thenygoos

Przejrzyj sobie to: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DE91&mospid=47550&btnr=51_3724&hg=51&fg=15 i to: http://www.realoem.com/bmw/partgrp.do?model=DE91&mospid=47550&hg=71&fg=95 Myślę, że nie powinno być większego problemu. Mnie też to czeka tyle, że nie w M :-). Z tego co już wiem, to u mnie trzeba dokupić ramkę (ok. 30-40 PLN), klapkę (ok 90-100 PLN) i wyciąć przy dolnej krawędzi wzdłuż oznaczenia na wewnętrznej powierzchni zderzaka. Na schematach w realoem dla wersji M jest tak jak u mnie klapka, a przy haku nie ma informacji, że nie dotyczy wersji M...

Ja mam 520i 110kW/150KM od dwóch lat... Około 60-70% przebiegu to miasto i średnia z owych dwóch lat to 10,2 litra (mierzone "z kija", bo OBC pokazuje mi dobrze dopiero od kilku m-cy - kłamał łobuz zaniżając rzeczywiste zuzycie o ok. 7%). Jeśli chodzi o trasę to przy delikatnej (=emeryckiej) jeździe w granicach 80-100 km/h nie łudź się, że zjedziesz poniżej 7,2-7,3 l/100 km. Przy równie delikatnej jeździe z prędkoścami w zakresie 110-120 km/h zużycie rośnie do ok. 8,0-8,5 l/100 km. W mieście to już zależy jakie odcinki, jakie warunki atmosferyczne itp (tu cała litania uwarunkowań) i wynosi od ok. 11,5 do ok. 13,5 l/100 km, choć w zimie przy mrozach i śniegu bywało, że zużycie przekraczało ponad 15 l/100 km. Pamiętaj, że najlżejsza E39 to na pusto waży blisko 1700 kg... Oczywiście przy 2,0i nie ma mowy o jakiejkolwiek dynamice, szczególnie z dołu. Jak jedziesz ok. 90-100 km/h, zredukujesz tak, że obroty są w granicach 5 tys./min to jakoś sobie nawet radzi...

Skontaktujcie się z Kolegą o nicku NERWUS, on oferuje więcej niż przyzwoite interface'y, które chodzą pod INPĄ....

Jak masz tyle problemów to od siebie radzę Ci zrezygnować z dalekowschodnich wynalazków... Już lepiej kup opony mniej renomowanego producenta, ale w miarę europejskiego i nowe... Swego czasu w Olsztynie produkowane były jednocześnie opony Kormoran, Michalin i Euromaster... Nie będę wspominać o różnicach cenowych mimo, że zjeżdżały z sąsiednich taśm... Swego czasu jak koreańczycy zalali swoimi wynalazkami Europę, to okazało się, że ich opony może i są dobre, ale wysiadają przy polskich oponach, bo wprawdzie wytrzymują duże przebiegi, ale niestety kosztem przyczepności... Po prostu ich opony mają więcej "kału" niż "czuku" (bieżnik opony to odpowiednia do warunków i wyważona proporcja sadzy i kauczuku).

Skuteczność tej metody jest porównywalna do popsikania zapoconych (zapyziałych) pach tanim dezorodorantem... Polecam tą drugą metodę związaną z dostaniem się do reduktora/wymiennika ciepła klimy i dogłębnym mechaniczno-chemicznym czyszczeniem grzybków...

Bo??? Mi się wydaje, że kierunkowe są OK bez względu na rodzaj napędu, bo to coś co jest pomiędzy powierzchnią bieżnika, a nawierzchnią drogi jest rowkami odprowadzane na boki... Można też załośyć opony asymetryczne, część z powierzchni bieżnika działa podobnie. Są one jednocześnie bardziej uniwersalne, bo poszczególne fragmenty szerokości bieżnika odpowiadają za przyczepność na różnych rodzajach nawierzchni. Poza tym w zimówkach najbardziej istotne są lamelki - im więcej tym lepiej, bo przy poślizgu opony (jest zawsze! nawet jak się jedzie po suchej nawierzchni), zmniejszają sztywność klocków, odginają się i wtedy tworzą się "ząbki"/"schodki", które zwiększają przyczepność.

To nie jest tak jak myslisz bo w pezecinym razie do kazdego przycisku musialbys miec po 2 kable... W e39 jest magistrala informacyjna i-bus i informacja o tym ktory z guzikow sterujacych tempomatem/radiem/telefonem/zamykaniem obiegu powietrza "idzie" po jednym kabelku w postaci kodu. Mam schematy i moge Ci wyslac, podaj mi tylko adres e-mail i mc produkcji auta, a w zasadzie info, czt jestsprzed, czy po wrzesniu 1998, bo wtedy byla zmiana elektroniki k elektryki...

