Skocz do zawartości

Custom

Zarejestrowani
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    Było: E36 316i '94
    E46 318i '98

Osiągnięcia Custom

Praktykant

Praktykant (3/14)

0

Reputacja

  1. Na pewno jest jakiś problem z mechaniką/elektroniką w tej M5. Przy ostrzejszej jeździe (kilku minutach) wyskakuje na czerwono błąd skrzyni i auto nie przekracza 120km/h oraz staje się mułem ;) Ale jak była skasowana, to co się dziwić, może jakiś kowal składał czy jak.
  2. Jeśli ktoś byłby w stanie sprawdzić to auto, będę wdzięczny ;) http://otomoto.pl/bmw-m5-C32373174.html VIN: WBSNB93526B581888
  3. Witam, Dawno nie udzielałem się na forach BMW, gdyż sprzedałem swoje Beemki i miałem przerwę. Teraz zapragnąłem powrócić do marki i od razu spotkała mnie przykra sytuacja. Znalazłem w ogłoszeniu na allegro E21 316 z poznania, które na zdjęciach nie wyglądało źle. Telefon do właściciela i słyszę "auto w bardzo dobrym stanie blacharskim, w kilku miejscach małe odpryski, w których pojawia się rudy nalot, mechanika 100% sprawna, nie wiadomo czy lakier oryginalny "bo się nie znam". Większa korozja tylko na podszybiu tył. ". Ale ogólne zapewnienia, że auto w super stanie, w sam raz na zabytek itp. blacha zdrowiutka, progi też, nadkola, kielichy. Jakieś drobnostki do poprawy, typu brak uchwytu przy drzwiach pasażera, czy niedziałające lusterka elektryczne. Jestem z Warszawy, więc miałem 300km w jedną stronę. Sprzedawca zapewniał, że nie będę rozczarowany. Wyruszyłem więc w trasę. Co zobaczyłem na miejscu? Auto ogólnie zgniłe. Łączenia progu z podłogą łamałem w palcach. W progu od strony pasażera dziura, w którą można włożyć rękę. Doły drzwi praktycznie nie istnieją (szczególnie od strony pasażera). Podszybie przednie poszpachlowane na grubo (kilka mm szpachli, paznokciem odłupałem, a pod spodem rdza). Drzwi z wierzchu też już próchnieją, spod świeżego lakieru wychodzą bąble i to duże. Podszybie tył nie istnieje, uszczelka bagażnika trzyma się na "słowo honoru" (pod spodem wysypuje się rdza). Cały bagażnik w środku wymalowany barankiem, pędzlem. Wszędzie nawciskane kitu, nadkole lewe tylne (przy kielichu) pospawane, tzn. wstawiony kawał blachy ok. 15x30cm, nawet nie wyprofilowany, tylko przyspawany "z wierzchu". W bagażniku ogólnie stoi woda, ale właściciel stwierdził "przecież w każdym BMW w bagażniku jest woda". Jeszcze o blacharce,rdza przy mocowaniu akumulatora, przy podłużnicy lewej też jakaś kombinacja, wszystko wymalowane pędzlem. We wnętrzu śmierdzi wilgocią, podsufitka jakby spleśniała (albo taka brudna). Brzydziłem się usiąść na fotel. Deska rozdzielcza popękana. Pomijam szczegóły typu polakierowany kierunkowskaz białym lakierem, czy polakierowany fragment atrapy przód również na biało. Opony agonia, strach na nich jechać w trasę. Ogólnie przeżyłem wielkie rozczarowanie, a właściciel jak zobaczył, że nie jestem łosiem tylko się znam, schował się do własnego auta i tam czekał, aż z kolegą skończymy oględziny. Jedynie przeprosił za to, że mnie okłamał, ale przecież jak on jeździł, też go ludzie okłamywali. Za podróż oczywiście nie chciał zwrócić. Jednym słowem człowiek niepoważny, a baseball sam "pcha się do rąk". Straciłem tylko czas i kasę na podróż. Dlatego chcę przestrzec wszystkich potencjalnych zainteresowanych. Post ten wkleję na wszystkie fora BMW, na których jestem zarejestrowany, aby oszczędzić innym zawodu. Poniżej zdjęcia auta + opis z aukcji: "Witam mam do zaoferowania Bmw e21 316 , w wersji coupe. Autko z 1980r , 2 właściciel w POLSCE !!!! Autko jak na swoje lata w bardzo