oktaw

a skąd się biorą radia bez kodów :think: tak tylko pytam :whistle:

szczerze powiedziawszy nie spotkałem się z takim rozwiązaniem w e34 ani żadnym innym samochodzie, żeby pod jednym przyciskiem było grzanie przedniej i tylnej szyby... Masz pokrętła regulacji temperatury? Pod nimi jest narysowane co zrobić (jak ustawić) żeby jak najszybciej odparować przednią. A ten jeden przycisk to jest tylko grzanie tyłu - na 100% Trochę inaczej to jest jest przy klime ale tylko automatycznej - tam jest pewnie (nie widziałem akurat jak to wygląda w e34 ale w każdej innej jest) osobny przycisk, który włącza max grzanie na przednią - ale także na 100% będzie osobny od tyłu. Jejku, przecież obsługa samochodu to elementarz dla kierowcy. Tym bardziej że w BMW nie ma PRAWIE ŻADNYCH nietypowych rozwiązań. A wręcz przeciwnie - wystarczy pojeździć czymkolwiek innym poza BIZONEM a w BMW poczujesz się jak w domu To tyle wyjaśnień, I tak na marginesie to instr. obsługi się kłania. Kosa. o co chodzi - te 50 zł to dużo wg Ciebie? Pomijając fakt, że uważam, że kolega nic nie musi zmieniać tylko poznać co do czego służy Zmieniam - uzupełniam po raz kolejny... bo teraz dopiero doczytałem. Ten przycik miał włączać ogrzewanie tyłu i jednocześnie nawiew na przednią? To chyba faktycznie coś nie teges... :think: Slaw - pochwal się co to było :wink:

po raz kolejny w ostatnich chyba dwóch dniach coraz bardziej przekonuję się, że należy przesiąść się do ASTONA :mrgreen: :cool2:

jeśli to faktycznie koło dwumasowe to naprawić można tylko w jeden sposób - wymienić. Cena... :duh: :mad2: :mad2: coś koło 2 lub 3 tys nówka - wstawiać używkę za chyba połowę tego - sam sobie odpowiedz czy warto (gwarancja że jest dobre?) Jeździć z tym można długo - tu niektórzy (jeśli dobrze pamiętam) pisali nawet o ponad 100tys km. Ale wydaje mi się że to bardziej skomplikowana i indywidualna sprawa. Mi np docisk sprzęgła zaczął się odzywać (przy wciskaniu sprzęgła) jakieś góra 2 tys km. temu (czyli niecały miesiąc) Też czytałem i nawet mechanik mówił, że na razie się tym nie przejmować... i co? W przyszłym tygodniu wymieniam sprzęgło, bo już nawet przy wciśniętym rzęzi :( Co do wibracji, to może być więcej przyczyn, nieoniecznie zaraz to najgorsze. Kwestia spalania na poszczególnych garach, samo sprzęgło też może przenosić wibracje, wał. Chyba bez dogłębnej diagnozy się nie dowiesz i nie pozbędziesz tego.

jeszcze kasy nie dostałem, ale... wjechała we mnie ciężarówka - gość ubezpieczony w zagranicznym alliazie (czechy) jestem już po wycenie - policzyli ceny katalogowe nowych części (loszka rocznik 91) odjęli 20% od ceny maski - ale za... wgniecenia po gradzie które miałem wcześniej! Nic nie było mowy o wieku. Teraz czekam na potwierdzenie, że gość miał ważną polisę. Przy okazji dowiedziałem się, że jeżeli wartość naprawy przekroczy to co mi zaproponowali i będę miał na to faktury, mam je przedłożyć a oni to rozpatrzą! Z drugiej strony - rok temu gość wjeżdża mi dostawczakiem, idę do PZU bo tam też był on ubezpieczony (ja też :mad2: :duh: ) a oni mi proponują z mojego AC - bo klient mandatu nie przyjął - i np. za błotnik zakwalifikowany do wymiany proponują 100zł :clap: Zjechałem wtedy jak to zobaczyłem - po lekkich bojach podnieśli kwotę do wypłaty, jednak w porównaniu z obecną sytuacją w Allianz... szkoda słów. Pomijam to, że po ponad pół roku od momentu wyroku (korzystnego dla mnie) jak przyszło do płacenia składki okazało się że dalej mam szkodę z AC - po awanturze jaką zrobiłem akta z odpisem wyroku znalazły się... u pani Krysi w biurku :mad2: :mad2:

ja bym do tego dodał zawieszenie, bo komplet to ok 1000zł jezu biotit, gdzie masz tak tanio :D za tyle to ja same amory na przód kupiłem - w całą zawiechę wsadziłem coś ok. x 3 choć jak pomyślę, to jednak jeszcze nie cała zrobiona, coś tam się na upartego znajdzie :duh: :duh: :mrgreen: Pzdr!

z drugiej strony, nie wyobrażam sobie wpatrywania się w tablice nadjeżdżającej z naprzeciwka beemki, żeby wypatrzeć czy ma tam... "coś swojskiego". Oczopląsu bym chyba dostał :mrgreen: A znowuż każdego pozdrawiać... :think: mógłby ktoś pomyśleć, że jakiś nie teges jestem :norty: Może na Astony się przesiąść - jest ich tak mało, że wtedy można w ciemno pozdrawiać :cool2:

kolega się nie dziwi że tak jest... on proponuje ci poszukanie na forum - użyj opcji szukaj. Ja proponuję dodatkowo poczytać regulamin. Nie należy zakładać nowych wątków jeśli były już takie tematy poruszane. A że były to masz raczej 100% gwarancji - chyba nie ma rzeczy która nie była na forum poruszana.

nooo, trudno się nie zgodzić... tym bardziej, że autobus wyjeżdżając z zatoczki ma pierwszeństwo :twisted2: :twisted2: :twisted2:

:roll2: :roll2: :roll2: strasznie się czuję upokorzony jako kierowca bmw... i octavii ale to dobrze... tzn że takie problemy mamy - bo to znaczy że generalnie jest lux i życie w dupkę nie kopie :duh: :duh: :mad2: :mad2: poza tym po raz kolejny pytam... jakim prawem obrażamy tutaj inne marki "rodzinno-użytkowa okropność" jednoczesnie oburzając się np na interię która pisze o wariacie drogowym z BMW. Oni opisują zaistniały fakt - ty nazywasz okropnością coś co ktoś projektował i robił dla ludzi, których pewnie setki tysięcy to kupią, uważasz że masz monopol na dobry gust? trochę skromności - idąc tym tokiem kierowcy Jaguarów, Aston Martinów i innych cudów mogą BMW nazywać KUPĄ i będą do tego uprawnieni :mad2: Poza tym... żaden z Was nie został "okradziony" z pomysłu - nie jest autorem sloganu BMW, więc o co chodzi??? i do kolegi biotit... jeśli to jest KUPA a Ty masz super WÓZ to naucz się jak się poprawnie pisze jego nazwę... trochę szacunku dla marki którą tak uwielbiasz :mrgreen: :cool2:

ni cholery nie wiem... :duh: zawsze tankuję do pełna i nigdy mi nie wyszło więcej niż 14l - gazu oczywiście. Ale z drugiej strony nigdy mniej niż 10 a i to jadąc w trasie spokojnie ... no prawie, bo na autostradzie te 150 - 170, ale resztę Chorwy oglądałem więc koło 100 co najwyżej. A nigdy też nie udało mi sie wyjeździć całego zbiornika "na ostro", więc oficjalnie moja pali te 12-13 i jest git! Choć codziennie te 30 km do tyrki zasówam, więc większość kmów to trasa :mrgreen: Mało...? dużo...? Nie wiem, mi jakoś to nie przeszkadza i nigdy nawet nie próbuję wmawiać nikomu, że mi 8 spali bo robiłbym z siebie wariata - 200 kucy i spalanie jak moja Octavka co nawet chyba 100 nie ma!!!??? :clap: :cool2: :worried:

