
Basti735
Zarejestrowani-
Postów
995 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Basti735
-
Wyglądają jak oryginały,ale raczej takimi nie są...Gość słowem nie wspomina czy to oryginał tylko "felgi do...wzór".Poza tym oryginały wychodziły (chyba) tylko 17'' .
-
Doskonale... akurat nie chce mi się zbytnio pisać,i robie to z uprzejmości-żeby kolega(autor) nie wpakował sie w g... Podejrzewam że Ty nie zrozumiałeś w pełni mojej wypowiedzi. Napisałem wyraźnie "ceny 530d (nie ważne w jakim stanie) zaczynają się od 14350zł" Co oznacza że za zdrowe dasz więcej.Chciałem obalić Twoje stwierdzenie które brzmiało "DALCZEGO AUTA W POLSCE SA TANSZE NIŻ W NIEMCZECH ???? " -podałem przykład że to w reichu ceny początkowe są niższe. Przecież to samo napisałem... Że przekraczając granice już miały mniej na blacie... Możliwe. Co nie zmienia faktu że prywaciarze też się nauczyli cofać liczniki itd. Niemiec też człowiek i idiotą nie jest... Amerykanie-to samo (chociaż nad ich inteligencją można by polemizować,ale tu chodzi o auta). Tak samo jak w USA-masz rejestr,problem w tym że (wiem "z życia")-w rejestrze masz wbity ostatni przebieg i czynność-sprzedając auto cofasz o tyle żeby wyszło że ma przebieg tyle ile po przeglądzie. Ja również. ps.myśle że autor-wyciągnie co trzeba z tego i zrozumei o co nam obu chodzi. A my swoje spory żeby nie zasmiecać przenieśmy na priv...
-
Czy ja wiem czy nie do porównania. W zdrowej R6 nie ma się czego przyczepić. Jeśli chodzi o spalanie - 520iA z klimą 12-13 w mieście. 525iA-14. (oczywiście nie szalejąc).Na trasie 8 nie będzie większym problem. Mógłbym polecić też 3,5 ale wszystko rozchodzi się w okół budżetu kolegi. TDS zadbany nie jest zły,usterki często wynikają z wieku lub poprzedniego właściciela. Osobiście lubie TDSa ale...wolałbym 520i. Zwłaszcza w czasach gdy na liczniku jest 200tys. a na budzie 400... Chyba że na zimnym-wtedy ma prawo lekko przeciągnąć zmianę i szaprnąć.
-
Chyba zyjesz w innym świecie... Przy kursie 4,1 po przeliczeniu ceny 530d (nie ważne w jakim stanie) zaczynają się od 14350zł -znajdz mi w PL taka. Bo spora częśc w obecnych czasach jeszcze na zachodzie ma cofane liczniki. Niemiachy (a tym bardziej turasy itp.mieszkające w D) się nie szczypią widząc jak polska masa przyjeżdza po auto "bo z niemiec! och ach!". Cofają,naprawiają po wypadkach. Czasy gdy na auto z Niemiec było pewne na 100% minęły. Koniecznie od dziadka! Prawdziwy niemiec też Cie okantuje... Przewaga rynku niemieckiego polega na kilku rzeczach, m.in. 1.lepsze drogi-mniejsze zniszczenie auta 2.większy wybór. Takie moje zdanie... A co do pytania autora...wybór zależy głównie od tego ile masz kasy.
-
Normalne. Zero powodu do zmartwień.Zimny automat ma prawo przeciągać itp (ale w granicach rozsądku). Wiadomo-nie szalej na zimnym.
-
Co nie zmienia faktu że jest to badziewie, w którego fachowe "wyprodukowanie" można wątpić.
-
śmieszne opisy BMW z aukcji i ogłoszeń
Basti735 odpowiedział(a) na Mehow temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Skoro taka dziewica to co ma z kierunkami? Wizyta w salonie odnowy była? -
Poza tym jest to tańsza zabawa aniżeli naprawa.
-
Zgodnie z tym co napisałem wcześniej: "Jak zauważe coś wartego uwagi-to napisze." Zauważyłem,więc jestem. Zauważ-że to ja pierwszy ustąpiłem...czyli kto tu jest głupszy? Do fabrycznego stanu-nie powrócisz,chociażby przez blachy-wspomnaliśmy o tym nie raz-są one ocynkowane-tego nie zrobisz. Problem w tym,że po tym co tu widać można się spodziewać efektu. Otóż to-dla Ciebie to białe M5 jest złotem.Z wielu powodów. Markowi nie chodzi chyba o sprzedaż,tylko o ogólne pojęcie wartości tego auta.I o to,czy przy aktualnej wartości jest warte pakowania kasy. No to powodzenia-na tym etapie koniecznie wrzuć zdjęcia. Nie rozumiesz sensu tego co napisał Solaris? W Polonezie/Maluchu-sztuką była walka ze rdzą.Poza tym,przy groszowej wartości i prostej konstrukcji tamtych aut-bawić można się było (nawet warto-z racji naprawde marnego zabezpieczenia antykorozyjnego,duże Fiaty gniły już na parkingach FSO). Z E34 jest troche inaczej. Z ASO jeśli chodzi o blacharkę-można by dyskutować-wiele z nich oddaje do prywatnych warsztatów z którymi mają umowy. Powiedziałbym ogólniej-Johny tkwi w błedzie,że serwis jest w ogóle nie potrzebny (ew.w ostateczności jak wynalazki już nie pomagają). I on nie udaje,że to jest nie potrzebne-on tak poprostu uważa. Panowie! Nie wrzucamy zdjęc zdrowego podwozia,bo każdy kto ma zdrowe progi napewno jest a)ewenementem w skali kraju,fanatykiem auta b)ma kilogram szpachli i nawet o tym nie wie-bo przecież da sie zrobić lepiej! A co z profilami zamkniętymi? Tam też usunąłeś rdze? Tu: Str.8,post 12. tego wątku; Data: Sob Lis 29, 2008 1:56 am Co Ty na to? Tomek-napewno masz tak jak napisałem-kilogram szpachli i o tym nie wiesz,przecież nie ma zdrowych E34 a jeśli są-to właścicielami są fanatycy... ;) Zdziwiłbyś sie ile takich jest. Polakierował progi czarnym metallikiem w spreju z Praktikera,mówiąc że-progi i tak mają inny kolor od reszty. Prawda...Ale historii się nie czepiaj-przecież ma ją zacną,mało kto może się taką pochwalić. Dane właścicieli,ostatnio dziadek etc. Co z tego że to wszystko pisze w Briefie... Dzięki Tobie-jest go o 1 auto więcej. Johny jest typem,który ma przekonanie o swoich hmm...ukrytych umiejętnościach. Nic go nie przerasta itp. Powiem tyle-jak ja miałem z czymś trudnym problem-prosiłem fachowca żeby mi pomógł/pokazał. To jest nauka,samemu owszem-nauczysz się robić,ale nie tak jak się powinno (jeśli chodzi o blacharke auta). To tyle... Pozdrawiam
-
Jednym słowem-paranoja... Całe zamieszanie z CO2 i efektem cieplarnianym to syf i sposób na trzepanie jeszcze większej kasy. Co ekolodzy na to,że CO2 (wg innych badań) nie ma wpływu (przynajmniej nie taki jak się uważa) na ocieplenie globalne lecz jest to proces naturalny? Taki boom na biopaliwa robili,i co?Także bzdura. Kasa,i tyle... ps.rozumiem dbać o ekologie w sposób: segregacja śmieci,tworzenie zielonych terenów ale bez przesady,że byle g...spowoduje masakre. Aa-apropo g...-obornik bydła jest trujący,czy sa naciski na wszelkiego rodzaju neutralizatory tego?
-
Regulator napięcia może byc przyczyną.
