Luczar

Nie miałem na myśli "czegoś" dołożonego tylko orgynalne moduły świateł,czyli FRM, NFRM, NFRM2 itd. Jeżeli ktoś posiada już NFRM a godzi się ze słabym świeceniem ringów to można ustawić DRL bez jakiegoś grzebania w elektryce, dokładania przekaźników itp. , szczęśliwcy z NFRM2 i w górę mają mocniej świecące ringi jako DRL (tak jak w nowo produkowanych BMW)

Jest to bodajże opcja możliwa od modułu NFRM2. W NFRM można ustawić, aby ringi się świecily jako DRL, ale bez zwiększonej mocy (moc jak przy postojowkach). Podobno są pre-LCI z modułami NFRM, osobiście jeszcze takiego nie spotaklem.

Może masz źle ustawione światła, brałeś taką ewentualność pod uwagę? A w kwestii zdjęcia to inny fotograf i inny efekt: http://carpediemdiag.npx.pl/photogallery.php?photo_id=12

Będe w Jaśle 22-26 czerwiec to się odezwe, tylko puść mi na PW nr telefonu. Pokombinujemy coś, oczywiście wszystko z mojej strony będzie gratis :D

tak on tez mowil o przyciemnianiu o 80% zle sie wyrazilem chodzilo mi raczej o sens. Rozmawiałeś ze mną :D Standardowo ustawiam w E90 (zresztą jak i w innych modelach) wert_02 czyli to jest jakieś na oko 20% mocy świecenia (nie 20% ściemnienia) i raczej u osób,którym aktywuje słysze głosy, czy aby nie za słabo świecą - nie spotkałem się jeszcze z kimś, kto by się zastanawiał czy mu nie świecą za mocno (a aktywowałem może z około 40-50 aut). DRL nie może świecić jak postojówka :roll: Dla porównania spójrzcie przy okazji na DRL diodowe współczesnych Audii, też się wydaje, że dają po oczach.... Przepisy określają wydatek świetlny, trzeba by miernik skombinować i sprawdzić z ciekawości. Ktoś wyżej podjął temat ringów jako DRL w E90 pre-LCI. Jest taka możliwość gdy autko posiada nowszy moduł świateł, ale nie można sterować natężeniem ringów przez co świeć tak słabo jak standardowe (nie polecam).

Spox, zaraz się dopisze. Tylko taka sugestia strona się nazywa "BMW INPA DIS" więc jak ktoś będzie szukał w googlu np. po diagnostyka czy kodowanie to problem będzie. Ludziom nie w temacie słowo INPA czy DIS zwykle nie wiele mówi.

Świetny pomysł. Sam chętnie się wpisze, ale nie wiem, jak to uruchomić.

Mam do czynienia z wieloma E46, a E91 ma mój ojciec, sam posiadam 5er więc mogę w miarę obiektywnie ocenić. Wg mnie, jakość plastików i spasowania mimu paru wad u E9x jest jednak o niebo lepsze w E9x niż E46. Ma się wrażenie solidniejszej budowy i jak się pozagląda w zakamarki to raczej jest wszystko dopracowane. Pamiętam ja pierwszy raz wsiadłem do E46 to byłem w szoku, że jest tak kolosalna różnica w jakości wykończenia między E39 i E46 (na korzyść E39). Jak wsiadam do E91 to już nie mam takiego wrażenia. Co do skrzypienia to się zobaczy, póki co auto ojca jest z 2006 i nic nie skrzypi. W E46 po lifcie też nie jest wcale źle, ale w przedliftach to chłopaki z Bawarii trochę pojechali po bandzie...

Problem, który mieliśmy ostatnio przy kodowaniu już rozwiązany. Dzisiaj dla przykładu zakodowałem dzienne dla E60 z bixenonem skrętnym z końcówki 2006. Gdyby uzbierała się grupka powiedzmy 3 aut to mogę podjechać np. do Dębicy, a tak to jak ktoś w Rzeszowie indywidualnie. Dla niektórych E60 z końcówki 2006 jest możliwość ustawienia dziennych na ringi jak w modelach LCI (warunek LMA2). Rozumiem, że chodzi Ci o moc świecenia? W E38/39 z LCM2 jest możliwość tylko DRL_DIMMUNG wert_01-czyli nic lub wert_02-jakieś około 20%, dla LCM3 i LCM4 FL_DIMMUNG_ALS_DRL: wert_01 = 0 % wert_02 = 18,82 % wert_03 = 20,39 % wert_04 = 43,92 % wert_05 = 18,82 % wartości zaczerpnięte z innego forum, skąd takie dokładne to nie wiem, ale z obserwacji to coś koło tego będzie, trzeba by miernikiem świateł sprawdzać.

