vortex5

instrukcja poszla na priv (i nie montarz, a montaż :duh: )

w s-klasie jest opcja "tajski masaż" :) chociaz chyba bez happy endu :mrgreen:

jedna? opony na kazdej osi wymienia sie parami, wiec radze szukac dwoch :) chyba że tą uszkodzoną miales nówke ze sklepu.

nie doczytales tego co napisalem :) ja wlasnie w trasie sprawdzalem i okazalo mi sie ze na 4 biegu pali mniej niz na 5. Tryb D w trasie przy 100km/h trzymalby 5 bieg, a ja wlasnie manualnie musze zmienic na 4 i wtedy pali mniej. W kazdym razie potwierdzam, ze przy nizszym biegu da sie spalic w pewnych warunkach mniej paliwa. Co do zuzycia silnika itp sie nie wypowiadam, bo nie mam jak tego sprawdzic :mrgreen:

a ja w 530d sprawdzilem na trasie - przy jezdzie na tempomacie 100km/h (bez przyspieszania i zwalniania) na 4 biegu pali mniej niz na 5! na 4 jest nieco ponad 2000rpm i wg ekonomizera pali 6 litrów na 5 jest cos kolo 1700 rpm (nie pamietam ile dokladnie) i spalanie 7 litrów. Przy przelaczaniu steptronikiem pomiędzy 4 i 5 spalanie wyraznie sie zmienia o ten litr.

to co to jest, paliwo rakietowe?? :shock: ELF Turbo Max 101,5 oktana chwila na googlach i znalazlem Ci oferte za 29 zł brutto :mrgreen:

no wlasnie - w starszych typach automatow mozna zblokowac i nie ma problemu. A w steptronicu, ktory nie ma blokad, co robic? ręcznie biegi zmieniac? jesli tak, to sens posiadania automatu troche ucieka...

to co to jest, paliwo rakietowe?? :shock:

Wiem, wiem. Moj dobry kolega ma taki samochod i mowi, ze przy ostrej jezdzie bak paliwa starcza na 200 km ;))) a przy spokojnej na 220? :mrgreen:

M73N od 1999 roku montowany

zeby byla jasnosc: nie rozpatruje ktore z nich kupic, bo jeszcze pewnie sporo czasu minie zanim na ktorekolwiek z nich bedzie mnie stac :norty: zastanawialem sie po prostu nad roznicami konstrukcyjnymi ktore sprawiaja, ze dwa silniki o zblizonej pojemnosci sa tak kompletnie różne - i to pytanie juz dostalo odpowiedz poza tym jest chyba jasne, ze jedno jest wozidłem na codzien, a drugie rzeźnikiem torowym do jezdzenia do pracy na pewno wzialbym 550, bo jest z pewnoscia bardziej cywilizowane i sluzy wlasnie do pokonywania mnostwa kilometrow w komforcie M5 jest brutalem, wydech tez ma zestrojony tak, zeby bylo go slychac - bo wlasnie o to w nim chodzi zeby dawalo poczucie siedzenia w srodku huraganu :mrgreen: ale na pewno nie sluzy do tego zeby robic nim 50kkm rocznie - raczej po to zeby raz na miesiac pojechac na przejazdzke i wrocic z krwawiacymi uszami i szerokim rogalem na twarzy :)

zwlaszcza ze 550 jest lzejsze o 120kg tez bym wybral 550, bo watpie zeby poza torem M5 dostarczalo aż tak duzo wiecej frajdy niz 550 - zwlaszcza biorac pod uwage że jego utrzymanie kosztuje ze 2 razy wiecej

ok wygrzebalem cos w googlach (moment na obu wykresach jest liczony w ft.lb zamiast w Nm): 550i (niestety katastrofalna jakość skanu, ale dobrze widać przebieg krzywych momentu i mocy - czerwone linie są fabryczne, skala obrotów jest od 1500 do 6500, co 500 obrotów) http://www.dragtimes.com/images_dyno/11262-2007-BMW-550i-Dyno.jpg a tu M5: %5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.dragtimes.com/images_dyno/9578-2006-BMW-M5-Dyno.jpg widac że M5 rownego plaskiego momentu nabiera powyżej 4000rpm, podczas gdy 550i juz poniżej 2500rpm. Widac tez, ze do 4000rpm przebieg i wartości na krzywej mocy pokrywają sie praktycznie idealnie w obu autach. Co pozwala przypuszczac, ze na codzien przyjemniejszy jest 550i, ktory do granicy 4000rpm ma identyczna moc i juz plaski maksymalny moment :mrgreen: czy moze ktos ma inne zdanie patrzac na te wykresy?

ale zauwaz tez, ze jesli mowimy o codziennej jezdzie (praca, zakupy, dom) nikt nie wykorzystuje maksymalnej mocy samochodu - zwlaszcza jesli mowimy o kilkusetkonnych potworach :) uzywa sie natomiast momentu dla plynnego przyspieszania bez koniecznosci ciaglej redukcji itp. A 550 moment max ma dostepny duuuuzo nizej niz M5. Wiec o ile na torze 550 nie ma zapewne zadnych szans na dotrzymanie kroku, o tyle w codziennej jezdzie byc moze jest przyjemniejsze? nie twierdze ze na pewno tak jest - tylko tak sobie glosno mysle :) a moze ktos mial okazje pojezdzic jednym i drugim?

i o taka odpowiedz mi chodzilo :cool2: dzieki

o dresiarskim wizerunku nie, ale o gangsterskim napisali :) ja kupuje TG praktycznie tylko dla artykulow Clarksona, ktorego styl bardzo lubie. No i od czasu do czasu jakis inny artykul tez okazuje sie w miare fajny co do samej gazety, to nie pretenduje ona na pewno do miana fachowego pisma, jest to raczej cos w rodzaju glupawego filmu akcji - obejrzec mozna zeby sie rozluznic, ale glebszych tresci sie nikt nie doszukuje :mrgreen:

Gdyby ktos chcial poczytac co w top gearze nowym piszą o E38, wklejam linki do zeskanowanego artykułu Strona 1 http://images43.fotosik.pl/63/1a7a99325db0ad81.jpg Strona 2 http://images48.fotosik.pl/63/5b75a39712e7a0aa.jpg Strona 3 http://images36.fotosik.pl/59/d96215fed9534394.jpg

no wlasnie pytam, co to jest to "wszystko" :mrgreen: w sensie roznic konstrukcyjnych - co jest inne w jednym i w drugim? wlasnie o takie rzeczy pytam :) na przyklad skad sie bierze fakt, ze pali duuuzo wiecej, co sprawia ze mozna go krecic do 8000rpm, co sprawia że ma 140KM wiecej itd...

Czy ktos moze mnie oswiecic, jakie są konstrukcyjne różnice pomiędzy silnikami montowanymi w M5 i w 550i? porownalem sobie pare suchych liczb i cos mnie dziwi: M5: pojemność 5000ccm (V10) moc 507 KM (przy 7750 rpm) moment 520Nm (przy 6100 rpm) 550i pojemność 4800ccm (V8) moc 367 KM (przy 6300 rpm) moment 490Nm (przy 3400 rpm) roznica pojemnosci bardzo niewielka, roznica momentu tez, natomiast roznica mocy potężna (140KM). Dodatkowo silnik M5 swoje parametry max osiąga w najwyzszym zakresie obrotow, podczas gdy 4.8 moment maksymalny ma dosc nisko i stosunkowo płaski Co decyduje, że te silniki mimo zblizonej pojemnosci sa tak drastycznie rozne (bo chyba nie roznica dwoch cylindrów)?

fajny, ale gdzie tam M7 widziales? :mrgreen:

noo trudno sobie wyobrazic jezdzenie limuzyną z prawdziwego zdarzenia siedzac na kawalku szmaty :)

przeciez juz ustalilismy ze to zadna roznica co tam jest wpisane. Wiec za co to zabijanie? :mrgreen:

Chyba tylko dla BMW, idz do Audi lub Merca i zaobacz ze u nich jest wyposazenie niezaleznie od silnika no to masz pole do negocjacji z dealerem. Kupujac nowe auto wskaż, że to samo wyposazenie do slabszych wersji jest tansze i na tej podstawie popros o znizke - jestem przekonany że utargujesz troche tym argumentem (pewnie nie za dużo, ale kilka elementow wyposazenia mozesz dostac parenascie procent taniej, niz występują one w cenniku). Cena calego auta spadnie pewnie o max kilka tysięcy, ale zawsze to jakies dodatkowe $ w kieszeni

mam 3.0d (193KM), raz przejechalem sie 3.0i (231KM) i szczerze mowiac bylem rozczarowany. Wrazenie z godzinnej jazdy bylo takie, że zbiera sie gorzej niż moj diesel. Auto bylo w bardzo dobrym stanie, zadbane, wiec raczej trudno przypuszczac, że bylo slabsze niż fabryczna wersja. Pewnie to zasluga roznicy momentu, ale diesel przyspiesza naprawde lepiej, spalania nawet nie ma co porownywac. Chetnie bym kiedys kupil benzyniaka, ale teraz jestem zdania, że przesiadka z 3.0d na 3.0i bylaby bezsensowna. Wiec jesli juz PB, to tylko V8 :mrgreen: Benzyna tylko powyzej 5000rpm miala zadowalającego kopa, ale trudno na codzien tak piłować silnik (duzy hałas, wielkie spalanie, itp.). Z kolei jesli chodzi o koszt paliwa, to dzisiaj widzialem LPG we Wroclawiu po 1.64! Wiec PB+LPG to tez niezla opcja teraz.

mam to samo - tez lekkie szarpniecie. Zauwazylem przy tym, ze wystepuje to tylko, kiedy szybko przekrecam kluczyk do pozycji zerowej. Kiedy przekrecam go powoli, silnik gasnie bez zadnego szarpniecia. W kazdym razie dzieki za sugestie - sprawdze poduszke :)