
godmode
Zarejestrowani-
Postów
539 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez godmode
-
Jakbym chciał robić w warsztacie to bym nie prosił o radę. Jeśli wiesz jaki sprzęt w warsztacie mają to daj znać, bo 200zł nie będe płacił za wymiane odboju i osłony skoro sam doskonale wiem jak to zrobić. Troche sie boję zachaczać o te miejsce, sam o tym myślałem ale trochę ryzykowne. Inne pomysły lub namiary na sprawdzony sprzęt?
-
Podnieś samochód jakimś sprawnym urządzeniem, z zachowaniem bezpieczeństwa BHP, i tak zrób filmik, a właściwie to po prostu nagraj dźwięk bo po co filmik?
-
Ja używam uchwytu tego firmy President, podobnego do SF-40 i jak narazie jest spoko, choć bagażnik zniszczyłem z własnej głupoty, bo za mocno wkręciłem te kołki imbusowe. Trudno z anteną jeżdzę do końca, a poźniej blacharz naprawi :) Kabel przedłużałem o jeden metr, bo wszystko pod tapicerkę wrzuciłem i nie starczyło długości - pojechałem na strojenie (antena Alan 9, 1,5metra) i nawet stroić nie było trzeba.
-
Kupiłem sciągacz do sprężyn, taki uniwersalny firmy Yato. Wyjełem kolumne McPhersona i załamka: sciągacz w pozycji maksymalnie sciśniętej był już luźny na spręzynie. Dokładniej to u mnie ta sprężyna jak się patrzy na wprost ma po jednej stronie 3 zwoje (i własnie tylko za te można złapąć sciągaczem), a po drugiej tylko 2 zwoje, na które ściagacz wejdzie ale jest luźny (obrazowo wyglada to tak, że sciągacz musi łapać za trzy). Amorka nie odkręciłem, bo bałem się że sprężyna wyszkoczy bo ściągnięta jest tylko z jednej strony, a dwa że sciągnięta jest za słabo. Macie namiary na jakiś sciągacz do sprężyn o małym odstępie między zwojami? Te na allegro są wszystkie identyczne więc w moim przypadku się nie nadają...
-
Skąd czerpiesz tą wiedze? Jak widze sam nie jesteś pewien czym i gdzie posmarować, czyli wnioskuje że nigdy tego nie robiłeś a jesteś teoretykiem, który tylko neguje wypowiedzi innych. Nawet nie pomyślałeś, że przyczyn może być wiele? Promi pisze dobrze, bo sprawdzone: może w grę i wchodzi ten pierścień... ale sprawdzałeś? Naprawiłeś? Czy tylko słyszałeś?
-
To jeszcze takie pytanko: wszystko złożyłem i nic nie puka nie stuk, kierownica nie drży. Czy mimo braku objawów na kierownicy, może wystąpić błąd w geometrii, który będzie darł opony, czy to w jeździe na wprost, czy podczas zakrętu. Chodzi mi o to czy mam jechać na sprawdzenie geometrii/zbieżności, gdy nie widać jej symptomów?
-
:jawdrop: Widzę, że temat wraca jak bumerang. A tą tabele to ja przypadkiem już gdzieś wklejałem i ktoś się oburzał, że wogóle coś takiego istnieje. W zaparte szedł, że na polskie warunki 15W jest w sam raz :duh:
-
Eh jak dla mnie wyraźnie pisze, że jest w takiej a takiej opcji. Pooglądaj inne szkice z realoem i na tej stronie w ten sposób piszą o opcjonalnych elementach. Stabilizator z tyłu dziwna sprawa :)
-
Ja się chyba zdecyduje. Droga czy tania to i tak kawał metalu :) A co to jest ta śruba rzymska? Wogóle jakaś dziwna jest ta rozpórka - na drugiej aukcji jest taka identyczna i też ma takie wycięcie: http://www.allegro.pl/item302948834_rozporka_pro_racing_bmw_e36_318_320i_325i_sklep.html
-
Na ciepłym jest ok. To chyba wina oleju Mobil Super S (półsyntetyk), którego na tym forum nie polecacie. No pali te 43 L, to średnio czasami 45, czasami 40. A co? Wam mniej? Coś nie tak z moją furą? :mrgreen:
-
@Do wszystkich: Po kliknięciu w ten link, tam wyraźnie pisze: FOR VEHICLES WITH LOW-SLUNG M SPORTS SUSPENSION OR MOTORSPORT SUSPENSION INDIVIDUAL SERIES AVUS 01 STABILIZER, REAR Więc nie we wszystkich modelach jest. Jeśli masz zawieszenie M-Technika i/lub obniżone lub masz wersję individual (czyli sobie coś takiego zażyczyłeś) to będziesz miał ten element. Jeśli wydaje Ci się, że nie masz mocowań to może po prostu przy wymianie/remoncie tylnego zawieszenia zamontowali Ci elementy, które nie mają takowych mocowań. Poprawcie jeśli się myle.
-
Wiem, że to nic nie wnosi do postu, ale moja ISka na zimnym chodzi identycznie :/
-
Aha no to wieże na słowo. Dziś wyjmuje McPhersona i tak czytałem, że tak czy siak będę je musiał odkręcić stąd moja wątpliwość. To powiedzcie co jeszcze myślicie o tej rozpórce co wcześniej linka podawałem: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=308120456 trochę tania... no i dlatego się wacham. Mam też nadzieje, że nie wygląda jak na zdjęciu - bo tamta jest pęknięta, przy mocowaniu do kielicha. I dwa: ma regulację - jak regulować na maxa rozpierać, czy jak?
-
Czerwona: wow! naprawdę śliczna i żadko spotykana, respekt! :)
-
To jak stojący czy podniesiony? I mam wątpliwość: czy jak odkręce te trzy śruby na kielichach - to przecież amorek opadnie... jak to poprawnie zamontować?
-
Co prawda mam oponki 205/55/16 (no w tej chwili zimowe więc nawet 185/65/15 :) )ale zawias obniżony i utwardzony i chce się mimo wszystko zdecydować na rozpórkę. Któryś z kolegów napisał, że przy takich oponach nie ma sensu. Może jednak? Chodzi mi o poprawe kierowania w zakrętach, które lubie kosić bokiem. Myślicicie, że gra warta świeczki? Znalazłem aukcje u kolegi z forum: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=308120456 rozsądnie? Dzięki za opinie!
-
Raczej nie. Poprzez tarcie ta kosteczka na samym końcu się przeciera i otwiera obwód. To nieuchronne :)
-
Przyznaje że się pomyliłem :modlitwa: :duh: :modlitwa: :) Choć wydawało mi się, że mam mocne podstwy aby sądzić inaczej. No cóż życie, dobrze że znalazł się jakiś sensowny artykuł o tym bo tak to byśmy szerzyli nieświadomość. Podpierałem się wiedzą, że na 1/4 mili każdy samochód jest odelżony - no ale tam pod górkę się nie pędzi, a każdy ułamek sekundy się liczy.
-
Sprawdzenie za free, a korekta zbieżność+geometria 100zł, więc nie omieszkam sprawdzić. Wydaje mi się, że jest taki przypadek w którym geometria jest źle ustawiona a samochód nie myszkuje - nachylenie kół do płaszczyzny jezdni na przykład. Źle ustawione zdziera opone, a chyba jest nieodczuwalne. Jakieś inne opinie?
-
Na dniach będę wymieniał osłone i odboje amortyzatora przód, według instrukcji: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=63099&start=0&postdays=0&postorder=asc i mam pytanie czy po samej takiej wymianie muszę robić geometrię i zbieżność? Te same pytanie odnośnie wymiany amortyzatorów tył, które wymieniłem już jakis czas temu ale nie robiłem geometrii i zbieżności. Muszę?
-
Krzysiek ale to chyba każdy zdaje sobie sprawe, że lepiej sprawdzić stopień sprężania. My tu chyba mówimy o warsztatowych metodach, zwłaszcza przed kupnem samochodu, na parkingu. Ja akurat w tą metodę wieże. Nie żebym miał duże doświadczenie, ale ojciec mojego ziomka, który siedz w betkach od dziecka i nimi obracał (pomagał też mi przy zakupie), twierdzi że w dużej większości przypadków była to dobra i sprawdzona metoda. Ale jasne, że jeśli coś nie kuka :) to zanim da sie 100% wiarę lepiej pojechać na testa. W samochodach innych marek w ten sposób tego nie sprawdzisz, podobno... tak mają BMW :)
-
Dziwne, sprawdź czy napewno, oba czujniki przewodzą. Jeśli odłączyłeś czujnik i nadal Ci się pali znaczek wymiany klocków - to jest to jak najbardziej normalne. Czujnik się nie pali gdy obwód jest zamknięty.
-
Jeśli silnik kręcisz powyżej 3500 tys. obr/min, to normalne że będzie Ci troche spalał oleju. Nie wieże, że koledzy kręcą wysoko i wogóle im nie ubywa. Nawet w instrukcji samochodu jest tak napisane.
-
Ja nie widzę zastrzeżeń, choć w niektórych instrukcjach pewnych marek można wyczytać, że się zaleca ich odłączenie. Ja w BMW takowych zaleceń nie znalazłem i ciągle ładuje full podpięty, nawet w tej chwili.
-
Proszę sobie obejżeć wykresy ze strumiennicami i bez niej: http://www.chojnacki.com.pl/testy.php# w większości przypadków włożenie strumiennicy do oryginalnego (dobrze policzonego fabrycznie wydechu), spowodowało spadek mocy. Inna sprawa do dedykowana strumiennica, do wydechu najlepiej zmodyfikowanego. W Twoim przypadku może to oznaczać, że masz spadek mocy, albo jego wzrost, choć jeśli go nie czujesz to pewnie to pierwsze. Problemy z silnikiem MOGĄ, ale nie muszą sie zacząć. Tutaj jest sensowny post na ten temat: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic187530.html