no i dlatego ci świeci :norty:

właśnie kupuję maskę i przedni grill. znalazłem grilla, pytam o maskę a sprzedawca mówi, że do roboty... po wybuchu gazu. Sam sobie odpowiedz czy stać cię na narażanie się i nerwy kiedy strzeli? za pieniądze zrobią ci wszystko - nawet II gen na plastik :duh: :mad2: ale twój wybór - na forum jest dużo za i przeciw, ty wybierz... ja tam wolę spać spokojnie i nie być tym jednym na... 100? albo 10-ciu którym walnie ... a na marginesie, niezła szczapa by była przy klientach wybuch zaliczyć :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: a sekwencję jaką wstawisz będzie dobrze - na taksie nie szalejesz chyba, więc dla obniżenia kosztów możesz nawet z matrixów zrezygnować, choć chyba tylko one dają pełną radochę z jazdy. Inne wtryski mają za małą średnicę i czasem mogą nie wydolić przy mocnym piłowaniu. U mnie czasem powyżej 5,5tys. się przytka (zadusza i nie chce ciągnąć - jakby odcinkę miała) ale to tylko czasem i też zależy od gazu. Na shellowskim nigdy, więc ostatnio tylko ten leję. Polecam też stronę godula motorsport (nie pamiętam teraz adresu, ale znajdziesz bez problemu). Tam jeszcze niedawno można było fajne rzeczy poczytać na temat gazu - łącznie z wykresami z hamowni. Pzdr! I jak założysz II gen to oznacz - jaką taksę omijać w grodzie kraka :wink:

a jeśli bierze ok, nie ślizga się, ale... chyba ciężko pracuje - pedał daje duży opór (chyba, bo nie mam porównania poza nowymi samochodami jak octavia - ale ta ma wspomaganie), no i przy wciśniętym pedale słychać jakby szuranie czu terkotanie? Czego to może być wina? I jak szybko należy myśleć o wymianie? - urlop tuż :mad2:

Da się... :D do 4 cylindrowca listwa MATRIX - ok. 500 zł tyle kosztuje jedna listwa. 1000 trzeba zapłacić do 6 garów - za dwie listwy. Ceny sprzed paru dni w zakładzie montującym - pytałem bo się zastanawiam nad wymianą listew - ja mam jakiś szajs. Jednak 1000 zł to za dużo na wymianę czegoś co działa - w sumie jak na razie dobrze... ale tyle mi powiedzieli odnośnie matrixów

do alpiny też się przymierzałem... w sumie fajnie gra na płytkach, ale ten dźwięk jest jakiś taki.... szpanerski. No i dizajn za bardzo mi do mojej lochy nie pasił. Ostatecznie przeważyło to, że jednak alpina "słynie" ze słabych tunerów radiowych. Więc poszperałem trochę po sieci, zasięgnąłem różnych opinii i wyszło że ponieważ na DOBRE nakamichi (z 24 bitowym przetwornikiem) mnie nie stać, a poza tym nie lubię czekać na to kiedy się sypnie, więc kupiłem beckera. W stosunku do alpiny zaoszczędziłem kasy (kupiłem oczywiście używkę), tuner radiowy - rewelacja, ściąga takie stacje, że w domu tego nie złapię i chyba sami radiowcy nie wiedzą że tam dochodzi ich sygnał (np. potrafi złapać antyradio z katowic w opolu), a wygląd - pierwyj sort IMHO :cool2: co do cd gra super, jedyny "mankament" - choć nie dla mnie, że nie odtwarza mp3 - po coś takiego trzeba by sięgnąć po nowsze konstrukcje beckera. No i jest praktycznie niezniszczalny - w końcu zarówno BMW jak i Mercedes chyba wiedzą co montować u siebie... Ostatnio widziałem w jakiejś gazecie zdjęcia ferrari- nie pamiętam teraz modelu - ale też miało wstawionego "mojego" beckerka :cool2: o czymś to świadczy... polecam wszystkim takiego grajka

no co ty!? zapodawaj zdjęcia, wstydzisz się pomysłowości? trzeba się chwalić a tu nie o plastiki chodzi przecież A kabel dla pasażera i kierowcy ciągnąłeś jeden i pod deską szeregowo to jakoś łączyłeś, czy dwa osobne? Swoją drogą ciekawe jak by to wyglądało z tyłu... na nogi dla pasażerów?

