Będę dzwonić do BMW. Jak już ustalę jak mają się faktycznie fakty to dam znać na forum bo chyba będzie ciekawie Jeśli jeszcze mogę prosić pozostałe dwa z rodziny: WBAPX71000C103982 WBANJ91050CR71190
  4. Wysłałem email do Sikory, zobaczymy co/czy odpiszą Czy możesz podpowiedzieć jak w ogóle interpretować ten zapis? Dzięki
  5. Proszę o sprawdzenie WBAXB31040DW51436 Dziękuję
  6. Nie, nie miałem kiedy - mam wersje biturbo i jest tam kiepski dostęp od góry z powodu wszystkich przewodów i zaworków sterujących turbinami. Przymierzam się do przejrzenia tego wszystkiego w najbliższym czasie. Robię przebiegi tylko po drogach lokalnych, w czym 30% to stanie w korkach. Wczoraj wypalanie po 260km. Cisnienie na postoju na wyłaczonym motorze to - 4-6, a jak był już trochę przypchany to +3-5. Takie pytania mam: -Jakie korekty na zimnym? -Jak zachowują się u Ciebie korekty wtryskiwaczy, podczas wypalania DPF'u? Pytam się pod względem można powiedzieć porównawczym, bo tez mam problemy z DPF:) ps; tak wiem, co samochód to inaczej ;-d 1. Na dobrym paliwie odchyłki max 0,2, wczoraj nalałem gorszego na BP i było na II cylindrze -0,6, i co zauważyłem że na 40km odcinku się szybciej zaczął DPF zapychać... 2. Nie sprawdzałem podczas wypalania jeszcze
  7. Nie, nie miałem kiedy - mam wersje biturbo i jest tam kiepski dostęp od góry z powodu wszystkich przewodów i zaworków sterujących turbinami. Przymierzam się do przejrzenia tego wszystkiego w najbliższym czasie. Robię przebiegi tylko po drogach lokalnych, w czym 30% to stanie w korkach. Wczoraj wypalanie po 260km. Cisnienie na postoju na wyłaczonym motorze to - 4-6, a jak był już trochę przypchany to +3-5.
  8. Przerabiałem to samo - pasek. Wymieniłeś na oryginał BMW z płótnem na tych rowkach? U mnie po wymianie na taki pasek problem ustąpił, ale od czasu do czasu jeszcze lekko pisknie przy gaszeniu. Weź jakiś silikon spreju, przy pracującym silniku porządnie polej wewnętrzną stronę paska. Jak będzie cisza to masz odpowiedz
  9. Olej sprawdziłem, jest w porządku, w sumie ma parę tys.km przejechane, nie jest spalony
  10. Piotrekpiotrek rozwiązałeś problem slizgania skrzyni na pierwszych biegach, znalazłeś przyczynę?
  11. Witam, czy rozwiązałeś problem slizgania skrzyni na pierwszych biegach? Mam ten sam problem :/
  12. 238kkm przebiegu, coś koło 201kkm zostało. Auto z NL, raczej z pewnych rąk, niekombinowane. Na dniach do czujników będę zaglądać
  13. Cześć, Co myślicie ? Auto mam trzy miesiące. Na krótkich odcinkach dziennych 8-9 km DPF sie wypalał co ~300 km, ostanio już po 200km. Po obserwacjach w btool dziś rano ciśnienie na minusie. Czasami jest w plusie, ale nie pamiętam już czy na zimno czy na ciepło. Jak będzie chwila to będę sprawdzać czujniki i wężyki. Pacjent to F11 525d 218km - z tego co patrzyłem po schematach to czujniki są dwa. Odłączać po kolei żeby stwierdzić który zaniża? na pewno jeszcze zweryfikuję te wskazania w ISTA
  14. czyli dla jasności mając navi buisness przed liftem i zakładając navi professional CCC różni się wielkością jakimiś dodatkowymi opcjami tak...a rozdzielczość ekranu jest taka sama ? szybkość działania też taka sama bo pisano gdzieś że jest wolniejszy ? Jak sprawdza się navigacja w tym ccc ? lub czym się różni od cic. Za nie długo chcę zakładać i każda porada informacja się przyda co jest lepszego w professional. dzięki
  15. Killme

    530d słabe chłodzenie cieczy

    Włoż sprawne visco i potem testuj.Sprawne działa tak,że wydaje się że nie pracuje bo go nie słychać - jeszcze nie "wyje", ale wyje wtedy gdy juz jest spięte w conajmniej 90%. Prawda jest taka że przy wysokich temperaturach jakie teraz mamy to visco jednak minimlanie pracuje mimo że go nie słychać i zbija tą temperature o te 5 stopni. U mnie wymieniany termostat 4 lata temu. pompa wymieniana w serwisie przy przebeigu 180kkm(z historii serwisowej) Podczas normalnej jazdy nikdy wiecej niż 93st.W korku, w upale, z klimą nawet mniej niż te 93st. bo visco zaczyna być słyszalne, ale po kilometrze jazdy wszystko sie normuje i znowu jest 93st. Przy tzw deptaniu od 0-180 temperatura max 96st - auto po "chipe" co ma tutaj znaczenie bo razem ze zwiększona dawką rośnie też EGT które też bardziej obciąża termicznie caly silnik. Gdzieś, kiedyś na jakims forum chiptuningu czytałem że DDE4.0 (2,5d, 3,0d) ma fabrycznie obcięcei dawki przy max. obciążeniu i temperaturze 105st - tłumaczone było tym że przy takiej temperaturze, EGT jest tak wysokie że wtryskiwana dawka paliwa potrafi wypalic dziure w tłoku, których z kolei temperatura moze przekorczyć 950st. To jest jeden z powodów sałbych diesli gdy jest bardzo gorąco.
  16. Amen!!!! Killme, tam bodaj ustawia się jednostkę, a nie procentowo? (mowa o DIS) Aha, słyszałem, ze ograniczając pracę EGR, nowa wprowadzona wartość działa dopiero po nagrzaniu silnika. Gdy jest zimny, EGR pracuje standardowo. Czy to się zgadza z rzeczywistością, to nie wiem, trzeba by to było sprawdzić. Tak chyba faktycznie +30 jednostek świerzego powietrza - dawno już to robiłem. To +30 jest dokładane cały czas, niezależnie czy zimny lub ciepły
  17. Nieprawda. W DIS można wpisać odpowiednią wartość - ja na podstawie kilkuletnich doświadczeń polecam 30%. Na wielkie mrozy wracam do ustawienia fabrycznego. 30% pozwala skutecznie zniwelowac turbodziure w wielkie upały. Fizyczne pozbywanie sie EGR w całkowicie sprawnym silniku to jego okaleczanie. To nie jest TDI. Kultura pracy i nagrzewanie, a co za tym idzie spalanie cierpi... a potem utrwala sie informacja że 3.0D 10L/100 spalic musi. Ja swój kolektor czyściłem prawie 6 lat temu po kupnie auta w DE, gdzie lali castrol i wymieniali co 25-30kkm. Potem wlałem Valvoline i zalepienie kolektora i egr jest naprawde symboliczne, a zrobilem już tak ponad 100kkm. Kluczowe jest tutaj odparowywanie oleju. Jeżeli mamy kiepski olej, nie boje sie tutaj użyć nazwy Castrol(notabene podrabiany w PL na potęge) to niestety też mocniej odparowywuje, co w efekcie przekłada sie na wzmożoną ilosc mgiełki olejowej która wędruje z odmy, przez turbine aż do kolektora gdzie w kontakcie z spalinami zaczyna sie spalać, koksowac i zalepia nam wszystko - "dobry olej" sie w kolektorze nie spali tylgo dalej jako mgiełka trafi do cylindrów. Pozdr.
  18. Silniki M57 z rozsądnymmi terminami wymian oleju robią bez zająknięcia 500 000km. Broń Boże nie pozwól rozbierać tego silnika, bo znając życie po poskładaniu do kupy bedzie nie tak samo tylko gorzej. Szukaj przyczyny w turbinie lub w wtryskach. Rozbiórka silnika to ostateczność
  19. Ja z czystym sumieniem moge polecic Turbo-Tec z Jaworzna, chyba jako jedyni dają 2 lata gwarancji. Zapłaciłem wiecej niż średnia, ale już prawie trzeci rok jeździ, z czego już 1,5 roku na lekkim wirusie, ładuje wymagane 1,25 bara aż do końca. Z tego co czytałem wtedy w sieci, są najlepsi w kraju.
  20. Już pewnie za póżno, ale ten serwis pomp w Brzegu ODRADZAM. Tez sie dałem nabrać jak byłem "młody i głupi" Odesłałem moją oryginalną - cisnienie było wmiare ok, ale 2 razy nie chciała ruszyć, odesłali mi oczywiscie nie moją, poobdzieraną za auta co ma chyba z milion kilometrów. Zacząłem jeździć i po 2 tygodniach zaczęła głosniej pracować do tego stopnia ża na postoju zagłuszała silnik... No to wykonałem telefon i pofatygowałem sie osobiscie.. 100 km w jedną strone, na szczeście głownie A4. Na miejscu młody cwaniaczek, chce zeby mu podac pompe przez ogrodzenie - może sie boi ze oberwie? żadnego biura, nic. czekałem 2 godziny i gosć mówi że w srodku było pełno jakchś zanieczyszczeń, jakichś grudek z paliwa? dobre :lol: , że wyczyscił założył filterek i inne bajeczki. Oczywiscie dostałem inną pompe, bo spisałem numery poprzedniej. Już wk*****y wróciłem do domu, poskładałem całość i cisnienie było troche wyższe (4.05vs 3.95) no i cicho. Temat powrócił po 1,5 roku w momencie gdy było -18 na zewnątrz. Auto nie odpaliło. Na szczescie na własnym podwórku. Rozebrałem pompe w mak i okazało sie że komutator sie skończył, po rozeznaniu tematu pozostał tylko dla niej śmietnik, mimo że sekcje tłoczące były w bdb. stanie(do konca 4.05b). Używają tam używanych komutatorów które mają jeszcze 1/10 zapasu materiału, co przekłada sie na jakieś 25 tys kkm. Więc tak i tak skonczyło sie zeszłej zimy na Pierburgu za 600zł i w dodatku made in Poland, co mnie średnio cieszy... RADZE OMIJAC SZEROKIM ŁUKIEM SERWIS POMP BRZEGU!
  21. Jak na samochód Scania to rewelacyjny wynik-nieosiągalny(czy to V8) :mrgreen: Niefortunny skrót myślowy :cool2: Pompa mi daje 3.97bara, teoretycznie powinen spalać nawet mniej bo silnik osiąga wyższy moment obrotowy i wprawny kierowca powinien to wykorzystać w strone eco-drivingu,ale oczywiscie na poczatku cieszy ten dodatkowy zastrzyk mocy i spalanie jest wyższe.. też tak miałem :mrgreen:
  22. Może i tak jest ze trzeba wymienić wszystkie – mam nadzieje że teraz gdy ceny paliwa nie sprzyjają trzymania diesla to ceny nowych wtryskiwaczy i w ogóle czesci do diesli zejdą do jakiegoś akceptowalnego poziomu. A tak przy okazji – za nic nie oddałbym wtrysków komuś do regeneracji – w rodzinnej firmie transportowej przez ostatnie 20 lat nie udało się na znaleźć na Ślasku firmy która zrobi cos na 100% z pompą, czy wtryskami, a biorą za to kupe kasy. Ostatnio do jednej Scanii na remont pompy poszło 12tyś. i po 3 poprawkach jest gorzej niż było – a to auto nie ma siły z dołu, a to nierówno chodzi na wolnych, ostatnio w końcu chodzi normalnie tylko pali 8 litrów wiecej… ręce normalnie opadają na tych „fahofcuf”. Póki mi zimą spala 6,7 na 100 nie będę nic z tym robił i trzymal w garażu najdłużej jak się da.. Pozdr.
  23. W moim przypadku, czyli dde 4.0 nie trzeba nic kodować, tylko robi sie kasowanie adaptacji, co też robilem kilkukrotnie wtedy..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.