Ponta

To czujnik zaparowania. Jest przymocowany na klej do szyby, zaraz pod czujnikiem deszczu. Warto dodać, że przy nowej szybie nie przychodzi wraz z nią, tak jak ma to miejsce z czujnikiem deszczu. Na forach piszą, że jest to część niewymienialna przy demontażu, jeżeli sam odpadł, tak jak u Ciebie, to może można go ponownie przykleić i będzie sprawny. Nie mniej nowy czujnik to 600 zł. Tu masz klej, którym to przykleić: 83 19 2 289 286 za 90 zł. Tak to ma wyglądać: Szablon, który przychodzi w pudełku wraz z czujnikiem:

Szyby poleruje się tlenkiem ceru, taniej wyjdzie kupić dwie szyby na allegro za 100 sztuka i zlecić wymianę u jakiegoś blacharza, ponieważ oni zajmują się przygotowaniem elementów do malowania itp. oni wiedzą jak rozbebeszyć drzwi. Pewnie gdzieś tam kamyk wpadł, piasek i wadzi o szybę, możliwe, że w jakiejś uszczelce. Pamiętaj, że mata wygłuszająca drzwi jest jednorazowa i kosztuje 207 zł sztuka. Nawiasem mówiąc, bez sensu polerować bo zaraz znów się porysują. I tak musisz rozbebeszać i tak. Wyszłoby Cie to tak licząc na szybko 700 zł + robocizna.

To chyba najgorsze zdjęcia wybrałeś, bo nic nie można z nich powiedzieć. Kierownica nam niewiele powie, bo nie jest skórzana...

Ale wiesz, że opinie Polaków na temat aut w internecie to patologia? 90% źle serwisuje auta i do tego panie co za szrot jak mi przy 130 tys. padło pół silnika, ale nie wie baran jeden z drugim, że auto cofnięte 3 razy i ma nastukane 500 tys. km. Szukaj opinii np na brytyjskich forach. Na amerykańskich mniej bo tam same duże wersje silnikowe, ale ludzie normalnie serwisują samochody. W tym silniku głównie narzeka się na szczelność i wycieki oleju. Na oryginalnych częściach zmieścisz się w 1000 zł, gdyby miało być naprawdę źle. Do tego rozrząd.

Nie porównuj Mazdy do BMW. W Mercedesie czy Audi masz manualnie otwierany dach? Nie masz. Ta Mazda po 3 latach będzie warta tyle co Z4 po 10. Nie wspominając już o wyglądzie tego auta. Kryterium powinieneś był zacząć od dobrego stanu auta, nie od wyposażenia. Musisz zrozumieć, że te 900 zł za twoją naprawę, to jest nic, tyle to się w serwisie BMW na dzień dobry zostawia. To są marki premium ich utrzymanie kosztuje. 900 zł kosztuje przegląd Z4 w serwisie.

Manualnie otwierany dach jest chyba tylko w najmniejszej wersji silnikowej. W polifcie chyba nawet nie był już oferowany. To średniowiecze.

2006 to już modele po lifcie.

Hella ma 51 W, a według producenta i katalogu tam ma być 55 W, weź tę Phillipsa na allegro za 20 zł. Ona ma 55 W.

Możesz odstąpić od umowy jak zakupiłeś część w sklepie internetowym, nie widzę problemu. Weż oryginał Hella HB4 za 15 zł. Oni robią OEM dla BMW ale po przybiciu loga juz kosztuje 70 zł.

Auto ma opcję HEA w VINie, czyli jest autem z zamierzenia prezentacyjnym do testowania. Tylko nawiasem mówiąc, nie twierdzę czy to dobrze czy źle.

Daj mi VIN.

Coś bardzo mało się ceni sprzedawca jak na tak fantastyczne auto jak to sam opisuje.

Kwotę na 325i/330i przeznacz na 320i i dostaniesz w dobrym stanie. Dobrze wyposażone egzemplarze w dobrym stanie kosztują, a większość full opcji od handlarzy tj. idrive, skóra bananowa itp. to śmiecie ściągane właśnie bo ludzie kupują oczami. Nawiasem mówiąc 3 tys. zł na doprowadzenie 12 letniego auta do perfekcji... :D Tarcze klocki i opony kupisz i tyle. Link nie działa.

Nie zniechęcam, ale lampa poliftowa kosztuje 1,5 tys. zł za sztukę bez osprzętu, do tego cała instalacja, czujniki i czujnik poziomowania. Do tego instalacja sprysków, inny zderzak, zaślepki i pompki. To wyjdzie 10 tys. zł lekko jak ma to być dobrze zrobione. Do tego moduł świateł (to jest cały komputer, ten po lewej od zegarów), bo już nie masz pokrętła od regulacji świateł, nie wspominając, że tam również zapisywany jest przebieg pojazdu. Według mnie jak już tak bardzo chcesz ksenon to łatwiej sprzedać auto i kupić już z ksenonem. Pokaż zdjęcie swoich lamp, bo 3.0i w większości w serii miała xenon na Europę, w USA trzeba było dopłacać. Nie zapominaj o przeprogramowaniu modułu LCM. Znalazłem cytat z z4 forum net (angielski klub), gdzie pre do post lifta jest praktycznie nieosiągalne. Lepiej wydać kasę na jakieś koło :D

Da się kupić, ale naprawy w tym aucie 'na lata' i tak wystąpią.

A co wy w tym mitycznym serwisie myślicie, że się zostawia 5 tys. zł co roku? Na serwis jeżdżą wg książki co dwa lata albo 25 tys. km, to jak ktoś weźmie benzynę to może być i raz na półtora roku w serwisie może nawet co te dwa lata i zostawia kasę za wymianę oleju, filtra oleju i filtra kabinowego, bo powietrza wymieniają co 4 lata...,a no i jeszcze płyn hamulcowy. W moim aucie wyszło 900 zł w ASO, na dwa lata to dużo?

Wpakował tam z 10 kafli i puszcza dalej?

http://bimmer.work/vin/a/184801/exterieur.jpg http://bimmer.work/vin/a/184801/interieur.jpg

Jakie wysokie ktoś poleciał z tymi oponami za 5k zł. Ostatnio na oponeo Pirelli były za 350 szt. 225/40 18. 255/35 18 to koszt 500 zł mówię o Pirelli, więc za komplet opon wychodzi 1600 zł, a nie musiaz kupować Michałów czy Goodyearów, możesz wziąć coś ze średniej półki.

Uchwyty znajdziesz tylko nowe w ASO, właśnie w cenie 227 zł za uchwyt i 84 zł za zaślepkę. Możesz z lewej strony tylko dać i koszt wówczas 300 zł zamiast 600 zł. Masz na necie manuale do kubków i do tempomatu również, poszukaj na zroadster i z4-forum. Zestaw doposażenia w tempomat kosztuje 1000 zł w ASO. Na allegro nie ma.

Przecież nie masz zaznaczonej opcji bezwypadkowy, więc po co w ogóle chcesz tam jechać ją oglądać skoro zależy Ci na bezwypadkowości, bo ma skóry brązowe i navi?

No w Polsce jest 30 sztuk na otomoto w benzynie 325i lub mocniejszych (nie patrząc na nadwozie). Zawdzięcza się ten fakt akcyzie i temu, że jak już ktoś znajdzie, to nie puszcza tak szybko w obrót jak golfa IV.

Chodzi Ci pewnie o R6 lub I6 (inline six). To, że większy silnik to droższa eksploatacja w używanym aucie to mit. Ja w swoje auto R6 włożyłem przez dwa lata kwotę paliwa i rzeczy eksploatacyjne, a auto ma 10 lat. Co z tego, że możesz kupić tańsze 320i skoro będzie w stanie takim, że bez 8 tys. zł na naprawy nie podchodź. Patrz na stan auta a nie na to, że mniejszy silnik mniejsze wydatki. Silnik to silnik, do R6 więcej oleju wchodzi...

Napisałem, że auto nie jest bezwypadkowe. od pierwszego komentarza dorobiłeś do tego jakąś teorię i bronisz swoich racji, ale nikt z tobą dyskusji nie prowadzi. Pyta się forumowicz o auto to piszę, że nie jest bezwypadkowe. Nikt nie pytał czy Cie to obchodzi a piszesz tu swoje wywody. Przedstawiłem natomiast fakt. Nie schodź już proszę na jakieś argumenty ad personam...

Ty przeczytałeś co ja napisałem czy do kogo rozmawiasz? Chcesz i lubisz się bawić w powypadkach to się baw, nie ma niczego godnego pozazdroszczenia w Twojej mentalności, jeszcze ten tekst, że zazdrościsz jak ktoś sam w tym dłubie... w Polszy jeszcze długo nie będzie dobrze jak ulepy są tu akceptowalne, bo panie sam naprawiam. Słowa mechanika to jak jakiegoś boga? Mechanik to zwykły koleś jak ja czy ty, Stefan Mietek nieważne, co on się zna jak 90% mechaników wymienia tarcze klocki i olej w aucie... Co to za argument, że słowa mechanika... szpachla się już nie liczy? A słowo blacharza i księdza z osady?