-
Takimi wypowiedziami-czepanie się byle czego-sam sobie udowadniasz coś co wczesniej mi zarzucałeś-brak argumentów. To też Ci pisze że dziury chyba estetyczne nie są... A estetyka często kosztem trwałości.Nie pojmujesz? Poza tym-w tamtym fragmencie "co to ma do tego" miałem na myśli trwałość progów i ich estetykę-w tym przypadku obie te wartości chcesz podnieść malując to sprejem,bo gładko. Dobrze...a bierzesz poprawke na te 20 lata,o których pisze już ze 4ty raz? Poprostu chodzi o to,że Ty uważasz że skoro Twoja Beema tak ma,to każda musi mieć-wyprowadzam Cie z błedu (przynajmniej próbuje) argumentując to tym,że widziałem więcej takowych aut aniżeli Ty. Rozumiesz? Znadję wolną chwile i obiecuje-wrzuce tu. Założysz się ze biorąc auto na kanał do blacharza-dałoby się. Ja np.zawsze biore auto do mechanika/blacharza bo wiem że on wykryje wiele więcej ode mnie. Jeśli Ty popełniłeś taki bład jak kilku innych z tego forum i kupiłeś sam parcha-to Twoja wina,nie auta. Poprostu nie łatam wszystkiego szpachlą (matą szklaną czy czym tam jeszcze) i nie uważam jej za cud. Zapłacisz-moge jechać. A co to ma do historii o której wspomniałem(Ty sam o tym wspomniałeś-o poprzednim właścicielu)?! Nie to samo się tyczy.I niech Ci sie nie wydaje że wiesz czemu sprzedałem-bo nie wiesz... Sprzedałem bo mi się nie opłacało robić tego auta. Bardziej opłacalne było sprzedać,dołożyc i kupić inne. A czy my tu dyskutujemy o czasach 5-10 lat wstecz,czy obecnych? Jak już przytaczas cytaty,to przytaczaj całe a nie wycinek z którego wyciągasz wniosek. Czytaj ! Byś to przeczytał/przytoczył -nie widziałbyś sprzeczności. Napewno pojęcie jak i doświadczenie mam większe. To wytłumacz o co Ci chodziło. Bo to ja narazie widze tu sprzeczność w Twoich wypowiedziach. Piszesz że zależy koncernom na jak największym zarobku nafciarzy,po czym zgadzasz się z moja zasadą dot.pośrednika. Przeglądając dyskusje na temat tego Twojego M5 (chyba mam prawo tak nazywać to E34,skoro rzeczywiście takim je...było znaczy się) nie znalazłem osoby która by się z Twoim zdaniem zgodziła. Więc nie tylko po mojemu. Dziękuje,postoje... Nie masz się czego czepiać-czepiasz się słówek? Uszczelki drzwi-stwierdzenie szeroko pojęte-jeśli nie umiesz czytać ze zrozumieniem,nie pojmiesz że chodzi o to abyś sprwdził ogólnie uszczelki drzwi. Ja nie będe Ci wskazywał które,bo uszkodzona może być jedna,dwie,albo każda z nich. W sumie-mam dośc tej dyskusji,bo stwierdzam że nie mam z kim/o czym dyskutować. Jak zauważe coś wartego uwagi-to napisze.Ty w tym czasie wrzuć zdjęcia itp. W sprawie zapłaty za wyjazd po auto na który mnie zapraszasz jako "szatbowiec ds. szpachli"-odezwij się na PW-ustalimy wysokość marży. Pozdrawiam.
-
Szczerze-też takie coś przyuwazyłem. Zeznania-Twoje wypowiedzi... Potocznie,można tak powiedzieć. Nie rozumiesz? Bo kij wie co tam nakombinujesz... Trwałości. A co to ma do tego?Wytłumaczysz? Bo dziury zdaje sie nie są estetyczne,więc gdzie tu zasadność "przytoczonej" przez Ciebie mojej wypowiedzi? Wiem.Ale wiem też że -o czym Cie zapewniam-widziałem w życiu o wiele więcej E34 niż Ty i nie jest tak tragicznie jak piszesz. Oczekujesz że wkleje testy z gazet? Ty dalej nie rozumiesz... Chodzi o moment kupna.To że była tam szpachla w momenciu kupna auta dyskfalifikowało by auto (dla mnie,bo nie lubie jeździc złomami). Masz o tym jakie kolwiek pojęcie? Bo zdaje się że nie. Jeśli różnica jest nie znaczna to hmm...nie wiem co napisać żeby nie dostać ostrzeżenia. A wcześniej zdaje się pisałeś że tą szpachle już miałeś. Jak piszesz centymetr-to biore że jest centymetr. Ja jestem konkretny ... Nie zaczne od niej... A widzisz-to jest ta Twoja świetna dziadkowa historia. Głowa Cie czasem nie boli? Ja o magnetyzerach-Ty o blacharzu. Zle odnosisz wrażenie... Nie prawda.Liczba klientów jest tym większa,im mniejsze spalanie ma auto. Oczywiście wraz ze wzrostem klasy auta zależność ta się zmniejsza/zanika.Bo jak byś nie wiedział -pisałem o ogóle motoryzacji. ,Dlaczego więc dążą do coraz większej mocy? Prawda. Nie masz pojęcia o jakimkolwiek biznesie. Czy sprzedając cos myślisz o tym żeby jak najwięcej zarobił następny pośrednik?Nie-myślisz o tym żebyś Ty zarobił jak najwięcej. Także koncerny chcą zarabiać. O dzizys... A mi się zdawało że po to,aby podkreślić pewne bzdurne twierdzenia. Jaśniej-nie skończyły mi sie. Nie znam tych wszystkich wynalazków tak jak Ty. Jak wspomniał Solaris-drzwi.