dobrym stanie ; 13.06.13r autko przeszło generalny remont przodu(wahacze,amortyzatory,sprężyny,tarcze, klocki hamulcowe,końcówki drążków. Istnieje możliwość zarejestrowania autko zabytek (posiada komplet dokumentów oraz papiery od rzeczoznawcy ; decyzje o przejściu na żółte tablice zadecyduje nowy właściciel. Autko godne uwagi ze względu na swój wygląd oraz historie. Możliwość obejrzenia autka w Poznaniu , więcej informacji pod nr tel. 607-66-99-62." http://imageshack.com/a/img854/3301/g8l4.jpg http://imageshack.com/a/img809/5964/xuz5.jpg http://imageshack.com/a/img41/8213/guq5.jpg http://imageshack.com/a/img560/2723/m1lt.jpg http://imageshack.com/a/img843/5725/w60d.jpg http://imageshack.com/a/img826/8140/2pkp.jpg http://imageshack.com/a/img138/1341/ijwq.jpg http://imageshack.com/a/img826/2237/sbvj.jpg Nr VIN: WBA27910007038949
  4. Nigdzie w necie nie ma tego auta, dowiedziałem się o nim od znajomego. Jest do sprzedania, ale nie wystawione na żadnym portalu. Czy odma może mieć wpływ na nierówną pracę silnika? Szukam jeszcze rozwiązania tej "trzęsiawki" po nagrzaniu. Od czego to może być? Vanos, uszczelka pod głowicą, może jakieś nieszczelności w układzie dolotowym?
  5. Dziękuję za odpowiedzi :) Choć jedna usterka zdiagnozowana. Co do kompa, to musiałbym od kogoś pożyczyć, żeby podpiąć, bo autem nie bardzo da się jechać, a brać na lawete tylko po to, by podjechać do warsztatu to trochę nieopłacalna inwestycja. Myślałem właśnie nad używaną skrzynią. Pytanie tylko jak długo pożyje używka, nie wiadomo jak kto jeździł. A regeneracja z tego co słyszałem w granicach 4-5tyś zł, tak? Auto wywoławczo jest za 9k, ale do dużej negocjacji (myślę, że za 7tyś by przeszła). Jak pisałem, nie bita, ori lakier itp. Full opcja, fotele sporty, klima automatyczna, 4x elektr szyby, szyberdach, radio + zmieniarka, ori navi i inne tego typu bajery ;]
  6. Witam, co prawda auto nie jest moje, ale chcę je kupić. Jednakże jest uszkodzone i najpierw wolałbym się rozeznać co to może być i ile kosztować. Na tapecie jest E46 328i z 98r. Sedan. Końcówka VINu EH67340. Co jest nie tak? Po pierwsze skrzynia. Auto jeździ tylko do tyłu. Z tym, że jeśli z pozycji P przełączyłem na D, nie było żadnej reakcji, poza delikatnym spadkiem obrotów. Ale auto stało w miejscu mimo dodaniu gazu. Natomiast po przerzuceniu na R ładnie rusza. I tu zaskoczenie, bo jak z pozycji R wrzucam na D auto potoczy się z 0,5m do przodu i zatrzymuje. Gdy zrobie z P na D nie ma czegoś takiego. Miałem kiedyś Beemki, ale wszystko w manualu, w automacie nigdy żadnego auta, stąd moje doświadczenie w tej dziedzinie jest niewielkie. Drugi problem, dużo mniejszy, to praca silnika. Gdy jest zimny wszystko jest w porządku (może po za nieszczelnym kolektorem wydechowym). Gdy temperatura podskoczy, silnik troche się nagrzeje, zaczyna nim telepać. Obroty nie falują, ale wyczuwalne są wibracje na całym nadwoziu. Przy 2,5tyś obr i wyżej problem ustaje. Moją uwagę zwrócił też dziwny dźwięk po odkręceniu korka wlewu oleju przy pracującym silniku. Mianowicie gdy zdjąłem korek na pracującym silniku, z okolic kolektora dolotowego zaczął dobiegać dziwny dźwięk, nie umiem go określić, ale jakby wycie (kojarzyło mi się z kompresorem, który napełnia butle :D ). Mam swoje teorie na temat pracy silnika, ale chciałbym wiedzieć co inni o tym myślą. No i ta felerna skrzynia. Jestem otwarty na wszelkie pomysły. Auto mi się podoba (co ważne ori buda, bez dzwona, lakierowania itp.), do tego jego cena jest atrakcyjna, dlatego się tym zainteresowałem. Pozdrawiam.
  7. Custom