Szkoda, ale na tym forum raczej takich nie ma, więc nie przeczytają.... ale z tym perpetum to poszedłeś po bandzie :norty: TAKICH wymagań to raczej nikt nie ma, poza paroma szalonymi ajnsztajnami :cool2: o i dopiero teraz zobaczyłem, że ziomal.. hejka :handshake:

W silnikach wolnossących przy mzmianie chipa sterującego może uda się osiągnąć przyrost rzędu 8 - 10 %. Do tego zmiana wydechu i może prawie tyle ci wyjedzie co chcesz. Na żywotność silnika to nie wpłynie, na pracę owszem bo zmieni się także krzywa momentu, więc jakoś to poczujesz. IMHO gra nie warta świeczki. Poza tym nie piszesz jaki to silnik ile ma przebiegu itp. więc czy w ogóle jest sens się bawić. Może zakładając że ma już nakręcone km warto zamiast tego doprowadzić go do lepszego stanu? moje zdanie - nie warto... jeśli w ogóle poczujesz różnicę to po paru km przyzwyczaisz się i znowu będzie brakowało. jeśli się bawić to już bardziej ekstremalnie - walka o takie przyrosty jest nie warta świeczki, szkoda czasu i kasy

:duh: :duh: :duh: :duh: :duh: :mad2: :mad2: :mad2: :mad2: szkoda komentować

:duh: :duh: :duh: no tak, skupmy się na samych konkretnych pytaniach i odpowiedziach - za niewykorzystywanie światłej wiedzy forumowiczów proponuję bany - a potem skargę do kurii :mad2: i pees - chyba chodziło o "drążenie" - z tym krążeniem to niegramotnie jakoś wychodzi, a tematy się drąży - wokół nich zaś krąży :roll2: :roll2: :roll2: ...i właśnie przeczytałem temat "Średni profil społeczny użytkowanika BMW"... :roll2: :roll2: :roll2: :roll2: :worried: no pewnie... :mrgreen: a mi to pachnie czarownicą z SALEM :mrgreen: wyluzujcie trochę - a nawet jak dziewczyna ma 13 lat i 50 zł/tyg kieszonkowego, to co z tego? zapytać nie może? albo niech to będzie mr hyde majowego... nie chcecie to nie piszcie, nie rozumiem takich głupich komentarzy, zwłaszcza jednego - z bardziej jak widać urażonych kolegów - "zamknąć temat" :mrgreen: :mrgreen: :cool2: :cool2: :mad2: to se gościu posta nabił :norty: :norty: przy okazji, bo któryś raz powraca temat nabijania postów - czy to jakiś konkurs - nagrody będą rozdawać ? bo jak nie to co komu do tego z jaką cyferką biegam? - ja osobiście lubię wysokie i od dziś będę dziennie po 27 nabijał :norty: :norty: :roll2:

zaczyna się robić konkurs pt czym chciałbym jeździć :duh: a dziewczę tak proste pytanie zadało

jeśli cię całe województwo interesuje a dosyć duże ono, to może do Opola - w polecanych znajdziesz adres. Wprawdzie to inne woj. ale paszportu nie trzeba, zielonej katrty też nie a autostradą rzut beretem

to proponuję różowe, z diamencikami na felach i skórą z grawerowanymi inicjałami - a najlepiej w ogóle stylizowane przez jakiegoś Lagerfelda nalepiej nada się do tego jakiś roadster - może byź Z3 lub Z4 tylko lakier koniecznie pod kolor... czegoś tam ważnego :mrgreen: W Beverly Hills pewnie dużo takich - ale w kaczostanie będzie afera :cool2: Pzdr!

dzięki :cool2: