Skocz do zawartości

transporter0

Zarejestrowani
  • Postów

    1 170
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez transporter0

  1. Właśnie, po pierwsze VIN i zobaczysz jak wyglądało w USA, chyba że to RL. Cena mioooodzio jak za doinwestowane 330Ci a nie M3...
  2. To nad czym się jeszcze zastanawiasz? Znasz auto, wszystko z nim ok więc lepszej okazji nie będziesz miał. A cena... w DE za naprawdę zadbane auto można zapłacić jeszcze więcej...
  3. Tu bym polemizował. W swoim e46 mam jasnoszare szmatki i szczerze to mam auto od 2008 roku, nie prałem tapicerki ani razu a wygląda czyściutko. Nasz mały Szkodnik częściej jeździ w moim e46 a żona używa praktycznie swoje e91 tylko na dojazdy do pracy i raz, dwa razy w tygodniu na lotnisko do Berlina. Także pomimo iż w e91 nikt nie jeździ w żadnych roboczych rzeczach ta tapicerka brudzi się niemiłosiernie.
  4. Kolego zastanów się nad tą tapicerką. Mam Dakotę Lemon w e91 i powiem ci że to masakra jeżeli chodzi o utrzymanie czystości. Wygląda pięknie w aucie jak opuszcza AutoSpa ale w normalnym użytkowaniu jest upierdliwa. Barwi się szybko od ubrań, płynów, rąk i przeciera się na czarno co wygląda średnio (u żony zostały ślady na tylnej kanapie po foteliku). Osobiście drugi raz nie kupiłbym auta z tą tapicerką. Takie moje małe OT :mrgreen:
  5. Dokładnie, już widzę jak sprzedający opuszcza 40k na naprawy według ASO gdzie normalnie można to zrobić za 1/4 ceny...
  6. Jeżeli poza usterkami samochód ci pasuje to bierz. Chociaż ja osobiście wolałbym zrobić wycenę uszkodzeń u swojego mechanika i próbował negocjować cenę. Wtedy miałbym 100% pewności że wszystko jest zrobione jak należy. :wink:
  7. Oj tam się czepiacie szczegółów. Najważniejsze że 2009 rok za 40 tysięcy do oddania :cool2:
  8. Jak pies je zjadł albo mu "nie dali" to już bym to auto olał i miał pewność że licznik kręcony. Ne widziałem jeszcze auta z Belgii z oryginalnym przebiegiem które nie miało Car-Passu, jest to atut dla sprzedającego którym każdy kto ma chwali się już w nagłówku. :mrgreen:
  9. To ta 7 jest z Belgii czy Niemiec? Jak z Belgii to duś sprzedającego o Car-Pass. Musi go mieć. Będziesz przynajmniej pewien przebiegu.
  10. Przecież wiesz że tak drogie w utrzymaniu auta nie służą do trzepania kilometrów a jedynie do dojazdów do kościoła :mrgreen:
  11. Ciekawe czy ma do niej Car-Pass? To już by coś rozjaśniło...
  12. Dokładnie o gustach się nie dyskutuje jednym e65 się podoba innym nie ale koledzy mają dużo racji. Jak kupisz zapuszczony egzemplarz to te 10kzł rozleci ci się bardzo szybko. Z wycieczki nici i bardzo często będziesz słyszał "a nie mówiłam". :mrgreen: A tak na poważnie to 30-40kzł na dobrą e65 to trochę mało, chyba że chcesz je doprowadzać do ideału ale to kosztuje....
  13. Same opłaty za ten rocznik i z tą pojemnością to pewnie z 15kzł, więc kolego kupuj a mechanik cie pokocha...
  14. I sama cena za 2008 rok z pojemnością >2000cm3 mówi za siebie. :cool2:
  15. Jak w DE będziesz szukał pewnego auta to doznasz szoku cenowego. Ja kupowałem w zeszłym roku e91 318d od dealera w DE i wyglądało to tak: - znalazłem ogłoszenie na mobile.de - napisałem maila dowiedziałem się reszty rzeczy - pojechałem, obejrzałem, zapłaciłem - dealer załatwił wszystko - ja w tym czasie opiłem się kawy, - dostałem teczkę dokumentów - wróciłem do Polski, zaniosłem teczkę do biura rejestracji, zapłaciłem i oni załatwili wszystko, - odebrałem dowód i papiery Samodzielnie kupowałem za granicą samochód pierwszy raz. Był dużo droższy od rodzynków na allegro ale jestem mega zadowolony. Kolejne auto też będę na 100% kupował w DE. Jedynym mankamentem jest chora akcyza na pojemność >2.0L. I nie wierz że w DE auta są tańsze, pewne samochody z małymi przebiegami, bezwypadkowe, dobrze wyposażone i z pełnym ASO są przed opłatami o wiele droższe niż w PL. :cool2:
  16. Na pierwszy rzut oka fajna, cena raczej okazyjna. Tylko... Jeździłem 523i i powiem ci że akurat ta moc nie warta jest tak złodziejskiej akcyzy. W sensie moc - akcyza bo do normalnej jazdy w zupełności wystarcza. :cool2:
  17. Przebieg ja najbardziej realny... ale nie za ok 7keuro... :mrgreen:
  18. Niestety nie każdy ma czas, żeby jechac do Niemiec w poszukiwaniu samochodu...a potem w Polsce latać po urzędach i załatwiać wszelkie formalności. Dla wielu to tez jest powód zakupu w Polsce. Kwestię ceny każdy traktuje indywidualnie. A ile czasu stracisz na bieganie po mechanikach? Szczerze ja załatwiłem e91 w jeden dzień, no półtora a pierwszy raz kupowałem auto osobiście za granicą. W czwartek znalazłem auto na stronie dealera. Po kontakcie mailowym pojechaliśmy w nocy z niedzieli na poniedziałek. O 10 byliśmy na miejscu, o 12 podpisaliśmy umowę a pracownik serwisu pojechał gdzieś do urzędu, trwało to max godzinę. Dostaliśmy komplet dokumentów, zjedliśmy w knajpce obiad i wracaliśmy do domu. We wtorek byłem w pracy. Fakt że nie wyspany ale zadowolony. W PL zaniosłem wszystkie papiery do biura zajmującego się rejestracją i oni załatwiali całą resztę (akcyza, tłumaczenia i jakieś inne papierki) aż do odebrania twardego dowodu. Łącznie zajęło mi to raz godzinkę i 2x 15 minut.
  19. W DE spokojnie idzie znaleźć e60/61 z dieslem, z małym przebiegiem, prywatnie i u dealerów ale trzeba za nie porządnie zapłacić. Można też oczywiście kupić taniego parcha na allegro i dokładać do niego. Koniec końców suma wyjdzie podobna ale straconego czasu i nerwów nikt nie odda. W zeszłym roku również szukałem dla żony e91 w PL. Kupiłem w końcu u dealera BMW w DE 318d 07, z małym przebiegiem i pełnym ASO, przepłaciłem dużo w stosunku do allegro ale cieszy mnie to że przez ponad rok jedyne co zrobiłem to dolałem płyn do spryskiwaczy. Nie musiałem nawet zmieniać oleju bo serwis olejowy został wykonany na miejscu w ramach negocjacji ceny.
  20. mała szkoda na lewych przednich drzwiach, ładny i bezwypadkowy chyba dawno nie używałem innych języków oprócz polskiego i angielskiego :mrgreen:
  21. Wypowiem się co do samego salonu. Jestem ich zadowolonym klientem (od razu mówię że nie mam z nimi nic wspólnego :mrgreen: ) w 2013 kupowaliśmy u nich VW Tourana. Mają dużo fajnych i dobrych aut, ale przyjmują także w rozliczeniu inne samochody i tutaj jest różnie. Z mojego doświadczenia jeżeli coś jest z autem nie tak informują o tym i zazwyczaj samochód jest w dobrej cenie. Duży plus dla nich że nie picują aut do sprzedaży, oprócz mycia nic z nimi nie robią. Co do auta i przebiegu to nie ma wzmianki o serwisie która zazwyczaj pojawia się u nich w ogłoszeniach z przebiegiem i datą. Więc podejrzewam że historii w ASO nie ma żadnej bo inaczej byłby zapis a samochód przyjęli z takim przebiegiem. Tak było w przypadku naszego Tourana, brak historii potwierdziło mi ASO. Zadzwoń tam i zapytaj dokładnie o auto i niezgodności z VIN myślę że to co wiedzą powiedzą bez ściemniania. :cool2: Ogólnie salon i obsługa dla mnie na duży plus.
  22. Dokładnie. Jeżdżąc po mieście i tak nie wykorzystasz potencjału 25d. A zimą, automat (wygoda ale też dodatkowe koszty), dogrzewając trochę wnętrze na postoju + jazda tylko po mieście troszkę ON to popije. A to są twoje pieniążki... :cool2:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.