marek1132

Może niektórym z was się to przyda podczas kupowania felg lub dystansów.A niektórzy wreszczie dowiedzą się co oznacza symbol np.5x120.... Rozstaw otworów mocujących – jest to parametr, na który składają się dwie wartości. Pierwsza wielkość to ilość otworów mocujących a druga to średnica (podawana w mm) okręgu przechodzącego przez środki tych otworów, np. 5x110 – gdzie 5 oznacza ilość otworów a 110 mówi o średnicy okręgu przechodzącego przez środki wszystkich otworów. Można też od środka otworu śruby zmierzyć odległość do środka otworu centralnego felgi - będzie to połowa średnicy okręgu na którym mocowane są otwory śrub. Pozdrawiam !

Zmieniamy temperature poprzez odcięcie powietrza od nagrzewnicy(zimne powietrze nie przechodzi przez nagrzewnicę)

masz fotel kierowcy umieszczony za rura wydechową do góry nogami ? u mnie tez smierdzi - ale wczesniej tez smierdziało wiec nie widze wiekszej roznicy... To widocznie wcześniej także nie miałeś kata,tylko jego obudowę,jest duża różnica z katem i bez.Także jak macie dobre katy,nie wycinajcie ich,nie polecam tego.

Ja w obecnej e32 także wyciąłem katy, były już zużyte,zastąpiłem je rurami,myślę,że jest to najlepsza i najtańsza opcja,jedyną wadą jest ostry smród z rury wydechowej,że aż drapie w gardle,ale tylko na benzynie,na gazie(sekwencji) nic nie czuć.

Nie ma miejsca gdyż wersja bez katalizatora nie posiadała sondy lambda.

Ale czy 100% była to wersja bez kata jak wyszła z fabryki?? xsilver ma rację stopień sprężania też był inny.... Tak na 100% była to wersja bez katalizatora,jak wyszła z fabryki.A tu masz zdjęcie wydechu e32 bez katalizatora: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=GB31&mospid=47344&btnr=18_0066&hg=18&fg=10

Miałem 735i z 87 roku bez katalizatora,na jego miejscu jest tłumik,kształtem podobny do katalizatora,tylko mniejszy.

Ja polecam klej tapicerski BONATERM jest na allegro,niedawno kleiliśmy u kolegi w e34 podsuitkę(z tyłu wisiała).Wyjęliśmy ją najpierw,odkleiliśmy równo do momentu gdzie stary klej trzymał(czyli jakieś 50cm od tylniej szyby,nałożyliśmy pędzlem klej na podsufitkę nie na materiał,odczekaliśmy chwilę jak klej trochę zgęstniał(bo inaczej mogłyby się porobić plamy na materiale) i docisnęliśmy równomiernie,trzyma idealnie.Podsufitkę w wersji z szyberdachem wyjmuję się tak samo,trzeba tylko otworzyć całkowicie szyberdach i tam u góry bodajże są zaczepy które trzeba odkręcić.Niedługo zabiorę się za podsuftkę w mojej e32,miałem kupować nowy materiał i kleić od nowa,ale za dużo docinania i klejenia(nie chcę mi się).Idealnie można doczyścić podsufitkę pianką do tapicerki welurowej AUTOLAND,jest tania i bardzo dobra,już w trzech autach(bmw)ją używałem,ja zużywam 2 puszki.Na mokro nie radzę myć bo się odklei(żadne odkurzacze z możliwością prania i odsysania wody).

Załóż gaz.Mój szfagier ma e38 728i z sekwencją,skrzynia manualna,istalację ma bardzo dobrze dobraną i ustawioną, jazda jest tania.Jeszcze taniej już się nie da jeżdzić żadnym silnikiem w e38.

Jestem podobnego zdania, ale za 4000 Euro też się coś wychaczy :D Niestety pomimo wielkiej pasji do 750 odradzam kupno tego samochodu za 5-6tyś. zł. To się okaże studnia bez dna, która zje naprawdę duzo funduszy. A do tego za 4 tyś. euro tez napewno da się coś dołożyć. Jeśli w PL, to skupił bym się na ogłoszeniach za min 10 tyś. Poniekąd sam jestem trochę w temacie, też szukam zadbanej 750 E32 :D Oglądnąłem juz kilka za kwotę 7-8 tyś. i ich stan pozostawiał wiele do życzenia. Jestem zaskoczony tymi cenami za e32,które tu piszecie :shock: ,za taką cenę,kupują ludzie którzy,albo mają za dużo pieniędzy,albo nie potrafią nic zrobić przy samochodzie i naprawiają auta w serwisach i nie mogą sobie pozwolić na kupno auta w średnim stanie bo wiedzą ile sewis może zażądać za naprawę.Sam jeżdżę e32 w longu,kupiłem to auto za 500e 3 lata temu,zrobiłem nim ponad 100tyś km,bez żadnej przykrej niespodzianki.Jak cena e32,wynosi 5 czy 6 tyś euro to nie oznacza,że auto jest w lepszym stanie niż te za 1500 czy 2 tyś.Niekiedy od tak ktoś palnie nienormalną cenę,tak z ciekawości a wcale mu nie zależy na sprzedaży auta.Gdybym wam postawił dwie e32,w takim samym stanie:jedna za 7tyś zł,druga za 15tyś zł odrazu byście powiedzieli,że ta za 15tyś bardziej wzbudza wasze zaufanie i jest w lepszym stanie :wink:

Nie orginalna,musi mieć znaczek bmw.

