Skocz do zawartości

słonik40

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    4 949
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez słonik40

  1. jak myślicie czy Porsche przeprosi się z ice i przywróci spalinowego macana w postaci nowego modelu?
  2. @Kriss33 a czemu nie? Ja lubię zmiany. Ev już posmakowałem więc może pora spróbować czegoś innego. W przyszłym roku kończą mi się wszystkie raty leasingowe, ix1 kończy dwa lata więc pomyślę nad jej sprzedażą i zamiana na coś ciekawego. Na razie nie wiem co ale powoli zacznę się rozglądać. Patrząc co się dzieje na rynku wątpię czy jest sens pakować się w kolejne ev i jak widzę nowe taycany turbo cennikowo za prawie bańkę wystawione za 600k utwierdzam się że dobrze że z elektrycznego Porsche zrezygnowałem pomimo że to świetne auto.
  3. Normalnie bym takich filmów nie wrzucał ale film ten pochodzi od Daniela grzyba. Właściciela tesli model s która przejechał osobiście 200-300 tysięcy km, właściciela wypożyczalni samochodów marki tesla oraz wieloletniego wielbiciela tej marki/youtubera. Myślę że nie ma co zakłamywać rzeczywistości i trzeba pisać tak jak jest. Gliwice to na dziś dzień najsensowniejszy punkt ładowania w Polsce. Jest w miarę blisko autostrady, jest szybki i ma sporo stanowisk aczkolwiek nie pozbawiony sporych wad. Znajduje się na terenie centrum handlowego co oznacza weekendowe korki oraz brak dostępu do czegokolwiek poza godzinami otwarcia. Wygodne ładowanie to będzie wtedy kiedy co 50-100km przy każdej autostradzie, drodze krajowej, wojewódzkiej będziesz miał możliwość się doładować. To się nie stanie za dwa lata. Mnie przykładowo 2 ostatnie wypady na Mazury bardzo zniechęciły do ev. Ładowanie jest drogie, ciężko dostępne i długie. Pięknie by było żeby przynajmniej ac 22 KW było dostępne w odległości max kilometra w każdej miejscowości. Na dziś dzień jesteś zniszczony albo szukać noclegu z ładowaniem albo ładować się drogo i wolno po drodze, często w środku niczego. Da się ale z wygoda i komfortem nie ma to nic wspólnego.
  4. to nic, tylko jeździć i cieszyć się najlepsza siecią w Europie. Nie zapomnij śpiwory i kanapek co by zwiedzić co nieco przez nadprogramowe kilometry https://www.facebook.com/danielgrzybofficial/videos/teslą-z-warszawy-do-wrocławia/577954185096882/
  5. Te 1.6 to chyba niaktualne troszkę. Do tego jeszcze z abonament na greenway no i zacisnąć żeby na Orlen o można jechać w trasę
  6. o tym właśnie pisze, ze nie ma aut idealnych i w zaleznoscii jak wykorzystujesz raz jest lepsze spalinowe innym razem elektryczne. wyjazd na narty czy Chorwacje to racja są rzadkie przypadki raz/dwa razy w roku ale u każdego wykorzystanie jest inne. Mam sporo znajomych co pracuje za granica. Leca autem do pracy 1000-2000km w jedna stronę do niemiec czy Holandii, tam auto stoi 2 tygodnie, czasem miesiąc po czym wracają do domu. Za każdym razem chcą spędzić jak najwiecej czasu z rodzina wiec jada autostrada te 150-160 km/h aby spalanie było przyzwoite a zasięg jak największy. mi dało do myślenia jak zobaczyłem ostatnio statystyki podróżujących za ponad 30 tysięcy kilometrów. Spędziłem w samochodzie kilkaset godzin przy średniej prędkości 57km/h. W bmw 530 średnia prędkość mialem bliżej 70km/h przy bardzo podobnych trasach a to jest 20 procent więcej czyli 20 procent czasu więcej jechałem nie licząc czasu ładowania. Można sobie tłumaczyć tak jak kolega wyżej ze to tylko 2 przystanki, ze tylko 20 minut, ze i tak bym się zatrzymał, ze mi się nie spieszy. W praktyce jak jedziesz gdzieś dalej to nikt nie chce co 2 godziny wysiadać z auta chociażby z tak prozaicznego powodu ze zdjętych wcześniej butów nie chce się ponownie zakładac no i efekt końcowy to taki ze tu przystanek, tam mniejsza prędkość i czas się wydłuża. do tego często przy ładowarce brak chociażby wc a ze nadłożyłeś już czasu wolniejsza jazda i ładowaniem wiec zaraz i tak musisz szukać stacji z WC. no i infrastruktura. Sam wiesz jak jest, byłeś nad morzem a popatrz sobie chociażby na ladoewarki na mazurach. Na mapie wszystko pięknie jest greenway/orlen 100-150kw ALE raz ze często w krzakach a dwa ze moc jest dzielona na 2 przy dwóch podłączonych autach czyli ładujesz się z max prędkością 50-70. Jak cena 1 kwh była po 1,4 -1.6 mogłem przymknąć jeszcze na to oka ale za 3 zyla niech pani Merkel ze spółka sami się tam lądują lol
  7. To wszystko fajnie jeśli masz dostęp do własnego gniazdka. Dla 50 procent cena ładowania na mieście to cena ładowania na codzień. @Jac3kBMW mieszkasz na południu, nie jeździsz normalnymi autostradami stąd takie podejście. Na narty jedziesz przez upośledzone drogowo rozkopane czechy oraz część przez Austrię z niskimi limitami prędkości stąd takie podejście. Centralna/północna Polska musi przejechać pol Polski szybkimi polskimi autostradami a w większości przypadków opłaca się jechać przez Niemcy niż przez Czechy gdzie też lecisz bardzo szybko. Byłem że 3-4 lata temu w tym hotelu. Z domu wyjechałem o ile dobrze pamiętam około 5 rano, o 16 sączyłem już zimne piwko w hotelu. Przejechałem 1300km w jedna stronę, jechałem 530 przez Niemcy. 2 postoje na 600km to jednak dużo i denerwujące, szczególnie jak trzeba przejechać 1200-1300km
  8. Wszystko będzie regulować cena zakupu (a raczej utrata wartości) oraz cena pokonania 100km bo 90 procent ludzi na to patrzy, nawet tych kupujących bardzo drogie fury. Ja na to patrzę, kolega @Jac3kBMW kupil auto za ponad 400k też na to patrzy. W Norwegii zakup auta spalinowego dużo droższy od Bev. Paliwo pewnie ponad 10 złotych za to prąd tańszy niż w Polsce i efekt na ulicach widoczny. U nas z kolei jest odwrotnie i efekt widoczny w tabelach sprzedaży. Nie można tutaj absolutnie zwalić na to że Bev w Polsce są zbyt drogie bo z salonów codziennie w naszym kraju wyjeżdża mnóstwo aut powyżej 200 tysięcy. Na dziś dzień jazda po autostradzie autem z silnikiem 20d jest tańsza od jazdy na prądzie kupionym na dc (sprzedane za polecenia darmowe ladowania się nie liczą) druga sprawa to infrastruktura. Poprawia się to fakt, da się objechać kraj, też racja ale wciąż jest chociażby wiele miast powiatowych (kilka, kilkadziesiąt tysięcy mieszkańców) bez ANI JEDNEJ ładowarki czy to dc czy ac. W lato byłem na wyspie Pag w Chorwacji i miałem umówione mityczne ładowanie w hotelu. Tia… trzeba było użyć przedłużacza 20m a ładowanie po kilkudziesięciu sekundach kończyło się błędem. Dobrze że 2 km dalej była JEDYNA na wyspie ładowarka ac/dc. Jak podjechałem się podłączyć do ac, to kierowca tesli który przyjechał z drugiego końca wyspy musiał obejść się smakiem bo miejsce obok zastawione było przez lambo urus które podobno stało tam już kilka dni.
  9. Spieranie się który napęd lepszy jest jak spieranie się co lepsze. Młotek czy siekiera. Oba napędy tak samo jak oba te narzędzia maja swoje plusy i minusy i najlepiej mieć oba lub taki w zależności do czego się je w większości wykorzystuje. Na codzień elektryk jest wygodny. Ładowanie w garażu, jazda za free z fotowoltaiki. Brak spalin w mieście. To są niezaprzeczalne plusy tych aut. Jadąc gdzieś dalej wygodniejszy jest samochód spalinowy. Odpada problem ładowania, infrastruktury, kagańca na prędkość. Dodatkowo każdy mechanik w okolicy naprawi jak auto bedzie miało kilka latek. Do tego tankowanie pod dachem czy np brak potrzeby odpinania przykładowo przyczepki przed tankowaniem. ludzie zagłosowali portfelami i tam gdzie jest potrzeba możliwie taniego rodzinnego dupowozu tam się dobrze sprzedają Vide tesla model 3/y. Natomiast wśród aut performance czy też premium raczej nie zrobiły kariery. Model s/x plaid przy tych wymiarach/osiągach vs cena powinien pozamiatać cały rynek a czas oczekiwania powinien być liczony w latach. Tymczasem sprzedaż szoruje po dnie a ludzie w tym samym czasie wyjeżdżają z salonów niespełna 400KM benzynami/dieslami rozpędzającymi się do setki 2 a nawet więcej razy dłużej. Porsche desperacko próbuje sprzedawać 2 letnie nowe taycany turbo z rabatami grubo powyżej 30 procent.
  10. A co mnie Chiny interesują? Nie znam tam ani jakości dróg, ani limitów prędkości ani relacji cen benzyny do prądu. Chińczycy przez setki lat nie potrafili zrobić dobrego samochodu spalinowego więc się nie ma co dziwić że przesiadają się na elektryczne. Poza tym tam też działają dopłaty do Bev. W cywilizacji czyli Europa i USA tesla zalicza sprzedażowy zjazd
  11. Dla mnie elektryk to mimo wszystko technologiczny kadłubek. Fajnie się jeździ wokół komina, czar pryska w trasie z duża ilością szybkich autostrad. O czarnej dupie to może mówić Teslas w Europie, zjazd sprzedaży modelu y o 25 procent w tym roku po cofnięciu dopłat na niektórych rynkach. W przyszłym roku cofnięte zostaną dolary w wysokości 7500 dolarów w USA, przekonamy się wtedy także jak bardzo tem kochają te „nowoczesność” o wygodę. Na pewno jeden elektryk u mnie zostanie aby utylizować prąd z fotowoltaiki. Wciskał nikomu kitu natomiast aby zarobić kilka darmowych mil ślęcząc pod ładowarka natomiast nie będę. @Jac3kBMW żeby sprawdzić realne zużycie musiałbyś odczytać wartość z licznika. Wątpię, żeby podgrzanie baterii przed jazda i ogrzanie kabiny wchodziło w skład jazdy bo to nie jest jednoznaczne.
  12. @BMFun Taycana już raz prawie kupiłem. Jak kupowałem Eqe była świetna oferta w wawie na wiśniowego cross albo sport tourismo (nie pamiętam dokładnie). Wersja 4s plus kola zimowe plus leasing 102 procent na 3 lata, w cenie 550k. Ja bym go wziął, żona była stanowczo przeciw. Zejście na ziemię brzmi w przypadku tego auta dosłownie. Siedzi się na ziemi, do tego żona czuła się przytłoczona dachem. Eqe nawet w wersji sedan dużo bardziej przypadł jej do gustu. Może gdybyśmy tego samego dnia nie testowali kilku aut to odczucia były by jej inne. Myślę że s6 erroneous avant- bylby i tańszy i bardziej praktyczny. kosmiczna utrata wartości elektryków na dziś, problem ze sprzedażą (w salonach niezbyt chcą brać w rozliczenie) jest wisienka na torcie. @Kriss33 brakuje mi najbardziej prędkości przelotowej. Jazda ice w każda trasa powyżej 200km od domu w jedna stronę to zupełnie inna liga. Jadę ile chce, nie martwię się kompletnie o nic, nie zawracam sobie wygolę głowy tankowaniem/ladowaniem. Większość tras pokonam w dwie strony na jednym baku. Dodatkowo przy porównywalnym koszcie ładowania do kosztow paliwa nie widzę żadnego sensu się męczyć. Byłem na Mazurach, zrobiłem około 650 km, na Ladowanie wydałem 245 zł przy karcie abonamentowej plus pełna bateria z fotowoltaiki. Niewiele więcej wydałbym na ta podróż jadąc moja była 530.
  13. Miały być już semi wypierające spalinowe ciężarówki, miał być cybertruck orający rynek trucków, to samo spotka model y jak już się opatrzy, uprzykrzy. Dopóki baterie nie będą miały 200-250kwh ja do dwóch elektryków w rodzinie nie wrócę. Kolejne auto 100 procent będzie spalinowe
  14. Dzięki i nawzajem. Szerokości i coraz lepszej iinfrastruktury ładowania.
  15. @Kriss33zadna prowokacja, stwierdzenie faktu. @adamjttk 2,45 które płacisz na greenway razy 25kwh zużycie zima (włócz też straty) da ci odpowiednik 10l na 100 a jak w skoczysz na autostradę to jeszcze więcej. Poza tym mówisz obecnie z abonamentem bo normalnie to są takie jak w załącznikach. Poza tym skąd Ty bierzesz cenę 0,4 0,5 z gniazdka? Takie ceny to były 10 lat temu. Dziś wspólnota mnie liczy 1.24 za kWh a co maja zrobić ci co nie maja dostępu do własnego gniazdka na dworzu?
  16. @adamjttk pochwal się jaka jest dzisiaj relacja ceny prądu do benyzny/diesla no na ac oraz dc. W Polsce jest to ponad 3 zł za 1 kWh vs 6 złotych za lite benzyny. Jak ktoś ma oszczędne auto pałace 6-8 litrów paliwa i nie ma dostępu do własnego gniazdka to taniej jeździć na paliwie niż Bev. Oczywiście abonamentem można zbić cenę 1 kWh o parędziesiąt groszy ale to i tak będzie drogo w stosunku do paliwa.
  17. 480 tys za rwd z małą baterią to faktycznie cena kosmos. Mniej za swoje Eqe zapłaciłem które jest suvem, ma większą baterie oraz napęd awd. 270k to już uczciwa cena za ten samochód. Wprawdzie bateria powinna być większa jak na serię 5 ale z drugiej strony kombi powinno zachować się lepiej przy wyższych prędkościach od suv, no i kombi na bateryjki oprócz a6 etron próżno szukać. Taycan 2 combi raczej poniżej 500 się nie kupi a fajnie już jeżdżąca wersja 4s to cena sporo powyżej 700k cennikowo a to już jest kosmos jak na ev.
  18. Przecież nie o cenę się tu rozchodzi. Wystarczy spojrzeć na sprzedaż diesla w Polsce w tym roku. Taniego diesla to już dzisiaj się raczej nie kupi więc koszt porównywalny z Bev I nie można zwalać wszystkiego na to że elektryki są drogie. Poza tym w Niemczech według załączonego wykresu Bev też nie cieszą się ogromna popularnością. Nie wiem jakie tam maja ceny prądu ale dziś jazda Bev w Polsce ładując się dc jest droższa niż jazda dieslem. Dla mnie to jest Game changer. Mogę się przebijać na ładowarce jak mam z tego wyraźne oszczędności, ale za frajer stać nie będę
  19. @adamjttk a nie uważasz że to nie przypadek że w Niemczech oraz Polsce gdzie dozwolone prędkości są największe a siec autostrad dosyć dobrze rozwinięta zainteresowanie jest stosunkowo małe?
  20. Proponowałbym się trochę douczyć a także przeczytać dokładnie zalinkowany artykuł bo jednak wiele fabryk niemieckiej motoryzacji jest zlokalizowanych w USA, chociażby BMW x produkowane tam są. Pod tym względem trump to mądry człowiek i Europa powinna postępować tak samo. Ogromne cła na towary z zewnątrz a jak chcesz coś sprzedawca w Europie to większość komponentowi produkuj tutaj i podatki też plac tutaj.
  21. @adamjttk grasz kolorami tacham vs macam. W taycanie w rozszerzonym pakiecie skórzanym masz wszystko obszyte skóra. Dałeś zdjęcie czernego wnętrza więc tego tak na zdjęciu nie widać. Wystarczy powiększyć i widać dosłownie wszędzie nici od przeszycia skóry plus karbonik. Może przez brak przycisków wygląda biednie ale na pewno pod względem użytych materiałów jest na bogato. Co do fizycznych przycisków pełna zgoda. Porsche poszło po rozum do głowy i posłuchało swoich klientów którzy nie chcą taniej tabletozy. Nie zapominaj też że taycan jest wyżej pozycjonowany od macana, jest też drożdży od niego
  22. @adamjttk newsy o przełomowej technologii baterii wychodzą co tydzień a póki co zostawmy to chińskim fachowcom z Catl czy byd od których tesla po latach niepowodzeń w tej dziedzinie grzecznie kupuje baterie do swoich aut. Właśnie coś tego tematu nie komentujesz. Grzałeś temat wiele miesięcy że wszystko jest rozwijane i produkowane in-house, że ich technologie bateryjne są 10 lat przed konkurencja, że BMW będzie musiało prosić chińczyka o sprzedaż baterii, więc jak to wszystko wyszło? W Porsche masz konfigurator długi jak papier toaletowy a jak będziesz miał taka fanaberie to nawet rączki nad głowa możesz obszyć skóra więc wklejasz biedę wersję która w każdym modelu podobnie wygląda. Argument nietrafiony jak dla mnie
  23. Kosmos to jest spaceX. Zupełnie inna firma a jedyne co je łączy z tesla to wspólny właściciel. @rkmi09 myślę że z cenami nie jest tak złe. W 2008 roku Honda crv w wersji executive kosztowała 150 tys. 15 lat później nowa tesla y zaczyna się od 190. Toyota rac 4 dzisiaj nie wiek czy poniżej 200k kupisz. Poza tym na ulicach naszych miast jest pełno bardzo drogich aut i praktycznie wszystko to spalinowe. X5, gle czy q7 to już w miarę powszednie auta dziś. Nie robią takiego wow jak 15-20 lat temu.
  24. Kryterium obiektywnym dla mnie jest takie że w Alpy na narty, w lato do Chorwacji czy podróż autostrada powyżej 150km wolę jechać ice a mając dostęp do własnej siły i taniego prądu wokół komina i blizsze trasy wolę jeździć bev. U tych co nie maja wlasnego gniazdka elektryk też się nie sprawdzi. Napęd trzeba wybierać świadomie i o ile bev ma wiele zalet o tyle ice to nie żaden śmietnik historii a wciąż góruje nad bev pod niektórymi względami.
  25. @adamjttk co Ty znowu marudzisz jak potłuczony? Jak wygląda sprzedaż modelu s,x? Klienci premium nie chcą elektryków i to widać gołym okiem. Nic drogiego się nie sprzedaje a ulica czeka na jeszcze tańsza tesle. @Jac3kBMW powiedz że opłaca się inwestować w spółki technologiczne tym którzy zainwestowali pare lat temu w Intel
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.