-
Rust to co innego,nie szpachla. Może masz racje... To może dalej gdzieś Ci brakuje? Poza tym-widze że znów się gubisz w zeznaniach. Wcześniej wspominałeś ze hałas wzrósł znacząco. Dla mnie np. to oznacza że rozmowy swobodnie się nie da prowadzić i odczuwany jest pewien dyskomfort. Co do rozbierania-najlepiej byłoby jakbys miał porównanie do w pełni seryjnego,zdrowego E34-wtedy by można sprawdzić co u Ciebie jest nie tak,a co poprostu tak ma być. Aaa-i nie rób nic z lusterkiem... Nie wydaje Ci sie że jeśli coś ma dziury,to celowo? Nie przesadzaj-nie każda. .Tak-o magnetyzerach.Ale chodziło o coś zupełnie niż ich skuteczność (brak). O magnetyzerach mam swoje zdanie i tyle... Nie traktuje gazet motoryzacyjnych typu Aś,Motor jako wyrocznie i wzory ale testów o magnetyzerach jest naprawde sporo.Każdy mówi to samo-badziewie. O placebo trudno tu mowic bo nie oszukasz dystrybutora... Gościu... Przeczytaj dokładnie tą wypowiedź : Mam tłumaczyć (jak) dziecku o co chodzi w owej wypowiedzi? Chodzi o to,że wgniotka to coś co nie wpływa na bezpieczeństwo jazdy. Pognite progi pokryte centymetrem szpachli-wpływają. Wgniecenie-a widzisz-wole jeździć niż zaszpachlować.Bo małe wgniecenie na masce się wypycha,a większe-klepie.Szpachla to rozwiązanie prymitywne.Po czasie pęka. Poza tym-ktoś przyjdzie z miernikiem i zobaczy że na dachu jest szpachla-co zrobi?Nie będzie go obchodzić że to wgniecenie po gradobiciu. Dziwi mnie,jak proste schematy do Ciebie nie docierają... Co mam na myśli? To czy widzisz różnice [sory,ale prościej nie umiem tego napisać] między centymetrem szpachli a małym,parkingowym wgnieceniem. Robota zrobiona na odwal,fuszerka,tandeta,syf... Pociągnijmy temat ciągle biorąc jako przykład ząb. Ząb-plombujesz-odpowiednią ilością tworzywa.Jak dentysta nawali tego za dużo-to co?Dobrze jest? Otóż to-centymetr (szpachli-powracając do auta) to o wiele za dużo. 1.może go masz,ale go przewalasz-nie moja kasa,nie mój problem. 2.jeśli Ty swoje "naprawy" nazywasz umiejętnościami to ja dziękuje... Also? Chyba nie jest tak źle jak to masz w zwyczaju twierdzić. Racja,nic nie jest bez wad. Ale wiele wad Twojego auta wynika z jego zaniedbania,braków itp. Brawo! Świetna robota... Aa-i znowu się gubisz,z centymetra zszedłeś na kilka mm. Odwróce to pytanie i skieruje do Ciebie. Nie spotkałem się z testami/opiniami które mówiły by pozytywnie na temat magnetyzerów. Zawsze podkreślam-skoro to takie cuda,to dlaczego koncerny nie montują tego w standardzie?! Cena magnetyzera to liczmy 50zł (nie orientuje się w badziewiach),cena auta wzrosłaby o... 200 zł. A przecież -zwłaszcza w dobie "kryzysu"- producenci starają się obniżyć spalanie. Prosze-powiedz dlaczego! Oczywiście.I nie dziwie się. Poza tym-dlaczego ciągle ciągniesz te magnetyzery?Ja mówie o ogóle (gdyby było inaczej-zaznaczyłbym),że poprostu jesteś w pewnym sensie zapatrzony na swoje...i tyle... Dobrze,może okres usilnej chęci upiększenia "białasa" minął. Zgadzam się.Ale wynika to z kilku powodów. 