
Przem777
Zarejestrowani-
Postów
327 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Przem777
-
Na allegro są czasami wystawiane fotele na sztukę, ok 50zł. Dogadaj się ze sprzedawcą czy w konkretnym fotelu jest mocowanie, a może nawet apteczka. Jej kształt jest dość dziwaczny, uprzedzam, marketowa apteczka może nie zmieścić się...
-
Odrobina wnikliwości i masz już sporą kolekcję komentarzy... : http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=90086 Powodzenia!!
-
Nie denerwuj się FankaBMW, myślę że zazdroszczą Ci Twojego kucyka, a oraz większego profesjonalizmu w postrzeganiu tematu, niż niejeden facet (czytałem Twoje posty nie tylko na tym forum). To niektórych boli. W końcu posiadanie, jazda i naprawa naszych autek powinna sprawiać przyjemność. W przeciwnym razie proponuję przesiąść się do autobusu, tramwaju, metra, SKM... i tam szukać odpowiedzi.
-
Może się czepiam, ale czy zauważyliście, że na wszystkich zdjęciach auto ma koła przednie na wprost, a kierownica jest mocno skręcona w lewo... Też kupiłem swoje 735 za 8000 zł i nadal od czasu do czasu w niego wkładam, ale to chyba oczywiste, bo póki to ma sens to miło jak można usprawnić swoje autko. Gorzej jak się całkiem posypie. Tffu tfffu :)
-
Sprawdź stan uszczelek pod kolektorem dolotowym, miałem tak na początku defektu, tyle że auto w automacie. Uszczelkę stopniowo wydmuchiwało i ciągnął mnóstwo powietrza, a żeby równowaga była zachowana brał odpowiednio więcej paliwa... mnie doszło do 26l/100km. Teraz czasem brakuje teg odejścia... :)
-
Też tak mam, dokłądnie tak samo. Wrzucam P i po puszczeniu hamulca lekkie bujnięcie w przód. Jest tak od początku jak mam auto i poprostu się przyzwyczaiłem do tego. Tyle, że to e32 i starsza skrzynia...
-
[e32] Głupi problem - padł akumulator, nie mam jak otworzyć
Przem777 odpowiedział(a) na intruder2600 temat w E32
Nie zapomnij przy okazji nowego aku sprawdzić przyczyny śmierci poprzedniego. Mógł co prawda dostać samodestrukcyjnego zwarcia, ale może masz jakieś sporawe upływy. Amperomierz w rękę i na przód!! -
Kolejna obserwacja z kolejnego dnia jazdy. Powierciłem się trochę nie wiedząc kiedy robiąc ponad setkę kilometrów. Co ciekawe bacznie obserwowana wskazówka temperatury płynu chłodzącego minimalnie odchylała się na postoju nie opuszczając swoją grubością pionowej kreski. No i co? Samo się naprawiło? Może sam się odpowietrzył? Profilaktycznie po odpaleniu włączam obieg przez nagrzewnicę (daje max ogrzewanie), ale raz zapomniałem i jest OK. Czy to już koniec problemów?
-
Ano właśnie, ja też mam nowe tarcze...
-
Ano właśnie, ja też mam nowe tarcze...
-
Tak, wężyk jest drożny. Jak ściskam grubą rurę idącą do chłodnicy to leci ostro powietrze w otworze zbiorniczka wyrównawczego. Ostatnio zmieniły się objawy, otóż pierwsza jazda jest wszystko OK. Wyłączam silnik, za jakiś czas odpalam i po 2-3 minutach jazdy temperatura rośnie do 3/4 lub ciut ponad, ale zaraz później spada do pionu i już do końca jazdy jest OK. Wczoraj odpalałem i jeździłem 4 razy, za drugim, trzecim i czwartym było zawsze tak samo. Nie ważne czy później stoję w korku, pod szlabanem kolejowym, czy jadę 160 po toruńskiej. Stoi w pionie! Jeśłi tak miało by zostać, no to może bym się przyzwyczaił, ale nie tak powinno być. Co jeśli kiedyś temperatura nie spadnie?
-
Do listy wstrząsotwórców dochodzi wał napędowy i o dziwo... dyfer. Co do wału to oczywiste, że luźne podpory, wyrobione łożyska lub zastałe krzyżaki będą wprowadzać zawirowania, ale żeby dyfer. Właśnie taką informację otrzymałem przy okazji wizyty w serwisie, że dyfer czas zmienić, bo trżesie autem przed zmianą z III na IV (automat). Myślę, że jednak z wałem to dość prawdopodobne, więc może warto to sprawdzić zanim szkód narobi.
