Skocz do zawartości

grzechusk

Zarejestrowani
  • Postów

    1 196
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grzechusk

  1. Czujnik na dolnym wężu odpowiada za włączenie się wentylatora jest to wyłącznik termiczny. Czujnik na termostacie odpowiada za jego otwieranie. Czujnik w głowicy pokazuje temperaturę w teście nr 7.0 czy odpowiada za coś jeszcze tego nie wiem. A wskaźnik temperatury na desce ten "wychyłkowy" bierze temperaturę z czujnika z dolnego węża albo z termostatu. Książka sam naprawiam mówi że można sprawdzić czujnik który wł wentylator czyli na dolnym wężu odpinając wtyczke i połączenie styków przewodem pomocniczym. Jeśli sie załączy jest uszkodzony, jeśli się nie załączy sprawdzić złącze przy silniku wentylatora i inne okablowanie. Jeśli termostat jest zepsuty wyłącznik termiczny nie może załączyć wentylatora bo nie jest ogrzewany przez ciecz chłodzącą. Zimny wąż chłodnicy może być powodem zapchania chłodnicy np kamieniem, w awaryjnych sytuacjach można można zmostkować czujnik wł wentylatora będzie sie on kręcił cały czas po przekręceniu zapłonu.
  2. Z tego co wiem to w naszych silnikach M43 nie można wyciąć katalizatora bo mamy dwie sondy przed i za katalizatorem, może po wycięciu lambdy zaczęły świrować.
  3. A więc tak- sprawdziłem inpą wentylator za każdym razem się włączał i to na takie obroty że głowa boli jeszcze nie widziałem żeby tak pracował.. po jeździe słyszałem jeszcze syk z korka auto zgaszone temp cieczy z 7.0 około 100 (silnik pracował jeszcze 5 minut na wolnych) okazało się że mam za słabo dokręcony korek i trochę płynu ciekło dokręciłem mocniej ale dalej było słychać jakby takie ciche "piszczenie" dwa razy popuściłem odpowietrznik trochę powietrza poszło syk zniknął za drugim razem poszło trochę bąbli i później już tylko płyn.. Jazda - długo utrzymująca się temp 89-92 ( tylko teraz jest już rano zimno, jestem ciekaw jak by było podczas upałów..) następnie wjazd na dwupasmówkę jazda 120-170 gdzieś 10-15 min temp podczas prędkości 94, później jak wjechałem do miasta ale bez korków trochę świateł generalnie ruchu nie było temp cały czas utrzymywała się na 96, tylko jak gasiłem auto i chodził na wolnych minute dwie podskoczyło do prawie setki i myślę że jak by dłużej pochodził to było by ponad 100. Węże po nagrzaniu miękkie. Ciekawi mnie tylko to kiedy wł się ten bieg że chłodnica zapierdziela jak szalona, bo u mnie nawet jak temp były po 116 to ona tak nie chodziła, i to mnie tylko nurtuje w tym wszystkim i czemu na wolnych obrotach tak szybko się grzeje myślę o wymianie jeszcze pompy wodnej bo na mój rozum może ona ma słabą wydajność na niskich obrotach bo jak na luzie przegazowałem to temp spadła o 2 C. Także generalnie już jest dobrze. Teraz trzeba koleżance pomóc.
  4. Może jakiś złodziej, brat ma tak w A4 co chwile musi ładować.
  5. No ja przy odpowietrzaniu też miałem taki przypadek że odkręciliśmy korek odpowietrzający i poziom płynu podskoczył,ale... na drugi dzien jak silnik ostygł odkręcam korek a tam spławik jak w pustym wiadrze i dolałem litr czyli gdzieś te powietrze jeszcze było chodź odpowietrzanie według mnie przeprowadziliśmy książkowo..... A jesli masz ciśnienie w górnym wężu to może faktycznie być uszczelka bo skąś to ciśnienie tam się bierze... ale to nigdy nie wiadomo trzeba posprawdzać. Spróbuj odpowietrzyć jeszcze raz według instrukcji na forum, może cos jeszcze jest zapowietrzone , jeśli wąż jest zimny od chłodnicy to tak jakbyś miała "mały" obieg tylko ale to zas nie idzie w parze z wymienionym termostatem.. Może koledzy coś doradzą jeśli gdzieś popełniłem "błąd" to proszę mnie poprawić. Ps a korek oryginalny czy zamiennik a może używka?
  6. Tak jak włączę ogrzewanie to temperatura momentalnie spada do + - 92 C. No i tak samo jak się rozpędzam i później jadę to temp też spada ale czym jadę wolniej tym temp jest wyższa.
  7. Ja ostatnio jechałem po awarii (już był zbiornik wymieniony) i w trasie ale bez szaleństw temp spokojnie biła się do 97 C wtedy wł ogrzewanie żeby zbić temp bo bałem się że nie dojadę do domu.
  8. grzechusk

