Sendra

Przepraszam pomylka, 7 ostatnich znakow, dwie litery i piec cyrf :)

Cos o tym wiem bo wczoraj zalalem pol warsztatu tym plynem z bloku a z chlodnicy pociekly resztki do wiaderka ;)

Moze sie zle wyrazilem, chodzilo o to iz nie ma wiekszego sensu zmieniac oleju w skrzyni. Wiadomo ze olej traci wlasciwosci smarne, starzeje sie itd. Ojciec po 80 tysiacach jak zmienial lecial czysciutenki olej, wiec sam juz nie wiem co robic bo ja mam 203 tysiaki a nie wiem czy wczesniej ktos patrzyl w skrzynie...

Masz 316, miałes inne motory ze tak twierdzisz z tym spalaniem?? Jak dla mnie to pali Ci jak smok, a wlecze sie okropnie (nie przesadzajac) niech wsiadzie do Twojej 316 4 osoby do mojej 328 4 osoby i jedzmy w trase Smile zobaczymy... nie mowiac o tym ze pod gore tira nie wyprzedzisz. Jesli chodzi o potwora to jest nim 316, juz lepiej wychodzi 318is, moze kiedys to zrozumisz jak sie przełamiesz i kupisz tego "potwora" hehe A tak na marginesie to OC płace 360 zł Smile Strasznie sie spiles kolego :) Moze Ty masz duze doswiadczenie z BMW ale moje 316 to pierwszy moj samochod dlatego starcza mi az nadto, jedzie calkiem sprawnie, jak musial ZAWSZE wyprzedzil wszystko co potrzebowalem wyprzedzic, a czy moglbym jezdzic szybciej? Pewnie tak ale nie mam kompleksow by zawsze byc pierwszym :) Moj na trasie i z tirem sobie radzi, i z 4 pasazerow a spali 8-9 litrow gazu, czyli 20 zl, przebijesz? :> Nie watpie ze tak :) Wyczuwam taka manie wyzszosci "mam wiekszy silnik, jestem lepszym kierowca i wogole jestem lepszy" :P Dorosnijmy... 318is kupie jak bede chcial a nie jak sie przelamie, narazie nie chce az tak bardzo, chce za to kolejna 316 ale w generacji E46 bo mi to auto w pelni wystarcza i nie musze sie napinac na wieksze :) Czy pali jak smok? Tez jak dla mnie pali za duzo o te 3 litry ale zapraszam do krakowa gdzie w godzinach szczytu (a w takich jezdze) 7km jedziesz godzine i dluzej, i tak codzienie, ciekawe czy zamkniesz sie w 15 litrach w takich warunkach? Nawet jesli to wiedz ze moj spalil polowe mniej pieniedzy, a w korku mi wsiorawno jaki mam silnik, wazne by radio gralo bo i tak nie przyspiesze. Jak nie rozkopali polowy krakowa to palil 11 litrow gazu, ale co ja tam wiem, Twoj i tak spali mniej i taniej pojedzie... :) Do kosztow eksploatacji wliczmy jeszcze plyny ktore trzeba zmieniac i ich ilosc a co za tym idzie ich koszta ale pewnie tutaj tez wypadam blado bo Ciebie i tak wychodzi taniej, zgadlem? :) Co do ubezpieczenia nie wiem jak Ci sie udaje uzyskac 360zl bo ja mam 394zl samego OC przy 60% znizki... Dlatego reasumujac udowadnianie ze moje 316 pojedzie jak Twoje 328 jest tak samo niedorzeczne jak Twoje udowadnianie ze 328 jest tansze w utrzymaniu niz moje 316, dziekuje i pozdrawiam!

Plyn chlodzacy powinno sie zmieniac co 3 lata... Wazne jest tez spuscic plyn nie tylko z chlodnicy ale i z bloku silnika bo napewno jest go tam nie malo... Przynajmniej w E36 sie tak robi...

http://www.e34.de/vin/index.php tutaj masz adres, wpisz sobie ostatnie 5 znakow z wlasnego numeru VIN i masz wszystkie potrzebne dane o swoim samochodzie :) Pozdrawiam!

Szczerze powiem ze nie, dzis bylem w serwisie i wymienilem plyn chlodzacy koszt raptem 74 zl (plyn 44 + wymiana 30), a za reszte mechanik powiedzial ze wzialby do 150 za robocizne, dodal tez ze skrzyni biegow i mostu nie ma co ruszac, wystaczy sprawdzic i dopiero wymieniac bo tak w ciemno to szkoda robic sobie koszty gdyz te mechanizmy praktycznie sa bezobslugowe w BMW...

Zasadniczo dzis w serwisie sie dowiedzialem ze nie ma co grzebac w skrzyni z olejem, mozna sprawdzic ale cudow nie ma co oczekiwac, tam wszystko jest w porzadku a zmiana oleju to kosmetyka pozwalajaca spokojniej spac ale wiele lepszego do auta nie wniesie...

Dla swietego spokoju ja po zakupie jak wybije mi czas inspekcji zamierzam zmienic wszystko: - olej silnikowy - olej przekladniowy - olej w moscie - plyn chlodniczy - plyn hamulcowy - plyn we wspomaganiu Tobie proponuje to samo bo po co myslec czy bylo robione czy nie. Moze skrzyni i mostu nie warto ruszac ale dla spokojnego snu sprawdzic nie wadzi :) Pozdrawiam!

Pragne sprostowac, to iz nie slyszalem nie oznacza ze nie ma takich metod :) Ja przez 9 lat nauki o samochodach o takich nie slyszalem i tyle tylko twierdze a kazdy i tak uwierzy w co zechce :) Ja nie wierze w ten korek... Pozdrawiam!

Co do samego demontazu to nie boj sie ciagnac ale uwazaj bo ja o malo nie rozwalilem sobie nosa tak sie sprezylem, ale tak trzeba tylko odchyl glowe za wczasu :)

Niedrogo to pojecie wzgledne... Mam podobny problem i slyszalem od tapicerow od 80 do 150 za fotel, a to niestety tak tanio nie jest ale dla wlasnego poczucia spelnienia wydam :) Pozdrawiam!

Nie czuje sie dotkniety bo sam szukalem coupe a kupilem compacta bo zakochalem sie w tym sterczacm kuperku :) No i zawsze te 100kg z hakiem mniej od wozenia plus bonus przy parkowaniu w miescie gdzie niekiedy jest ciezko o kazdy centymetr :) Pozdrawiam!

Rozczaruje Cie ale moim marzeniem jest posiadanie E36 w wersji compact z przeszczepionym silnikiem z M3 oraz odpowiednimi modyfikacjami zeby to hulalo... Nie zamienilbym takiego pojazdu w zyciu na zaden inny, taki niepozorny, a tak umie tylek skopac... Na Youtube widzialem tak przerobionego compacta i oniemialem, istna bajka... Nie mowie ze E46 jest brzydka, jest samochodem naprawde ladnym i nie mialbym nic przeciwko jego posiadaniu ale moze to wlasnie sentyment to tych kantow i kwadratow bo za duzo dzis wokol samych baniek i miekkich linii... http://pl.youtube.com/watch?v=Dlc5uNbDNLs - Toto to cudo :twisted2:

Milo sie z kims zgadzac odnosnie gustow :) Jak to kiedys uslyszalem "jakby samochody mialy twarz to E36 ma wyraz twarzy rasowego sku...ela" i za to kocham ta generacje trojki :twisted2: Co do gazu zdaje sobie sprawe ze nie jest to rozwiazanie doskonale i uwazam ze samochod powinienm jezdzic na tym do czego zostal skonstruowany ale no nie oszukujmy sie, z ekonomicznego punktu widzenia LPG jest bezkonkurencyjny. Ja mam 4 cylinderki wiec nie wiem jak to z 6 jest ale mam nadzieje ze sie dowiem kiedys :) Co do deski kiedys od znajomego slyszalem ze jemu sie nie podoba ta deska bo jest asymetryczna i jakos mu to nie lezy, a ja osobiscie ozlocilbym tego kto to skonstruowal ta deske. Wczoraj jak jechalem z tata po zmroku zastanawial sie czym ja zmieniam stacje radiowe bo jedna reka na kierownicy druga na lewarku, a tymczasem robilem to kciukiem reki znajdujacej sie na lewarku, po prostu ergonomia w E36 jest wzorem do nasladowania, szkoda ze BMW od tego wzorca odeszlo :(

Skonczylem technikum mechaniczne z zakresu "naprawa i eksploatacja pojazdow samochodowych", teraz koncze studia z zakresu mechaniki i jak zyje nie slyszalem o metodzie oceny silnika na podstawie odkrecenia korku od oleju, a pare tych silnikow sie badalo sila rzeczy... Moze sie nie znam ktos powie, ale takie czary mary to tylko w erze :) Jeden z przedmowcow dobrze to ujal, jeszcze kopnac w opone by sprawdzic czy kola sie trzymaja. Do badania i oceny silnikow sa specjalistyczne przyrzady a na oko to kazdy wie co...

Osobiscie E46 nie mialem okazji powozic ale na pierwszy rzut oka jedno moge stwierdzic. E36 jest po prostu ladniejsza, e46 jest zbyt wyoblone i brak mu tego "pazura" ktory ma przod E36 ktora widzac w lusterku grzecznie zjerzdzasz na lewy pas, bo po co sie droczyc? :) Inna kwestia milo poczytac taki wywod ale jak zwykle padlo cos co przyprawia mnie o lekka irytacje czyli "kalac gazem"... Ktos kiedys powiedzial, a nawet wiele osob tak mowi ze diesel to sie nadaje ale do traktora i tylko tam a mimo to wielu nim jezdzi i wstydu nie czuje ze klekocze, wiec pytam sie po co te uwagi o gazie jesli samemu sie go uzywalo? Zapomnial wol jak cieleciem byl? :P Pozdrawiam!

Tez sie z nas łeby zebraly :) Radzimy i radzimy a w innym dziale sa gotowe porady... Chcesz halogeny? To prosze: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=19943 Pozdrawiam :)

Do kolegi Adamation :) Czytam dosc czesto Twoje posty i powiem ze sporo takich niuansow nam sie pokrywa bo tez mam compacta wiec chyba z wiekiem ten typ tak ma :) Ze skrzynia mam dokladnie to samo co u Ciebie ale jezdze i jedyne co zrobie to wymienie olej przy najblizszym przegladzie. Mysle ze nie ma co szukac dziury w calym, jak juz wymieniac skrzynie to dlatego ze pojdzie w pierdony i auto stanie a nie dlatego ze jeden bieg ciezej wchodzi (i to nie zawsze)... Pozdrawiam :)

Mam tez halogeny Depo i ladnie sie sprawuja, nie zoltkna i wygladaja schludnie nawet po jakims czasie :) Co do montazu, osobiscie polecam isc do elektryka i niech Ci to zrobi. Ja kupilem beem z zamontowanymi halogenami ale na tyle nieumiejetnie ze spalil mi wlacznik w desce rozdzielczej wiec lepiej nie kombinowac samemu tylko dac te 100-200zl moze nieco wiecej za montaz bo sama naprawa nieudolnej roboty kosztowala mnie 150zl wiec oszczednosc watpliwa... Pozdrawiam!

Widze ze temat sie rozwija wiec mam pytanie liczac ze trafi sie ktos z nazwijmy to doswiadczeniem :) Chodzi mi o to jak pozbyc sie tego paskudztwa (folii) z tylnej szyby tak zeby nie uszkodzic wiazek ogrzewania? Czy starczy 50% cierpliwosci i 50% szczescia wsparte suszarka czy zna ktos jakies patenty dodatkowo zwiekszajace prawdopodobienstwo ze ogrzewanie "przezyje" ten zabieg?

Co do plynu do spryskiwaczy bo gdzies padlo ze 2,5 litra wchodzi, wiec sprostuje ze ostatnio lałem i polknelo cale 5 litrow :) Mysle ze to nie klopot wydac 8,5 na plyn do -22C i miec spokoj, plus modlic sie by nie bylo wiekszych przymrozkow :) W razie czego do -37C kosztuje moze kolo 10-12zl...

Co do polowicznego przyciemnienia niestety sie zgodze ale sila rzeczy musze miec tak zrobione bo zrywajac folie z tylu strace ogrzewanie szyby a zostawic przyciemniona tylko tylna szybe to chyba najglupsza z glupich glupot :) Zostaje wymiana calej szyby ale to juz za duzo zachodu...

Szczerze mowiem ze tez nie zrozumialem czemu folia daje 0% przepuszczalnosci ale tak mi powiedzial. Nawet stwierdzil ze moze mi pokazac to na mierniku ale az tak ciekaw nie bylem bo spieszylem sie do pracy... Suma sumarum, wszedzie rozmowa zaczynala sie od "przycienione przednie szyby? jesli tak to nie podbije" :(

Nie bede sie zabijal o 2 generacje, mowie tylko jak jest u mnie... Szczerze powiem ze szukajac samochodu orientowalem sie w cenie instalacji i nikt z Krakowa nie powiedzial mi mniej jak 3 tysiaki, szlo tylko w gore od 3000 wiec przy 1800 za 2 generacje to jest duza roznica, ale jakbym mial do zalozenia sekwencje za 2200 to pewnie i bym sie skusil bez myslenia... U mnie dziala bez problemow i oby jak najdluzej a kazdy sam musi podjac decyzje co woli... Pozdrawiam!