Z wyglądu nie wzbudza mojego zaufania,auto wydaje się zmęczone,myślę,że nawet za tą cenę ciężko będzie mu to auto sprzedać,ja bym się wybrał za zachodnią granicę np.dla takiego auta: http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=bn4pv1tcu1w2

Następna głupota to robienie przeglądu po sprowadzeniu auta z zagranicy,ok jeśli w aucie wyszedł już TUV,to trzeba poddać pojazd badaniu technicznemu,bo może być to kupa złomu,ale jeśli TUV był robiony miesiąc temu,to bez sensu robić go jeszcze raz u nas.

Dobrze by było jakbyś miał z jedną lub dwie cewki na podmianę,wtedy mógłbyś po kolei posprawdzać,zobacz też czy nie bierze nigdzie lewego powietrza.

Tak w 126 mimo swojego wieku jest piekielnie twardym autem.Ciekawa reklamówka z udziałem tego modelu,szkoda,że bmw nie robiło takich reklam,daje do myślenia http://www.youtube.com/watch?v=YzFXN9lFvws

500zł za wymianę dyfra :duh: to nieżle serwis chce cię skubnąć!!!!.Sam dyfer trzyma się na trzech śróbach,dwie z tyłu dyfra po bokach i jedna z przodu z prawej strony(w tych miejscach gdzie są tuleje metalowo gumowe).Do dyfra są przykręcone śróby od półosi i wału,to też odkręcasz i po kłopocie,myślę,że nawet w jeden dzień wszystko zrobisz.Także kanał,kolega do pomocy(przyda się podczas wyjmowania i zakładania dyfra) i 500zł w kieszeni.

Dokładnie jest tak jak piszesz(solaris520),ale nie każde e34 jest takie jak twoje,wiele egzemplaży jest powypadkowych,a w nich sztywność nadwozia nie jest już taka jak w autach bezwypadkowych.Odnośnie przednich podłużnic to masz rację,jeśli auto jest bezwypadkowe nawet po wielu latach wyglądają jak nowe,jednak w przypadku progów nie jest już tak ciekawie,potrafią skorodować,widziałem wiele e34 z dziórami w progach,a to poważnie osłabia sztywność nadwozia.Autem,które wzbudza moje największe zaufanie odnośnie bezpieczeństwa jest chyba Mercedes w140.

Crash test bmw e34 http://www.youtube.com/watch?v=5Rau-FL5MZU dla porównania 15 lat młodsza konstrukcja chińska

Kup uzywaną chłodnicę(szczelną,nie klejoną).załuż i zobacz co się będzie dziać,jeśli było wszystko ok.jak jechałeś,to wina może leżeć po stronie nieszczelnej chłodnicy,być może ktoś już wcześniej ją kleił i pod domem puściła,w układzie panuje dość wysokie ciśnienie,także takie klejenie poksiliną to są naprawy na krótką metę.3.5 m30 to nie 2.4diesel,tu rozrząd jest na łańcuchu,raczej nie wymaga wymiany,chyba że słychać już pracę łańcucha(luz).Jak założysz drugą chłodnicę i nadal będzie nabierał temp.,to albo pęknięta głowica albo walnięta uszczelka.Zdejmii głowicę sprawdz ją na szczelność i delikatnie splanuj(w warsztacie),kup uszczelkę(polecam erling lub gotze) załuż i będzie ok :cool2:

Z nowszych modeli nie będzie pasować,jak chcesz kupić kierownicę sportową Mtechnik bez poduszki musisz zmienić kolumnę,bo kierownica z poduszką jest zakręcana na śróbę,a kierownica bez poduszki na nakrętkę.

nic się nie stanie,spokojnie jedz ją wyprostować,gdyby była spawana to mógłbyś się bać :)

Sprawdż jeszcze czy wogóle masz olej w skrzyni.

Kup drugi czujnik,jedynie organoleptycznie możesz we własnym zakresie sprawdzić,czy nie ma żadnych mechanicznych uszkodzeń.Kolega dobrze ci doradzał,to chyba logiczne,że jak podłączyłeś czujnik i silnik zgasł to jest uszkodzony.Gdyby był dobry poprzedni właściciel by go nie odłanczał.Pozdr.

zle gadasz :wink: w manualu także występuje tempomat,to nie zależy od skrzyni.

Myślę,że może brakować sterownika tempomatu(kostka niebieska),dwie kostki czarne na zdjęciu mogą leżeć nie podłączone,u mnie ta na dwa piny jest też fabrycznie nie podłączona,a sterownik tempomatu wygląda tak: http://moto.allegro.pl/item407243924_sterownik_tempomatu_bmw_e32_e34_vdo.html