rafal735r

Panie lieder, przestan pan sie zachowywac jak pan hms, bo zmienie zdanie o panu: Przyspieszenie 0-50km/h: 2.0 24V: 3,4s TDS: 3,6s Wiec gdzie te krzywe? Na ile odejdziesz Pan tym TDSem? Na pierwszych 10 metrach? Ja sie nie frustrujue, tylko mam uczulenie na glupoty. Probuje tylko uzmyslowic ludziom, ktorzy szukaja tu rzetelnej wiedzy ze TDS jest tak samo wolny jak M50B20 i jego gloryfikacja jest na wyrost. Tylko tyle i az tyle. Schowajcie swa dume. Zazwyczaj przymykam oko na takie aforyzmy, ale ile mozna robic ludzi w jajo i wmawiac im cos co nie jest prawda.

Wyjasnie krotko ci sprawe mojej obecnosci w tym temacie. Zazwyczaj nigdy sie nie wypowiadam na na temat TDSa, bo jak pisalem mam to gdzies. Ale za to mam uczulenie jak ktos wciska takim mlodym ludziom, nowym uzytkownikom BMW bajki. Ze E34 to tylko od pojemnosci 2.5 itd. Fakt, ze silniki 1.8, 2.0 12V, 2.0 24V demonami szybkosci nie sa i sa poprosu za slabe do E34. Tylko ze piewcy TDSow czesto sie zapominaja ze ich doladowane 2.5 jezdzi i przyspiesza na poziomie 2.0 24V (czyli M50B20 jezeli jeszcze tego nie wiesz). Jak widzisz na gorze wkleilem wycinki z tabeli nt. przyspieszenia obu silnikow w E34. Takze informacje nt. tego ze TDS jest dobry do budy E34 traktuj z przymrozeniem oka, bo jest on tak samo "dobry" jak wspomniany juz sto razy M50B20. Szkoda ze dysponujesz kwota 4500zl na auto, musisz wiedziec ze zakup takowego bedzie sie wiazal ze sporymi wydatkami. Najczesciej auta w takim przedziale cenowym wymagaja wkladu finansowego, to raz, a dwa ze zazwyczaj nie trzymaja one swego pierwotnego wygladu. Zazwyczaj takie E34 wyglada tak, ze jakis sprytny gosc zalozyl mu jakis idiotyczny zderzak, drugi jakis spoiler, ktos inny chcial miec w srodku drewno to wymienil tylko boczki i potem wychodzi z niego taki pomazaniec, bo boki w drewnie, a reszta juz zwykla, jeszcze innym wsadzil skore, a reszte zostawil w welurze i tez mamy potem takiego skladaka itd itp. Dlugo by wymieniac. O korozji nie ma co wspominac. Doly drzwi, progi, przednie blotniki, tylne klapy to normalka w E34, ktore stalo pod chmurką kilka lat. O usterkach silnika to ci nie opowiem, bo jak narazie od kiedy ją mam nie zagladalem nawet do niego, bo nie bylo potrzeb. Silnik chodzi jak trzeba, wymieniam tylko olej i tyle. Co do zawieszenia to jak wiadomo jest one proste jak cep. Wlozysz raz kilka stowek i jezdzisz dlugi czas bez napraw i stukow. Musisz wiedzec ze M50 bez wzgledu na to czy to 2.0 czy 2.5 nie sa oszczednymi silnikami jesli chodzi o poruszanie sie w miescie. Oba praktycznie spalaja tyle samo. Wszystko zalezne jest od tego czy mowimy o spalaniu LPG czy Pb i czy dany egzemplarz jest w manualu czy automacie. Jesli chodzi o trase to spalanie rzedu 10l LPG czy 8-9l Pb to dobry wynik. Pisalem juz wczesniej ze ja bym sobie odpuscil silniki 12 zaworowe. Ale jak kto woli. Zle one nie sa, potrafia zniesc wiele, ale trzeba wiedziec o tym ze pamietaja one jeszcze czasy lat '70 i nie sa za dobre do LPG. Swietnym wyjsciem jest silnik M60, czyli 3.0 i 4.0 V8. Ale za takie tez zazwyczaj trzeba wiecej zaplacic. Te silniki tez sa trwale, ale jak wiadomo, jakis okresowy przeglad juz nieco wyzszy.

Piotrusiu, po co te nerwy. Chociaz bedziesz wiedzial cos o M50B20 i TDSie, bo mlody jeszcze z ciebie chlopczyk.

lieder, poczytaj dokladnie o osiagach obu silnikow w obu wersjach manual i ręczna, bo tez zaczynasz pitolic. Poprostu chyba nie mozecie zniesc tego ze 2.0 jedzie na takim samym poziomie co wasze wymarzone 2.5. W tym tkwi problem. Twoj poziom dyskusji siegnal juz dna wiec nie mam zamiaru z toba gaworzyc. Napisales tyle idiotycznych informacji w tym poscie ze poprostu nie wiadomo od czego zaczac, dlatego dam sobie spokoj, bo jak widze nie zrozumiales nawet polowy z tego co napisalem. Juz ci napisalem ze mam w d.. TDSa, ale nie pisze dyrdymalow typu 2.0 za slaby do budy E34, a TDS juz dobry. Jak moze byc dobry skoro oba silniki maja identyczne osiagi? To wyklucza sie nawzajem, ale jak widac TDSowcow bardzo boli ze mniejsze pojemnosciowo 2.0 przyspiesza na poziomie doladowanego 2.5. To jest wasz ból. O twoim TD nawet nie bede wspominal, bo to zaden konkurent ani dla TDSa, ani M50B20. Przyspiesza na poziomie 1.8. Tak 1.8! Wiec twoje GLEBOKIE przemyslenia typu "Zadne 2.0 z e34 jeszcze mnie objechalo" to poprostu informacje wyssane z twojego paluszka. Wylecz sie z kompleksow chlopie, bo zle z tobą i przestan ciagle powtarzac ze TDS jest dobry do budy E34, a M50B20 nie, bo sie zleje ze smiechu. I nie podpieraj sie ile czego jest teraz sztuk na Allegro, bo tego to juz nawet nie da sie skomentowac. Zalosny poprostu z ciebie czlowieczek. Bez odbioru. A i jeszcze jedno. Jak temp ci nie dochodzi do pionu to widocznie masz cos skopane z ukladem chlodzenia ZNAWCO. Silnik nie ma optymalnej temp pracy i dostaje przez to po dupie. Chyba ze czujnik masz skopany. Wkleje wam osiagi z tabeli zeby raz na zawsze zakonczyc wasze potyczki nt. wyzszosci TDSa nad M50B20: 2.0 24V: 0-100 km/h: 10,6s automat: 12,2s (VANOS automat: 11,7s) TDS: 0-100 km/h: 11,0s (automat 11,6s) Jak widac roznice sa tak male, (raz na korzysc TDSa, raz na korzysc M50) ze tym bardziej po tylu latach nawet nie ma co o nich dyskutowac. Dla waszej wiadomosci, "ganialem" sie jednym TDSem na trasie i nie uciekl mi ani razu. Takze polecam uzytkownikom TDSow wiecej pokory i OBIEKTYWNOSCI na przyszlosc.

Do 3tys to tym samochodem nie odepchniesz sie nigdy. Po drugie kto powiedzial ze krecenie go na wyzsze obroty jest zle? Czasem dobrze "przedmuchac" silnik. Jezeli nie masz zamiaru uzywac tych 192 KM to po co ci 2.5l? Wez 2.0l.

Autorze watku. Ceny E34 wcale nie zaleza od wersji silnikowych. Taniej mozesz kupic fajne, zadbane 530 lub 535 niz 525 24V. Ale musisz sie liczyc z tym ze to silniki siegajace konstrukcja lat '70. Brak samoregulacji zaworow itp. 2.5 24V to najpopularniejszy silnik w E34 i ich ceny sa czasem chore. Zazwyczaj egzemplarze rażą wiejskim tuningiem lub sa poprosu zmęczone zyciem. Nie chce cie zniechecac, ale za 4500zl to zazwyczaj same niedobitki. Najlatwiej jest kupic 2.0 24V, bo nie byly palowane przez mlodych itd z wiadomych przyczyn. Za to niestety osiagi slabsze. Spalanie na takim samym poziomie.

Tu nie chodzi nawet o to czy ktos lubi czy nie, kwestia gustu. Ale po co plesc glupoty ze 2.0 24V jest za slaby do E34, a TDS juz nie, skoro one maja identyczne osiagi. Jeden i drugi demonem szybkosci nie jest i tyle. Moim zdaniem M50 wiele bezpieczniejszy zakup.

