Skocz do zawartości

j0hnny2007

Zarejestrowani
  • Postów

    1 238
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez j0hnny2007

  1. j0hnny2007

    reperaturki progów

    W sumie poszukalem dokladniej i znalazlem to: http://allegro.pl/item431896339_bmw_5_e34_88_96_prog_nowy.html http://allegro.pl/item436455880_bmw_5_e34_sdn_88_96_reperaturka_blotnik_tylna.html Chodzi mi o te dwie czesci. Co warsztat to inna nazwa czesci :) To w sumie nie drogo, spodziewalem sie, ze moze byc drozej, ale skoro tak to ok :) W poniedzialek zrobie rozeznanie u siebie. Wspomne o tym temu co bedzie robil :) Przy okazji potrzebowalbym 2 blotniki przednie, tylko nie wiem, czy te 'ich' sa cos warte, czy lepiej wziac uzywke - oryginal bmw i przemalowac... a cena 75zl Moje byly ok dopoki kilka razy przebilo mi opony (chyba z 5 razy w tamtym roku) - zmienilem na nowe i spokoj. A progi wykonczyli glownie tez mechanicy... bo to zbyt trudne wyczuc miejsce gdzie go podlozyc :duh: Ja to juz mam w podlodze obok progu nawet ;) Blacharze juz chyba maja sposoby :) A co mozna... lata sie dziure ;) Nie pomyliles czasem nazwy? To sa nakladki a nie progi :) Progi to masz powyzej w jednym z linkow. Najpierw napraw a potem mysl o nakladkach Zreszta lepiej oryginalne nakladki m pakietu, niz cos takiego. Ja mialem juz do czynienia z laminatem, i szkoda gadac...
  2. j0hnny2007

    reperaturki progów

    Witam. Dzis bylem na kanale, i widze, ze w przeciagu niecalych 2 miesiecy, odkad bylem ostatnim razem ogladac podwozie, rdza zrobila wiecej niz spustoszenie i musze sie za to wziac natychmiast bo po zimie moze byc zle... Kiedys na allegro widywalem reperaturki w okolicach 150-180zl/szt. ale teraz nie widze. I stad moje pytanie, gdzie ich szukac. Oraz jesli ktos z Was juz to robil, to ile daliscie za taka robote, zeby miec porownanie i nie przeplacic. Kolejna kwestia to, czym najlepiej po tej operacji zakonserwowac podwozie, progi, i zrobic je dosyc ladnie :)
  3. Za 200 to by bylo robienie na odwal, zreszta najtansza jaka widzialem - za 280, a jak juz robic to wszystko (wezyki, czujniki, termostat), a nie zatykac dziure 1 lepszym 'szajsem'. Podkresle to jeszcze raz, NIE GRZEJE SIE. Co ma wspolnego niewielki wyciek z przegrzaniem? Na dobra sprawe nawet moglbym nie dolewac przez dlugi czas, i by bylo ok, bo jest to znikoma ilosc co wycieka... Wiem o tym :) Masz 3 chlodnice ? :) No jak mogles :P A ja myslalem, ze z fabryki :) Znow szczoteczka do zebow byla w akcji :D Tak Ci sie tylko wydaje ;) Moze akurat po tej historii z chlodnica, tylko sek w tym, ze nie ma co sie 'spieprzyc'. Wyczyszcze ? :D Zawsze mnie smieszy, jak ktos po 1 zdaniu ocenia kogos kogo wogole nie zna. Nie martw sie nie padnie - ja to wiem, bo uzywam, a Tobie sie cos wydaje, nie wiem co sobie wyobraziles i nie chce wiedziec :)
  4. Witam. Mam dylemat jakie kupic, i stad ta ankieta :D Jakiej firmy kupilibyscie amortyzatory? (kompletnie nie kierujac sie wzgledami finansowymi, i stereotypem tanie = zle, drogie = dobre, bo czesto przeciez tak nie jest). Wczesniej mialem oryginaly (chyba sachs) ale trudno bylo cokolwiek rozpoznac. Potem zmienilem na NK, jeden gorszy o 20% ale nie reklamowalem, bo nie chcialo mi sie rozbierac, i juz tak jezdze okolo roku... ale cos z tym trzeba zrobic. Nie chcialbym przekreslac NK, ale chyba sie na nie nie zdecyduje po raz drugi... chociaz to samo sobie zaprzecza :) Glownie waham sie miedzy GH (produkowane podobno w fabryce Sachsa / czy na zlecenie gdzies wyczytalem) i tu jest aspekt na + ze bardzo tanie (75zl/szt). Potem rozwazam NK ponownie, ten jeden gorszy bede reklamowac tak czy tak po wymianie (gwarancja 3 lata to u nich glowny +, podczas gdy cala reszta 2 lata). Nastepnie rozwazam Bilstein B4, Sachs, i Monroe - reszta jakos do mnie nie przemawia. KYB podobno sie popsula, a Monroe tez slyszalem dziwne rzeczy ludzie mowia, wiec moze cos w tym byc, a Sachs i Bilstein chyba mozna wziac z zamknietymi oczami. Co do Bilstein B4 mam pytanie, moze ktos kto ma je u siebie bedzie potrafil odpowiedziec, czy roznia sie one od oryginalow, sa bardziej twardsze czy cos? Nie interesuje mnie obnizanie - tylko komfortowa i pewna, stabilna jazda. Oraz ostatnie pytanie, ile najwiecej % tlumienia wyszlo Wam na tasmach na stacji obslugi i w sumie ile powinno byc po wymianie wszystkiego na nowe?
  5. A ja juz po swoich doswiadczeniach moge stwierdzic, ze moze miec to i dluzsze zastosowanie ;) i po to tez jest pomyslane... Sadzisz, ze klamia? :twisted2: Ile dales za tego nissens'a oraz ile calosc tej 'zabawy' wyszla? A, no i gdzie wezyki dostac - ASO? No nie! :) Jak mogles przy okazji zmiany chlodnicy na nowa zostawic termostat i jakies glupie czujniki :) To jak juz wszystko to wszystko :P Przyznaj sie, ze juz Ci sie nie chcialo :twisted2: Co prawda ja mam termostat dobry, ale wiem, ze jakbym zmienial chlodnice to obowiazkowo go wymieniam... a czujniki skad wziasc, tez aso? Wazne, zeby byl wydajny, a czystosc to juz inna sprawa, dopoki widze, ze mi sie nie grzeje to nie ma dla mnie problemu. Za 200 to nie ma tak dobrze, 280 widzialem najtaniej, a 445 nissens (dlatego z ciekawosci spytalem ile dales ;) ) wiec roznica niewielka, doliczmy termostat i glupie wezyki po 20-30zl/szt a jest ich sporo, wiec pewnie wyjdzie koszt 2 x chlodnica :) Lepiej chyba pojezdzic z miesiac dluzej i zrobic jak ja to mowie 'po maxie' niz kupic jakis noname - 'zeby bylo'. To jest wlasnie Twoja czystosc ukladu ? ;) Teraz juz chyba robiles sam, a nie powierzyles auta jakims 'partaczom' ? Przeciez ten plyn krazy po calym ukladzie... no ale moze rdza sie nie wydostala...
  6. Po to je ktos wymyslil... Wyraznie jest napisane na tych preparatach, ze nie obnizaja wydajnosci chlodnicy... Stara moze i tak, czy zuzyta to juz inna sprawa, a nieszczelna dlatego, ze po kolizji, a nie wynika to z jej wieku ;) A jaka kupiles i co jeszcze wymieniales przy okazji? Chyba by wypadalo wezyki i termostat, pytanie czy cos jeszcze? Przynajmniej wiem jakie wynalazki sa skuteczne a jakie nie, a nie tak jak Ty do wszystkich specyfikow podchodzisz sceptycznie. ;) Tak w sumie juz przegladalem, tylko nikt na allegro chociazby nie podaje marek, jakies same noname'y. Jakie firmy polecacie i w jakich okolicach ksztaltuja sie ceny? Przy wymianie oczywiscie doleje jakichs specyfikow, zeby rozpuscic kamien itp, przeplukam itd :) Akurat tak sie zlozylo, ze 2 x stosowalem k2 w proszku, raz profilaktycznie, nawet jak nie cieklo, 2 raz po kolizji, jak zaczelo ciec, no i teraz ten w plynie. nie wiesz czasem jakiej firmy jest ta chlodnica? Przywyklem do tego, ze jak kupuje, to chce wiedziec chociaz jaka to cos ma nazwe :twisted2: Nie przesadzajmy, jest masa takich srodkow na rynku, i gdyby byly takie zle to by ich nie bylo... Spoko, tak tez zrobie, ale za jakis miesiac bo teraz jestem w trakcie operacji 'zawias tyl' (minus ~1500zl) wiec chlodnica musi poczekac. Nie uznaje zawsze za dobre rozwiazanie wymiana na nowe, bo to kazdy wie... a eksperymentowac jak juz wiesz lubie. Tak, a Ty o polerowaniu elementow chlodnicy ;) A gdzie je dostac? Jaki zaraz druciarz :lol: Chlodnica jest cala - cieknie tylko z boku na laczeniu. O lutowanie i inne rzeczy mnie nie posadzajcie :duh: a wiem, ze sa i tacy magicy... slyszalem tez, ze mozna wrzucic jajko do chlodnicy, ale tego akurat na swoim aucie nie bede sprawdzal :lol: (logicznie rzecz biorac skuteczne, ale pewnie fatalne w skutkach) A szlam, jak to szlam, zawsze i wszedzie sie narobi po czasie - normalne. Nie dziekuje, bo nie drutuje :lol:
  7. Dokladnie, juz wiem teraz ze sie zalalo. A bylem juz wsciekly, ze cos zepsulem tym myciem... Klima juz dziala (wczesniej nawet nie bylo slychac ze sprezarka sie wlacza) Pokazuje rowniez dobra temp, takze problem, albo i dwa z glowy... Chyba lepiej miec brudne i sprawne auto, niz za czyste... :D Nie sadzilem, ze umycie od spodu moze sprawiac takie klopoty...
  8. Witam. Od czasu mojej kolizji, lekko cieklo... Byla juz klejona - po stronie przeciwnej od zbiorniczka, przy kabelkach, oraz u dolu, kolo wezyka. Nie grzeje sie nic - chlodnica jest ok. Od wtedy wrzucilem juz do niej 2x uszczelniacz k2 w proszku, ktory jest chyba niezbyt skuteczny. Obkleilem caly bok (zuzywajac 2 paczki poxiliny :D ), w miejscach w ktorych bylo widac, ze cieknie, ale dalej cieklo dolem, a tam dostepu juz nie ma zeby zakleic... trzeba by chyba z kanalu, badz co nieco odkrecic... Cieknie bardzo malo, wlozylem pod ten wezyk dwa kawalki papierowego recznika, i nawet po 'mocniejszej' jezdzie (specjalnie) byly jedynie lekko wilgotne. Wczoraj przypadkiem w sklepie zauwazylem preparat "carlube" - 300ml w plynie - aktywny, w przeciwienstwie do k2. Jak narazie wszystko ok, ale okaze sie po dluzszej jezdzie. Jedyny moj blad to, ze nie pomyslalem, i wlalem te 300ml, podczas gdy mialem wczesniej plynu do zalecanego poziomu max... a w tej chwili jest na ostatniej kresce u gory przy korku (jakies 5cm do korka). Zastanawiam sie czy moze to miec jakies uboczne skutki, i czy lepiej nie odessac do prawie dolu zbiorniczka i kupic jeszcze jeden preparat i troche dolac mieszajac z plynem do kreski max. Jak sadzicie? Wczesniej dodam, ze nawet majac na kresce max - po zagrzaniu poziom podnosil sie o kilka kresek, i zwiekszalo sie cisnienie przez co leciutko cieklo... Dzis mimo, ze jest pod samym korkiem, i po zagrzaniu nic nie cieknie... Jak ktos ma wyciek z chlodnicy to smialo moge ten preparat polecic. Tylko pozostaje mi dylemat czy zostawic tak czy nie... logicznie to chyba pojedzic tak pare dni, zeby sie wymieszalo, zatkalo co trzeba i odessac co? Na zime chyba i tak zdecyduje sie wymienic chlodnice, bo ostatnio to dolewalem caly czas wody destylowanej , juz chyba ze 2litry, i z litr plynu (w ciagu calych wakacji), wiec boje sie ze moglaby zamarznac... ale chyba nie powinna (nie wiem jakie byly proporcje...) A tak wogole, to czy wskazane jest wlaczac po dodaniu czegos takiego klime/ogrzewanie, chodzi mi o to czy przedostaje sie gdzies jeszcze wtedy? Az tak na konstrukcji klimy sie nie znam, wiec nie wiem ktorymi wezykami co gdzie leci :)
  9. Witam. Dzis mialem dziwna sytuacje. Auto stalo z 2h, wczesniej kawalek przejechalem. Wiec silnik byl rozgrzany ale nie do pionu. Odpalilem (nie patrzylem na temp.) dojechalem na myjnie - 500metrow max. Umylem auto - od spodu (co rzadko mi sie zdarza) i nerki dosyc dokladnie, zeby umyc chlodnice. Odpalam, chcac wyjechac, patrze a tu wskaznik jest na czerwonym polu :roll: Natychmiast zgasilem i otworzylem maske, zeby zobaczyc co sie dzieje. Chlodnica ok, plyn jest, poruszalem drucikami z drugiej strony bo sa troche luzne i moze styku nie bylo jakims cudem (moze zwarcie?), ale czy to by moglo spowodowac cos takiego? Potem temp latala z maxa w dol, z dolu do maxa, az w koncu sie ustabilizowalo, i juz jest obecnie ok. (zarowno przy zaplonie jak i odpalonym silniku, - zwariowal chyba...) Silnik na pewno nie mial takiej temperatury po tak malym kawalku, chyba zeby sie tak nagrzal od slonca? Nie wiem, zwatpilem juz... Albo woda pod cisnieniem ... - nie wiem. Gdzie znajduje sie czujnik, ktory jest odpowiedzialny za pokazywanie temp. na zegarach? Pokazuje on temp cieczy czy silnika? Potem zauwazylem, nie wiem czy przypadek czy moglo to byc zalezne. Klima - szczelna, napelniana nie spelna pare miesiecy temu, przestala dzialac. Najpierw myslalem, ze na krotkich odcinkach nie zdazy zaczac chlodzic, ale specjalnie pojezdzilem dluzej, i leci chlodne, ale nie lod jak wczesniej... Czy moglo to miec cos wspolnego z ta dzisiejsza 'akcja'? A jak nie to co moglo sie stac z klima?
  10. j0hnny2007

    zamek w drzwiach

    Tez to ostatnio przerabialem... i wez sobie daruj, lepiej wez inne drzwi z nowym zamkiem, albo zamontuj na pilota, bo tyle czasu co na to stracilem, to jeszcze na zadnej innej czynnosci mi nie zeszlo - kilkanascie godzin. Wyciagalem zarowno klamke, a potem sie okazalo ze jednak to zamek... To akurat zaprojektowal chyba **** ...
  11. Jak uzywales dluzszy czas klimy to to bedzie to, tak mniej wiecej na srodku pod skrzynia jakos skapuje. (przynajmniej u mnie ;) )
  12. Jak cos slyszysz 1 raz to odrazu nazywasz to bzdurnymi wypocinami? Ciekawe... Masz tam przeciez blaszki ktore scinaja swiatlo, i tam sa wlasnie oznaczenia... Proponuje Ci zebys wlasnie rozebral, zobaczyl a potem "zasmiecal bzdurnymi wypocinami..." :twisted2:
  13. Te R oznacza right ale soczewki sa takie same. A right dlatego ze sciecie jest po prawej i swiatlo pada ___/ tak. U mnie prawe swiatlo jest troche nizej albo wyzej od lewego juz nie pamietam ale wiem ze jest roznica, ale pewnie to kwestia regulacji.
  14. z zielonymi tulejami jak dobrze pamietam sa wzmocnione, a czy metal czy alu to moim zdaniem kwestia wzgledna, ale chyba jednak bralbym stalowe, tak jakos do mnie bardziej przemawia...
  15. j0hnny2007

    Kupić albo nie kupić?

    Gratuluje zakupu, jak za tyle i tylko tyle do zrobienia to jest to dobry zakup. Jesli bedzie szczelna i elementy typu sprezarka ok, to zamknie sie w granicach 150 (r134) - 300 (r12) + odgrzybianie. Ja bym zaczal od wymiany takich rzeczy jak: - olej + filtr + ceramizer - filtr powietrza / kabinowy / paliwa - olej skrzynia / most - plyn hamulcowy / wspomagania / chlodnicy - paski, zaleznie jakie masz rozrzad, pompa wody, alternator (sprawdz poziom ladowania rowniez) - swiece Sprawdz na oko wszystkie wezyki i przewody czy nie nadaja sie do wymiany. A na kanale hamulcowe i paliwa. Podokrecaj wszystkie obejmy, bo lubia sie odkrecac. Pojedz na kompa, niekoniecznie aso, i zobacz czy wyrzuci jakiekolwiek bledy. Jesli nie to na tych zmianach mozesz skonczyc, no chyba ze wyjdzie cos jeszcze i cieszyc sie jazda. Sproboj gdzies gwaltownie zahamowac sprawdzajac czy ABS dziala jak powinien... i to chyba tyle.
  16. j0hnny2007

    gumy usztywniajace

    W przyszlym miesiacu bede robil zawias tyl, i w sumie nie slyszalem o czyms takim i sie zastanawiam czy warto... sprezyny juz czekaja, wzmocione lesjoforsa, wiec chyba bez sensu...
  17. Ja bym zrobil sprezanie, zalal ceramizer, i zregenerowal badz zmienil reduktor (membrany) pompa paliwa, zaworek zwrotny, zapieczone wtryski od lpg, zalej jakies stp do czyszczenia ukladu, rozrusznik, alternator i cewki/fajki Po chwili pompa zaczyna dobrze ssac i sie normuje, nie uwazalbym tego za istotne. ceramizer na lpg czy pb czy bez znaczenia? Jaka masz instalacje lpg? na lpg czy pb czy bez znaczenia? Co sie tak przejmujesz tym jalowym? komp zadnych innych bledow Ci nie pokazuje? wskazania na sondzie masz dobre? a filtry wymieniales?
  18. Dokladnie tak, ja bede robil tylko z powiadomieniem, inaczej to nei ma sensu. Narazie jeszcze musze skonczyc zawias tyl i potem zabieram sie za alarm wraz ze swiezym AC/OC :)
  19. A ja mam podobny problem. Tylko, ze wilgotnosci zadnej. Przytocze z tego tematu: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=87143&start=45 Wiec dluga trasa - 700km, non stop grzanie 100+ i, temp w sloncu z 50st. Klima chodzila non stop z krotkimi przerwami, 1,2, rzadko kiedy na 3 biegu. Zrobilem fotke po przyjezdzie i kazdorazowo wyglada to mniej wiecej tak: http://img139.imageshack.us/img139/8659/dsc00198sm6.jpg Normalne zjawisko ktorym nie nalezy sie przejmowac?
  20. j0hnny2007

    po kolizji...

    Ja juz przestawilem 3 slupki od znakow. 2 razy tylem, raz sie wygial doslownie, drugi tylko pukniecie, a 3 prawym blotnikiem przy skrecie kol zapomnialem, ze tak stanalem... w lusterkach nie widac, czlowiek kieruje sie sensorami, a one czegos takiego raczej nie wykrywaja. Na zderzaku jedynie co to lekko odksztalcila sie listwa, a blotnik (przedni) wogole nawet nie zgiety, lekkie obtarcie, a slup juz w idealnym pionie nie stoi :D
  21. uklad zaplonowy (swiece, cewki, fajki), dolot, przeplywka
  22. j0hnny2007

    po kolizji...

    Mialem podobne zdarzenie, niektorzy beda pamietac. Z mechanicznych rzeczy tylko opadla skrzynia z mocowaniami, i polamaly sie mocowania lamp, stluczony kierunek, lampy cale. Chlodnica zaczela lekko ciec, lecz nie trzeba bylo zmieniac na nowa, poxilina zalatwila sprawe. Poza tym tylko wizualnie do poprawki /maska/blotnik, zderzak caly jedynie lekko porysowany.
  23. Wlasnie wrocilem z wakacji nad morzem, przeszlo 1500km na liczniku :) Jechalem jednak przez Polske, ze wzgledu, ze nie mialem juz jak zdazyc zalatwic ubezpieczenia 'na wszelki wypadek' jakby cos sie np stalo w Niemczech. Najpierw na Poznan, Gorzow, Szczecin... I pod Gorzowem na Statoilu (wszystkim tam odradzam tankowac) obsluga masakra, pistolet dziurawy, i gaz do d... zaczal mi strzelac, oraz zauwazylem kaluze pod autem. Najpierw myslalem, ze to olej ze skrzyni po zmianie sprzegla, ale po zbadaniu 'na wech' to nie bylo to... Zadzwonilem po znajomych i powiedzieli mi, zeby sie nie przejmowac bo to z klimy. To normalne, ze przy dluzszej pracy tak z klimy lecialo? Kable sie zamrozily i nastepnie roztopily czy jak? Na stacji, gdy obserwowalem (15-30min postoju) to na postoju lecialo po kropelce, i coraz mniej tak jakby wrazenie, natomiast odpalilem, to lecialo po kropelce juz szybciej - wlaczylem klime - jak z kranu. Gdzies dalej znalazlem zaklad od klimy, wjechalem na kanal, i tam akurat nic nie lecialo, ale chyba przez to ze ok 100km od Gorzowa jechalem bez klimy (masakra) - na wszelki wypadek... Potem juz wlaczylem, i jak przyjechalem to oczywiscie kaluza, i kapie tak caly czas. Wogole na stacjach wielu ludziom dzialy sie rozne dziwne rzeczy widzialem, ale przy takich temperaturach rzedu 50st i duzych predkosciach to chyba 'normalne' Pod samymi miedzyzdrojami, jakies 500m od celu, przy wjezdzie pod gorke strzelil i spadl wezyk kolektora, bo opaska sie odkrecila (chyba na skutek wystrzalow). Nie szlo tam reki wlozyc bo wszystko wrzace. ale udalo mi sie zalozyc wezyk bez dokrecania opaski i na benzynie dojechalem bez problemu. zdjalem pokrywe zaworow, ale kolejnej juz nie dalo rady bo srub nie mozna bylo odkrecic, po 5h jak ostygl i mozna juz tam bylo wlozyc reke to naprawilem :) Gazu juz na statoilu nie wezme chyba... W zimie maja dobry, latem porazka. W drodze powrotnej jechalem inna droga /s3/e65/, 2 korki po godzinie kazdy, wyjechalem o 14, przyjechalem o 24 (...) tylko niby ok 100km dalej ale lepsza droga. Oraz kiepski okres, bo wszyscy wyjezdzali/jechali nad morze a pora - szczyt, wczesniej jechalem o 6 rano. Podsumowujac, bardzo fajnie sie jezdzi e34 i bezawaryjnie do tej pory :) jednak po 10h za kolkiem pojawily sie pare razy skurcze po wysiadce na stacji. Ogolnie 3-5 przerw kilkunastominutowych na wc/tankowanie/jedzenie. Spalania dokladnie jeszcze nie liczylem, ale przy dosc szybkiej jezdzie i wyprzedzaniu 100/140-160, w miastach 50-90, doliczajac pogorszajace statystyki korki, wyjdzie w okolicach 14-17. (uszkodzona sonda, i nieszczelny dolot, srubka odkrecona na max) jest to dobry wynik. Dobrze, ze juz jestem na miejscu, bo wszedzie leje, i troche smiac mi sie chcialo jak widzialem ile ludzi jedzie na zapowiadane opady... A tak wogole to po 5 dniach juz moglbym wyjezdzac, albo pojechac do innej miejscowosci. W nastepnym roku zwiedze chyba wybrzeze od drugiej strony :)
  24. Zobacz na aukcje allegro, w zaleznosci jakie masz tarcze, czy pelne, czy wentylowane (watpie) - oraz jaki producent, beda podane wartosci minimalne, a potrafia sie roznic u roznych firm. Miedzy tylem a przodem rowniez jest inna wartosc...
  25. Tak wlasnie nad tym mysle i: jakie sa oplaty za autostrady, gdzie je wykupic. co z tymi plakietkami do stref ekologicznych rok produkcji to 91, rejestracji w de chyba tez 91 albo 92, w kraju natomiast mam wpisane 95, wiec nie wiem czy moge czy nie bo znalazlem ze przed 93 nie moga dostac plakietki, a po 93 moga... jak to jest?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.