A czy Kolega to nie wie, że przy wyłączonej stacyjce zaworki są otwarte :-)??? Nie było też mowy o gazie... ja u siebie nie mam i radzę sobie z odpowietrzaniem bez żadnych czarów-marów...

Jak masz ogólne pojęcie o elektryce to dasz sobie radę... Wystarczy przekaźnik, jakiś układ opóźniający, trochę kabelka i tyle... Jak nie masz pojęcia, to zgłoś się do kogoś kto ma...

Ale kombinujesz Kolego Ratovniku :-)... A o skrzydłach i silniku odrzutowym na tylnej klapie myślałeś? E39 ze swoim nosem rekina będzie wyglądał nie gorzej niż SU-27 bucha-cha-cha!!!

Ale czary-mary z tym odpowietrzaniem dwa posty powyżej :-) to się ubawiłem :-)... Nie róbcie chłopakowi wody z mózgu... Na całkiem zimnym silniku odkręć korek zbiorniczka, stan powinien być taki, że kijek z kolką jest na równi z krawędzią otworu... Potem odkręć odpowietrzniki, u mnie w E39 520i 1999 są dwa: nie pamiętam, ale chyba jeden na osłonie chłodnicy, a drugi na wężu... Jak nie wycieka płyn z odpowietrzników, to dolej do zbiorniczka pod korek i bez kombinowania i takich tam różnych czarów-marów cierpliwie czekaj aż powolutku, ale skutecznie płyn zacznie wyciekać bez bąbelków z odpowietrzników, najpierw położonego niżej, a potem położonego wyżej... Jak nie będzie bąbelków, to zakręcasz po kolei najpierw niższy odpowietrznik, potem wyższy... Pamiętaj, aby w miarę ubywania płynu ze zbiorniczka cały czas na bieżąco uzupełniać pod korek... Po zakręceniu odpowietrzników będziesz miał za dużo płynu w zbiorniczku, więc musisz go odessać (tylko nie lykaj bucha-cha-cha!!!). Odessać musisz tyle płynu, aby stan był jak na początku postu... załatwione.... P.S. A o tych czarach z uruchamianiem silnika, nastawianiem temperatury na 32 st. to efekt placebo...

Zacznij od bezpieczników...

...tyle, że na szczęście nie pierwszy lepszy cwaniak potrafi to zrobić, a taki co potrafi nie robi tego za darmo... i nie za 100 PLN... Jak nie zmienisz w każdym module i elektronika auta wyłapie różnice rekordów w poszczególnych modułach to na zegarach przy przebiegu zaświeca się kropka (manipulation point)... P.S. Przebieg jest zapisany jeszcze w kluczyku i o ile się nie mylę, to jak zmienisz, tj. wszędzie poza kluczykiem, to przebieg w kluczyku zostaje zamrożony i "czeka" aż zostanie "dogoniony" przez ten z zegarów/EWS...

Tu masz link do tematu, co do poduszki, to nie musisz tak bardzo uważać, bo jak kupisz do poliftowego auta (ma tak ładniej wyprowadzone powierzchnie :-)) to na bank będzie 2-stopniowa/2-nabojowa, jak by tego nie zwać: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=73602&start=0&hilit=do%C5%82o%C5%BCenie powodzenia i pozdrawiam thenygoos

Dokładnie... Przerabiałem to sam i to banalna sprawa, wystarczy mieć poduszkę z guziorami i podłączyć 3 kabelki od taśmy kierownicy do np. radia i sterownika silnika DME/DDE... Poszukaj mojego postu w dziale zrób to sam o tytule "tempomat i multifunkcja dołożenie" lub coś w tym stylu, nie pamiętam dokładnie...

Nie wiem jak w m-pakiecie, w normalnej wersji nie ma potrzeby ściągać demontować tylnej części nadkola: ten element jest mocowany we wnęce koła kilkoma wkrętami wkręcanymi w blaszki, a na dole jest kształtowo (na "klik") łączony z osłoną silnika...Wygodnie jest zdjąć koło, chyba, że masz rączki niemowlaka...

OK, podam Ci, ale nie mam czasu na wklejanie fotek na forum. podaj mi jakiś adres to Ci wyślę... nawet zaraz... P.S. A zresztą podłączę i tu fotki, może komuś się przydadzą... Dodam, że schematy dotyczą aut sprzed 09/1998!!! http://images39.fotosik.pl/195/a839807ee3290e21m.jpg http://images42.fotosik.pl/111/29dc0c0010eaf394m.jpg http://images42.fotosik.pl/111/ac6442dc935c9284m.jpg i jeszcze kolory kabelków: http://images45.fotosik.pl/199/e64c18d16e8ae50am.jpg powodzenia i pozdrawiam thenygoos

No się ma chyba rozumieć, że chodzi mu o kielich...

Niom :-): 14 Osłona przedziału silnika, dolna prawa 1 09/2000 51717008692 $22.97 Dla samochodów z M Technic Pakiet aerodynamiczny S715A=Tak 14 Osłona przedziału silnika, dolna lewa 1 51712498989 $132.97 bez kanału powietrza hamulca 14 Osłona przedziału silnika, dolna prawa 1 51712498990 $135.81 bez kanału powietrza hamulca

Ty się naczytałeś, a ja to przerabiałem na własnej skórze i nie pokazywało właściwej temperatury od razu i nawet nie po chwili... Po ok 10-15 min skoczyło na 39,5 stopnia, później tak co 3-5 min. Temperatura "dochodziła" do właściwej nawet przy wyjętym kluczyku tak z 5-6 godzin... Czujnik kupiłem oczywiście oryginalny... W pierwszym momencie już miałem nawsadzać sprzedawcy, a ponieważ jechałem do sklepu to pomyślałem, że wymontuję go po powrocie i wtedy ku mojemu zdziwieniu temperatura zaczęła rosnąć...

www.realoem.com/bmw: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DM11&mospid=47537&btnr=51_2427&hg=51&fg=75 część nr 14... Allegro: http://moto.allegro.pl/item729988696_nadkola_nadkole_przednie_bmw_5_e39_e_39_do_2000r.html pozdrawiam thenygoos P.S. Z szukania dwója :twisted:

No pewnie, że to najlepsza metoda. Musisz tylko mieć na uwadze, że nawet jeśli w ASO wykasują wszystkie poprzednie aktywne klucze, wraz z tym zgubionym i zakodują jeden, czy dwa nowe, to ewentualny znalazca będzie miał możliwość otworzyć Twoje auto. Metoda "na ASO" zdaje egzamin na 100% jedynie w przypadku, gdy masz 100% pewność, że kluczyk trafiło na amen i nikt go nie odnajdzie.

Najrozsądniejszym rozwiązaniem byłaby wymiana kpl wkładek (zestaw zawiera 2 klucze), ale to jest bardzo drogie rozwiązanie. Proponuję wymontować wkładkę z drzwi lub stacyjki , zanieść do machera od kluczy i poprosić o przestawienie zapadek we wkładce i dorobienie nowego klucza do nowej konfiguracji zapadek oraz wczytanie nowego klucza oraz usunięcie z EWS wszystkich aktywnych kluczy. W taki sposób zabezpieczysz auto przed dostępem do środka oraz uruchomieniem przez kogoś kto znalazł Twój klucz. Jak będziesz chciał nowy klucz z guziorami to musisz się liczyć z kosztem na poziomie 600-700 PLN za sam klucz. Powyższe jest jak mi się wydaje optymalne pod każdym względem. Ponieważ mieszkamy w Polsce to są też inne, tańsze rozwiązania :norty: ... pozdrawiam thenygoos

Ja wiem, na czym polega tempomat. To co napisałem wynika z własnego doświadczenia i porównania z jazdą Camry automat, gdzie jak ustawisz 100 km/h to jest 100 km/h bez żadnych kompromisów. Jak jest duuuża góra to zrzuca skunks o 2 biegi w dół, silnik rzęzi, w w zbiorniku robi się wir, ale 100 km/h utrzymuje. W mojej E39 jest jak napisałem. Nie wiem czy masz automata, czy manuala. Jak manuala to sobie potestuj na jakiejś większej górce. A odnośnie "hamowania" guzikami" to po prostu hamowanie silnikiem, więc nie ma co porównywać do hebli... pozdrawiam

Ja też uważam, że lepiej się zbiera jak żywa się pedału gazu... Mam wrażenie, że tempomat przyspiesza racjonalnie. W ogóle zauważyłem, że to bardzo racjonalne urządzenie: jak jest ustawione np. na 100 km/h i jadąc na V biegu (mam manuala, więc sam sobie nie "zdejmie" o jeden bieg w dół) droga przebiega pod górę, to on "odpuszcza", zmniejszając prędkość do np. 85 km/h (i nie bynajmniej z tego, że nie ma siły jechać, bo to samo wzniesienie spokojnie pokonuję bez tempomatu używając odpowiednio więcej gazu na V biegu, a obroty są około 3000 obr/min i przy nich jest wystarczająco duży moment ), a jak jest po wzniesieniu to delikatnie wyrównuje do 100 km/h.