-
No właśnie, jak to jest z tym samo zapowietrzaniem się? Jak wszyscy mam swoją przygodę, która powtarza się niemal za każdym razem. Pojechałem 50km, ostatnie 10km przestałem w korku i to takim stojąco pełzającym. Nic, wskazówka w pionie. Miałem trochę obaw, ale na szczęście wszystko OK. Po około 5h wracam do domu. Już pusto, płynna jazda i po 5minutach temperatura fik na czerwone. Z nawiewu zimne powietrze... Zatrzymałem się, przezornie zawsze mam 5 litrów wody ze sobą. Kluczyk 8 i odpowietrzanie. Wysyczał się, a trwało to dobre 5 minut, zalałem wodę i wszystko OK. Dojechałem bez problemu. Po paru dniach znów wsiadam, tym razem po 15 minutach zaczęło się podgrzewać autko, ale nie tak gwałtownie. Znów zapowietrzone... Ciąg dalszy podobny do poprzedniego. Ciśnienie jest nawet przy wyłączonym silniku, w zasadzie odpowietrzył się bez uruchamiania. Płyn nie wyciekł podczas postoju, ubytek był efektem zagrzania się i wypłynięcia zaworkiem bezpieczeństwa. No i co z tym zrobić?
-
Brawo! Znam to uczucie, kiedy to zalewałem forum pytaniami o wolne, szarpiące obroty, aż w końcu przez przypadek trafiłem na wydmuchaną uszczelkę pod kolektorem dolotowym!! Powodzenia!!
-
Przepraszam, wypisałem się w poście dotyczącym E38, nie potrzebne zamieszanie wprowadziłem.
-
To faktycznie dziwne by sam dyfer takie wibracje generował. Dość ciekawy sposób z tym wałem, szmatka i smar. Niestety nie mam dostępu do podnośnika. Zdecydowanie podkreślam okoliczności zjawiska, drgania są najlepiej wyczuwalne kiedy dosłownie z łaski zmieni bieg z III na IV, czyli około 90km/h. Wtedy 100% jak nie wyważone koło. Jednak jadąc na trybie sportowym, kiedy biegi zmieniają się i prędkość na biegu III przekracza nawet 100km/h jest spokój, ale jak się postaram i po zmianie na IV pojadę spokojnie, to trochę po wibruje. Do rzeczy, jedyna opinia (jedynego) fachowca jaki to widział to winny jest dyfer. Wał ponoć jest w rewelacyjnym stanie, podpory sztywne, bez luzów. Nie wiem jak to sprawdzał, ale robił mi uszczelki pod kolektorem dolotowym i z tego jestem bardzo zadowolony. Więc jakiś cień zaufania się pojawił. Poza tym polecany przez Forumowiczów warsztat... Niejasno opisywał, że coś ktoś majstrował przy dyfrze, coś na sztywno spawał ????, i nie dotknie się po to się zaraz rozleci... Hmmm, w tym mój problem. Rozleci się czy nie. Wymieniać czy nie. Pozdrawiam.
-
Jak myślicie, jest możliwa taka usterka dyferka, żeby miało się rozsypać w nieprzewidywalnym czasie, jeśli "tylko" wpada w wibracje. Zakładając, że to jego wina te wibracje, to może się zdarzyć, że rozsypie się tak, że auto stanie? Myślałem, że dyferki zaczynają najpierw hałasować, rzęzić, trzeszczeć i dopiero rozsypka. Jak to jest?
-
Mandat z Hiszpanii
Przem777 odpowiedział(a) na jose temat w Bezpieczeństwo w ruchu drogowym, techniki bezpiecznej jazdy
Gdzie zrobili Ci zdjęcie i o jakie przekroczenie prędkości chodziło? Sam ledwo co wróciłem i na pewno coś by się na mnie znalazło... -
Wakacje w Hiszpanii, zna ktoś drogę?
Przem777 odpowiedział(a) na Przem777 temat w Bezpieczeństwo w ruchu drogowym, techniki bezpiecznej jazdy
Witam po powrocie!! Przyznaję, niezapomniane wrażenie z podróży, jednak prawie 2500km to spory dystans. W tamtą stronę trasa rozłożona na dwa dni, oba wyjazdy w nocy. Z Wawy i z Pordenone we Włoszech o północy. Wybraliśmy trasę przez Austrię, Włochy, Francję. Bardziej ze względów widokowych. Powrót jednak już przez Francję, Włochy (Lyon). Wyszło o 200km mniej. Porażka w Niemczech, na ponad 700km tylko dwa hotele, oba zajęte z tygodniowym wyprzedzeniem... Także z Barcelony dojechaliśmy do Berlina i tu dopiero zjechaliśmy do jakiejś małej miejscowości i tu znaleźliśmy hotel (67E za 2osobowy pokój). Miło było na miejscu stwierdzić, że w samej Hiszpanii jest mnóstwo samochodów z polską rejestracją... -
Witam! Przy okazji ostatniej wizycie w serwisie, z resztą polecanym na tym forum na warszawskim Tarchominie, dowiedziałem się, że mam dyfer do wymiany. Kiedy? zapytałem, nie wiadomo. Może dziś może za rok... Chodzi o to że coś jest już przyblokowane, coś, bo nie wiem co, dość mętne tłumaczenie. Generalnie auto dostaje wibracji w okolicy zmiany z III na IV bieg (automat). Wał ponoć jest w rewelacyjnym stanie, podpory także. Efekt jest tylko zauważalny podczas spokojnej jazdy, gdy elementy napędowe są obciążone (przyspieszając) nie ma tego efektu. Wibracje są porównywalne z nie wyważonym kołem, ale mają miejsce w różnych przedziałach prędkości. Także jedyna sprawa to wymienić dyfer, ale czy na pewno, nie mam w zwyczaju ślepo wierzyć nawet polecanym serwisom. Wibracje są faktem, ale czy dyfer może je wywołać? Jeśli nie on to co? Przy okazji, czemu za wymianę żądają 500zł, to takie skomplikowane, poza faktem posiadania kanału?
-
Wydajesz się być bardzo nieufny, albo nieświadom tego, czego chcesz. Zastanów się, o co Ci chodzi, czy wolisz jeździć automatem czy manualem, czy chcesz palić gumy i słuchać symfonii w wersji silników V czy zadowoli Cię mruczenie rzędowego silnika. Jeśli masz jakieś pojęcie o silnikach, to łatwiej samemu coś pogrzebać w rzędowym bo lepszy dostęp, mniejszy silnik itp. Jeśli się guzik znasz, to zastanów się na co Cię stać. jak pozbierasz sobie takie kryteria zakupu jakie Ci wymieniłem, do tego dodasz szczęście przy zakupie, że nie kupiłeś poklejonego parcha to na pewno będziesz zadowolony.
-
Ma być sprawny, najlepiej oryginalny, to nie jest bardzo drogie. Ma reagować na gorącą wodę z czajnika, no i wskazówka temperatury powinna stać w pionie po nagrzaniu.
-
M30 wężyk paliwowy od regulatora ciśnienia paliwa.
Przem777 odpowiedział(a) na Pinczer temat w Ogólnie o BMW serii 7
Pamiętaj tylko aby był benzynoodporny, inaczej szybciutko się rozszczelni!! -
Witam! No właśnie, czas lada moment zrealizować pomysł z marca i ruszyć 2450km do Barcelony. Planowana trasa przez Zilina, Bratyslava, Graz, Villach, nocleg w Pordenone, dalej Verona, Milan, Monaco, Marsylia i Barcelona. Może ktoś zna, przebył tę drogę? Zwłaszcza chodzi mi o odcinek od Wenecji (od okolic), trasę nad Lazurowym Wybrzeżem. Jaki panuje tam ruch, warunki na autostradach, zwłaszcza we Francji? Może ceny za autostrady, a nawet forma płatności. Czasem można się zgrzac jak nie wiem co, a z tyłu stoją i się nerwują :)
-
Faktycznie, tak jak kolega na-piechote zauważył, różnicy dużej nie ma. Pokusiłem się o ostre ruszenie i można powiedzieć że start był porównywalny z E, ale V max to 120km/h i obroty dokładnie takie jak na III biegu. Niestety nie mam porównania ze skrzynią 5hp18, bo po pierwsze nie znam nikogo z taką, po drugie to skrzynia V-biegowa, więc coś nie coś inna.