    316i sonda lambda

    A ty wymieniałeś?
  9. I po wymianie zniknęły te błędy?
  10. grzechusk

    316i sonda lambda

    Tak, jak się podkręci na wysokie obroty to widać taki mały dymek ale tak jak mówiłem oleju i płynu praktycznie w ogóle nie ciągnie, no i ta rura, dużo sadzy w niej. Tak się przeszedłem po parkingu bo stawiam auto na strzeżonym to benzyniaki (tak wnioskowałem po oznaczeniach) raczej mają czystą rurę a u mnie jak w dieslu, tak myślałem że to będzie przez mieszankę. Wiec jak tylko uporam się z układem chłodniczym (rozerwało zbiornik wyrównawczy) biorę się za wymianę odmy.Dziękuje za odp. A i jeszcze co masz na myśli pisząc sprawdź czy nie przepala?
  11. Dzisiaj czytałem jeszcze książkę sam naprawiam i autor twierdzi tak o działaniu wentylatora: "Do zwiększenia przepływu powietrza chłodzącego służy wentylator elektryczny (w przypadku 316i 1985cm) i sterowany w zależności od temperatury. Gdy temperatura cieczy chłodzącej wzrośnie do 93 C wyłącznik termiczny włącza wentylator przez przekaźnik. Gdy temperatura cieczy chłodzącej zmniejszy się poniżej 89 C wyłącza samoczynnie wentylator" Z jego teorii a nie twierdze że ma 100 % racje wynika że każdorazowe przekroczenie temperatury powyżej 93 powoduje wl wentylatora i schłodzenie cieczy poniżej tej wartości więc skąd u nas temp po 100 C a w moim przypadku po 116 w krytycznych sytuacjach, nie wiadomo skąd czerpać informacje.
  12. Po skanie wyszedł błąd 171 i przekroczone wartości chciałem się dowiedzieć co one w ogóle oznaczają w sieci jest mało na ten temat nie mówiąc o rozwiązaniu problemu. 1. http://img26.imageshack.us/i/93455431.png 2. http://img522.imageshack.us/i/32343465.png 3. http://img684.imageshack.us/i/51930018.png 4. http://img833.imageshack.us/i/22919768.png
  13. Ja mam na masce wycięte nerki jak w m3 i też uchylam maskę do góry na haczyku
  14. Ja ostatnio wymieniałem żarówkę w reflektorze i zauważyłem że wtyczka czyli to w co wkładamy żarówkę jest przy topiona lekko i to "lustro" co odbija światło tez lekko przy topione z czego nie mam pojęcia podejrzewam że może poprzedni właściciel wsadził jakiś wiejski tuning w postaci mocniejszych żarówek albo coś w tym stylu.
  15. Kolego na 80% to będzie bendix i radze go jak najszybciej wymienić prawdopodobnie są wypiłowane zęby, i nie czekaj aż któryś sie oderwie i wpadnie do koła, a temu nie odpala za każdym razem bo tak jak mówiłem prawdopodobnie zeby sie wytarły i on za każdym nie udanym rozruchem sie "układa".
  16. A mam pytanie jeszcze bo jak kupowałem w inter carsie zbiornik to wziąłem również płyn ale nazwy nie pamiętam pierwszy raz słyszałem o tej firmie, i chciałem spuścić to kupić płukankę do układu chłodniczego z prestone i zalać ale koncentrat 70% koncentratu 30% wody tak podaje producent na stronie właściwości od -64°C (i co mnie najbardziej interesuje) do temperatury wrzenia 136°C + do tego podjechał bym do serwisu po korek nie chce ryzykować z allegro tylko nie wiem czy jest sens z tym płynem, i