    320d Drążki kierownicze

    Najlepiej zdejmij gumową osłonę pomiędzy maglem a drążkiem. Niech ktoś szarpie kołem lub kierownicą, a Ty staraj się utrzymać drążek. Wtedy zobaczysz czy luz jest na jabłku (przegub kulowy drążka), czy na maglu. A najlepiej podjedź na diagnostykę. Zapłacisz 30zł i będziesz wszystko wiedział.
  8. Custom

    318i Wymiana Wahaczy

    Przygotuj się raczej na to, że będzie cięzko to zdjąć na lewarku. U siebie próbowałem na kobyłkach + kanał. No i lekko nie było. A bez ściągacza to już u mnie w ogóle mowy nie ma. Co do wahaczy i sworzni... ostatnio na innym forum BMW spotkałem się z tym, że chłopak normalnie z FABRYCZNEGO wahacza wybił sworznie i wcisnął nowe z Meyla. Wszystko pasowało bez problemów. Nawet zamieścił kilka fotek jak to robił. Pytałem go specjalnie czy wahacze Meyle czy inne. Mówił, że bankowo fabryczne. Więc się da :)
  9. Tak jak napisałem Ci na PW, całego nie zbarała, ale znaczną ilość tak. Dymienie na biało/siwo oznacza spalanie oleju. Nie wiem jak jest w BMW dieslach, ale w VAGu TDI gdy poziom oleju spadł mi poniżej minimum, to od razu kontrolka czerwona się zapaliła.
  10. Jeśli tarcze masz proste, to sprawdź zaciski. Czasem jak są zanieczyszczone (ciężko pracują) to wystepują takie objawy. Dodatkowo sprawdź powierzchnię, po której przesuwa się klocek hamulcowy (na jarzmie). Jeśli tam jest syf, to możliwe, że jedna strona hamuje lepiej, druga bardzo słabo i dopiero przy mocnym wciśnięciu pedału hamulca obydwa klocki "biorą" jednakowo. U mnie było tak, że przy prędkości ok. 80-100km/h jak hamowałem kierownica drżała. Jak wcisnąłem hamulec na ponad połowę (dość intensywne hamowanie), to wtedy drżenie ustawało. Pomogło oczyszczenie zacisków i jarzma. Miałem dokładnie taki sam objaw po wymienie drążków kierowniczych wraz z końcówkami. W moim przypadku wystarczyło pojechać na ustawienie zbierzności/geometrii. Co do pływania auta po całej jezdni... również takie coś u mnie występowało. Myślałem najpierw, że to amory. Później, że to tuleje wahaczy (każdy warsztatowy ekspert mówił inaczej). Ostatecznie pojechałem na SKP i poprosiłem o diagnostykę. Zapłaciłem 30zł i okazało się, że tylne koła są rozbierzne o prawie 1,5cm. Ponownie więc pojechałem do sprawdzonego warsztatu, gdzie jest to ustawiane i defekt został zniwelowany. Teraz auto dobrze się prowadzi, nie ściąga, nie pływa na koleinach itp.
  11. Odnośnie objawów... bardzo prawdopodobne, że poleciała Ci turbina. Wtedy zasysa ona olej z silnika i dymi na biało. Jeśli jechałeś z taką prędkością to istnieje duże prawdopodobieństwo, że turbina wessała większość oleju z silnika, a w rezultacie ten się zatarł/przytarł. Dlatego rozrusznik nie ma siły nim zakręcić. Rozumiem, że jadąc szybko na trasie nie będzie aż tak widać tego dymienia. Gdybyś na samym początku, gdy tylko autko puściło pierwszy siwy dymek, zatrzymał się, to prawdopodobne, że miałbyś tylko turbo do roboty.
  12. Ok, napisz mi na PW swój nr. kom. to się umówimy co i jak :)
  13. Hmm.. dzięki za propozycję. Poważnie ją przemyśle =) Koszt 200zł z Twoimi częściami?
  14. Nie mam pojęcia ile może trwać taka naprawa. Załóżmy czysto teoretycznie, jeśli sprawny mechanior robi to np. w 4 godziny, a ktoś mi powie, żebym zostawił mu auto na 3 dni, no to bez przesady. A masz jakąś propozycje? Wiadomo, im szybciej tym lepiej. Mam już rozeznanie z jednego warsztatu, no ale chciałbym coś sprawdzonego.
  15. Od zakupu autka mam problem z rozrusznikiem. Podejrzewam bendix. Objawia się to w ten sposób, iż czasem po przekręceniu kluczyka słyszę odgłos jak z wiertarki, a silnik nie kręci. Czasem za drugim, trzecim razem już jest ok. Niby bardzo mi to nie przeszkadza, ale idzie zima i boje się, że przy mrozach będzie gorzej. Znacie jakieś dobre warsztaty w Wawie, gdzie mógłbym to zrobić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.