1.Wiedzą że się nie znają i nie biorą się za poważne naprawy samodzielnie 2.Mają kase i mimo znajomości tematu wolą oddać auto do serwisu anizeli babrać się z tym. 3.Bo taki mają kaprys. W pełni świadomie i celowo. Napisz co tam pod spodem chcesz zmajstrować. Mam dla Ciebie propozycje-jedź do Monachium,do siedziby BMW i przedstaw im swoje poglądy dot. magnetyzerów,tego co mają poprawić itp. Wprowadź tam swoje magnetyzery argumentując to tym,że spalaie spada,silnik chodzi lepiej.Same plusy-więcej klientów. Ozłocą Cie tam. Aa i nie zapomnij powiedzieć żeby dolewali ceramizera do naszpikowanej elektroniką F01 ! Jak to się mówi? Złej baletnicy przeszkadza i rombek u spódnicy... Może rzeczywiście coś nie tak z uszczelkami?
-
Do TD szły jeszcze 4 biegówki. Do TDSa-tylko 5tki.
-
Racja-Johny mógłby dać zdjęcia,ale widocznie coś nie wyszło... Jeszcze drzewo posadź ;) . Również pozdrawiam
-
Czary dym to spalana ropa,nie olej -niebieski. Mogą Ci wtryski lekko lać.
-
Poślizg - technika jazdy
Basti735 odpowiedział(a) na jarek189 temat w Bezpieczeństwo w ruchu drogowym, techniki bezpiecznej jazdy
Hehe,tematów na ten temat było wiele... Opinie-także różne. Jedni przy poślizgu wyciągają auto gazem,inni twierdzą że tylko odjęcie gazu uratuje... Ja osobiście uważam że pierwsza metoda jest dobra. Ale...jak piszą koledzy-jedź i poćwicz. Pozdrawiam -
śmieszne opisy BMW z aukcji i ogłoszeń
Basti735 odpowiedział(a) na Mehow temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Z czego ta pierwsza ma przód? Co za syf...Za 2tys. tego nikt nie wezmie. Ta druga też wyjątkowa... Z resztą się zgadza,z tym nie.Szeroka morda weszła w 2 połowie 94. ;) No i zdaje się że aku pod maską był chyba tylko do pewnego momentu (90r.?). -
Boże... Poprzez otwory od spinek wpada wiatr, po mojej operacji jest znacznie ciszej. Ciekawa teoria.Ja jakoś przy 200km/h mogę rozmawiać dalej nie podnosząc głosu. No chyba że Ty w tych miejscach masz poprostu dziury i brakuje Ci wygłuszenia (sprawdziłeś to?). Dla mnie brzydka-ok-kwestia gustu. Ale na kiego grzyba zamykać je?Podaj mi argument "za" z technicznego punktu widzenia. Ja o Twoją Beemke się w ogóle nie martwie,bo wisi mi ona-mam swoje problemy. Śmieszą-ale jak widać więcej ludzi jest takiego zdania. Masz na myśli siebie oczywiście i swoje pojęcie o blacharce? A ja Cie za takiego jednak uważam. 1.Proste 2.Głupie 3.Nielogiczne Masz coś z głową?O czym Ty piszesz? błagam-napisz mi gdzie w tej Twojej wypowiedzi jest zaznaczone że chodzi o neta?! Mam się domyślać o co Ci chodzi? nie-to Ty pisz jaśniej. Patrz pytanie nt głowy... Ja Ci wyraźnie zaznaczam że chodzi o CENTYMETR SZPACHLI a Ty mi wyjeżdzasz z WGNIOTKĄ! Wgniot nie dyskfalifikuje (sam miałem takowego na aucie). Centymetr szpachli-dyskfalifikuje. Widzisz różnice? Może otwórz progi,zalej czymś przeciwkorozyjnym i zamknij? Masakra... Ok była mowa. Ale co to ma do rzeczy? Twoje progi można porównać do zęba-owszem.Miały dziure,po czym ją jakiś pijany dentysta załatał (czyt. wstawił wspawke i pokrył centymetrem szpachli...). To jest uzdrowienie? A apropo czego Ty to piszesz? Jak mam ryse na masce-lakieruje maske,mam rozwalony próg-wymieniam próg. Nie rozumiem aluzji dot. całego auta.Tak jakby ktoś Ci kazał całe auto lakierować etc. Naprawde-nieznaczne...Mały brązowy wypierdek korozji... "nie zrozumiales kontekstu, przeczytaj jeszcze raz"-pisze o całym aucie i wszystkich eksperymentach. Prawda.Niech się bawią. Ale oni swoje Rollsy,Bentleye,Merce "upiekszają". Telewizja która tu padła jako wzór (programu typu Pimp my ride)-dla mnie jest bzdurą.Bo: 1.oni mają budżet 2.mają możliwości A dla mnie to zamiennik-ok różne definicje. Pytanie brzmiało inaczej... "jak zauważył Solaris-fabryka Ci tą wspawkę zafundowała?" Dlaczego ja,ten który nie garażuje auta,jeżdze w deszczu,zimie etc. Nie miałem problemów ze zmianą koła (fabrycznym lewarkiem,podstawionym pod fabrycznie do tego przewidziane miejsca)? Może dlatego że moja E34 była zadbana? Zawuaż że -zaznaczałem to już kiedyś- E34 nie można porównywać do aut i technologii dzisiejszych (oczywiście mowiąc o tej samej klasie aut). Naprawde w porównaniu z innymi autami z tamtego okresu Piątka wypada świetnie. Ale nie będe Cie przkonywał bo naprawde masz za małe doświadczenie z autami... Czy ta robota ma sens,czy może wrzucanie zdjęć? Wygląd kosztem czegoś-trwałości.Jeśli chodzi o porowatość progów-możesz zrobić to na gładko swoim sprejem,ale będzie to mniej trwałe. Ja bym napisał inaczej-był cm szpachli (czy może dalej jest?)... A nie jest tak że sam kapnąłeś się ze to nie ma sensu i poprostu oddasz auto do blacharza? Takie małe podsumowanie... Jesteś niereformowalny,tekst interpretujesz jak Ci się podoba,usiłując coś komuś udowodnić maniupulujesz -nieudolnie-danymi/wypowiedziami (patrz fragment dot. testów magnetyzerów). Każdy napisze coś,a Ty i tak masz swoje zdanie. Może naprawde kochasz to auto i na siłe poprostu chcesz włożyć w nie troche swojej "roboty",ale jeśli się nie znasz-to nie ma sensu. Swój wkład "zafunduj" w ten sposób,że np.będziesz regluarnie czyścił i mył (po gruntownej naprawie) owe białe M5 (2,0)... Pozdrawiam
-
Marek-napewno jedno z nich to vt. Poza tym-słyszałem o o E34 coupe która wyszła w 2 egzemplarzach jako prototyp.
-
Pytanie do posiadaczy BMW E32 730i albo też innych :)
Basti735 odpowiedział(a) na dominiko19 temat w E32
Jeśli masz rachunki za naprawy to albo wklej ich zdjęcia,albo dopisz że takie posiadasz do wglądu. Tak jak napisali koledzy. Poza tym-właśnie-kierownica z E30-to może odstraszać bo dlaczego tam jest? -
Spróbuj wyczyścic soczewki,czasami to pomaga,ale czasami odbłysniki już kończą żywot.stare żarówki też moga być przyczyną gorszego świecenia.
-
Masz oryginalne lusterka...
-
W Katowicach już P jest. SK 88xxP A jakieś fajne blaszki-to sposób z kawą najlepszy. ;) Gratuluje.