chciałem się doradzić. Jeszcze bym dorzucił to czy gdy silnik jest zagrzany i odkręcam korek wlewu płynu chłodniczego to powinien płyn wylewać się z wlewu? czy dopiero po dodaniu gazu, u mnie sytuacja wygląda tak że jak jest odpalony i odkręcę korek to tylko widzę jak z prawej strony taki cienki strumień leci tak jakby z przelewu czy obiegu. A jak auto mam zapalone i zakręcony korek i jak go zgaszę to jak odkręcam korek to jest taki lekki syk ale w sensie że zaciąga lekko powietrze nie dmucha. I jak włączyć w inpie test na działanie wentylatora szukałem nie znalazłem nic na ten temat. Dziękuje za wszelkie odpowiedzi.
  17. "Wystarczy wówczas jednak niewielkie zaburzenie wstrząśnięcie lub zanieczyszczenie cieczy, aby nastąpiło gwałtowne, niemal wybuchowe wrzenie cieczy." Bardzo, bardzo możliwe bo.. auto przejechało jakieś 20 km ze średnią dynamiką, był objazd i wyjechałem na drogę odcinek jakieś 50 do 80m gdzie była dziura na dziurze wiec jechałem jedynka gaz hamulec stop i z lewej na prawą stronę jezdni tych dziur było tak wiele że nie można było objechać ich wszystkich nie wjeżdżając w jakąś :mad2: autem bujało jak na kutrze rybackim do tego nie za świeży płyn w układzie tu moja wina :mad2: i skutek jest. A co do uszczelki możliwe że to ona ale, ok oleju w płynie nie było płynu masła smalcu na korku w oleju czy też bagnecie również nie, ok mogło lecieć wprost na cylinder tylko że płynu też mi nie ubywało nic nawet w pewnym momencie mnie to zaniepokoiło czemu nic nie ubywa i zacząłem kontrolować olej.. a dolewki jakie były to w dużym odstępie czasu.
  18. Dziwnie, bo.. powiedzmy tak zrobiło się ciśnienie w układzie (czyli temp wrzenia wyższa czyli można powiedzieć że dobrze) wtedy do akcji wchodzi korek żeby ciśnienie nie rozerwało czegoś, on upuszcza ciśnienie powodując szybsze zagotowanie wody bo czym ciśnienie niższe tym.... woda się gotuje rozrywa zbiornik wyrównawczy, więc można powiedzieć że i tak źle i tak nie dobrze jeśli coś pisze źle to popraw mnie kolego i dziękuje za zainteresowanie tematem.
  19. Korek muszę kupić osobno bo oryginalny zbiornik wyrównawczy jest goły, myślałem ze będzie tam korek czujnik ale się przeliczyłem. Jeszcze w tym tyg postaram się zrobić płukanie układu mogłem to zrobić teraz jak wymienialiśmy zbiornik ale czasu nie było, po ściągnięciu węzy na wlotach w chwila moment zrobił się biały nalot czyli kamień może coś tam jest poprzytykane. A co do wentylatora to nie wiem czy nie kupić innego bo ten włącza się przy dajmy ponad 90 C a nie wł się jak ma ponad 100 C uruchamia się dla mnie jak mu się chce i nie logicznie.