A nie był czasami wymieniany moduł LMA na inny o innych numerach?

Albo wstawić stary plik .man, albo zmienić to co zmieniałeś teraz, albo jeżeli nie masz nic innego przekodowanego to zakodować czystym plikiem .man wtedy wróci do oryginalnych ustawień.

Tzn. żadnych błędów Ci nie pokazuje, tylko masz pustą listę, tak? A z tym przerabianiem profili to różnie bywa. ściągnij sobie profil REVTOR.PFL lub GOODFIST.PFL i będziesz miał pewność, że używasz odpowiednich ustawień.

Szukaj LCM III, który ma wpis "LED_RUECKLICHT_OPTION" bo o to się w tym wszystkim rozchodzi. Zmieniasz na AKTIV i po problemie. Ewentualnie wyłącz w swoim LCM sprawdzanie żarówek w tylnich lampach i powiadamianie o ich spaleniu i też załatwisz temat.

Prawdopodobnie używasz złego profilu. Jakiego używasz?

Troche się tu zamieszanie zrobiłu. Bo mówiąc o Steptronicu nie można mysleć, że jak dasz na sekwencje to masz wtedy Steptronica, a na zwykłym D nie masz, ponieważ Steptronic to nazwa/rodzaj skrzyni, a nie nazwa na chwilowy tryb w jakim pracuje. Jeśli o Kickdown idzie to nie ważne, czy będzie w Steptronicu D wrzucone, czy S, czy wybrany sekwencyjnie jakiś bieg. Bo wciśnięciu "kicka" auto daje co tam ma pod maską i w rzie potzreby redukuje bieg o 1, o 2, albo nawet jak trzeba to o 3 przełożenia.

Wiesz co, pewnie tak zrobię. Pierwsze "ożenie" teścia elektronika, żeby spróbował to sam mi wyczarować, a jak się nie uda to będe to ciągnął z "zagramanicy". Bardzo przydatna i banalna w obsłudze rzecz.

Dzięki. Dokładnie coś takiego jak z pierwszego linka. Tylko forma płatności zabija :(

Niestety "out of stock". Zostaje tylko ten na USB, ale strasznie drogi. Też szukam od jakiegoś czasu. Może jak będą te po 18euro to kupie bo mocno potrzebuje.

Tzn. są moduły jak. np silnik, czy ABS, które mogą być diagnozowane tylko na minimum zapłonie, ale jest też duża część modułów (większość), która prawidłowo funkcjonuje na pozycji 1. W INPA się tego nie robi. Do tego celu używa się np. NCS Expert, który jest w pakiecie z INPA. INPA służy do diagnozowania, NCS do kodowania.

W kwestii kiery to bardzo drobny papier ścierny, przeszlifować to co i tak odłazi, odtłuścić np. acetonem, Renoskór z 3 warstwy i będzie gitara. Sprawdzone u mnie i u kilku innych osób. Tu możesz zobaczyć jak było u mnie przed renowacją, a jak po: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77174&start=40

Że co? :) :D Chodziło mi o to, że mając automat zaleca się unikać holowania innych aut, zwłaszcza przy naszych kilkunasto/kilku letnich skrzyniach. Przy agonalnych skrzyniach dodatkowe obciążnie może je od razu dobić, a tak to jeszcze chwile pociągną.

To właśnie kolego CIHY525 jest "objaw" testowania przez LCM żarówek, czyli sprawdzania, czy nie przepalone. U mnie np. jak włącze zapłon to migają mi przez chwilę dokładane ringi CCFL, potrzebują niewielkiego "prądu" do pracy, tak więc rozświetla je nawet impuls sprawdzania żarówek. Podobnie jest jakbyś na coś "diodowego" zmienił i np. opornika nie wrzucił. Często ludzie przez to całe testowanie mają właśnie "ból głowy" bo im ciągle w kokpicie świeci że mają żarówki popalone, a żarówki całe tylko lampy czy z przodu czy z tyłu są dajmy na to na polift czy na diodowe wrzucone. I właśnie w NCSie można bez problemu wyłączyć zarówno sprawdzanie żarówek przez LCM jak i informowanie o żarówkach, które są dobre, a LCM widzi je jako spalone. To właśnie chcieliśmy zrobić, tylko LCM u kolegi jakiś strasznie oporny jest sk@#$%^ :evil: A z tylnymi lampami to też u siebie walczyłem bo mam wrzucone lampy a'la polift Depo, i tam też mam 2 żarówki na jedną pozycję i co chwile przestawała mi jedna żarówka losowo świecić, raz z jednej strony, raz z drugiej itp. gdybym wtedy miał NCSa to bym testowanie wyłączył, a tak to kupiłem TROCHĘ żarówek i wkładałem na przemian aż "odnalazłem" taką ich konfigurację i zestawienie (żarówki różnych producentów) że ani mi nie gasną teraz, ani fałszywego błędu o "spaleńcach" nie wyrzuca.

Tu racja :D Natomiast kolega Shadow 69 miał błedy "przepaleńców" już przed kodowaniem. Były to błedy tyłu bo tam też ma zmienione na polifty. Kodowanie oprócz DRL miało właśnie na celu wyłączenie komunikatów tych błędów. Na przodzie się komunikaty pojawiły, gdyż moduł powrócił do ustawień fabrycznych, a wcześniej miał już właśnie kolega tam przekodowane, aby z przodu mu nie sprawdzał. Rzeczywiście najlepiej gdyby mógł sprawdzić na innym module jak to się zachowuje przed jego zakupem. Ja swojego niestety nie udostępnie, bo mam obawy, że właśnie poprzez sposób podłączenia lamp przednich (może jakieś przepięcia w instalacji) moduł mógł ulec uszkodzeniu i o swój się boję, żeby mi nie sfajczyło. Rzeczywiscie jakby na jakiegoś szrota podjechał, sprawdził od gościa "przed zakupem" i potem ewentualnie się "rozmyślił" to było by najlepsze wyjście. Albo sprawdził swój moduł jak ktoś wyżej opisał zwłaszcza, że je kumaty "w tych sprawach" :lol:

Nie miał nic takiego, gdyż w tym czasie co wychodziły E39 nie było w Unii obowiązku jazdy na dziennych, ale była taka opcja pod inne rynki zbytu. Dlatego też od LCM2 czyli jakiś 97-98 rok produkcji dołożyli taką opcję. LCM1 z 1996r. nawet jej nie ma. Poza tym nie jest to gmeranie, jak auto jest sprawne i nikt wcześniej nic nie grzebał w elektryce czy elektronice to nie ma żadnego problemu ani z aktywacją, ani z późniejszą eksploatacją o czym przekonało się już wiele, wiele osób w całej Polsce i nie tylko. Druga rzecz, że tą opcję możesz aktywować normalnie w ASO (np. w Rzeszowie z tego co się orientuje to koszt 240 PLN), więc dłubanie to nie jest bo inaczej by Ci w ASO tego nie zrobili. Z drugiej strony wg wielu osób słusznie jest mieć aktywowane DRL w orginalnej opcji, niż dokładać jakieś szmelcwagenowe paski diodowe. Natomiast u kolegi Shadow69 jest problem tego rodzaju, że jest to autko przedliftowe bez ksenonów, które ma dołożone poliftowe ksenony bez zmiany elektryki, tylko są one postawione na przekaźnikach z dołożonym LCM 3 (zamiast LCM 2, który występował orginalnie). Tylne lampy też są dołożone bez zmiany elektryki, dlatego i tył i przód wywala komunikat o przepalonych żarówach. Pomogłoby wyłączenie sprawdzania żarówek i komunikatów o ich spaleniu, ale moduł w żaden sposób nie chce dać się zakodować. Połączenie z nim jest raczej bezproblemowe, bez problemu zaczytuje też pliki *.trc . Jest to pierwsze E39/E38 (a było już ich trochę) w którym mam problemem z "włożeniem" zmian do modułu. Dlatego osobiście obstawiam walnięty moduł. Jeżeli ktoś wie jak to ogarnąć i czy rzeczywiście może to być wina modułu czy tylko formy w jaki zostały lampy podpięte to niech napisze, bez niepotrzebnego rozwodzenia się czy DRL są potrzebne, czy nie.

Ja czytałem, że samochodu z automatem nie powinno się nigdy holować, a tylko laweta. Choć są to z reguły wytyczne producentów i większość użytkowników pozwala sobie na holowanie, nie pisząc o ewentualnych konsekwencjach z tym związanych. Zgadza się, nie powinno się go holować, podobnie jak autem z automatem nie powinno się też nikogo za sobą holować. Osobiście też twierdze, ze lepiej laweta, ale sam ostatnio miałem przypadek, że musiałem się podholować koło 1 km więc szkoda było lawete ciągnąć, użyłem N :D