Skocz do zawartości

Przem777

Zarejestrowani
  • Postów

    327
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Przem777

  1. Luzik, ja mam klimkę manualną, a kolega Cedro.G nie wysypał się jaką ma klimkę! Do tego ja mam 735, może coś to zmienia :mrgreen: A czujniki są w plastikowym uchwycie tuż nad krawędzią tapicerki. pzdr
  2. NIe, raczej nic z tego. Autko śmiga znakomicie, pali w granicach normy... :) Mogę podsunąc pewną teorię, ale to podkreślam to tylko teoria!! Czy jest możliwe, aby podparty zawór dolotowy, nie domykał się i ciśnienie sprężania wali w kolektor dolotowy i w efekcie w klapkę przepływomierza?
  3. OK. Tak na poważnie, czujniki temperatury są nad nogami kierowcy i pasażera z przodu.
  4. Przepraszam, że zapytam, ale nie jestem pewien czy w ogóle istnieje coś takiego jak czujnik temperatury wewnętrznej? Jednak jeśli jest to bardzo proszę, napiszcie jak się to ustawia na wyświetlaczu?
  5. Dominiko19 i Jarko735, oba przepływomierze wydają się być dokładnie tym samym modelem. Mam właśnie taki przepływomierz, który z góry wygląda tak jak na pierwszym zdjęciu z aukcji (od góry) i tak samo jak na drugim zdjęciu (od dołu) :) . Śrubkę też ma!
  6. Witam. Problem jak w temacie. Na wolnych obrotach, głównie gdy nie osiągnie pełnej temperatury pracy pojawiają się strzały w przepływomierzu. Po wymontowaniu przepływomierza i przeanalizowaniu jego budowy, stwierdzam że to ta klapka tak energicznie się zamyka i uderza o odbój i stąd ten strzał, ale dlaczego tak się dzieje? Nie mam instalacji LPG i nigdy nie miałem. Po każdym strzale następuje spadek obrotów, następnie ich wzrost i znów spokojne obroty. Choć to, jak podejrzewam jest efektem przymknięcia klapki i ograniczenia dopływu powietrza. Wszelkie uwagi b. mile widziane! Pzdr
  7. Podłączam się z prośbą o rozkodowanie, tyle że ja nie mam żadnego numeru seryjnego. Wygląda na to że radio nigdy :jawdrop: nie było wyjmowane, była na kostce plomba. Jedyne numery na jedynej naklejce to KE-92zbm, , i G630 607B... Kaseta wchodzi bokiem, więc chyba Blaupunkt. Model nazywa się BMW BAVARIA C BUSINESS RDS. Proszę o pomoc, koszmar jeździć bez radia... pzdr
  8. Być to może, że właśnie tu była przyczyna problemów z obrotami na zimnym silniku. Wymieniłem czujniczek, był BOSCHa, chyba już się zmęczył, teraz czas na VDO. :) Jeszcze nie robiłem resetu kompa, to z czasem, a już widać poprawę. Wprawdzie początek nadal kiepski, niemal od razu gaśnie, trzęsie się, ale po trzecim uruchomieniu sam się utrzymał na poziomie 500rpm, aż osiągnął 850-900rpm. Nie mierzyłem starego czujnika, ale zrobię to i jeśli będą znacznie odbiegać od normy, to dam znać. Dzięki!!
  9. racja racja!! Zapomniałem dopisać o gumach. Miałem ten sam problem w escorcie fajnie obniżonym, z czasem urok prysł, a pojawiły się problemy. Pierwszy to nasze drogi, drugi to komfort, trzeci to destrukcja zawieszenia. W konsekwencji ratowałem się wkładkami między zwoje sprężyny, bo chyba o to właśnie Ci chodzi. Otóż doprowadziłem do kolejnego wydatku, sprężyna pracowała na krótszym odcinku, drgania te same, w efekcie pękła oryginalna sprężyna od RSa!!!! Będziesz jechał z ładunkiem i to sporym, szczerze Ci odradzam tego rozwiązania!! Co do policji, faktycznie są cięci na nieknedli :)... a tu masz taką małą wklejkę: Na Słowacji nie jest wymagane posiadanie międzynarodowego prawa jazdy; trzeba oczywiście zabrać ze sobą dowód rejestracyjny pojazdu oraz opłacić ubezpieczenie, tzw. Zieloną Kartę. Jeśli podróżuje się samochodem zarejestrowanym na inną osobę, należy zaopatrzyć się w pozwolenie, podpisane przez właściciela i potwierdzone przez Polski Związek Motorowy. Do obowiązkowego wyposażenia pojazdu