Jak chcesz cos wycisnac z M50 to trzeba mu dac obrotow. Przeciez to nie uniknione. Wogole z kazdego benzyniaka. Czy to R6 czy V8. Od kilku dni jezdze sobie M60B40 i tam tez trzeba dac po gazie zeby samochod wystrzelil jak trzeba. Wiadomo ze moment obr wiekszy to ladnie idzie nawet przy 1-1.5tys obr, ale jak chcesz cos wyprzedzic musisz dac mu po gazie. Troche duzo tych "jesli..."

To poczytaj posty hms84 co twierdzi nt. TDSa i M50B20. Trzeba byc obiektywnym, a nie ludziom wciskac kit. Wmawiajac wszystkim jaki to TDS jest szybki i dobry, a M50B20 za maly do budy E34 to poprostu idiotyzm. Nasz rozpieszczony chlopczyk zapomina ze oba silniki sa tak samo WOLNE do budy E34, a zdlawiony w Omedze jeszcze gorszy. Kazdy ma jakies plusy i minusy wiec niesluszne oczernianie M50 to poprosu zwykla ignorancja i bufonada. Ale jak napisalem wyzej, chyba nasz dzieciaczek ma jakies kompleksy zwiazane z tym ze za slabe M50B20 objezdza jego TD. Dla M50B20 to nic strasznego, ale TDS boi sie wszystkiego. Wysokich tempetarur, wysokich obrotow... Dlugo by wymieniac. Co jak co, ale stwierdzneie ze to "pancerny" silnik jest chyba nie na miejscu. Raczej pancernym nazwal bym tu TDI od VW. A jeszcze predzej SDI albo silnik od helmuta W124. To sa pancerne Diesle, a nie TDSy. pozdrawiam

Wlasnie widac z kogo tu wychodzi rozpieszczony dzieciak :D Argumentow to tobie brak jak porownujesz M50B20 do TDSa.

Fajna chatka, puchatka? http://img39.imageshack.us/img39/6551/img5364w.jpg Chyba wszytko w swojej E34 masz na oryginalach skoro serwis tuz obok. :D

Mozna sie tylko posmiac. Ja nic nie gloryfikuje, kazdy wie ze TDSy maja takie same osiagi jak 2.0 24V, ale ty na kazdym kroku chcesz komus wmowic ze jest inaczej. Odradzasz kupno M50B20, a kupno TDSa juz tak, twierdzac ze jest dobry do tej budy, bo ma 2.5l. A to ze sie nie odpycha tak samo jak M50B20 to juz nie wazne? Masz jakies kompleksy? :lol: :lol: :lol: Przeczytaj jeszcze raz to co nabazgrales. Twoj 100konny diesel pewnie serwisowany w tym chlewiku w tle w twojej galerii :mrgreen: W zasadzie to pasuje do takiego wystroju, kultura pracy i moc na poziomie Ursusa C360 :mrgreen:

Szukaj E34 z silnikami M50 i M60. M20 i M30 odrazu sobie odpsusc. Nie te czasy. Gloryfikacje TDSa z chipem przemilcze. Fajna sztuka bez zadnych przerobek: http://moto.allegro.pl/bmw-e34-540i-v8-jedyna-taka-max-wyposazona-i2374583695.html Szkoda ze bez LPG, bo w Pb za oszczedny to nie jest.

Dzis juz nie mozna trafic dobrego M50B25.

Mozesz je przetoczyc za 40zł!

Jezeli bije tylko przy hamowaniu to tarcze krzywe.

O tunel? Moj brat ma E32 w skorach to tam wszystko trzeszczy :) Akurat dzis mi ja zostawil na tydzien czasu to obadam sprawe :D

Ciezko trafic taki sam materiał. A jezeli juz to bym musial kupic caly fotel, albo kanape zeby wziac kawalek, ktory mi jest potrzebny.

Od kierowcy sie rwie, myslalem zeby go obszyc. Tylko potrzebowal bym oryginalny materiał. Patrzylem zeby wziac ze starych boczkow, ale maławo go tam. Nie wiem czy wystarczy.

055 nie chodzi w M50! Tylko 149. Wszystko pomieszales.

Na tym drugim prawa lampa patrzy w góre :)

Aluminiowa miska to sie predzej polamie niz przygnie.

Zostawcie te nerki. Moim zdaniem jak zakladac BH to juz odrazu wymieniac kierunek i halogen na dymiony.

Musze jeszcze raz ja wyjac, bo krzywo stoi :?

"Nowa" kierownica juz na miejscu. http://img849.imageshack.us/img849/9237/dsc04517g.jpg