Skocz do zawartości

gelu1

Zarejestrowani
  • Postów

    331
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gelu1

  1. Też bym chyba wolał wydać 6000zł(+robocizna) na naprawę starego silnika a przy okazji można by wymienić newralgiczne rzeczy które są słabymi punktami tego silnika. Wtedy wiesz na czym stoisz...
  2. Nie ma nikt pomysłu co może być nie tak? A tak dodatkowo może ktoś podrzuci gdzie jest owy wzmacniacz-czy w bagażniku pod tapicerka z lewej strony?
  3. Panowie, zrobiłem ten opis dla tych co będą chcieli sami podjąć się takiej naprawy aby mieli łatwiej. Nikt nikomu ni broni aby oddać dyfer do specjalistycznego zakładu żeby zrobił mu to "profesjonalnie" Tak naprawdę dyfer w środku jest tak prosty, że oprócz łożysk nie ma się tam co zepsuć. Jeżeli wszystko się poskałda tak aby było ładnie spasowane będzie OK.
  4. U mnie również wydechy pykają po zgaszeniu auta, czyli raczej normalny objaw. A jak już wkręcisz auto na np.5000rpm to możesz utrzymać na tym poziomie przez kilka sekund czy obroty spadają albo przerywa?
  5. Składasz tak samo jak było przed regeneracją, robisz punkty gdzie się tylko da. Luz międzyzębny pozostaje bez zmian. Nakrętkę na wałku atakującym dociągnąłem na tyle obrotów ile ją odkręciłem i pokryła się z naniesionymi znakami. Wszytko chodziło ładnie, spasowane jak trzeba :)
  6. O żadnym parku nic nie wspomniałem. Używaj polskich znaków bo żal patrzeć na twój wpis :8)
  7. Niektórzy pisali, że nie dam rady. Niestety jestem uparty i lubię naprawiać swoje samochody sam. Jak napomniałem wcześniej opiszę w skrócie dzień z regeneracji dyfra. Cała akcja zajęła około 6 godzin, przy czym podczas wybijania łożysk miałem pomoc drugiej osoby. Teraz do rzeczy. Na początek podstawiamy kliny pod przenie koła. Tył unosimy na lewarkach aby można było przekręcać półosie i wał celem lepszego podejścia do śrub łączących wał i półosie. Wał z dyfrem skręcony jest na cztery śruby, każda z półosi na sześć śrub. Musimy trochę pokręcić :) Dyfer trzyma się na trzech śrubach, dwie od przodu i jedna z tyłu na górze. Odkręcenie nie jest zbyt skomplikowane, po tej operacji dyfer mamy na stole. Dobrze jest wcześniej podwiązać półosie i wał do podwozia żeby nam nie opadły (zwykły kawałek drutu itp) Jeszcze jedna rzecz, zanim podejdziemy do rozkręcania wszystkiego dobrze jest porobić sobie znaki na poszczególnych rozkręcanych częściach aby później poskładać to w takim samym położeniu. Gdy mamy dyfer na stole, też robimy znaki na flanszach półosi która, idzie z której strony dyfra. Następnie kluczem nr 30 odkręcamy nakrętkę mocującą flanszę wału licząc obroty ile ją odkręciliśy( u mnie było7,5 obrotu) Następnie zdecydowanymi ruchami podważając wyciągamy flansze do mocowania półosi. Gdy to zrobimy wyciągamy simeringi od półosi. Później odkręcamy tylny dekiel dyfra i ukazuje nam się cała jego zawartość. Wracamy do flansz półosi i tam musimy wyjąć segery ustalające łożyska w odpowiednim położeniu. Następnie przesuwamy łożyska pólosi do zewnątrz i wyciągamy mechanizm różnicowy (chodzą suwliwie) Wyciągamy mechaizm różnicowy na zewnątrz. Teraz trochę trudniejsze tematy, gdyż trzeba wybić wałek z obudowy dyfra i następnie zbić z niego bieżnie łożysk. Z wybiciem wałka raczej nie ma problemu, gorzej z ściągnięciem z niego bieżni łożysk, ja musiałem użyć szlifierki kątowej.Po tym wszystkim zakładamy nowe łożyska i uszczelniacze i składamy wszystko w odwrotnej kolejności. Tak na koniec mała dygresja, jak ktoś nie ma narzędzi i delikatnej smykałki do mechaniki to nie polecam tej z pozoru prostej czynności;) W razie pytań pozostaję do dyspozycji. Odnośnie kosztów, wymieniałem u siebie dwa łożyska na wałku atakującym i uszczelniacz+olej-koszt 530zł. Efekt- BARDZO CICHO :)- żonie się podoba - w sumie to jej samochód :8) Teraz kilka fotek: http://i63.tinypic.com/1zx4pqu.jpg http://i68.tinypic.com/24zm8uo.jpg http://i65.tinypic.com/aetxxw.jpg http://i67.tinypic.com/vc7wk.jpg http://i66.tinypic.com/opbjex.jpg http://i64.tinypic.com/mcuo2v.jpg http://i66.tinypic.com/2v9buhu.jpg http://i67.tinypic.com/357opjo.jpg http://i63.tinypic.com/zsuwk4.jpg http://i67.tinypic.com/t5k8dj.jpg http://i63.tinypic.com/eimfpl.jpg http://i65.tinypic.com/oh937.jpg
  8. Zdecydowałem się na wymianę łożysk. Trochę się dokształciłem i jestem gotów do działania hyhy. Łożyska i uszczelniacze już dotarły jutro podejmuje działanie. Postaram się zrobić jakiś opis i fotorelację :8) http://i63.tinypic.com/2vdk6zr.jpg http://i63.tinypic.com/2mg85t1.jpg http://i67.tinypic.com/2ng6k5g.jpg
  9. Taki objaw dają też uszkodzony czujnik położenia wału lub wałków rozrządu.
  10. Coś wymyślę i pokaże co wyszło. Plan jest ;)
  11. I jak sytuacja kolego? Mamy jakieś wieści co i jak?
  12. To widziałem, jednak nie chciał bym psuć oryginału co by w razie co wrócić do punktu wyjścia. Wolał bym jednak zakupić jakieś sportowe końce i je ładnie i schludnie wpasować. Pytanie tylko, które wybrać??
  13. Generalnie myślałem nad czymś takim http://allegro.pl/tlumik-sportowy-mugen-basowy-wm-silencer-90mm-i5846429354.html ale są też i takie http://allegro.pl/tlumik-basowy-sportowy-owal-elipsa-wm-sport-i5818307102.html Do wyboru do kolory :) Tylko chodzi właśnie o to żeby mi głowy huk w środku nie urwał :8)
  14. Panowie, tak myślę nad poprawą brzmienia wydechu. Kolega podrzucił mi na alledrogo tłumiki sportowe typu Mugen. Ceny za sztukę wahają się od 100zł do 300zł. Można by coś wybrać. Pytanie jest czy aby za głośno nie będzie (niby mają niektóre Silencer - wyciszenie) przy tego typu rozwiązaniu i V8, chciał bym poznać Wasze zdanie na ten temat.
  15. Witam. Panowie,jest taki problem w E63 z 2004r, mianowicie podczas słuchania muzyki co jakiś czas są przerwy w graniu subwooferów. Efekt jest taki jakby DJ wyłączał chwilowo bass, jednak na dłuższą metę jest to denerwujące. System audio to HI FI razem 8 głośników. Ma ktoś jakieś pomysły co sprawdzić. Wygląda to tak jakby włączał i wyłączał się wzmacniacz. Dodam jeszcze, że im głośniej się słucha muzyki tym częściej są przerwy w dostawie basu. Jak jest nie za głośno gra cały czas. Czy to przegrzewają się końcówki mocy w wzmaku?
  16. Czekamy na rozwinięcie tematu, oby było delikatnie i bezboleśnie :)
  17. A próbowałeś przesuwać membrame głośnika na zawieszeniu zanim dokręcałeś go na stałe? Na grającym radiu można to nieco regulować i dokręcić w momencie jak nie charczy.
  18. Pisz, pisz przyda się innym w razie "W" Oby nie było to nic poważnego.
  19. Odkręcisz cztery śruby, zdejmiesz ze szpilek i przesuń do przodu auta. Nie trzeba wyjmować i odpinać kostek fotela. W 30 minut spokojnie się to ogarnie :8)
  20. Też, myślę nad poprawą tłumików. Chodzą mi po głowie też te Ultery. Może ktoś cośjuż wymodził i pochwali się co i jak :)
  21. Może coś być z Valvetronikiem, gdyż na zimnym silniku on nie działa załącza się po osiągnięciu 40C przez silnik. Tylko czemu od razu wymieniać cały silnik. Używany silniczek valvetronika 70zł. Chyba że coś jest ze sterowaniem.
  22. Ja Ci pomogę. U mnie też trzeszczał. Musisz odkręcić fotel, jest na 4 śrubach. Pod szyną też są śrubki od osłony. Pod osłoną głośnik na 4 torxy. Ja swój wyjąłem i przedmuchałem powietrzem. Ważne żeby później równo go ustawić przed przykręceniem. Włącz sobie radio z muzyczką z basem i nie za głośno. Później ustaw tak żeby nie charczało a później dokręcaj torxy i składaj. W razie co pytaj :)
  23. Nie mogę znaleźć mostu z przełożeniem 2.47 można ewentualnie zastosować jakiś inny? Panowie pomocy :) można jakieś inne przełożenie zastosować? Jak tak to jakie? Zauważyłem, że niektóre dyfry różnią się od siebie mocowaniem do wału. Są trójkątne na trzy śruby i okrągłe na pięć. Ja mam u siebie na pięć, można to jakoś podmieniać między dyframi?
  24. Stąd też pytanie czy tam trzeba coś regulować etc. Rozbierałem różne skrzynie itp, wymieniając łożyska i nie było problemu, jednak gdzieś rzuciło mi się w oczy jakaś regulacja dyferencjału. Stąd moje obawy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.