zielo

Koszty napraw dolicza chyba tylko ten, którego na nie stać (przynajmniej ja bym tak zrobił). To tylko potwierdza moją tezę wyżej.

Właśnie, że stać, tylko sami o tym nie wiedzą. Dowiadują się u mechanika, po zapłaceniu za wyprowadzenie auta z kryzysowego dołka tych 30%, na które wcześniej przyżydzili (no offense any1). Z tą różnicą, że płącą nie poprzedniemu właścicielowi (który sam zdążył powymieniać elementy eksploatacyjne), a warsztatowi. W myśl prawdziwej wg mnie zasady, że pieniądz to władza.

Ja zakładam blokadę (z lewej dopracowana wersja) i klucz nasadowy 3/4 cala z metrową przedłużką i jedna osoba odkręca koło bez większego wysiłku. Tylko nasadka porządna, bo takie 3/4 też są różne: http://img855.imageshack.us/img855/550/p1030564b.jpg http://img542.imageshack.us/img542/3687/11082012249.jpg

Jak to co? AutoSpec :8) Ja mam taki klucz. Ma też szymon-o (ode mnie, więc wiem). Ciekawe, czy ktoś jeszcze na forum? Do mnie masz 150km, do Szymona pewnie 3 x więcej.

W sprawie czujnika zmierzchu, ja jeżdżę cały czas na A i nie wyobrażam sobie dzisiaj jeżdżenia bez czujnika zmierzchu. Zakodowane DRLy i gra.

Nie wiem, jak ciebie, ale mnie bardziej irytuje, że kontrolka nie świeci i niby wszystko jest cacy, a poduszek i tak nie mam w razie kolejnego bum. Oszukiwanie samego siebie jest w tym przypadku bez sensu. To takie proste... Ja nic nie wietrzę, jakby co. Podałem bardzo szybki i przede wszystkim tani oraz odwracalny sposób na likwidację problemu. Kto tego nie pojmuje, ten już nie pojmie.

Kawałek czarnej taśmy klejącej na miejsce kontrolki i gra. Demontaż licznika 30 sekund + 2 zeta za rolkę taśmy (wystarczy na hurtową naprawę wielu aut; albo można zakleić jeszcze inne kontrolki).

http://img692.imageshack.us/img692/4903/2ae65529d49341e0gen.jpg Jeśli wibruje koło zaznaczone strzałką, to mam takie zdjęte z auta, oryginalne, pasujące do twojego silnika. Lepiej u mnie, niż na allegro, bo gwarantuję swoją opinią na forum, że jest sprawne i gotowe do montażu. Oddam za stówkę plus wysyłka, zawsze to taniej, niż nowe za 500-600. Oczywiście to tylko propozycja, przymusu nie ma :8) Bez pasków nie jeździj. Co innego sprawdzić bez pasków, czy koło drga, a co innego normalna jazda. Paski powinny być dwa. Główny i ten od sprężarki klimy (widać ją na twoim foto).

Widzę, że nawet w galerii kolegi piasłem o tym zderzaku :8)

Przedni zderzak z innej parafii.

Możliwe.

Na obu aukcjach są drzwi od sedana. Więc tylko do sedana podejdą. Bez znaczenia, czy to przedlift, czy polift. Blacha jest ta sama.

To nie są bezpieczniki. O czym Capaz już zresztą napisał.

Maska, jak maska, można podnieść na odbojach. Ale dosztukowane zderzaki przód/tył, odstające drzwi, wszystkie kolory tęczy na elementach (jak na włoszczyznę przystało)... Trzeba na żywo obejrzeć, może chociaż mechanicznie jest poprawna.

W 316i oprócz standardowych spraw opisanych w linku podanym przez scaraba, należy zaopatrzyć się jeszcze w: - krokowca do sterowania przepustnicą - moduł tempomatu - wiązka instalacji elektrycznej - czujnik pedału sprzęgła Mogę wysłać instrukcję w PDF na maila.

Oczywiście jest odpowiedni dział: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewforum.php?f=44 A co do auta, to przydałby się VIN. Mi to wygląda na włocha z obszytą kierownicą i wymienioną gałką od biegów na plastik-fantastik. I z przednim zderzakiem z innej parafii. Ale pewnie do zweryfikowaniu na żywo.

Nie da się (w poprawnie działającym aucie otwierać można pociągając dwukrotnie za klamkę). U mnie auto zamyka się po przekręceniu zapłonu i otwiera po zgaszeniu silnika. Ale to dzięki niefabrycznemu alarmowi.

Temat opisany szeroko, tylko chcieć szukać i czytać do woli. Najczęściej pada wygłuszenie drzwi, będące jednocześnie ich uszczelnieniem. Instrukcja naprawy za grosze jest w dziale Zrób To Sam. Przy rozszczelnionej nagrzewnicy płyn lubi pojawiać się na przedniej szybie, nie do pomylenia raczej. Zostaje również szyber (jeśli jest). Ale zacznij od drzwi.

Nigdy nie jest tak, że po wyjęciu kluczyka wszystko jest wyłączone. Choć tego z zewnątrz nie widać, jeszcze sporo się wtedy dzieje. W tym również chodzi wiatraczek panelu klimy, który w sprawnym aucie wyłącza się dopiero po ok. 15 minutach.

Wiadomo, ze ściąganiem kierownicy to pomysł z czapy. Jeszcze raz na zbieżność, ustawili na przekręconej kierownicy, więc muszą poprawić.

Od dawna kupuję u Maćka i nigdy żadnych problemów. Zresztą sklep wciskający podróbki nie reklamowałby się długo na forum.

Spartaczona robota i tyle.

Dla mnie styl US to kodowanie kierunków (lub modyfikacja mechaniczna), żeby świeciły cały czas. A nie wrzucanie na chama pomarańczowych kloszy. Ale jak pisałem wyżej,tu potrzebne oględziny, a nie gdybanie. Ja i tak zacząłbym od fotki wybitego VINu na kielichu, bo coś mi tu nie gra. I taka prośba techniczna, klikaj Odpowiedz, a nie Cytuj, po co dwa razy to samo czytać.

Jakoś nie mogę dojrzeć tego czujnika deszczu, również w VINie. Zmienione przednie kierunki, na pewno nie dla estetyki. Nie jest to wielkie halo, ale warto przód obejrzeć. Zmieniona tapicerka,zmienione listwy ozdobne, jeśli zmieniony też silnik, to chyba pozostaje tylko na żywo obejrzeć, jak to zostało wszystko złożone. No i rok produkcji to 2001, a nie 2000. Jest to pierwsze ogłoszenie na tym forum, w ktorym ktoś postarzył auto :shock: Jak dla mnie, to dziwny ten VIN. Była ogłaszana na forum za 23k. Nie pamiętam, kto jest właścicielem.

Nie. To zależy tylko od tego, jak kumaty był lakiernik.