należy trójkąt ostrzegawczy, apteczka, zapasowy zestaw żarówek oraz naklejka z symbolem państwa. Dozwolona prędkość maksymalna dla samochodów osobowych wynosi w terenie zabudowanym 60 km/godz., poza terenem zabudowanym 90 km/godz., na drogach szybkiego ruchu 100 km/godz., na autostradach 130 km/godz.; dla samochodów z przyczepą odpowiednio 60/80/80/80 km/godz. Dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi: 0,0‰. W razie kłopotów z samochodem, można wezwać pogotowie techniczne słowackiego automobilklubu (ÚAMK cestná služba) pod numerem tel. 0123. Używanie pasów bezpieczeństwa jest obowiązkowe, zarówno w terenie zabudowanym jak i poza nim. Użycie telefonu komórkowego podczas jazdy dozwolone tylko z zestawem hand free. Za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu grozi mandat do 15 000 SKK, zatrzymanie prawa jazdy i ewentualnie kara więzienia do roku. Ceny mandatów za wykroczenia drogowe wynoszą od 200 SKK wzwyż (np. za przekroczenie prędkości od 1000–2000 SKK w górę, za nie używanie pasów bezpieczeństwa – 200 SKK). Z tązielona kartą to coś poszaleli, bo jeśli masz w dowodzie ubezpieczenia wpisaną Słowację, to styka!! Większość, jak nie wszystkie towarzystwa kraje Unii Europejskiej obejmują bez zielonej karty. Powodzenia
  10. Czyli gdzie, hihihihi pisząc że na pewno nie jest to ten od wskaźnika, nie miałem na myśli, iż wiem gdzie się znajduję. Może to te w obudowie termostatu? Jeszcze dziś chciałbym kupić taki czujnik, wolałbym nie pomylić się przy zakupie. pzdr
  11. Mariusz827, sprawdź pod kątem prawdopodobieństwa wystąpienia tego w naszych autkach, bo to, że ma wpływ to oczywiste!! Ponawiam prośbę o ustalenie położenia wcześniej omawianego czujnika temperatury. Wiem, że nie jest to ten co daje sygnał na wskaźnik temperatury.
  12. Zgadzam się co do jakości i bezpieczeństwa na drogach. Dbają o nie jak najlepiej potrafią, a potrafią. Jednak są w Austrii drogi, na które możesz wjechać TYLKO w łańcuchach, nawet jeśli wydaje Ci się że dasz radę bez. Z resztą pewnie by Ci się udało :). Radzę Ci, weź je ze sobą. Tam są one nieco droższe. Pamiętaj też o kamizelkach odblaskowych!!
  13. Godmode, wal śmiało. Prawda jest taka, że dojazd do Lipotovskiego Mikulasia to spokojna jednopasmówka o równej nawierzchni jadąc przez Chyżne. Tam dojedziesz drogą nr 7 od samej Wawy. Ewentualnie Gierkówką do Bielska-Białej, dalej Żywiec :) i przez Zwardoń, ale tędy trochę dłuższa droga. Gdybyś jednak wybrał się przez Zakopane i Łysą Polanę to od Popradu do Lipt.Mikul. masz rewelacyjną drogę. Uważaj na ograniczenia prędkości, często stoją we wsiach i małych miasteczkach, a chwytają ostro :). No i u nich coraz węcej policji ma już srebrne autka z niebieskim paskiem, może to uśpić czujność :cool2: Miłej zabawy!! Polecam stoki w Stary Smokovcu i Tatranskiej Lomnicy, to bliżej Popradu.
  14. Pozwólcie, że rozszerzę temat o E32, wprawdzie krokowiec w M30 różni się nieznacznie wyglądem, ale działanie jest zapewne podobne i tylko pozostaje ustalić sposoby czyszczenia. Wiem, że jest zapaskudzony, bo to widać, a otwory nie pozwalają zbytnio tam poszaleć. Same płyny typ szuru-buru nie pomagają. Więc może ktoś już przetarł szlak i czyścił ten "elektrozaworek"?
  15. Tak jak misio_987 napisał, zbadaj stan świec, szczeliny między nimi, stan przewodów, najlepiej zamieniając na pewne i nie zapomnij o rozdzielaczu i cewce. Każdy gorszy styk ma wpływ na kulturę pracy silnika i zurzucie paliwa. Moje cudo mieści się w 9 litrach choć nie mam tempomatu. pzdr
  16. W którym miejscu znajduje się ten czujnik? Fizycznie na silniku. No i cóz jeszcze jeśli nie tylko czujnik temperatury? Tak jak mariusz827 napisał ŻENADA!!!!