  20. Dzisiaj jechałem to przy 97 wł ogrzewanie bo bałem się że coś rozerwie a do domu miałem jakieś 50 km jeszcze wiec nie chciałem ryzykować, a nie uważasz że 102 przy trasie to też trochę lipnie bo w korkach jeszcze na pewno by urosło choć by nawet do okolicy 110 to mi się wydaje nie za bardzo, jak auto stoi zapalone i zaczynam się rozpędzać i jadę stale jakąś tam prędkością to temp tez opada. Taka sugestia mi przyszła na myśl bo w naszych bumach jest rozrząd na łanuchu a że tego się nie wymienia czyli nie wymienia się tez pompy wodnej bo jesli jadę i auto jako tako tą temperaturę ma a na postoju zaczyna niebezpiecznie rosnąc kiedy obroty są niskie może tu jest szkopuł, albo uszczelka pod głowicą tylko z drugiej strony płynu nie ubywało nigdy masła na korku też nie było w oleju też.
  21. Jakieś 2 litry prestone a reszta nie wiem, wymieniłem zbiornik na nowy, na postoju temp wchodzi na 100-105 nawet sobie nie wyobrazam ile musi być w korku jedynka dwójka stop gaz hamulec, bo własnie przy takiej jezdzie mi go rozerwało mało tego szkoda że nie zrobiłem zdjecia ale mam go jeszcze to wrzucę rozerwało mi go prawie na całej długośći :shock: , po wymianie i odpowietrzeniu (na drugi dzien rano dolewałem litr musiało jeszcze powietrze zejsc chodz co chwile popuszczalismy odpowietrznik kawałek jazdy i znów odpowietrzanie, również przy ogrzewaniu na max ). W czasie spokojnej jazdy 97 -93-100 róznie. I teraz tak ksiązka sam naprawiam mówi o wł termostatu juz przy 91 i zbija na 89, węże górny gorący ale nie twardy jak wałek do ciasta :D dolny ciepły, chłodnica wł sie rzadko nawet jak odpaliłem auto bez jazdy rosło do ponad 100 wentylator nie pracował wł ogrzewanie na max zbiłem do 90 chwile sie utrzymywało urosło do 94 patrze wentylator sie właczył na chwile zbiło do 91 i sie wyłaczył jest to w ogóle nie logiczne. Temperatura powyżej 100 on stoi aż tu nagle jak jest mniejsza temp uruchamia sie już przy 94. Nastepna sprawa jak on sie kręci jak anemik kreci sie bo sie kreci ale zapiernicza dopiero jak sie clime właczy i wtedy temperatura tez ciutke spada. Panowie poradzcie coś bo juz mi się niechce jezdzic z temp 32 C i szybami otwartymi do połowy. :evil: żeby zaś czegoś nie rozerwało.
  22. No dokładnie kiedyś jechałem starym golfem II i też cos miał z chłodzeniem ale tam wskaźnik na desce pokazał że sie grzeje temp nie taka wiec wtedy ogrzewanie na full i przynajmniej wiadomo że cos sie dzieje a tutaj 111 C ale wskaźnik w pionie jak by wszystko było idealnie tak sie zastanawiałem co by było - ostatnio jechałem autostradą strzeliłby zbiorniczek, para by szła bokiem ze nie było by widać, wody za sobą też,dopiero jak by sie uszczelka usmażyła to na desce łaskawie zaświeciła by sie kontrolka że coś jest jednak nie tak :mad2: :evil: :evil:
  23. I jeszcze to "Miałem ostatnio podobną usterkę u siebie, winny był regulator napięcia w alternatorze, po wymianie wszystko OK."
  24. Z tego co wyczytałem to nie ciekawa sprawa z tym zbiornikiem, że ogólnie jakis lipny jest nie wiadomo kiedy strzeli a jak walnie to szczesc boże, po dzisiejszym wystepie to juz przed dalszą trasą nie będę taki pewny że dojadę jak dzisiaj, jedynie kupić zastępczy i zestaw naprawczy hehe :D
  25. To znalazłem na temat wątku "powinno być w granicach 13.8-14.5V. Jeśli jest inne - przewody lub alternator"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.