Rozrusznik ma to do siebie że potrzebuje duży prąd na starcie bo jest to tzw.silnik indukcyjny (bodajże klatkowy nie jestem pewien),ale co do tematu jedż do jakiegoś kolesia co sprzedaje aku,albo zarmuje się naprawą alternatorów.badz,rozruszników,albo jakiś elektryk i niech Ci sprawdzi ogniwem akumulator i pobór prądu na rozruchu i będziesz wszystko wiedział i zaoszczędzisz czasu i nie będziesz wydawał kasy na nie potrzebne remonty (typu.a może to rozrusznik,a może to szczotki w alternatorze,a może ect..), pozdrawiam :!: P.S piszę tak bo wiem jak jest sam tak kiedyś miałem i koleś co mi naprawiał autko tak ze mnie zdarł kasy że szkoda gadać, a okazało się że mam szczotki do wymiany w rozruszniku.Koleś powymieniał całkiem inne rzeczy "części" i kasa poszła w błoto. :!: