Ja produkuje wahacze, zwrotnice, amory, całe belki itd. I wygląda to tak że mamy oryginał i produkujemy ta sama cześć jako aftermarketowy zamiennik. Jest on produkowany na tej samej maszynie przez tych samych ludzi na tych samych komponentach. Mało tego zamiennik potrzebuje wiecej czasu na wyprodukowanie ponieważ na koniec jedna osoba stoi że szlifierka i ściąga znaczek i numer. Także wątpię że sachs będzie miał dwie linie produkcyjne dla OE i zamienników. Tak samo będzie z rozrzadem szukać tych części że startymi numerami i znaczkiem. Zapytaj się w serwisie czy ci da na papierze to że łańcuchów się nie wymienia. I zapytaj się czy jeżeli się zerwie to czy będziesz mógł liczyć na nowy silnik od nich.