  17. Witam! Mam problem z opanowaniem wolnych obrotów, ale wokół tego problemu narosło mnóstwo dziwnych okoliczności. Zanim wskaźnik temperatury dygnie, silnik gaśnie jak nie dodaje gazu i to nie da się utrzymać jakieś 1000-1500 rpm, tylko od razu 2500 i więcej. Jak już wskaźnik dygnie, można puścić gaz, ale obroty to około 500rpm i straszne telepie. Masakra, nawet nie ma siły ruszyć na biegu bez dodania gazu. Mniej więcej do tego momentu jeszcze potrafi dymić na biało, nie jakoś kosmicznie, ale widać dym. Z silnika słychać trudne do porównania dźwięki, coś a la strzały na gazie, albo mocne zamykanie się klapki w jakiejś rurze :) . Dodam, że gazu nigdy tu nie było. Do momentu takiego strzału obroty się dławią, nieznacznie spadają, a po strzale wyrównują się. Po nagrzaniu się do prawidłowej temperatury pracy, obroty są równe, spokojnie jeździ, może delikatnie falują, ale nawet obrotek nie drgnie. Czasem tylko słychać te strzały... Wymieniłem rury dolotowe powietrza, nowe świece, wyszorowałem krokowca. Robiłem resecik kompa, nadal bez zmian. Dzięki za wszelką pomoc. Pzdr
  18. Wielkie dzieki!! Udało się znależć, ale łatwo nie było. Dość wysoko jak na spust wody... Nic to, udało się i to jest najważniejsze!
  19. Idzie ją sięgnąć od góry, czy kanał musi być grany? Wielkie dzięki
  20. Witam! Spotkałem się już z przypadkiem że powyżej 299.999km licznik przestaje wyświetlać kilometry. Tak było w modelach do 1987 roku (chyba). Może właśnie tyle masz... :)
  21. Witam! W zasadzie wszystko w temacie. Spuściłem już z chłodnicy i zostało spuścić z silnika.... tylko gdzie ta śrubka? Pzdr
  22. Witam. Przepływomierz, jak sama nazwa wskazuje liczy przepływ powietrza. Rejestruje także ciśnienie zasysanego powietrza i (tego nie jestem pewien, bo taki parametr też jest rejestrowany) temperaturę zasysanego powietrza. Z LPG jest tak, że zapala się nawet przy mało precyzyjnej dawce powietrza. Dawkowanie gazu bardziej opiera się o sondę lambda. W Twoim przypadku kiedy przepływka padła, jej brak, może poprawić sytuację, bo zafałszowany sygnał może być gorszy od jeg braku :) .
  23. Witam. Dotyczy E32 735 iA tylko PB. Pozwólcie, że będę kontynuował ten post podciągając go pod swój problem. Również mam problem z temperaturą i analogicznie z ogrzewaniem w aucie. Otóż rano, zimny silnik telepie, siwawy dymek z rury, ale to najwyżej przez 5minut. Zazwyczaj od razu staję w korku, tam auto się dogrzewa, trochę mniej telepie (po dodaniu gazu idzie super), temperatura osiąga pion na wskaźniku i jest niby OK, ale jak już rozpędzę się i przez jakieś 20-30 minut pojeżdżę na spokojnie temperatura spada i to nawet na pogranicze z niebieskim polem, a w środku robi się chłodno... Kiedy znów postoję rośnie do pionu i tak w kółko. Auto mam bardzo krótko, poprzedni właściciel miał go miesiąc i jeździł tylko po mieście (i chyba nawet tak było), więc nie zna problemu :) Pzdr
  24. W takim razie i ja odbiegnę od tematu. Skoro uważasz, że posiadanie BMW i Fabii to połączenie lansu, pewnie i bajeru z tanim, niemal koreańskim stylem życia, to informuję Cię że reprezentujesz podgatunek bardziej żenujący niż czteropaskowy lans w lanosie z przyciemnianymi szybami i kominem z ikarusa w wydechu. Wyświetlanie w opisie czego to nie masz w swoim garażu to żałosna próba dowartościowania swego chorego ego. Smutny przypadek. Bo widzisz różnica między nami jest taka, że bez tych samochodów byłbyś nikim, a ja mam nadzieję, że ten samochód beze mnie będzie niczym. jeszcze jedno, skoro nie potrafisz pomóc, to chociaż nie przeszkadzaj.
  25. Po pierwsze mam problem z takimi ludźmi jak Łukasz735. Po drugie nie kupuje poloneza, fiata czy Łady ( o których pewnie wydaje Ci się że masz także fantastyczne pojęcie). Po trzecie ludzie odpisują, bo potrafią pomóc i podzielić się wiedzą jaką posiadają. Po czwarte forum przestudiowałem i padają prośby o pomoc w wyborze E32, a ja zawęziłem pytanie do konkretnego modelu. Po piąte w regulaminie forum jest napisane, że odpowiedzi powinny dotyczyć pytania i należy unikać zmiany tematu. Niestety wydaje mi się że kolega Łukasz735 nie zastosował się do tego punktu. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za pomoc. Niebawem podziele się wrażeniami z jazdy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.