godmode

To się zgadza - z tymi obrotami. Trzeba silnik kręcić wyżej. Nie wiem jak duży zysk w przyśpieszeniu jest, ale trzeba sie liczyć ze wzrostem zużycia paliwa...

Ma większego kopa bo mniej energii, jest zużywane na rozpędzeniu koła zamachowego. Moment obrotowy i moc silnika spalinowego mechanicznego, są sciśle ze sobą powiązane. Na koła nie idzie moc tylko moment. Moc to praca wykonana w jednostce czasu. Moment obrotowy wyrażony w niutono-metrach to właśnie praca. Ilość obrotów to droga w jednostkach czasu.

eh moim zdaniem troche inaczej, koło zamachowe lżejsze od seryjnego spowoduje zmniejszenie momentu obrotowego... Gdyby zmniejszyło moment, to skąd miałbyś większe przyśpieszenie?!

Ehh... fizyka. Czy jeśli wrzucisz tam 10x cięzsze koło to Ci wzrośnie czy zmaleje moment, skoro bardziej obciążasz silnik? Zastanówcie się i nie mylcie pojęcia wirującej masy, z momentem silnika mechanicznego, którego moment pochodzi z pracy wykonanej nad tłokiem. Oba przypadki to momenty obrotowe ale chodzi tu o coś więcej. Wrzucanie koła zamachowego ma na celu zwiększenie bezwładności układu. Gdy układ ma dużą bezwładność cięzej jest go wprowadzić w inny stan bezwładności. Dzięki temu mniej energii jest potrzebne na utrzymanie bezwładności (mniejsze spalanie przy utrzymymywaniu prędkości), ale cięższe jest wprowadzenie, lub wyprowadzenie z takiego stanu (większe zużycie paliwa przy rozpędzaniu = trzeba włożyć energię na rozpędzenie większej masy = mniejsze przyśpieszenie = moc, a zatem i moment jest mniejszy). Moc silnika to (w bardzo dużym przybliżeniu, ale wystarczającym do przedstawienia tej zależności) iloczyn stałej konstukcyjnej, momentu obrotowego i maksymalnej prędkości obrotowej, dla której liczymy moc. Oczywiste jest, że cięższy samochód ma mniejszą moc. Nie wiem dlaczego nie jest oczywiste dla niektórych, że ten sam samochód bardziej obciążony (cięższy) ma także mniejszy moment...

Lekkie koło zamachowe spowoduje podniesienie momentu! Lekkie koło to mniej masy, którą trzeba rozpędzić, tylko że trudniej jest ją utrzymać - czyli większe spalanie. Lekkie koło zamachowe = większy moment/przyśpieszenie + większe spalanie + mniejsza prędkość maksymalna

Większe przyśpieszenie okupione większym spalaniem -> mniejsza masa która później pcha samochód, czyli silnik musi ciągle wkłądać energię w utrzymanie prędkości. Tak jak koledzy napisali, mniejsza prędkość maksymalna. To chyba stosuje się w 1/4 mili?

Co myślicie o tym E36: http://www.twojafura.pl/auta/53/kuba-krk-bmw-e36?SID=b13f262cc49f78a24c4f2a6732700913 Jednak da się zrobić ładny tuning, ze smakiem na elementach typu custom? czy... Do kitu? Mi się podoba, choć do paru małych szczegółów mógłbym się przyczepić ;)

Saku to nie wilgotność po prostu od czasu do czasu nasze Beatki potrzebują troche intymnej czułości - lubią jak się je rozbierze :twisted:, są perfidne, wręcz wkręcają nas abyśmy coś z nich zdjeli... i się same naparawiają :) Ja też tego doświadczyłem: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=71732&highlight= :mrgreen:

Jeśli miałbym kupować w takiej kolorystyce i wzorze, to pewnie zdecydowałbym sie na te: http://allegro.pl/item300511961_lampy_tylne_led_clear_red_white_bmw_e36_coupe_.html już ktoś je reklamował. Ogólnie diodówki ładnie świecą. Choć biało-czerwone nie pasowały mi do wyobrażenia o moim samochodzie.

Zwykłe lampy

Ale one są z białym kierunkiem :) Kurde ja jutro nie dam rady :/ A bardzo bym chciał, bo BMW tak mnie na codzień zaraziło że bym innych furki pooglądał :) Niestety alkohol chyba mi nie pozwoli żeby tak rano przyjechać, ale przecież nic straconego bo można coś innym razem zorganizować jakieś mini spotkanie buniek :)

Kolega chyba nie widział lamp od lexusa, skoro te do nich porównuje. :duh: Zastanów się co piszesz. Po co mi takie lampy? Żeby na półkę postawić? :duh:

No i nareszcie wymieniłem lampiony i miałem czas zrobić zdjęcia. Niestety pogoda nie dopasowała i zdjęcia robione w deszczową i pochmurną porę, więc wogóle nie oddają piękna lamp. Zwłaszcza jeśli się je porówna z wyglądem odrazu po wyjęciu z pudełka Oto efekt: http://img86.imageshack.us/img86/5259/82747705si9.th.jpg http://img150.imageshack.us/img150/3208/39456548zk1.th.jpg http://img150.imageshack.us/img150/1730/58688450qd4.th.jpg http://img150.imageshack.us/img150/4025/70481869cb9.th.jpg http://img150.imageshack.us/img150/6997/38982921bk1.th.jpg http://img114.imageshack.us/img114/33/52968331ac0.th.jpg http://img114.imageshack.us/img114/2356/41945336bt1.th.jpg a oto jak furka wyglądała przed "swapem": http://img139.imageshack.us/img139/545/dyfer04tw9.th.jpg http://img139.imageshack.us/img139/9518/dyfer06fq2.th.jpg Jeśli fotki po kliknięciu nie smigają, to wina imageshacka - ostatnio szwankuje więc trzyma próbować po paru minutach. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z efektu. Betka troche ciemniejsza się zrobiła i bardziej złośliwa ale właśnie taki efekt chciałem uzyskać. Jedyne co musze poprawić to spasowanie tych plastikowych osłon - w tej chwili nie mieszczą się. Dokładniej chodzi o ten bolec, który powinien wejść w metalowy otwór i zablokować całą plastikową obudowę (tą osłonę kabli). Niestety lampy diodowe mają mase kabli i do tego taką piankową osłonę, którą widać na wcześniejszych zdjęciach. Chyba zajmę się tym jutro. Drugi problem to po wymianie, przestało mi działać lewe światło stopu, ale jak ruszam kablami to mryga, chyba wiązka się naruszyła. Uważam, że bardzo fajnie wyglądałyby diodowe, biało-czerwone (te bardziej podobne do oryginału) lampy, ale to rzecz gustu i charakteru. Co myślicie?

Do Mtechnika amortyzatory mają mniejszy skok - są krótsze oraz twardsze. Sprawdź jeszcze raz dokładnie Kayaba bo mi się wydaje, że tam jednak jest rozróżnienie rocznikowe.

Dziwne, że w innym samochodzie działa. Ale naszczęscie myśle że znam rozwiązanie: zakładam, że radio działało w innym samochodzie a po przerzuceniu do BMW nie działa. Otóż po wyjęciu go z innego samochodu pamięc radia się skasowała. W każdym dobrym radiu jest taka funkcja (nie pamiętam nazwy ale nazwa może się zmieniać w zależności od marki), która powoduję przekierowanie sygnału audio na zewnetrzny wzmacniacz. Po włączeniu tej funkcji wewnętrzne wzmacniacze przestają działać a więc głośniki podłączone do radia nie grają. Wyłącz tą funkcję, to usłyszysz dźwięk. Jak kupiłem swoją alpinkę to miałem taki problem. Radio fabrycznie jest ustawione, że wysyła sygnał na zewnętrzny wzmak. Daj znać czy podziałało!

Kurna no ale strasznie wczesnie chcecie sie stykac w sobote. Ja mam urodzinki ziomka w piatek i boje sie ze nie wytrzezwieje do tej godziny :cry2:

No fajna sprawa z tym spotkankiem, ja bardzo chce i będe się starał... bo jak mówiłem ja do Otwocka mam trochę dalej jak przez centrum :P z Legionowa to ok 50km w jedną stronę :duh: Ale się zobaczy :)

BOSCH robi prawie całą elektronikę oraz różne podzespoły. To prawda. Ale to dotyczy wszystkich innych firm samochodowych, nie tylko BMW. BOSCH jest właścicielem takich patentów jak ABS/ASR a poszczególne marki tylko modyfikują ich działanie. To samo się ma co do komputerów sterujących zapłonem. Kolejny patent BOSCHa to commonrail i pompo-wtryskiwacze, które w BMW (oraz innych markach) właśnie ta firma produkuje.

@Grigorij Sorry ale jeśli to prawda co napisał Jakub: To trzeba mieć stalowe nerwy, żeby w korku tego silnika nie wyłączyć. Koledzy piszą tu o kwestii jednej, dwóch minut od momentu jak wskazówka znajdzie się na czerwonym polu. Naprawdę myślicie że jest sens eksperymentować z dodawaniem jeszcze obrotów? Wiem jak to działa w sensie, że jak się wyłączy samochód to temperatura trochę wzrośnie. Rozumiem, że pompa na większych obrotch szybciej pracuje, ale silnik przy tych obrotach niewspółmiernie bardziej się grzeje.

Dobra olać - na allegro nie ma, znalazłem szukając po numerze z realoem. I to w dodatku taniej niż gdziekolwiek na allegro.

Ok czas na ten termostat, ale wbijam się na allegro i na google i nie mogę znaleźć termostatu do modelu: E36 318is 93r. M42 Na allegro pełno termostatów z takim opisem: 3 (E30) 318is silnik 1.8i 16v kod: M42B18 (89-91) czyli się rocznik nie zgadza... a może moge brać? Jak bardzo się różnią te termostaty?

A czy nie lepiej wyłączyć silnik, wrócić kluczykiem na pozycję ON, tak aby wiatrak kręcił i ogrzewanie dmuchało? Nie sprawdzałem jeszcze tego u siebie, ale chyba visco wtedy kręci nie? A jeśli nawet nie visco, to napewno ogrzewanie działa. Popraw jeśli się mylę, ale ja naprawdę bałbym się nie wyłączać silnika jeśli wskazówka osiągnełaby górną granicę.

Niesamowite jak oni chcą na kimś zarobić. Nie nie nic nie trzeba robić, Pan przyjedzia jak cały silnik szlag trafi :mad2: :duh: :mlotek:

Wiskotyczne. W miarę dodawania gazu, czyli podgrzewania silnika, wiatrak powinien się szybciej obracać. Duża masz znajdziesz jeśli :search:

Panewki? Panewek w katalizatorze szukasz? :lol: